Kostka Ani i Marcina

[nita83]

to mamy zbiorowe omamy

[Dzustaa]

to mamy zbiorowe omamy

A najgorsze jest to, że omamy dopadły też moich dekarzy i panów od okien

[Lukarna]

Cześć Cro:)

Wpadłam się przywitać ale widzę ze u Ciebie również czas jakby zamarł...

[cronin]

Napisałam obszernego posta i mnie wylogowało

Czas ZAMARZŁ Luka a teraz go przysypuje śnieg, w mazowieckim ostrzeżenia przed śnieżycą.

Dekarz - zapomniał o mnie a ma mi zrobić drobne poprawki, ja nie nalegam bo przy takim śniegu nie ma się co na dach pchać.

Okna - CHACHACHA jak będą przed majówką to cud.

Ocieplenie - teoretycznie 22-go, ale zapewne z poślizgiem. Zmieniliśmy ociepleniowca, nowy ma firmę, pozytywne opinie w necie i jest TAŃSZY. A stary jak zadzwonił do M po pijaku w piątkowy wieczór, to się już nie odzywa.

Dopóki w domu zalega mi styropian nie mogę wpuścić ani hydraulika ani elektryków. Z elektrykami jestem umówiona na weekend 20-go ale będę musiała przełożyć ich o tydzień.

No i tak to, budowlanie to się mogę pochlastać.

A no i kupiliśmy wczoraj budowlany kibelek, ale nie ma kto z niego korzystać

Kombinuję co mogę zrobić zanim wejdzie ociepleniowiec, ale słabo to widzę, może docieplić cokół 10 cm xps-a, który tez leżakuje od zeszłego roku. Nawet ścianek działowych nie ma jak domurować, bo klej do gazobetonu jest na samym dnie pod workami kleju do styro. Zresztą ciekawe czy po zimie jest jeszcze zdatny do użytku.

 

a NAJGORZEJ że będzie majówka więc tydzień z życiorysu fachowców

[kachna2802]

Kochana jak ja Cię doskonale rozumiem, patrząc na to co za oknem wyć mi się chce. Elektryk znowu przesunięty o tydzień ( trzeci już)

[cronin]

Kasia najgorzej że wszyscy stoją w blokach startowych, jak się w końcu ociepli nie będzie można doprosić się fachowca żeby przyszedł, tyle będzie miał roboty. Niby kryzys ale sezon budowlany już się skrócił o miesiąc.

[kachna2802]

Wiem niestety:( mam tu znajomych, którzy się równo z nami budują i wszyscy już załamani. Potem się zacznie bieg na oślep, byleby ktoś przyszedł:bash:

[Gosiek33]

Ale oni też mają chyba w plecy, tak po kolei robiliby poszczególne zamówienia, a tak będzie spiętrzenie pracy i nerwy

 

Choć elektryk to mógłby chyba pracować bo mrozy się skończyły

[cronin]

Gosia nikt nie może wejść (ja też) bo mam cały parter zapchany styropianem na elewację

[Lukarna]

A wiesz co, to chyba masz jednak gorzej niż ja. Bo masz poukładane i przemyslane wszystko a nie możesz zaczynać. Ja też nie zaczynam ale nie mam planów więc nie mam się stresować czyms konkretnym tylko ogólnie jednym - że nie zaczynam...

 

Chyba mi juz odbija jak sie tak czytam.

 

Może jak zaplanuje to jakoś pójdzie.

 

A w ogóle to przeginka jest - kto widział taka długą zimę

[cronin]

Luka, nie żebym chciała się ścigać kto ma gorzej, ale puszczamy co miesiąc z dymem 1500 plus media za wynajęte mieszkanie, i to boli. Dlatego tak nam zależy na czasie. Teraz dokładamy do życia z budowlanych pieniędzy, ale jak one się skończą (a ledwo dociągniemy do deweloperskiego), to z pensji nie pociągniemy z wynajmem, podwójnym przedszkolem i 2 kredytami. Dlatego tak nam zegar tyka.

[ivy17]

Luka, nie żebym chciała się ścigać kto ma gorzej, ale puszczamy co miesiąc z dymem 1500 plus media za wynajęte mieszkanie, i to boli. Dlatego tak nam zależy na czasie. Teraz dokładamy do życia z budowlanych pieniędzy, ale jak one się skończą (a ledwo dociągniemy do deweloperskiego), to z pensji nie pociągniemy z wynajmem, podwójnym przedszkolem i 2 kredytami. Dlatego tak nam zegar tyka.

 

to u mnie podobna sytuacja i jeszcze od 1 kwietnia na dokładkę mamy strefę płatnego parkowania , masakra:mad:

[Lukarna]

Wiem Cronin, wiem.

Tak bez sensu napisałam to wcześniej bo cięzko mi wytłumaczyc o co mi chodzi. Chyba po prostu o to że do dupy ze mnie organizator budowy. Nic nie umiem zaplanować, niczego załatwić i poukładać jakoś.

I podziwiam cholernie ludzi którzy maja plan i po cichu zazdroszcze. W sumie to nawet głosno zazdroszczę.

 

I bardzo mi przykro, że tak się bardzo opóxnia u Ciebie, naprawdę mi przykro.

Stajesz na głowie żeby wszystko szło jak w zegarku a jakis gówniany snieg wszystko psuje.

[GraMar]

Aniu, przytulam, nie szarp się lecz spisuj umowy i zaznaczaj termin, odsetki za opóźnienia w pracach bez uzgodnienia z inwestorem.

Pozdrawiam cieplutko.

 

 

Kasia najgorzej że wszyscy stoją w blokach startowych, jak się w końcu ociepli nie będzie można doprosić się fachowca żeby przyszedł, tyle będzie miał roboty. Niby kryzys ale sezon budowlany już się skrócił o miesiąc.

[nita83]

cronin :hug:wspieram Cię w myślach na odległość

luka no jak zwykle mam tak samo jak ty, nie bede sie produkowac tylko podepne się pod twoje posty

[cronin]

No dobra jednak w piątek coś pozytywnego się urodziło. Miałam przed chwilą telefon z US, miły pan przyniósł spóźnionego zajączka wielkanocnego, zaprosił na rozmowę i okazanie oryginałów faktur Powiedział, że nic mi nie odjął z wnioskowanej kwoty a nawet dodał (5 zł ale liczy się intencja )

A w poniedziałek M jedzie do Gliwic w delegację i przywiezie mi w prezencie rekuperator

[nita83]

widzisz, dobrze kciuki trzymamy! jak się zacznie to nie nadążysz z opisywaniem wspaniałych wieści

[cronin]

dobrze dobrze bo nawet mi xps przeszedł przez weryfikację

[agalind]

No wreszcie good news

 

Nasza Pani z US, nei była taka miła:mad:

[cronin]

Aga ale to ta najłatwiejsza część do rozliczenia, najgorsze są instalacje, kabelki, rurki, zaworki itd to chyba jedyna część budowy gdzie warto brać usługę z materiałem na 8%.