cronin 10.02.2013 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Basia mi w zasadzie nie zależy czy kibelek będzie na stelażu czy zwykły, oba pasują mi do koncepcji, więc zobaczę co dostanę. Przy stelażach boję się przycisku, u nas w mieszkaniu po 5 latach przycisk był już z gatunku "luźno wypadających" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 11.02.2013 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 przycisk zawsze można wymienić zresztą najczęściej się go kupuje osobno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 11.02.2013 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 e no jak małe to odpada , nie wiem jakim cudem sprzedaje się np. seria Nano - chyba tylko dla desperatów Wcale nie Ja właśnie do dolnej łazienki z premedytacją kupiłam umywalkę nano, co prawda tą największą, a do górnej poważnie brałam pod uwagę kibelek - bardzo mi się forma podoba, korzystałam z niego również i nie widzę różnicy, tylko cena za wysoka (z klapą wychodzi koło 400). Uważam zresztą, że fajne wzornictwo jak na Cersanit i jak na takie wymiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 11.02.2013 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Kocurku, mój M stanowczo zaprotestował przeciwko małemu kibelkowi A ponieważ w wystrój się generalnie nie wtrąca (licząc na mój zdrowy rozsądek ) to tutaj niech mu będzie - on wybiera tron. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BasiaMC 11.02.2013 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Aż sprawdziłam co mamy teraz w mieszkaniu, trafiło na unifixa i miskę cersanit libra - jestesmy z obu bardzo zadowoleni. Miska jest po tych 6 latach jak nowa a nie myje jej czesciej niz raz w tygodniu. Porównując tanią noname castorame którą kupiła moja mama - mają po roku zacieki i naloty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 11.02.2013 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Z innej beczki , jutro bal przebierańców, sukienkę dziecku skonstruowałam, bo trudno to szyciem nazwać jeszcze druga dla Werki mnie czeka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 11.02.2013 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 no proszę, jaki talent Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 11.02.2013 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Myślę że młodociana wróżka/księżniczka jest zachwycona:)Przynajmniej moja by była;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia_A 12.02.2013 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 cronin: u nas dzisiaj rycerz poszedł do przedszkola na balety...;)gratuluję zdolności konstrukcyjnych, bo u mnie ich całkowity brak (całe szczęście, że mam męża konstruktora;))hehe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.02.2013 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 To był mój absolutny debiut konstruktorski wyszło tak: Nie będę ściemniać: jestem z siebie dumna, ale nie zamierzam powtarzać tego doświadczenia co najmniej przez rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 12.02.2013 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Ale fajne dziewczyny! Jaka różnica wieku? U nas kot powędrował do przedszkola. Starsza przekonywała do zostania księżniczką, ale młodsza ma zdecydowanie inne upodobania. Na nalegania siostry odpaliła, że będzie kotem... bo jest księżniczką przemienioną przez czarownicę w kota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.02.2013 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Aaaale fajne:) Pomysł na kiecki przedni! Dorka mała ma cietą ripostę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 12.02.2013 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 pięknie dziewczyny wyglądają tak zwiewnie ten materiał to z firanki? mam coś podobnego na oknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.02.2013 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 rok i 4 miesiące różnicy młodsza tez była księżniczką kotem a co nie widać szyłam to wczoraj o 22 więc już na kota zabrakło mi inwencji i gadżetów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.02.2013 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Materiał to wstążki w organzy i z tiulu, trzeba to tylko pociąć na odpowiednią długość (bo są w rolkach 9 metrowych), poupinać i pofastrygować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 12.02.2013 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 no proszę jakie talenty się ujawniają. i nie zarzekaj się, że tego nie powtórzysz, bo może się okazać, że przy urządzaniu domu takie umiejętności będą jak znalazł. zwłaszcza, jak zabraknie kasy na wymarzone zasłonki, rolety i inne upiększenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 12.02.2013 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 No proszę! Talent, po prostu talent! Ja też mam to za sobą (a częściowo przed sobą). Własnej produkcji diabełka żeńskiego miałam, malarza w berecie i z wąsem a la Dali , muszkietera i Kleopatrę - a księżniczki i wróżki były ponad moje siły, z wypożyczalni brałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 12.02.2013 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 mnie to dopiero czeka młóda od września do przedszkola wędruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 12.02.2013 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Mój najmłodszy miał w tym roku bal sportowca:) O ile chłopcy mieli luz bo wszyscy piłkarzami byli, o tyle mamy dziewczynek miały zagwozdkę: bo jak tu przemycić suknię balową?? A starsza" Bella" też w sukni z wypożyczalni śmigała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 12.02.2013 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Ja w zeszłym roku wykazałam się inwencją, (sukienki dla dziecka nie miałam) Gabrysia poszła jako Maniek Złota Rączka, dżinsowe ogrodniczki, koszula, czapka z daszkiem, i do tego pas na narzędzia uszyty przez babcię, oczywiście z zestawem narzędzi Na tle wróżek, aniołków, księżniczek wyglądała czadersko Ale w tym roku czułaby się pokrzywdzona, gdyby nie miała pięknej sukienki, więc poszła jako standardowa księżniczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.