bury_kocur 27.06.2013 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Mnie też się podoba A co do studzenia zapału, to ja akurat nie uważałam planu za nierealny - ostatnio sami zasuwaliśmy w takim tempie, że teraz wierzę, że wszystko jest możliwe Natomiast skuchą było ładowanie kupionych rzeczy do domu - ja się połapałam odpowiednio wcześnie, że trzeba wywieźć resztki materiałów budowlanych przed wylewkami i po trochę to upychałam w bagażniku, co wizytę coś wylatywało, ale sprzęty, armaturę itd prosto od kurierów wywoziłam do garażu. Dobrze mieć taki podręczny składzik na zakupy, inaczej kicha - przenoszenie z miejsca na miejsce. Ale już jesteście na prostej, zaraz będzie po krzyku i po wylewkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 27.06.2013 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Klepnęliśmy anhydryt, wyjdzie brutto jakieś 7500 zł za 176 m2, warstwą 5 cm (musimy podnieść się na podłogach o jakieś 2-3 cm wszędzie), plus jakieś 200 z za taśmę dylatacyjną, którą oni rozkładają. Sprawdziłam styropian podłogowy: mamy Termoorganiki , podłoga silver, kosztował 175 zł/m3. Dziękuję,a czy mogę prosić jeszczeinfo o papie i czaren mazi Okazało sie ze temat u mnie sie przyśpiesza i pewnie w ciągu 2-3 tygodniu bede musiałasie uporać z izolacjąi podłagówką Jesli mogętezprosićo namiar na anhydryt bedę zobowiązana ...... niczego nie zaczynam ani nie kończę w niedzielę u nas tez niedziela to już ostateczna ostateczność...zawsze wtedy coś sie posuje,zabraknie, zniszczy, trwa długo....to jest zły dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 27.06.2013 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Mój teść mawia: niedzielna praca w g... się obraca Ale jak nie ma czasu w inny dzień, to trza ryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 27.06.2013 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Cronin, nosz kupę roboty odwaliliście co ty gadasz:hug:Odkąd mój P miał wypadek jadąc w niedzielę z pracy to też staramy się unikac;)Ale wiadomo często nie ma wyboru:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 27.06.2013 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Mój teść mawia: niedzielna praca w g... się obraca Ale jak nie ma czasu w inny dzień, to trza ryzykować mój tato tak samo powiada.. w tą niedzielę przygotowaliśmy podłoże pod taras a potem deszcz padał i taka na to właśnie to powiedzenie.. a ja odparłam tak jakby to ode mnie zależał ten deszcz.. potem wyszło słonko i można było dalej dzióbać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 27.06.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Ania , dla mnie plan był realny dopóki nie napisałaś ile rzeczy miałaś do wyniesienia, beton do uzupełnienia i td. Piękne czarne podłogi! Cudne uczucie jak się odwali tyle roboty nie? Co do kosztów wylewki - nie jest źle! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 27.06.2013 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Ania szukam i szukam, może pomożesz.Pisałaś, że będziecie robić suche tynki (rozumiem, że to GK klejony do ściany). Ale wydaje mi się że Malka pisała Ci o jakimś innym sposobie na samodzielne tynkowanie. Mamy kotłownię, gdzie jest tak dużo instalacji i zabezpieczania ścian, że nie opłaca się tynkarzom zabierać nawet za to pomieszczenie. No i albo kładziemy gk na ściany, albo właśnie ten sposób Malki - ale nie pamiętam co to było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 27.06.2013 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Ala chodziło o to że można w takich pomieszczeniach technicznych położyć nawet klej do styropianu "na ostro" i farbę. Nie musi to być tynk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 28.06.2013 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Znalazłam śliczne płytki drewnopodobne, to chyba nowa seria Opoczna, nazywa się Allwood, jest kilka wersji kolorystycznych, na żywo widziałam Oak i Pine. Są bardzo naturalne, delikatny rysunek słojów, nie rustykalne. I cena bardzo zachęcająca bo 50-60 zł. http://www.opoczno.eu/plytki.php?kolekcja=k134&m=230 Na żywo wyglądają super, ALE mają jeden minus.Są matowe (co lubię) i w dotyku szorstkie co oznacza że chyba będzie na nich haczył mop i rajstopy. Czy ktoś zna tę serię, użytkował? Impregnuje się je? Jeśli tak, to czy impregnat zniweluje szorstkość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 29.06.2013 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Pytanie o płytki wciąż pozostaje aktualne, jakby co Dzisiaj był ciąg dalszy elektryki, kable poszły na zewnątrz. Przy okazji naocznie przekonaliśmy się jak wysoko są wody gruntowe, wykopany na 1 szpadel dołek na kabel zaczął podsiąkać wodą. Dobrze że podnieśliśmy się wyżej i dosypiemy jeszcze ze 20 cm ziemi. Ja rozkładałam styropian na piętrze. Szumnie to zabrzmiało, ale udało mi się jedynie rozłożyć w jednym pokoju. Keramzyt, jako warstwa wyrównująca, okazał się do kitu, wzięliśmy za dużą frakcję M-kę, powinna być S, ale nigdzie w okolicy nie ma. Wyrównuję więc styropianem, co jest upierdliwe do bólu. Najgorsze są małe dołki i nierówności, na których styropian się chybocze (mam bardzo nierówny beton na piętrze). Te najlepiej będzie chyba wyrównywać piaskiem, spróbuję jutro. Na parterze na szczęście jest równo, trzeba będzie tylko podnieść po całości 2 lub 3 cm. Kotłowni nie podnoszę, bo tam docelowa podłoga ma być 3 cm niżej od reszty. Tak w razie czego, jakby bufor puścił w szwach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 29.06.2013 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Cronin u nas też mnóstwo wody, gdziekolwiek wykopię minimalny dołek to od razu woda nacieka, masakra.. my nie równaliśmy styropianem.. były niecki, ale w miarę wszystko równe, po prostu wylewki z miksokreta gdzieniegdzie były grubiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 29.06.2013 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 dołki to jedno ale na piętrze w każdym pokoju rogi są obniżone, w stosunku do drzwi, o 2 cm. Zaczynam więc od dołożenia dwójki plus piątki na rogach i dojeżdżam do drzwi piątką. A dajemy anhydryt, więc nie chcę tym wyrównywać, za drogo by wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamila i Marcin 29.06.2013 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Racja.. przy takiej wylewce lepiej wyrównać wcześniej.. my materiał sami kupowaliśmy i płacone mieliśmy od m2, więc cena ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 29.06.2013 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Tak teraz myślę, czy błędu nie zrobiłam. Hydraulik wyrąbał trochę chudziaka pod rury razem z papą i zostawił mi ładną pochrępaną dziurę. Dokładnie 3 dziury : w kotłowni w łazience i w kuchni. Dwie pierwsze były duże więc dokładnie wylałam je betonem do poziomu chudziaka, wymazałam folią w płynie (Woderem Atlasa) na to dysperbit i teraz papa. Ale przy najmniejszej kuchennej dziurze miałam zaćmienie i tylko ją folią wymazałam na grubo 2 x. i potem dysperbitem. Papy na nią nie przykleję bo nie wcisnę jej. Myślałam żeby zasypać ją piaskiem na równo i ułożyć styropian, wierząc że ta folia da radę jako izolacja pozioma. Ale może jednak lepiej wyrównać ją betonem i jeszcze raz pomazac folią i nakleić papę? Jeszcze mogę to zrobić, jak myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 30.06.2013 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 ja nie kumam, więc cicho siedzę , zdecydowałaś już coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 30.06.2013 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Nie, w ogóle nam dzisiaj robota nie szła, pozaznaczaliśmy tylko poziomy do układania styropianu i nic więcej. Jakiś marny dzisiaj dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 01.07.2013 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Hejka, przyszłam polookac co nowego. Jak żyjecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 01.07.2013 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Hejka hmmm... jak to bezdomni, znaczy na pudłach męczące to jest. Dzisiaj rano położyłam styropian w najgorszym pokoju. Rzeźba była okrutna, kładłam 1 c, 2 cm, podsypywałam piaskiem, 3 godziny mi to zajęło na 15 m2 Mam cichą nadzieję, że dalej pójdzie troszkę szybciej. Ale najbardziej wkurzające jest to że non stop giną mi narzędzia. Jakieś przekleństwo, co się obrócę to albo młotka nie mam, albo nożyk mi wcięło, albo miarka wybyła. I kolejny kwadrans schodzi na szukaniu Sznurkiem mam je do siebie przywiązywać ? Jednak małe metraże mają swoje plusy, tutaj zanim oblecę te 170 metrów w poszukiwaniu śrubokręta, góra dół w dodatku już mam po uszy schodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 01.07.2013 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 cronin, to zainwestuj w pas montażowy - taki odpowiednik damskiej torebki dla samoroba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 01.07.2013 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Przy robocie w kucki i na kolanach obawiam się , że ten pas obwieszony narzędziami jeszcze szybciej doprowadziłby mnie do furii lub kalectwa ale myślę o małej gustownej skrzyneczce na narzędzia , ostatecznie może nie być różowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.