msdracula 10.01.2013 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 gniazdko na ewentualnym balkonie lub pod nim na ewentualne dekoracje świąteczne;) jakieś gniazdka na zewnątrz na wypadek konieczności podłączenia jakiegoś przedłużacza;) skrzynia rozdzielcza jeszcze nie zamknięta, bo na razie sam parter okablowany, więc dzięki za sugestię Cronin jak ja ci zazdroszcze, że już wiesz czego chcesz mnie się wiele rzeczy podoba, ale jak potem do siebie mam wybrać to jakieś przerażenie mnie dopada...lampy na razie mam w głowie ale tylko nad barek, reszta to taka ogólna koncepcja. No ale i tak teraz w budżecie nie ma mejsca na takie zakupy, więc problem z głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 11.01.2013 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Ja w ogóle elektryki nie ogarniam. Tzn. jeszcze z oświetleniem daje radę (tym zwykłym, bo czym się je ledy to w ogóle nie mam pojęcia), ale te inne kable do tv, internetu, alarmu i inne , no przerasta mnie to. A nie mam zaufanego elektryka, któremu bym to po prostu powierzyła, nie bojąc się że robi mnie w konia. M się jakoś nie ma ochoty tym zająć. Trudno najwyżej będziemy żyć jak za Króla Ćwieczka, jedno gniazdko w pokoju, pies robiący za alarm i szlus. Z innej beczki, byłam dzisiaj w Ikei ogarnąć temat kuchni. No i nie wiem, ale mnie się tam prawie nic nie podoba. Jedyna w miarę zjadliwa kuchnia to biały abstrakt, ale jest też najdroższy. W tej cenie to chyba wolę stolarza poszukać. No dobra jedna rzecz mi się podobała naprawdę. Blat laminowany w kolorze jasnego dębu. Ale niestety szerokość tylko 62 cm a ja mam okno na równi z blatem, czyli potrzebuję szerszy żeby robił też za parapet. Więc nawet to odpada. A myślałam, że pójdę na łatwiznę i będę miała z głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.01.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Cronin ja mam dokładnie tak samo - żadna kuchnia z Ikea nie trafiła do mnie na 100% Podobają mi się niektóre "aranżacje", mam swoje ulubione ale to nie do końca jest to... ps. dobrze że chociaż elektryka mam osobistego;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.01.2013 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Każdy oprócz mnie ma swojego rodzinnego elektryka. Dzisiaj w ramach masochizmu objechaliśmy okoliczne przybytki budowlane (LM, C, O) w ramach oglądania płytek i paneli. W C dość duży wybór zwykłych tanich białych płytek, które chcemy pod prysznic. Oczywiście najlepsze byłyby z serii Colours czyli 10x30, ale spryciarze akurat białe z tej serii zrobili na ponad 50 zł/m (inne kolory są po 20 zł). Ja rozumiem, że 50 to nie dużo, ale jest to tak prostackie naciągactwo że ja dziękuję. W LM duży wybór gresów podłogowych (ale nie dla mnie) i paneli, tu bardzo ładne classena AC4 dąb vancouver i dąb verden śnieżny (zdjęcia w necie kompletnie nie oddają rzeczywistości). W O chyba największy wybór płytek i mają najładniejszą ekspozycję. Oprócz cementytów grey i white które wciąż nam się podobają, jest jeszcze coś co się nazywa pietra beige i znowu w internecie to kompletnie nie to. Płytka 30 x 60 bardzo delikatnie beżowa. Jak więc już dobrniemy do etapu kupowania czegoś na podłogę, to wybierać będziemy z kilku opcji, w zależności od tego co będzie i w jakiej cenie. W każdym razie nie zamierzam się przywiązywać do jednej jedynej słusznej opcji A na koniec , w ramach masochizmu, weszliśmy do kilku studiów kuchennych, obejrzeć co tam mają. No cóż w porównaniu z Ikeą którą zwiedziliśmy wczoraj.... nie ma takiego porównania Na razie opcja jest taka, że kupimy korpusy i złożymy sami (po taniości), a fronty i blat na zamówienie od stolarza . Znaleźliśmy (na razie wirtualnie) takiego co to lakieruje na wybrany kolor (pewnie to żaden ewenement, ale w temacie możliwości kuchenno-meblowych jesteśmy jeszcze zieloni). Na dzień dzisiejszy wygrywa opcja : fronty jaśniutki szary a blat jasny dąb (podobny do tego z Ikei). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.01.2013 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Szczerze mówiąc to jakoś sobie nie wyobrażam wybierania płytek i paneli:(Z powodów o których piszesz właśnie: oglądasz coś w necie, wydaje Ci się że MASZ już wybrane, widzisz na żywo i klops, wrrr Ale na razie po prostu o tym nie myslę... ps. przyznam się a co tam: do niedawna myślałam że wybór szarych płytek to będzie kaszka z mleczkiem... bo przecież tyle ich jest a ja chcę zwykły taki średni szary... dawno nie byłam taka zdziwiona jak przy okazji wybierania płytek do pracy próbowałam wyłapać coś pod siebie...To masakra jakaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.01.2013 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Też mi się wydawało, popatrzę w necie i już. A to zupełnie nie to samo. My mamy sprecyzowane wymagania i nie jesteśmy wymagający, więc jest w miarę łatwo. Płytki : białe, szare, kremowe, jak najmniej maziajów, bo wolimy gładkie, nie polery, i cena max 60 zł Panele: nie stare drewno (odpadają spękania, stemple a'la skrzynka od wina itd), nie białe drewno, raczej jasne , napewno nie ciemne, generalnie nuda, no i cena max 60 I tyle, problemem jest brak czasu na chodzenie po sklepach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 13.01.2013 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 W C dość duży wybór zwykłych tanich białych płytek, które chcemy pod prysznic. Oczywiście najlepsze byłyby z serii Colours czyli 10x30, ale spryciarze akurat białe z tej serii zrobili na ponad 50 zł/m (inne kolory są po 20 zł). Ja rozumiem, że 50 to nie dużo, ale jest to tak prostackie naciągactwo że ja dziękuję. he he - oglądałam te same i z tym samym przeznaczeniem - i też się trochę zdenerwowałam na cenę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.01.2013 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Są jeszcze jasnoszare po 20, w pierwszym odruchu chciałam je brać, M mnie powstrzymał , i dopiero w domu do mnie dotarło że szarość szarości nierówna i mogą nie pasować do szarych cementytów na podłodze. Ale 50 zł za te białe nie dam dziadom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.01.2013 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Takie techniczne pytanie blondynki, jak się robi te wgłębione półki w łazience nad wanną czy przy prysznicu, dłubie się dziury w pustakach (24-kach bo nie 12-kach) czy raczej ścianka z gk? tylko mam mieszane uczucia co do ścianki z gk przy prysznicu gdzie leje się woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 13.01.2013 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Robi się tak i tak, jak komu pasuje GK przy prysznicu nie jest żadnym problemem, po prostu się robi porządną izolację i nic nie ma prawa zamoknąć. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.01.2013 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Dzięki , to ja spróbuję wydłubać, bo szkoda mi zmniejszać wnękę o te 10 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.01.2013 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Na razie opcja jest taka, że kupimy korpusy i złożymy sami (po taniości), a fronty i blat na zamówienie od stolarza . Znaleźliśmy (na razie wirtualnie) takiego co to lakieruje na wybrany kolor (pewnie to żaden ewenement, ale w temacie możliwości kuchenno-meblowych jesteśmy jeszcze zieloni). Na dzień dzisiejszy wygrywa opcja : fronty jaśniutki szary a blat jasny dąb (podobny do tego z Ikei). Patrz bardzo podobnie myślę, u nas kuchni nie ma do tej pory i zaczyna mi to bardzo doskwierać. W LM są tanie korpusy, a frontów jest duży wybór w sklepach dla ,,stolarzy". Najdroższe są oczywiście wszelkie cargo i szuflady, jeśli tego nie będzie to dalej się będę męczyć z 40 letnimi szafkami , bo na nowe ,,takie same" szkoda kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.01.2013 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Bo myślimy podobnie ekonomicznie to nie jest tyle warte ile chcą w "studiach" i szkoda przepłacać. U mnie jest tylko problem z kolorem bo jasny szary nie jest standardowy, jeśli już to ikeowski ciemny. Sama jestem ciekawa ile wyjdzie za te lakierowane fronty. Tylko muszę jeszcze układ szafek obmyślić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.01.2013 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Fronty chcesz drewniane czy z płyty. Jeśli drewno (u nas raczej sosna) to są piękne farby kokosowe w tym różne szarości.... tylko ich cena jest mocno dyskusyjna:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.01.2013 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Takie techniczne pytanie blondynki, jak się robi te wgłębione półki w łazience nad wanną czy przy prysznicu, dłubie się dziury w pustakach (24-kach bo nie 12-kach) czy raczej ścianka z gk? tylko mam mieszane uczucia co do ścianki z gk przy prysznicu gdzie leje się woda. Ja się własnie ostatnio nad tym samym zastanawiałam. 24 to ściana nośna ale przecież wydłubanie dziury o głębokości 10-12 cm i szerokości około 30cm nikomu chyba krzywdy nie zrobi co? Bo w przypadku drugiej kabiny gdzie wszytskie ścianki mam z 11,5 to wydłubana półka odpada, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 13.01.2013 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Jak masz wątpliwości, zawsze możesz spytać kierbuda, ale wydłubanie takiej małej dziury nie powinno być problemem Potencjalnym problemem, wymagającym konsultacji i np. użycia nadproża mogłoby to być, gdyby: - głębokość dziury przekraczała pół grubości ściany - szerokość dziury byłaby znaczna w stosunku do całkowitej długości ściany - ponad górną krawędzią dziury zostaje mniej ściany, niż szerokość dziury. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.01.2013 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 wolałabym lakierowany mdf, ale jeśli cena wyjdzie kosmiczna, to spróbuję z sosnowymi malowanymi, farby kokosowe juz ćwiczyłam na półeczkach dziecięcych, fajnie się maluje, tylko trzeba jeszcze czymś wykończyć, bo są mocno matowe. Jakiś wosk wykończeniowy? Ale fronty sosnowe można zrobić proste czy muszą być w te falki? bo ja zdecydowanie chcę proste bez żadnej rzeźby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 13.01.2013 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 U mnie ściana na dziurę to właśnie 24 , zostawałoby 14 cm bloczka. Ale tak myślę czy niewielka dziura (nawet na wylot) taka na jeden bloczek w ściance 12, naprawdę czymś grozi, przecież bloczki są klejone a półkę można obrobić płytą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.01.2013 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Proste fronty też są, w różnych miejsca bywają różne tu fajne są - wybór wielki ale z pewnością cena nie odpowiednia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 13.01.2013 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Jak masz wątpliwości, zawsze możesz spytać kierbuda, ale wydłubanie takiej małej dziury nie powinno być problemem Potencjalnym problemem, wymagającym konsultacji i np. użycia nadproża mogłoby to być, gdyby: - głębokość dziury przekraczała pół grubości ściany - szerokość dziury byłaby znaczna w stosunku do całkowitej długości ściany - ponad górną krawędzią dziury zostaje mniej ściany, niż szerokość dziury. J. Tak, dla spokojnego sumienia mojego męża chyba tak zrobimy - zapytamy po prostu:) U mnie ściana na dziurę to właśnie 24 , zostawałoby 14 cm bloczka. Ale tak myślę czy niewielka dziura (nawet na wylot) taka na jeden bloczek w ściance 12, naprawdę czymś grozi, przecież bloczki są klejone a półkę można obrobić płytą. I tak będę kombinować chyba bo nie uśmiechają mi się jakieś wieszane półki pod prysznicem:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.