Kostka Ani i Marcina

[GraMar]

Udało się, mamy strop

Było trochę nerwowo jak zaczęły puszczać szalunki na dole jednego słupa, odgięła się belka ale dało się to opanować. Reszta juz bez niespodzianek, zalane zawibrowane, ekipa tym razem się spisała a pogoda też dopisała. Jutro jedziemy podlewać to porobię zdjęcia bo już dzisiaj się nie pchałam na górę.

Lekki deszczyk przez następny tydzień byłby mile widziany

 

Gratuluję, jednak kontrola lepsza od zaufania-Kierownicy przeszły palpitacje i masz efekty!!

 

Znowu jesteś daleko przede mną mimo swoich perypetii, u mnie może we wtorek, środę wylewanie pierwszego stropu, nad parterem.

Będą monolityczne.

 

Wysłałam Ci, Aneczko moje zdjątka na "cywilną"skrzynkę.

[GraMar]

szanowne panie, przeciez zadne klutnie, zadne dasy i fochy nie sa potrzebne. przeciez aby faceta oblaskawic i do kazdego pomyslu (nawet tego ktory sie mu nie podoba) przekonac jest sposob... i to zapewne sposob wam znany

 

wystarczy mu postawic... ulubione chlodne piwo

 

ja tam jestem wyjatkowo podatny na tego typu "korupcje"

Na moją ekipę to nie działa, marnuje się mnóstwo materiału...a ja dokupuję.

[cronin]

Gratuluję, jednak kontrola lepsza od zaufania-Kierownicy przeszły palpitacje i masz efekty!!

 

Znowu jesteś daleko przede mną mimo swoich perypetii, u mnie może we wtorek, środę wylewanie pierwszego stropu, nad parterem.

Będą monolityczne.

 

Wysłałam Ci, Aneczko moje zdjątka na "cywilną"skrzynkę.

 

Ciekawe tylko jak długo się te efekty utrzymają

Łaziłam dziś po stropie podlewając, chłonie toto wode jak gąbka, chyba godzinę lałam. Nie wyobrażam sobie jednak podlewania z 1000l zbiorników, o których kiedyś rozmawiałyśmy. Za dużo wody idzie, a przy monolicie chyba jeszcze więcej trzeba.

Ładny to ten mój strop nie jest, chropowaty, tu żwirek tam kamyczki, nierówno zatarty, ale przełknę to byle ten B25 mocno trzymał.

No i ta powierzchnia, 4 pokoje po 15 m, łazienka prawie 12 m i garderoba 5,5m. Tylko za co my to wykończymy

Na Bartyckiej nie byliśmy, tunel zamknięty, nie chciało nam się przebijać przez korki. Oblecieliśmy pomniejsze centrum wykończeniowo-meblowe. Jedyne co mi wpadło w oko to panele do dzieciaków, Kronopol zdaje się, tulipanowiec, baaardzo ładne, delikatny ciepły odcień.

Edytowane 20 Sierpnia 2012 przez cronin
znikające zdjęcia

[cronin]

nam się tak udało tylko podczas nadproży, codziennie lekki deszczyk

teraz też jedziemy podlewać, przy okazji posprzątamy i porobię jakieś zdjęcia, rodzina na wakacjach się upomina o postępy

[cronin]

Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego znikają zdjęcia?, coś robię nie tak, czy może "to forum już tak ma po ulepszeniu"?

 

W każdym razie:

mój stropik, wymęczony, wypłakany, piękny nie jest ale ważne że jest i się jeszcze pode mną nie zawalił

O ile na dole zrobiło się ciemno i ciasno to na górze WOW! czuje się przestrzeń (tak, wiem że jak dojdą ściany i dach to już nie będzie tak fajnie ) Siedzieliśmy wczoraj z M o zachodzie słońca na górze i czuliśmy się świetnie, jak w domu

Hmmm "ogród", obraz starczy za tysiąc słów ... To z tyłu za blaszakiem to rdestówka auberta, z całą pewnością tam zostanie, bo pachnie nieziemsko, i cudownie zasłania sąsiadów

Strona kuchenna, tu będzie mój cienisty, pachnący zakątek - kiedyś

Front, tu jeszcze sprzed wczorajszych porządków, garaz będzie doklejony do sąsiada, no i trzeba będzie zrobić kostkę, ale generalnie nie mam na to pomysłu

[agalind]

Pięknie się zalaliście:) Gratuluję

[cronin]

W mękach i po trudach wielu dziękuję Pani bardzo za miłe słowa

[adk]

Gratuluję zalania stropu, mam nadzieję, że Wy za bardzo nie byliście "zalani" z radości że wreszcie .

Pozdro

[MusiSieUdac]

Tak na szybko gratuluje stropu i oby juz dalej poszlo mniej problemowo

[cronin]

Dzięki

Dwie godziny dziś odgruzowywałam resztę parteru w 30 stopniowym upale, dobrze że potem pogrzmiało i popadało to odpadło mi polewanie stropu

[GraMar]

Dzięki

Dwie godziny dziś odgruzowywałam resztę parteru w 30 stopniowym upale, dobrze że potem pogrzmiało i popadało to odpadło mi polewanie stropu

 

Podziwiam Cię, Aniu i gratuluję; wytrzymasz- to jeszcze ze dwa miesiące takiej orki.

 

Sobie to także powtarzam U mnie jutro rano zalewanie, zamówiłam B25 po 225zł/netto +450 zł /netto pompa...

Mam nadzieję, że skończy się na netto...Mam bardzo duże/szerokie schody z dużym spocznikiem.

Przede mną jeszcze jeden strop i może czwarte zakupy w tej samej betoniarni.

 

Jak zagospodarowujecie beton jeśli zostaje??!!

[cronin]

Grażka ja tak wyliczam beton że co do ostatniej kropli teraz też tak miałam wyliczone ale mnie operator z betoniarni nastraszył że zabraknie, więc domówiłam metr więcej (nie wzięłam pod uwagę tych wystających belek, tylko policzyłam równy poziom). No i z 2 taczki betonu zostały górką, więc wylali pod tarasem, potem się to pokruszy. Gdybym miała więcej miejsca na działce to zrobiłabym od razu płytę pod garaż, ale nie będę miała gdzie materiałów trzymać. Chociaż pomyślę, może przy wieńcu by się udało, bo do samego wieńca plus schody to betonu nie będę zamawiać bo wychodzi niecałe 5 m3.

U mnie beton B25 229 netto plus 350 netto pompa (ryczałtem)

Edytowane 21 Sierpnia 2012 przez cronin

[adk]

U mnie wylewali na podjazd. Zgodziłam się bo wiadomo było, że jeszcze długo nie będzie kostki robionej, a u nas błoto na działce i było z korzyścią. Dzięki resztkom ciężarówki z materiałem nie topiły się .

[Tomasz Antkowiak]

Jak zagospodarowujecie beton jeśli zostaje??!!

 

resztka ktora zostala po wylewaniu law posluzyla jako wylewka pod basen ogrodowy

[GraMar]

resztka ktora zostala po wylewaniu law posluzyla jako wylewka pod basen ogrodowy

 

Zalane-reszta, około taczki wylane kupkami w piasek i pójdzie pod taras. Ja pozalewana, wczoraj w kółko łaziłam ponad cztery godziny aż kuku na muniu prawie mi się zrobiło i mało co nie znurkowałam na ziemię!!

Dziś rano lałam szlauchem dwie godziny a narożniki, balkon i wystające części nakryłam zmoczoną folią po pustakach i niech nie wysuszają się te najsłabsze miejsca.

To trzecie betonowanie jednak obyło się bez deszczu

[cronin]

na weekend zapowiadają deszcze i burze a że wybieramy się popływać to pewnie się sprawdzi

[Dzustaa]

na weekend zapowiadają deszcze i burze a że wybieramy się popływać to pewnie się sprawdzi

Aniu, to mam nadzieję, że do poniedziałku wrócicie i powróci słońce U nas dziś miał być wylewany strop nad garażem ale szef ekipy odwołał pompę z powodu deszczu.

 

Przy okazji witam Was serdecznie Współczuję przeżyć z ekipą, my z pewnością już byśmy się z taką pożegnali

Edytowane 26 Sierpnia 2012 przez Dzustaa

[desperadomn]

Podziwiam Cię, Aniu i gratuluję; wytrzymasz- to jeszcze ze dwa miesiące takiej orki.

 

Sobie to także powtarzam U mnie jutro rano zalewanie, zamówiłam B25 po 225zł/netto +450 zł /netto pompa...

Mam nadzieję, że skończy się na netto...Mam bardzo duże/szerokie schody z dużym spocznikiem.

Przede mną jeszcze jeden strop i może czwarte zakupy w tej samej betoniarni.

 

Jak zagospodarowujecie beton jeśli zostaje??!!

 

To może się najpierw przywitam;-)

Niestety nie zdążyłem jeszcze przeczytać całego dziennika ale nadrobię to najbliższym czasie...

Takie betoniarnie to chyba nie mają konkurencji? Zastanawiam się jak oni mają czelność kasować klienta za POMPĘ? Jakby nie patrzeć każde z nas zamawia kilkadziesiąt m3 betonu i to conajmniej raz w ciągu budowy (większość kilka razy).

U nas była pompa gratis, wibratory gratis - to przy płycie. Przy stropie oprócz gratisów, rabat na beton. Jakby nie patrzeć ponad 80m3 betonu od nich kupiliśmy - do betoniarni jakieś 20km.

Pozdrawiam i życzę powodzenia przy negocjacjach.

[cronin]

Witaj Dzustaa, no jak przewidywałam, z pływania nici, pogoda w kratkę, nie było co ryzykować. A ekipa , o dziwo, wzięła się za robotę, i robi teraz naprawdę dobrze, nie mam się do czego przyczepić. Co prawda też szybko nie idzie bo dwóch tylko muruje, ale połowę piętra już mam

Desperadomn, u mnie tego betonu nie tak znowu dużo, do tej pory 43 m i teraz jeszcze ok. 5 będzie na wieniec i schody. Oczywiście są betoniarnie gdzie pompa jest w cenie, lub beton jest tańszy. Tylko że mnie zależało na jakości tego betonu. Co z tego że mogę kupić taniej bądź bez faktury jeśli zamiast B25 dostanę B15? Wolę dopłacić i mieć pewny towar. Dlatego nawet nie brałam pod uwagę taniego betonu od Heniutka, Ziutka czy Józka Zresztą aż takich różnic w cenie u nas nie ma, a "markowe" betoniarnie się cenią

[desperadomn]

Słyszałem o tych "sprytnych" firmach ale takie firmy na szczęście długo istnieć nie będą. Nasze społeczeństwo powoli dojrzewa do traktowania klienta tak jak powinien być traktowany - priorytetowo. Ja piszę o sprawdzonym źródle. Wszystko na fakturę, z kazdą "gruchą" WZ z informacjami na temat rodzaju, godziny wyjazdu z betoniarni, skład mieszanki, temperatury itd.