Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kostka Ani i Marcina


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Grażka a jak twój dach? dojechały elementy?

 

Na budowie s.aczka, padaczka i żółtaczka...Wyjechałam i nastał totalny kociokwik, pierworodny próbuje to jakoś ogarnąć, ale już dzisiaj wyślizgiwał się jak piskorz przed pojechaniem i obejrzeniem. Ekipa doglądana telefonicznie, godzinne telekonferencje, akurat teraz mnóstwo drobnych zakupków, więźba poprzekładana i przejrzana ale niekompletna /reszta ma dojechać w przyszłym tygodniu/.

Robią ściany szczytowe, działowe, kominy, dobrany do planowanej elewacji klinkier Roben zaklepany na Fabrycznej po superfajnej cenie /majster obejrzał i mnie tam pogonił w poniedziałek/.

Mróweczki szukają zajęcia na budowie i dzisiaj umykają do rodzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pogoda nie do roboty, ja co prawda się cieszę bo mi betonik podlewa :) Podjechałam po pracy, uprzątnęłam dół, zdjęłam płachtę ze schodów coby mi je deszczyk podlewał no i pochodziłam sobie góra-dół :) Muszę stwierdzić że są bardzo wygodne, dobrze że zrobiłam zabiegowe i niskie (wyszło 20 schodków po 16 cm) bo leciutko się po nich wchodzi :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pogoda nie do roboty, ja co prawda się cieszę bo mi betonik podlewa :) Podjechałam po pracy, uprzątnęłam dół, zdjęłam płachtę ze schodów coby mi je deszczyk podlewał no i pochodziłam sobie góra-dół :) Muszę stwierdzić że są bardzo wygodne, dobrze że zrobiłam zabiegowe i niskie (wyszło 20 schodków po 16 cm) bo leciutko się po nich wchodzi :)

 

 

Bardzo się cieszę, że Ty się cieszysz :yes:

 

U mnie też chyba takie wyszły i szer 115cm przed spocznikiem o wymiarach 115cmx115cm, a ich liczby nie pamiętam. Na fotkach widać 18+spocznik, ale są wygodne nawet dla mego Taty-staruszka, zagościł na budowie i cieszył się przez 3dni oglądając wszystkie najmniejsze detale.

Nie wpuściłam go na spacer po ostatniej kondygnacji, postał przy wejściu-ma czasem już problemy z równowagą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze spocznikiem są wygodniejsze, u mnie miał być ale że podwyższyłam parter to wyszłyby już za wysokie, trzeba było przeliczyć jeszcze raz. A przy rozrysowywaniu na ścianie i pomiarze rzeczywistym i tak wyszło inaczej :) ale dobrze.

Czyli Tacie się podobało ? :)

U mnie rodzina zwiedzała na etapie parteru, piętra jeszcze nie widzieli. A dzieciaki to wpuszczę dopiero jak zabezpieczę okna i schody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się Tacie podobało, widział trochę w swoim życiu i powiedział, że teraz widzi pierwszy raz prawdziwych fachowców, szczególnie ogladał wykończenia, podmurówki, kominy, wentylacje z pełnej małej cegły.

Powiedział: "córciu-jesteś wielka"

Zatkało mnie, bo zawsze był sknerusem w pochwałach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, chyba nie planowałaś przeprowadzki w tym roku? Jeśli tak, to dlaczego planujesz wstawić okna-ja bałabym się tak ryzykować.

Grupy ochroniarskie stacjonują nie tak blisko naszych włości, poza tym alarm też można uszkodzić.

Nie wierzę w to, że ktoś zareaguje na prawdziwe zagrożenie gdyby doszło do wymontowywania okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie liczę na ochroniarzy, raczej na czujnych sąsiadów, którzy zawsze są w domu. A okna wstawiamy żeby móc zimą pociągnąć prace, jeśli sprzedamy mieszkanie. Jeśli ich nie wstawimy to mamy przymusowy przestój, co przy sprzedaży mieszkania i koniecznym wynajmie zastępczego, może być bolesne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie liczę na ochroniarzy, raczej na czujnych sąsiadów, którzy zawsze są w domu. A okna wstawiamy żeby móc zimą pociągnąć prace, jeśli sprzedamy mieszkanie. Jeśli ich nie wstawimy to mamy przymusowy przestój, co przy sprzedaży mieszkania i koniecznym wynajmie zastępczego, może być bolesne.

 

właśnie nas chyba obrobili mimo rzędu sąsiadów, ekipa przelicza powtórnie drewno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji przestoju budowlanego, zakupiłam dzisiaj drzewka owocowe. Wzięłam na razie 3 śliwki : renklodę ulenę, węgierkę zwykłą i węgierkę dąbrowicką, 2 wiśnie: groniastą i łutówkę i morelę early orange. A skoro już są to muszę je posadzić czyli wziąć sie za kawałek ogrodu. Dzisiaj za zimno, ale jutro już bez wymówek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w osłonach z czarnej folii, nie z gołymi korzeniami, zobaczymy, to dobry sklep jeszcze mi stamtąd nic nie padło...

Co mnie zdziwiło że sporo tańsze te drzewka niż w internetowym , mniej więcej o 1/3 ceny, a myślałam że będzie odwrotnie :)

 

 

ps. sprawdziłam jak sadziłam :) były w doniczkach foliowych, nie kopane

Edytowane przez cronin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ku pamięci http://www.architekturakrajobrazu.info/strefa-studenta/niezbdne-informacje/2144-jak-zaprojektowa-energooszczdny-ogrod

potrzebuję jeszcze drzewo do zacienienia, takie do 10 m, większe nie pasuje do moich 300 m. Może katalpa (surmia) albo kasztanowiec czerwony - oba ładnie pachną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...