GraMar 09.08.2012 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Aniu, jak idzie? Pozdrawiam cieplutko Sąsiadeczkę, co patrzy na mnie z góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 11.08.2012 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2012 Jakoś powoli idzie Kierowniczka była, obejrzała, ekipę objechała z góry na dół, pomogło. Ekipa ma deadline na zalanie stropu wyznaczony na wtorek i się zwija. Mam dwa 4-metrowe totemy zaszalowane, wklejone kształtki wieńcowe, częściowo zrobione zbrojenie tu zdjęcie perspektywiczne na pierwszym planie taras, potem kuchnia a za nią spiżarka no i mam schody kierowniczka stwierdziła że nie będzie na strop po drabinie włazić, więc proszę bardzo może sobie je zostawię, bardzo klimatyczne Oczywiście za każdym razem jak przyjeżdżamy okazuje się że coś trzeba dokupić i to najlepiej na już. Największą jazdę mieliśmy z 4-metrowymi stemplami bo jak się okazuje jest to towar luksusowy i ciężko go znaleźć. Ale udało się i to nawet w niezłej cenie. Dzisiaj więc w pogoni za gwintowanymi prętami pojechaliśmy do LM, i przy okazji pooglądaliśmy płytki i drewno na podłogę. Ja wiem że LM nie ma zbyt dużego wyboru, ale wnioski i tak nie są wesołe. znaczy budżet nam styknie na połowę parteru mniej więcej (raczej mniej). A w zasadzie to starczy nam może na farbę do betonu i jak sobie to drewno albo płytki namaluję to będę je miała . Generalnie nie ma nic ładnego poniżej 70 zł za metr2. O różnicy zdań na temat co się komu podoba już nawet nie wspominam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 12.08.2012 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2012 Cronin, ale zasuwacie, w sumie w miesiac parter postawiliście, naprawdę niezłe tempo, trzymam kciuki za dalsze prace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.08.2012 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2012 nie kpij nie kpij, mam co najmniej tydzień opóźnienia na tych ścianach, strop powinien być już zalany i sobie stać i wiązać. A przez te opóźnienia teraz trwa gonitwa żeby zalać przed środą. Chciałabym mieć już ten etap za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 12.08.2012 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2012 Cronin,każdy następny etap będziesz chciała mieć już sobą,a tu się tak nie da Ja tak mam cały czas-niech już skończą ten dach,to odetchnę,nich już wstawią te okna to odetchnę,niech już zrobią te wylewki to odetchnę.I nic nie oddycham.Budujesz z nerwami tak jak ja.Po trzech miesiącach na pogotowiu wylądowałam,bo mnie tak w klatce ścisnęło.Ale niczego mnie to nie nauczyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.08.2012 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2012 No bo na tym polega cała zabawa taka idealna budowa to strasznie nudna jest. Nie wyobrażam sobie mieć ekipę która wszystko sama zrobi, zadecyduje, materiał zamówi, a ja tylko rachunki popłacę. A potem szczęśliwa powiem że budowa nie jest taka straszna i że mam wszystko idealnie zrobione. To dopiero fikcja. Za kazdym razem jak jesteśmy na budowie cos wychodzi, czegoś brakuje, trzeba podjąć jakąś decyzję. I to jest fajne. Jakby szło idealnie tobym sie zastanawiała gdzie jest tu haczyk Ale chciałabym już coś porobić sama, własnymi ręcyma, no wiesz płytki, farba, wiertarka w ręku tylko jakoś ominąć etap instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 12.08.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2012 Jak zakończyłam sso,to byłam pewna że najgorsze mam już za sobą.Niestety okazało się,że wykończeniówka do deweloperki to jest jazda bez trzymanki i czegoś takiego się nie spodziewałam! (zależy też w jakim tempie budujesz,kiedy chcecie się wprowadzać?).SSO to buła z masełkiem. Zapomniałam o wszystkich płytkach,łazienkach,mebelkach i teraz macham już tylko ręką"a może być","róbcie jak chcecie",nawet jak wykonawca czy sprzedawca dopytują mnie jeszcze i pokazują inne warianty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.08.2012 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 Chcielibyśmy szybko ale napewno nie w tym roku, bo kasę mamy na ssz tylko. Potem dłubiemy w środku, chyba że sprzedamy mieszkanie, wtedy to dopiero zaczniemy się spieszyć Ja mam stosunek trochę olewczy do wykończeniówki, jest mi obojętne jaki będę miała np kran, a z racji budżetowych królować będzie prostota i minimalizm Dużo bardziej martwią mnie instalacje, bo nie mamy nikogo kto by nam w tym pomógł, sami też zero praktyki, więc będziemy musieli polegać na internecie i fachowcach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 13.08.2012 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 No to po co się tak spieszyć jak chcesz tylko stan zamknięty? Ja tak buduję z nerwami i po drodze przymykam oko na wszystkie babole. Zamontowali mi za wysoko okna tarasowe,jak to odkryłam to miałam już umówionego hydraulika i wylewkarzy i gdybym kazała je przemontować,znowu przesunąłby się termin wylewek.Ale oczywiście ja już chcę mieć to "poza sobą",więc przymykam oko i szybko,szybko i w rezultacie mam próg pod drzwiami,ale siedzi mi to w głowie i truje mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.08.2012 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 Spieszę się, bo jeśli jakimś cudem sprzedamy szybko mieszkanie, to będziemy musieli szybko się wyprowadzić i wprowadzić, a zostaje mi jeszcze ocieplenie do zrobienia przed zimą żeby móc dłubać w środku, nie płacąc jakichś horrendalnych sum za ogrzewanie. Czyli oby zima przyszła jak najpóźniej i trwała jak najkrócej A to okno tarasowe to nadproże Ci zrobili za wysoko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 13.08.2012 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 (edytowane) Nadproże jak zrobią za wysoko to żaden problem,przecież ktoś bierze pomiar i produkują okna do otworów. Wiesz co,ja nie wiem jeszcze do końca jak to się stało.Zrobiłam błąd że dałam się namówić na opózniony montaż drzwi(że się zniszczą bla bla bla) i robiąc wylewki już całkiem zgłupiałam czyja to jest wina że okna są wyższe lub krótsze,czy producenta,montażystów,biorącego pomiar,czy spadku chudziaka(miałam mieć przykładowo 17 cm na styropian i wylewkę,a zrobiło się 21 cm).I kazałam wylewkę robić zgodnie z ustaleniami,bo bałam się że jak podniosę wylewkę,to mi znowu drzwi nie wejdą Okna można było zamontować troszkę niżej,a górę wypełnić te parę cm pianą czy styrodurem i wtedy by zostało te 17 cm od chudziaka do ramy okna. Także wylewki jest najlepiej robić już przy zamontowanych wszystkich drzwiach i wtedy widać o co chodzi i czy można kombinować z grubością wylewek lub ocieplenia. Edytowane 13 Sierpnia 2012 przez marynata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.08.2012 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 O widzisz ja też chciałam czekać z drzwiami zewnętrznymi i robić je na końcu, bo mi powiedzieli że się zniszczą. Jak już zaleją mi strop to na spokojnie pomierzę wszystkie otwory, żeby nie mieć niespodzianek. Chociaż cały czas przypominałam że +30. A okna i tak montujemy wrzesień/październik, więc przed wylewkami na bank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moorela 13.08.2012 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 O widzisz ja też chciałam czekać z drzwiami zewnętrznymi i robić je na końcu, bo mi powiedzieli że się zniszczą. Jak już zaleją mi strop to na spokojnie pomierzę wszystkie otwory, żeby nie mieć niespodzianek. Chociaż cały czas przypominałam że +30. A okna i tak montujemy wrzesień/październik, więc przed wylewkami na bank Cronin, z tymi drzwiami to jeszcze poczekaj, aż Ci schody zrobią o ile masz schody, nam schody schrzanili i okazało się, że musimy, zrobić wyżej wylewki, czyli podnieść drzwi wejściowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 13.08.2012 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2012 Tak,schody najpierw jeżeli lane,potem zamykać otwory i ustalić sobie dokładnie stan zerowy dla wylewek.Ja mam garaż przyklejony do domu z wewnętrznym przejściem i mogłam drzwi wstawić i zamknąć,robotnicy i tak wchodzą garażowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 14.08.2012 07:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 Schody, zgadza się, mam lane, tyle że ich wylanie wciąż się opóźnia, ale napewno będą zrobione przed stolarką i wylewkami. A dzisiaj popołudniu strop, nareszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 14.08.2012 12:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 No i d... ze stropem, ekipa znowu nawaliła, do wczoraj wieczorem szło ok, a już dziś znowu pochlali w nocy przełożone na piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 14.08.2012 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 trochę mi wk... przeszedł bo tak leje, że nie dałoby rady zalać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 14.08.2012 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 jak sie zakonczyla sprawa z scianami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 14.08.2012 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 ściany przeszły, nie dlatego że są dobrze zrobione ale dlatego że rozbiórka ich rodziłaby więcej problemów, niż to warte, a my i tak będziemy robić kg. Prawdopodobnie na ruszcie bo to lepsze na niepewne podłoże (tak mi odpisali z knaufa)Dalej leje deszcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 14.08.2012 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2012 takich szczegolow to ja juz nie znam , nie wiem co lepsze a co nie ... wiem ze u mnie KG byl na klej i jest on tak mocny ... znacznie lepszy nic klej do SILKI i BK tyle ze jesli mur by mial pekac to i ten klej pewnie pęknie - takie to sa siły ... 1-2 dniowymi opadami sie nie przejmuj - rok temu caly lipiec lało , nie mogłem zacząć prac ... a jak juz zasiwecilo słonce to przez cała moja budowe później 2x padało - raz tak że ekipa i tak pracowala - a w ziemie byla susza i zalew soliński wysechł prawie do zera ... a zima przyszła późno i łagodna - gdyby nie obsuwa firmy od okien to moglem zamknąć dom 15-20 grudnia ....taki był plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.