Kostka Ani i Marcina

[Lukarna]

Cześć Cronin:)

Już widzę rzuty;) Tzn słabo widzę ale coś tam widać:)

 

Dziewczyny masz swietne i łączę się z Tobą w bólu nieprzespanych nocy, u nas jest tak:

1. Najmłodszego kładzie maż do łóżeczka, Średnia obok na swoim tapczanie, my u siebie. Około 1 w nocy Miś przychodzi do nas. Nad ranem przychodzi Średnia, robi się ciasno, mąz idzie na tapczan Średniej

2. Kładziemy się z Młodym na tapczanie Średniej, mąż i Średnia śpią w drugim pokoju

3. Ja z dzieciakami spię w łózku "małżeńskim";) mąż w łózku Średniej w pościeli w księzniczki:D

 

Przeważa wersja 3, chociaz najbardziej wyśpię się przy 2:D

[cronin]

Musiałam przeczytać 2 x bo się pogubiłam z początku kto z kim gdzie

No widzisz to świadczy o tym że byliście przezorni i macie NORMALNE łózka dziecięce, ja na tych 160 z trudem wegetuję. A naszą Młodszą specjalnie trzymamy w łóżeczku z drabinkami żeby nie wyłaziła sama. Ale to już niedługo się skończy. A dwa normalne łóżeczka (180) z trudem się zmieszczą w ich pokoju.

Mamy więc mocną motywację do budowy : własna sypialnia i łóżko 160 SZEROKOŚCI a nie długości

[malka]

ja mam jedno dziecko i dwa łóżka, jedno małżeńskie 140x200 i jedno dziecięce 80x170...a i tak zdarza mi się sypiać na kanapie. Młode przydrepcze w nocy - bo koszmarne koszmary sie śnią,a innej pozycji niz w poprzek łóżka nie uznaje (czyli stopy w moich ustach, głowa na klacie małżonka), ślubny chrapie tak,że sam się budzi , ale oczywiście jako ostatni w bloku A do całokształtu , za cholerę nie mogę trafić w wygodną poduszkę i gdziekolwiek bym nie spała wstaję ze sztywnym karkiem i bólem głowy.

Ale z tego co czytam Was, to ja mam lajcik

 

dobry wieczór Paniom

 

ps. na rzutach ni cholery nie widzę, ale w moim wieku to ponoć norma - ślepota starcza

[cronin]

Czołem o poranku

Malka Ty zawodowiec masz problem z dobraniem poduszki? zawsze możesz powiedzieć że jesteś księżniczką na ziarnku grochu, bele co Ci przeszkadza

z poduszkami też mieliśmy problem, dopóki kilka lat temu nie trafiliśmy na te

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/ikea--fast-poduszka-dla-spiacych-na-bok-plec__81533_PE206318_S4.jpg

teraz nawet jak wyjeżdżamy gdzieś to ciągniemy je ze sobą.

[cronin]

Porady potrzebuję, bo trzeba wziąć się za szykowanie placu budowy a pierwotna koncepcja chyba nie była najwłaściwsza.

To jest rzut działki, działka jest wąska 16 m i odległość domu od płotu to 10 m.

,

Chciałam kupić blaszak 4 x 6 i wstawić go w docelowe miejsce garażu, na narzędzia i inne gadżety (później ew. na garaż przez jakiś czas), ale mnie oświeciło że zostaje mi strasznie mało miejsca na inne budowlane materiały, które przecież trzeba będzie zwieźć i zrzucić, typu piasek, stal, bloczki i nie wiem co jeszcze.

Pomyślałam żeby kupić jednak mniejszy blaszak i wstawić go na koniec ogrodu i tam trzymać narzędzia a miejsce naprzeciwko bramy zarezerwować na materiały. I kibelek. I co jeszcze muszę uwzględnić? Strasznie ciasno się zrobiło, i nie bardzo wiem co jeszcze muszę uwzględnić i upchnąć? Ekipa ma mieć wynajęte kwatery, więc ich nie uwzględniam.

Edytowane 28 Marca 2014 przez cronin

[malka]

Słońce, to ja Ci sie Twoja poduszka wyeksploatuje,to ja takich mam kilka, niektóre jeszcze z metką, bo niestety mój kark nie toleruje takiego układu

Mam chrapkę na takie cudo http://www.tempur.pl/lib/picture.aspx?pictureID=1849&w=424&h=248 ale póki nie bedę miała szans jej przetestować, musze obejśc sie smakiem, bo w razie niewypału, szkoda mi bedzie sześć stów schować do skrzyni łóżka

 

a co do działki, poproszę o opis, bom ja slepa, gdzie wjazd, gdzie docelowy garaż i gdzie planowane wejście do domu

[cronin]

EEE 6 stówek za poduszkę?? to musiałaby jeszcze prać, prasować i myć podłogi, już wolałabym to na masażystę wydać

Wjazd jest tam na samej górze w rogu, garaż to ten kwadrat naprzeciwko, dom to obgryziony kwadrat na środku działki, a ewentualny blaszak stałby w dolnym rogu (ale tym wyższym dolnym ) No to wszystko jasne

Ale tak na serio to narysuję od ręki i wkleję pojutrze bo jutro hurra mam wolne a skaner w pracy tylko.

A czemu myślisz że ta poduszka będzie dobra? rozumiem że jest z jakiejś konkretnej pianki? lateks?

[malka]

to bez sensu ten garaż dawać w dolny dolny, czy dolny górny róg, tam z tego co moje piękne oczy widzą, będzie co prawda ponad 5 metrowy przejazd, ale po co mają tam buszować budowlańcy ? czym wiecej dasz im miejsca, tym większy syf zrobią na działce. blaszak w miejscu przyszłego garażu i tyle. Jeśli będzie potrzeba to i beczka i hds wjedzie,a jeśli nie bedzie, to tym lepiej dla Ciebie

 

poduszka jest tak wyprofilowana, że podpiera ramiona i kark w pozycji na brzuchu , choc przyznam,że zastanawia mnie jej wysokość (za wysoka) obciąży mocno odcinek lędźwiowy. Dlatego boję sie nieco tej inwestycji,bo niestety ona tylko "leży i pachnie",ani nie zmywa, ani nie pierze, nawet kanapki nie potrafi zrobić.

 

aaa jest z pianki memory.

[cronin]

Wjechać to wjedzie ale gdzie te materiały składować, piach trzeba gdzieś wysypać, bloczki ustawić, styropian, te tysiąc worków od pigeona , no właśnie brakuje mi doświadczenia żeby oszacować ile to miejsca zajmuje, a ogrodu to na razie i tak nie ma, czysta ziemia. Muszę kupić miarkę i sobie to powymierzać w terenie.

Pianka memory czyli zapamiętuje kształt? to już nie mogę jej odwrócić w drugą stronę? kompletnie się na tym nie znam ale jakoś nie przemawiają do mnie wynalazki w takiej cenie, trzeba to wypróbować najpierw. Powinny być wypożyczalnie

a może inna do spania na brzuchu też z pianki memory, na wypróbowanie http://www.medansklep.pl/product/Szwedzka-poduszka-ortopedyczna-Bossanova/?id=301

Edytowane 20 Marca 2012 przez cronin

[adk]

Aniu dobrze robisz, że szukasz miejsca na materiały.

Ile ja się nasłuchałam, że nie ma jak wjechać do mnie z materiałem i gdzie składować (bo pochyło u mnie). A ile nadpłaciłam za transport (bo nie mógł wjechać samochód z naczepą).

 

Malka ma rację, żeby nie dawać budowlańcom za dużo miejsca, ale szczerze mówiąc ekipa i tak wejdzie wszędzie. Ja zbieram materiały budowlane i pospożywcze po całej działce.

[malka]

ale czy Ty te wszystkie materiały bedziesz miała w jednym czasie na działce ??

Na wprost wjazdu bedzie jakieś 150m2 - to sporo, u mnie było go znacznie mniej (wydzieliłam teren) i dali radę

Nie stresuj się, jeśli coś się nie zmieści z przodu, zawsze na tyły dasz radę wywieźć i przecież część materiału moze być dowożona wtedy gdy bedzie taka potrzeba (hurtownie raczej frontem do klienta stoją - mój dach 11 miesiecy na hurtowni magazynowali )

 

 

A poducha - podobną właśnie zamówiłam, jutro pewnie przyjedzie - zobaczymy, czy działa )

A pianka memory odkształca sie pod wpływem ciepła ciała, potem wraca do pierwotnego kształtu - mądra taka

[MusiSieUdac]

Ania jesli blaszak ma byc na narzedzia i nne takie pierdoly dalabym go dalej od domu, w jakims nie kolidujacym m-scu. Bloczki, pustaki HDS bedzie rozkladal wokol domu,a pozniej w srodku, zeby jak najmniej nosic. Piach w poblizu itd

[cronin]

Witaj Alicjo No właśnie bo u mnie wjazd tylko 5 m , ciasna uliczka, nigdzie nie wykręci, liczę że jednak jakoś dadzą sobie radę, w końcu w różne miejsca wjeżdżają i nawet wyjeżdżają

Na tak małej działce nie mam co wydzielać , ew. jakieś 150 m2 ogrodu w rogu żeby tam już coś posadzić, ogrodzic płotkiem nawet takim myśliwskim, to za 2 lata nie będzie tak pusto na dzień dobry, no może tam pomidory wsadzę i rukolę Tylko jeszcze gdzieś muszę studnię wykopać.

Trzymam kciuki za poduszkę żeby się sprawdziła i sprowadzała same miłe sny

Cześć MSU, no właśnie też tak pomyślałam

[malka]

a mogę Ci trochę pośmiecić w komentach, to pokażę dlaczego warto wydzielić teren?

 

 

 

 

 

Bo u niektórych się boję, np u MSU , u Niej zawsze tak merytorycznie budowlanie, i posty o pierdołach burzą ten święty porządek

 

 

 

[cronin]

pokazuj wszystko u mnie mało budowlano więc można

[malka]

ok no to na wstępie powiem, że mam niedużą działkę, niecałe 10 arów,budowlańcom wydzieliłam ciut mniej niz połowę (pierwszej ekipie, Yankowa ekipa (nr 2) mogła buszować po całości, bo to fajne chłopaki,którzy jakby mogli,to by ogródek po sobie zamiatali ). Więc ekipa tfuuu pana P. miała przydział terenu i bogu dzięki , bo gdyby przyszło mi sprzatac cały teren, to chyba do dziś bym nie skończyła.

A zostawili po sobie : http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SbAlnNLiv2I/AAAAAAAABi4/STtHMR8wz44/s640/CIMG2042.JPG

http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SfC7n27_tuI/AAAAAAAAB2k/7e4jUuppkRc/DSC00268.JPG

 

i tak dookoła domu...stopy nie było gdzie postawić

[cronin]

skasowałam sobie posta z wrażenia

jednak wydzielę sobie chociaż kawałek, postawię tabliczkę teren prywatny wstęp wzbroniony i grilla tam będziemy robić

[malka]

no i o to chodzi

[Lukarna]

Aniu ja tez liczę na to że wraz z przeprowadzką do nowego domu (i nowych WŁASNYCH POKOI) skończy się nasz wspólne spanie:/

 

Co do wydzielenia miejsca:

Przypuszczam że te 150m powinno wystarczyć na materiał który będzie aktualnie potrzebny. Dłuższe elementy mozesz połozyć wzdłuż domu. Trochę miejsca na żwir, betoniarkę, parę palet które i tak prawie od razu będą wmurowane;)

 

A wydzielenie miejsca dla relaksu to rewelacyjny pomysł... U nas niestety o tym nie pomyslałam i front domu przeznaczony jest na materiały itd, wzdł€z jednego boku leża non stop jakieś smieci:/, wzdłuż drugiego stoi postawiona szopa a cały tył jest zasypany hałdą ziemi i mnóstwem róznych niebezpiecznych przedmiotów...

Nie ma opcji żeby pójść z dzieciakami czy znajomymi zrobic własnie grlla np bo zbyt niebezpiecznie jest:/

[RK1719508166]

to u mnie przez całą budowę tyle tylko odpadków - wszystko starannie w 1 miejsce składowane

w wannie stal i aluminium , w rogu sterta drzewa z dachu , później ok 30 bloczków , gruz - sporo ... elektryk i hydraulicy naprodukowali a ja z piczman-em dołożyłem jeszcze trochę ... i resztki z dachówki - też sporo tego

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=107102&d=1332244405

 

coś ostatnio jak mi wylewki robili - jeden mądry z ekipy resztki betonu mi na stertę gruzu zaczął wywalać - normalnie jak to zobaczyłem za głowę się złapałem - jak później ten gruz rozłupać ... jak go użyć pod wjazd ....

 

tak więc grunt to wszystko zaplanować - i pokazywać palcem co gdzie i jak ... jak nie powiesz to samowolka

Edytowane 20 Marca 2012 przez R&K