cronin 01.03.2013 13:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Byłam dzisiaj zamówić drzwi zewnętrzne, bo akcja ocieplenie się zbliża i chce mieć już pełny SSZ z kożuszkiem. Rewelacji w kwestii wyboru żadnych, bo bierzemy prawdopodobnie znaną większości Deltę (U = 1,6) http://www.delta.net.pl/__temp__/inox-i-alu-db98925a9112ea5bc6c1ddb7a5bbaa42_800_600__pl.jpg tylko kolor jest w rzeczywistości sporo ciemniejszy niż na tym zdjęciu, co mnie nie cieszy ale olewam Kosztować z montażem to będzie niecałe 2 tys. czyli tyle ile było założone. W opcji drugiej były podobne drzwi KMT ale okazało się że nie mają papierów na współczynnik przenikania ciepła a są droższe od Delty. Mieli też Wikęda, ale cena powyżej 2 tys, niestety Wikęd w mazowieckim jest sporo droższy niż u siebie. Jest też opcja, która początkowo odrzuciłam, ale zaczynam się mocno wahać, wzięcia Delty ale w wersji pełnej, bez przeszklenia. Ma to kilka dużych plusów: są tańsze o 600 zł (byłoby na pstryczki ), mają lepszy współcz. przenik. ciepła 1,3, mają klasę 2 jeśli idzie o bezpieczeństwo (wersje z szybką są bezklasowe), jakbym dołożyła wizjer to nawet coś będę przez nie widzieć Na minus oczywiście wygląd bo te z szybką są ładniejsze, no i nie doświetlą mi wiatrołapu. Z drugiej strony ta szybka jest wąska i niewiele doświetli, a wiatrołap zostanie jednak otwarty na salon więc doświetlony będzie dużym oknem (miała być docelowo ścianka ale zrobiłby się strasznie ciasny). No i M woli te tańsze. Mamy czas do jutra na decyzję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
max-maniacy 02.03.2013 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 niesamowita jesteś z tymi pstryczkami. choć nie powiem, że mi się nie podobają. ładne, ale cena odstraszająca. jakby ktoś mi kazał wybierać - droższe drzwi, albo pstryczki to wybrałabym drzwi. obecnie choruję na drewniane. CAL ma taką fajną wersję do domów energooszczędnych. chodzą ok 5-6 tys. dobrze, że mam czas, aby do skarbonki powrzucać, bo bardzo mi się podobają. życzę Ci, abyś przekonała m do swojej miłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 02.03.2013 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Widziałam te delty bez szybki, i dla mnie wyglądają jak drzwi do kotłowni ....sorki, ale sa strasznie przemysłowe. Jednak na stojaku mogą wyglądać mniej ciekawie niż osadzone przy fajnej elewacji... no to pomogłam w wyborze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 02.03.2013 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Wzięłam tańsze a jak się będą prezentować to zobaczymy Mają lepszy współczynnik U a to dla nas ważne. Tniemy koszty , może uda się zrobić elewacje z tynkiem - zobaczymy. Przerzuciliśmy dzisiaj paletę bloczków na piętro, sprzątnęłam graty z salonu żeby zrobić miejsce na klej i styro na poniedziałek. Ręce mi się trzęsą ździebko. Szczerze mówiąc nie wiem jak my rozładujemy te 120 worków kleju i ponad 200 paczek styro PRZED pracą . Jak się nie odezwę w poniedziałek to wspomnijcie mnie czasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 02.03.2013 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 (edytowane) A i okazało się że mam za wysoki otwór na drzwi, wydawało mi się że standardowo 100/220 a tu proszę 10 cm niżej powinno być. Nie jest to problem, podklei sie bloczkiem, ale zdziwiłam się troszkę. Edytowane 2 Marca 2013 przez cronin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nita83 02.03.2013 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 cronin miałam napisać, że jeśli masz dość jasny przedsionek to bierz te bez przeszklenia ale widzę, że juz wybrane. Jestem bardzo ciekawa jak się będą prezentowały. a dotychczas jakie miałaś drzwi na budowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 02.03.2013 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Nita przedsionek jest dość mały i bez okna, to cena za podcień przy wejściu. Wg projektu miał być zamknięty ścianką i drzwiami, ale nie zrobimy tego bo byłoby już całkiem klaustrofobicznie. Będzie więc doświetlony dużym oknem z salonu a salon jest naprawdę jasny. A drzwi tymczasowe mam, nawet 2 pary, dostaliśmy od znajomego który już mieszka takie zwykłe stalowe, przemysłowe Można więc powiedzieć, że zamienił stryjek siekierkę na kijek, te docelowe będą też przemysłowe tyle że ciemniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwitko 02.03.2013 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Cronin na doświetlanie nie ma co patrzeć, my mamy szybkę, a w przedsionku i tak ciemno więc chyba dobrą decyzję podjęłaś. Co do styropianu to nie powinno być problemu rozładowuje się naprawdę szybko i lekko a klej to raczej będzie na paletach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 02.03.2013 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Też mi się wydaje , że tak wąska szybka to dużo by nie dała. Nie będzie hds-a, więc niestety klej ręcznie. Będę miała siłownię z rańca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.03.2013 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 To ja się z obwodami melduję 1. Centralka alarm - 1 szt 2. Coś opisane jako gniazdo - 1 szt. 3. Gniazdo pralka - 1 szt. 4. Gniazdo zmywarka - 1 szt. 5. Gniazda kuchenka, wyciąg - 2 szt 6. Brama - 1 szt. 7. Oświetlenie komunikacja - 14 szt. 8. Gniazda garaż + pom. gosp. - 7 szt. 9. Gniazda kuchnia ogólne - 6 szt. 10. Gniazda parter I - 10 szt. 11. Gniazda parter II - 8 szt. 12. Gniazda kotłownia - 4 szt. 13. Oświetlenie piwnica + poddasze - 20 szt. 14. Gniazda poddasze I - 10 szt 15. Gniazda poddasze II - 10 szt 16. Gniazda poddasze III - 6 szt 17. Gniazda piwnica - 8szt 18. Oświetlenie parter - 12 szt 19. Oświetlenie zewnętrzne - 5 szt 20. rezerwa Dodam tylko że podobno są dołożone jakieś obwody jeszcze ale nie wiem jakie. Może miec to związek z gniazdami siłowymi w 3 miejscach w domu?? Czy o taki spis Ci chodziło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 03.03.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Ooo, Luka, a my właśnie wczoraj zaczęliśmy rozkładać kabelki I do teraz nie wiem, ile obwodów będzie - uznałam, że wyjdzie w praniu. Ale na pewno mniej niż u Ciebie - nie ma garażu, piwnicy, alarmu itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 03.03.2013 22:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Luka jak zwykle niezawodna, dzięki, o to chodziło czyli muszę co najmniej o połowę ściąć obwody. Kocurku sami rozkładacie? a masz jakiś podręcznik "dla opornych" może? czy któreś z Was się zna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.03.2013 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Nam projekt elektryki robił znajomy Pan z uprawnieniami. Na etapie pozwolenia na budowę za bardzo się do tematu nie przykładaliśmy;) ale przed położeniem kabli byliśmy u niego na konsultacji;) Pogadaliśmy, porównaliśmy jego projekt z naszymi chceniami aktualnymi i wyszło że wszystko może zostać tak jak jest. Dodatkowo tylko te siły zostały dołozone bo mój P chce mieć i w garażu i w piwnicy - no cóż chce niech ma;) Kocurze u nas też jest wieksza liczba pomieszczeń więc siła rzeczy więcej punktów.No nic - ile wyjdzie finalnie tez się dowiem dopiero po spięciu skrzynki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 03.03.2013 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Wczoraj przeszliśmy obydwoje przyspieszony kurs dla opornych Mąż zrozumiał, ja też, ale już trochę zapomniałam, bo spałam tylko 4h Niemniej, jak sobie prześledzę drogę przewodów, to mi się przypomni Rzecz jest raczej prosta, bo u nas nie ma żadnych wodotrysków, alarmów, czujników, więc nic nie przekroczyło jak dotąd mojej zdolności pojmowania. Najcięższe z tego wszystkiego było kucie bruzd pod przewody - mam dziś ręce budowlańca, podrapane trochę Myślę, że skończymy niedługo, to się pochwalę u siebie w dzienniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.03.2013 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Ja zrozumienie elektryki po prostu odpuściłam - to nie na moja głowe;) Wskazywałam tylko palcem co ma gdzie być i skąd mam to i owo zapalać/gasić I tu o dziwo teść był moim sprzymierzeńcem (chyba pierwszy raz a może i ostatni:D ) bo popierał moje włączniki schodowe w róznych miejscach;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 03.03.2013 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Nie kumam o co chodzi z obwodami i dlaczego musi ich być mało, ktoś mnie może tak łopatologicznie uświadomić?? Bo my chyba pojechaliśmy po bandzie i zaczynam się bać, że majątek dam elektrykowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.03.2013 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Więcej obwodów to na bank to więcej bezpieczników ale nie wiem jak z ilością kabli:)To takie moje domysły więc moja opinią się adk nie kieruj:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 03.03.2013 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Aha, a jak więcej bezpieczników to więcej za rozdzielnię...To już chyyyyba kumam. Chciałabym być po instalacjach - to dla mnie chyba najtrudniejszy etap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 03.03.2013 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 Też mi się tak wydawało dopóki nie stanęłam przed wyborem elewacji, wrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.03.2013 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2013 (edytowane) No to zostawcie kwestię wyboru koloru elewacji waszym mężom, gwarantuję Wam, że oni to załatwią piorunem, w ramach jednej wizyty w firmie sprzedającej struktury J. (i wspomnienie czytanego niegdyś dziennika budowy, w którym autorka opisywała, jak z konieczności musiała się zdać na męża przy tym etapie. I jak potem bardzo długo i wymyślnie klęła, w tym i na łamach własnego dziennika... O ile pamiętam, coś tam poszło o źle zrozumiane określenie koloru, że miał być brzoskwiniowy a nie bordowy, czy jakoś tak... Biedny facet... ) Edytowane 3 Marca 2013 przez Jarek.P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.