Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kostka Ani i Marcina


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Podskoczyliśmy na chwilę na budowę. Oczywiście nie udało się skończyć zaplanowanych prac, przeciąga się na przyszły tydzień. No standard.

Skrzynka prądowa stoi, na prąd jeszcze trzeba poczekać.

DSCF5753.jpg

Brama nie poprawiona, podobno w poniedziałek panowie mają podjechać. Pożyjom uwidim.

DSCF5752.jpg

W środku cegiełki pod prysznicem nie skończone, ale już coś widać

DSCF5742.JPG

Kotłownia z bajzlem czeka na oprzyrządowanie

DSCF5745.JPGDSCF5746.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, dzisiejszy wieczór był poświęcony kuchni. Ponieważ kuchnia się zwęziła (bo płyty kg) to planowany układ odszedł w siną dal. Miało być 325 cm a wyszło 320 i już jedna szafka mi wyleciała. Na teraz wygląda to tak: (przepraszam za forme ale nie mam już siły walczyć z plannerem)

kuchnia ikea.jpg

 

Minusem jest odległość płyty od ściany 13 cm, brak symetrii ;)

W kolejności od tarasu idzie piekarnik 2 szafki z szufladami 60-ki, 60-ka zlew i zmywarka.

Na drugiej ścianie lodówka i 80-ka z szufladami i górna 80-ka (tu będzie stał ekspres, będą szklanki, kawy, herbaty) i wejście do spiżarki ;)

Na trzeciej ścianie stolik i ławeczka, żeby dzieciaki (i my) mogły coś zjeść nie niosąc do pokoju.

Jutro z rana podskoczę do ikei dopytać o minimalne odległości szafek od ścian.

 

ps. strasznie mały ten print screen :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murowana barierka bardzo dobry pomysł, też taką chciałam ;)

 

Pod schodami drzwi nadal nie mam, jak się wkurzę to zasłonę powieszę :lol2: Ciągle tam łażę i tak naprawdę drzwi tylko będą przeszkadzały

 

 

Jedną szafkę zrób na zamówienie - ważne jest by front był taki sam. Przez lata miałam w mieszkaniu taką niewymiarową, na dodatek patrząc z góry była o podstawie trapezowatej, nieregularnej

 

Albo zostaw pustą przestrzeń i trzymaj tam różne podręczne - płyny, siatki po zakupach, gazety czy co tam masz w ręku i trzeba gdzieś szybo upchnąć, i wtedy tylko drzwiczki zwężone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia Houzz to moja biblia, bez tego dzień jet stracony :)

Luka układ był taki sam tylko od strony płyty wchodziła mi jeszcze jedna szafka, 20 albo 30, więc płyta była bardziej oddalona.

Ale tak wymyśliłam przez noc, że może zmniejszymy zmywarkę na 40-kę. W tygodniu napewno wystarczy, bo w grę wchodzi śniadanie i kolacja, a w weekendy najwyżej wspomogę się zlewem. Zresztą zmywanie akurat lubię, błyskawiczny efekt, niewspółmierny do włożonej pracy :)

I wtedy byłoby 40, 60, 60, 60, 60, 30 (albo 40-zależy od wymaganych odległości od ścian).

Inna zmiana to postawienie piekarnika obok lodówki, oddzielone byłyby szafeczką 20 cm. Tylko co niby włożyć sensownego w taką szafeczkę, przyprawy wolę mieć pod oknem przy blacie roboczym, stolnica, blaszki, deski do krojenia wolałabym w spiżarni. Chociaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmywarki 45 są chyba nie? Byłoby wtedy OK?

Ja powiem tak - nas jest 5 osób i zmywarka 45 dawała radę (dopóki nie odeszła do krainy wiecznych zmywań) ze szkłem: szklanki, kubki, talerze. Wszystko inne myłam zawsze ręcznie. Jeżeli takie rozwiązanie Ci odpowiada to chyba bym w nie szła.

Nie gadaj że chcesz deski do krojenia w spiżarni trzymać:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, świetny jest ten pomysł z murowaną barierką. Szkoda, że u mnie to nie wypali bo przejście będzie za wąskie.

Podobnie jak dziewczyny uważam, że powinnaś jeszcze się zastanowić nad kuchnią. Jeśli dobrze pamiętam minimalna odległość płyty od ściany to 40 cm. Wydaje mi się, że chyba w wątku projektowania kuchni była kiedyś Twoja kuchnia na tapecie Może któryś z tamtych pomysłów byłby bardziej praktyczny.

Wrzuć obecne wymiary i opis przyłączy, może razem pomyślimy, w końcu co x głów to nie 2 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzustaa kuchnię wrzucałam, ale wtedy były inne trochę wymiary, problem jest z tą ścianą podokienną, bo to główny ciąg roboczy. Ona ma równo 320 cm (gdzieniegdzie może to być 319,5). A szafki muszą mieć zdaje się trochę luzu przy ścianach.

Układ sprzętów (poza piekarnikiem, który chyba przewędruje do lodówki) jest stały, trójkąt lodówka-zlew-płyta, przy czym zlew i płyta na jednym blacie. Odległość między płytą a zlewem 120 cm. Tu nic nie zmieniam. Problem tylko w skrajnych szafkach. No i czy szafki z szufladami czy półkami (mają więcej wymiarów), ale zdecydowanie wolę szuflady.

Luka deski do krojenia oczywiście nie, ale co tam trzymać sensownego, potrzebnego i niewyglądającego obleśnie (jak np. blachy z piekarnika)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20cm idealnie nadaje się na wąskie cargo - bardzo fajne miejsce na cukier, mąkę, olej i wszelakie butelkowe podręczne zapasy.

 

 

Jeszcze odnośnie tej skrzynki elektrycznej - pisałaś, że mąż walczył, więc strach pomyśleć, jaka miała być wersja pierwotna. Może spróbujcie to zaatakować jeszcze raz, tym razem jako prywatną fuchę dla pracownika wołomińskiego ZE, może wsunąć toto w linię ogrodzenia, może wymienić na niższą szafkę? Dałoby się z technicznego punktu widzenia, kwestia chcenia...

 

Jeśli chcesz, mogę na priv podrzucić telefon do lokalnegoo elektryka z dobrymi układami w ZE Wołomin.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek w wersji pierwotnej wchodziła na bramę, teraz jest na równo. Wygląda fatalnie wiem. Problemem jest masywny fundament ogrodzenia sąsiada i naszego słupka od bramy. W dodatku od tego fundamentu wychodziła poziomo w ziemię olbrzymia żelazna szyna. Została ścięta ale z dużym trudem.

Telefon z chęcią wezmę, namiar na kogoś sensownego od prądu jest na wagę złota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te skrzynki są z wkopywanym fundamentem i tu pewnie był problem. Ale wszystko można, zamiast wkopywać fundament prefabrykowany, można by wylać tam postument, po prostu nachodzący na fundament tego ogrodzenia sąsiada. A kable przepuścić w arocie. Dałoby się zrobić, tylko wymaga dodatkowego zachodu, a to pewnie dla ekipy z ZE było nie do przejścia. Namiary na Pana Tadka zaraz wysyłam na priv :)

 

J.

Edytowane przez Jarek.P
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...