Kostka Ani i Marcina

[cronin]

Szpilka ten III gat. (poza jakością) bez szans, lepiej nie ryzykować, też nad nim myślałam.

Ja też szukałam gładkich bez smug i cementyty takie są. II gat. z Obi jest ok, tylko patrz na numery serii, bo sporo się różnią kolorystycznie.

[Szpilka83]

Dzięki :hug: z pewnością zobaczymy i coś tak czuję,że zostaniemy przy nich jeżeli oczywiście mąż się zgodzi

[GraMar]

Właśnie, że nie umyte, jeszcze mną trzęsie po tej przygodzie

 

Zapraszam nie tylko na wizytę /jak do teściowej/ ale nawet na wizytację /teściowa do synowej/.

 

 

Dziewczyny, czy sraczyki, baterie, glazura, wanna, kabiny, tzw wykończeniówka wchodziła/wchodzi pod zwrot VAT:eek: Mam 4 łazienki i to łakomy temat byłby gdyby można było odliczyć VAT.

 

 

Luka materace sobie podłóż pod okno na zewnątrz będziesz miała miękkie lądowanie

Nita ale które okna na Cię czekają? te domowe czy te mieszkaniowe? domowe zdążysz wiosną po ociepleniu a mieszkaniowych nie warto bo przeciez zaraz się przeprowadzacie

Grażka ale już masz umyte? muszę się przejechać koło Ciebie

Edytowane 14 Listopada 2013 przez GraMar

[max-maniacy]

cześć Ania,

suuuuper podłoga. mi to się nawet podoba, jak błyszczy. ideałem byłyby dla mnie takie półbłyszczące...

ale cementyty już od dawna mam w swojej pamięci.

a ostatnio w Mrówce widziałam fajne płytki za normalnie 20 pln. szkoda, że jeszcze nie ten etap u mnie, bo bym się na nie rzuciła.

 

to kiedy kuchnia będzie skręcona?

 

Dziewczyny, czy sraczyki, baterie, glazura, wanna, kabiny, tzw wykończeniówka wchodziła/wchodzi pod zwrot VAT Mam 4 łazienki i to łakomy temat byłby gdyby można było odliczyć VAT.

można

[Dzustaa]

Aniu, super widoczne postępy Bardzo mi się podoba ta cegiełka pod prysznicem. U nast glazurnik wchodzi w przyszłym tygodniu, mam nadzieję, że hydraulicy zdążą do tego czasu uruchomić piec.

 

Dziewczyny, czy sraczyki, baterie, glazura, wanna, kabiny, tzw wykończeniówka wchodziła/wchodzi pod zwrot VAT:eek: Mam 4 łazienki i to łakomy temat byłby gdyby można było odliczyć VAT.

Można, pamiętaj tylko, że faktury muszą być maksymalnie na dzień 31.12.2013 r.

[GraMar]

Dzięki za poradę

[cronin]

Z prądem kicha, podjeżdżamy rano na budowę a tam panowie grzebią przy słupie. Pytam co robią, oni że podłączają ten dom do prądu. Hurra, czyli można dzwonić do Legionowa/Wołomina (konia z rzędem temu kto wie) o licznik, bo prąd już w skrzynce. Legionowo nie odbiera telefonów (żaden numer), Wołomin owszem, tylko po to żeby poinformować, że samo podłączenie to pikuś, teraz czeka nas dopiero papierkologia. Będziemy mieć szczęście jak puszczą nam prąd do końca GRUDNIA. Mirmar twierdzi, że da się szybciej. Legionowo dalej nie odbiera telefonów (no bo po co) więc jutro M startuje o świcie żeby się dowiedzieć osobiście. Papierkologia jest CHORA. A jak słyszę, że teraz cywilizacja jest i można sobie wybrać dostawcę prądu wg uznania, to szlag mnie trafia.

 

Na przekór prądowemu fatum zamówiłam wreszcie gniazdka i pstryczki.

A instalator od CO ma przyjść w niedzielę do kotłowni.

[GraMar]

Ślumoki wiozły dwa tygodnie deko papiórków a teraz mówią, że da się szybciej??

 

I nikt nie zadzwonił, że przyjadą /aby psy uwiązać/

 

 

No żesz

 

 

 

Z prądem kicha, podjeżdżamy rano na budowę a tam panowie grzebią przy słupie. Pytam co robią, oni że podłączają ten dom do prądu. Hurra, czyli można dzwonić do Legionowa/Wołomina (konia z rzędem temu kto wie) o licznik, bo prąd już w skrzynce. Legionowo nie odbiera telefonów (żaden numer), Wołomin owszem, tylko po to żeby poinformować, że samo podłączenie to pikuś, teraz czeka nas dopiero papierkologia. Będziemy mieć szczęście jak puszczą nam prąd do końca GRUDNIA. Mirmar twierdzi, że da się szybciej. Legionowo dalej nie odbiera telefonów (no bo po co) więc jutro M startuje o świcie żeby się dowiedzieć osobiście. Papierkologia jest CHORA. A jak słyszę, że teraz cywilizacja jest i można sobie wybrać dostawcę prądu wg uznania, to szlag mnie trafia.

 

Na przekór prądowemu fatum zamówiłam wreszcie gniazdka i pstryczki.

A instalator od CO ma przyjść w niedzielę do kotłowni.

[Dzustaa]

Aniu, jeśli macie już prąd w skrzynce, to mam nadzieję, że pójdzie szybko. U nas od momentu doprowadzenia prądu do założenia liczników minął około tydzień. W ciągu jednego dnia podpisaliśmy umowę z dostawcą, wpłaciliśmy, zawieźliśmy dowód wpłaty i umówiliśmy termin. Mam nadzieję, że u Was także zostanie to zrealizowane równie szybko.

[Jarek.P]

Ania, jeśli mówisz o tych papierach, co ja myślę, to zapomnij o ich samodzielnym wypełnieniu. Ja jestem elektryk z papierami, a też miałem duże problemy, zleciłem to panu Tadziowi, który co ważniejsze złożył je od razu na właściwe biurko

 

J.

[cronin]

No tak myśleliśmy, ale w Wołominie tak łatwo to nie przechodzi. Geodezja na narysowanie kreski na mapie potrzebuje miesiąc podobno. Poza tym papiery latają między Legionowem a Wołominem. A wszyscy robią na złość firmie od przyłącza, bo to świeżaki, wygrali przetarg, i wepchnęli się w stare układziki (i nie wiedzą że za każdą pieczątkę należy się 5 dych albo więcej bo inflacja przecież). Więc trzeba ich udupić. A przy okazji wszystkich nieszczęśliwie budujących na terenie podległym

[cronin]

Jarek nic nie będziemy sami wypełniać, chodzi tylko o to żeby wyżebrać żeby pan X szybciej klepnął złożone papiery i odesłał je do Wołomina, żeby pan Y je klepnął i przekazał panu Z, a ten nam żebyśmy mogli jechać i podpisać umowę. Tak w skrócie.

[nita83]

Nita ale które okna na Cię czekają? te domowe czy te mieszkaniowe? domowe zdążysz wiosną po ociepleniu a mieszkaniowych nie warto bo przeciez zaraz się przeprowadzacie

 

skoro tak mówisz, to nie pozostaje mi nic innego jak Cię posłuchać

[Lukarna]

Aż się boję czytać o tym prądzie:bash:

[GraMar]

jakie pięć dych, mi w oczy powiedziano: "u mnie to kosztuje tysiąc złotych"!

No tak myśleliśmy, ale w Wołominie tak łatwo to nie przechodzi. Geodezja na narysowanie kreski na mapie potrzebuje miesiąc podobno. Poza tym papiery latają między Legionowem a Wołominem. A wszyscy robią na złość firmie od przyłącza, bo to świeżaki, wygrali przetarg, i wepchnęli się w stare układziki (i nie wiedzą że za każdą pieczątkę należy się 5 dych albo więcej bo inflacja przecież). Więc trzeba ich udupić. A przy okazji wszystkich nieszczęśliwie budujących na terenie podległym

[cronin]

Nita słuchaj bardziej zaprawionych w (nie)myciu okien

Luka może u Ciebie będzie lepiej, u nas jest zbitka nieszczęśliwych zbiegów okoliczności

Grażka bo Ty z ulicy jesteś, jednorazowy klient, ja mówię o cenie dla stałych "współpracowników-naganiaczy" (aczkolwiek te 5 dych to parę lat temu było)

[nita83]

osłabiacie mnie

[Lukarna]

Nie osłabiacie tylko prąd zawczasu załatwiaj.

Może zdążysz:bash:

[nita83]

ja mam budowlany na razie i chody ...

a raczej znam ludzi, którzy mają chody

Edytowane 14 Listopada 2013 przez nita83

[Lukarna]

Farciara...