Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kostka Ani i Marcina


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć Ania:)

Jeszcze wczoraj w nocy poleciałam obejrzeć Wasz wybór:) Czyli jednak blat będzie szary? Odejdzie Ci jeden problem ze "spasowaniem" kolorów drewnianych:hug:

 

Gratuluję decyzji, teraz już będzie tylko lepiej:)

A górne szafki? Może jak Twój mąż przeczyta opinię przedstawiciela wałsnego gatunku to weźmie ją sobie do serca;) Chociaż oczywiście lepiej by było gdyby z Jarkiem spotkali się gdzieś na neutralnym gruncie i usłyszałby to np przy piwku, na zasadzie " Wiesz stary, Ty się babie do kuchni nie wtrącaj - po co Ci to... "

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Wiesz stary, Ty się babie do kuchni nie wtrącaj - po co Ci to... "

;)

 

Oooooo o!

Nie chciałem tego w tej formie pisać, ale tak własnie bym to ujął :D

 

Co do znajomej - to stara historia, znajoma dawna opowiadała, jak jej mama dostała fazę na bioenergosratytaty. Pojawiły się wtedy w domu różne kondensatory pozytywnej energii, lusterka fengshui - no każdy na pewno spotkał kiedyś przynajmniej jedną taką osobę, wiadomo o co chodzi. Mama znajomej poszła jednak dalej, bo prócz regularnego kupowania "Wróżki", zaczęła wynajmować specjalistów. A to hipnotyzera celem wyzwolenia córki (dorosłej wtedy już) z nałogu palenia papierosów, a to różdżkarza celem sprawdzenia mieszkania pod katem cieków, prądów i tak dalej.

I tu opowieść znajomej, cytowana z pamięci (po kilkunastu latach, więc więcej tu mojej fantazji, niż realnych wspomnień, ale sens dokładnie był taki):

- chodzi ten pacan, mina nawiedzona, różdżką w skupieniu macha, mama za nim krok w krok, słucha każdego słowa, że tu ciek dodatni, tu ciek ujemny, tu obrazek powiesić, tu wazon miedzianym drucikiem owinąć. Ojciec spokojnie siedzi na sofie, gazetę czyta, ignoruje gościa całkowicie.

Różdżkarz dochodzi do sofy, zatrzymuje się i stwierdza nagle, że tu jest bardzo silny ciek wodny, powoduje jakieś negatywne cośtam, ta kanapa tu nie może stać, bo to będzie miało bardzo niekorzystny wpływ, ją trzeba przenieść... o tam! (pokazuje przeciwległą ścianę).

W tym momencie ojciec odłożył gazetę i do żony: "Krysia, zrób panu kawy może jakiejś", po czym, jak żona posłusznie podreptała do kuchni, wcisnął różdżkarzowi do kieszeni 20zł, mamrocąc cicho: "panie, niech ta kanapa zostanie tu, gdzie stoi!".

Kiedy żona wróciła z kawą, okazało się, że różdżkarz właśnie znalazł kontrciek, krzyżujący się z tamtym i neutralizujący jego działanie a że taki zbieg jest bardzo korzystny, to kanapa wręcz powinna zostać na obecnym miejscu!

 

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Aniu. :)

widzę, że dużo się dzieje u Ciebie.

łazienka się klei, kuchnia wybrana, no i nadzieja na prąd. oby się udało.

przykro mi, że z tarasem tak wyszło. tak, jak dziewczyny piszą, nie popuszczaj dziadowi.

 

jak będziesz miała, jakieś zdjęcia łazienki w cegiełkach, to pochwal się.

ściskam. :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cronin :)

wyrzucaj wszystko co się da, wszystko czego nie używałaś przez długi czas,

ja ma pewna szafe, której nie dotykałam przez kilka lat- wszystko z niej pójdzie do kontenera....nawet nie zamierzam tam spogladać i analizować czy potrzebne czy nie...bo skoro nie pamietam co w niej jest....to do wyrzucenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko, :)

 

znów podczytałam i jestem na bieżąco.

 

Tez czekam na zdjęcia płyteczek. Wszak biały to mój wciąż - o dziwo - ulubiony kolor. Prądu mam nadzieje gratulować wkrótce, a pana fachowca... cóż.. jak mówiła Malka wezwać do pracy lub do zwrotu kasy.

 

Wiem, że nie tego byś chciała, ale bez tej papierologii na wstępie dalej łatwiej nie bedzie.

 

I ja i Malka to przerabiałyśmy...

 

niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim :bye:

weekend pod znakiem segragacji i przestawiania pudeł, fuj zostało jeszcze trochę ale już można po podłodze chodzić.

Na budowie kotłownia płytkowo gotowa, teraz czeka na montaż rurek, pieca i zasobnika. Wyszła bardzo rasowo, białe kafelki na ścianie i grafitowa podłoga :)

Łazienka się dłubie, cegiełki z casto wyglądają super pod prysznicem, ale są bardzo krzywe i łódkowate. Mnie nie przeszkadza, bo kolor wynagradza niedobory w wymiarach, ale fachowiec rwie włosy z głowy (marud jeden ;) ). Ściany czekając na dotarcie i podłogi na płytki. Do końca tygodnia ma być koniec. Zostanie TYLKO montaż elektryki, malowanie, panele, drzwi, parapety, kuchnia..........

W środę podobno prąd ma się przyłączyć, a popłynie jeszcze za 2 tygodnie, bo trzeba poprzerzucać papiery :mad:. Czyli na połowę listopada możemy szykowac rozruch ogrzewania dopiero. Dobrze że czapeczka celulozowa grzeje :D

A bez uruchomionego ogrzewania i wentylacji nie ma co myśleć o malowaniu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panią:)

Biało-grafitowa kotłownia?? Hmm gdzies już to widziałam:lol2:

 

Trochę żałuję że nie kupiłam wtedy tych cegiełek w casto. Teraz już są po 5 dych chyba. Ale trudno - i tak nie miałam na nie pomysłu za bardzo...

 

Trzymam za prąd.

I trzymam&&&&

 

ps. nawet nie wiesz jak Ci tych pudeł współczuję... powinno mnie to zmobilizować do porządków w szafach... powinno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ te kciuki trzymacie, właśnie się dowiedziałam, że prądu w środę nie będzie, będzie ....... jutro. Muszę więc jutro sobie zorganizować dzień wolny, bo M ma zaplanowaną delegację.

 

O rany, ale fajnie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mogę się nie przyłączyć do Was...:) Jak przeczytałam wpis z drugiej strony o zalaniu, nocniku, cukrze i kremie na meblach, to poczułam się... jak u siebie w domu z naszymi dzieciaczkami:)

Zanim przebrnę przez dziennik, trzymam kciuki za prąd i wolny dzień:) No i za to przeprowadzanie się! Masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...