Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kostka Ani i Marcina


Recommended Posts

Byłam dzisiaj zamówić drzwi zewnętrzne, bo akcja ocieplenie się zbliża i chce mieć już pełny SSZ z kożuszkiem. Rewelacji w kwestii wyboru żadnych, bo bierzemy prawdopodobnie znaną większości Deltę (U = 1,6)

http://www.delta.net.pl/__temp__/inox-i-alu-db98925a9112ea5bc6c1ddb7a5bbaa42_800_600__pl.jpg

tylko kolor jest w rzeczywistości sporo ciemniejszy niż na tym zdjęciu, co mnie nie cieszy ale olewam :)

Kosztować z montażem to będzie niecałe 2 tys. czyli tyle ile było założone.

W opcji drugiej były podobne drzwi KMT ale okazało się że nie mają papierów na współczynnik przenikania ciepła a są droższe od Delty.

Mieli też Wikęda, ale cena powyżej 2 tys, niestety Wikęd w mazowieckim jest sporo droższy niż u siebie.

Jest też opcja, która początkowo odrzuciłam, ale zaczynam się mocno wahać, wzięcia Delty ale w wersji pełnej, bez przeszklenia. Ma to kilka dużych plusów: są tańsze o 600 zł (byłoby na pstryczki ;) ), mają lepszy współcz. przenik. ciepła 1,3, mają klasę 2 jeśli idzie o bezpieczeństwo (wersje z szybką są bezklasowe), jakbym dołożyła wizjer to nawet coś będę przez nie widzieć :) Na minus oczywiście wygląd bo te z szybką są ładniejsze, no i nie doświetlą mi wiatrołapu. Z drugiej strony ta szybka jest wąska i niewiele doświetli, a wiatrołap zostanie jednak otwarty na salon więc doświetlony będzie dużym oknem (miała być docelowo ścianka ale zrobiłby się strasznie ciasny).

No i M woli te tańsze.

Mamy czas do jutra na decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

niesamowita jesteś z tymi pstryczkami.:D

choć nie powiem, że mi się nie podobają. ładne, ale cena odstraszająca.

 

jakby ktoś mi kazał wybierać - droższe drzwi, albo pstryczki to wybrałabym drzwi. obecnie choruję na drewniane. CAL ma taką fajną wersję do domów energooszczędnych. chodzą ok 5-6 tys. dobrze, że mam czas, aby do skarbonki powrzucać, bo bardzo mi się podobają.

 

życzę Ci, abyś przekonała m do swojej miłości.:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałam te delty bez szybki, i dla mnie wyglądają jak drzwi do kotłowni ....sorki, ale sa strasznie przemysłowe.

Jednak na stojaku mogą wyglądać mniej ciekawie niż osadzone przy fajnej elewacji...

 

no to pomogłam w wyborze :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzięłam tańsze a jak się będą prezentować to zobaczymy :) Mają lepszy współczynnik U a to dla nas ważne.

Tniemy koszty , może uda się zrobić elewacje z tynkiem - zobaczymy.

Przerzuciliśmy dzisiaj paletę bloczków na piętro, sprzątnęłam graty z salonu żeby zrobić miejsce na klej i styro na poniedziałek. Ręce mi się trzęsą ździebko.

Szczerze mówiąc nie wiem jak my rozładujemy te 120 worków kleju i ponad 200 paczek styro PRZED pracą . Jak się nie odezwę w poniedziałek to wspomnijcie mnie czasem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i okazało się że mam za wysoki otwór na drzwi, wydawało mi się że standardowo 100/220 a tu proszę 10 cm niżej powinno być. Nie jest to problem, podklei sie bloczkiem, ale zdziwiłam się troszkę. Edytowane przez cronin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cronin miałam napisać, że jeśli masz dość jasny przedsionek to bierz te bez przeszklenia ale widzę, że juz wybrane. Jestem bardzo ciekawa jak się będą prezentowały. a dotychczas jakie miałaś drzwi na budowie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nita przedsionek jest dość mały i bez okna, to cena za podcień przy wejściu. Wg projektu miał być zamknięty ścianką i drzwiami, ale nie zrobimy tego bo byłoby już całkiem klaustrofobicznie. Będzie więc doświetlony dużym oknem z salonu a salon jest naprawdę jasny.

A drzwi tymczasowe mam, nawet 2 pary, dostaliśmy od znajomego który już mieszka :) takie zwykłe stalowe, przemysłowe ;) Można więc powiedzieć, że zamienił stryjek siekierkę na kijek, te docelowe będą też przemysłowe tyle że ciemniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się z obwodami melduję:)

1. Centralka alarm - 1 szt

2. Coś opisane jako gniazdo - 1 szt.

3. Gniazdo pralka - 1 szt.

4. Gniazdo zmywarka - 1 szt.

5. Gniazda kuchenka, wyciąg - 2 szt

6. Brama - 1 szt.

7. Oświetlenie komunikacja - 14 szt.

8. Gniazda garaż + pom. gosp. - 7 szt.

9. Gniazda kuchnia ogólne - 6 szt.

10. Gniazda parter I - 10 szt.

11. Gniazda parter II - 8 szt.

12. Gniazda kotłownia - 4 szt.

13. Oświetlenie piwnica + poddasze - 20 szt.

14. Gniazda poddasze I - 10 szt

15. Gniazda poddasze II - 10 szt

16. Gniazda poddasze III - 6 szt

17. Gniazda piwnica - 8szt

18. Oświetlenie parter - 12 szt

19. Oświetlenie zewnętrzne - 5 szt

20. rezerwa

 

Dodam tylko że podobno są dołożone jakieś obwody jeszcze ale nie wiem jakie. Może miec to związek z gniazdami siłowymi w 3 miejscach w domu??:)

Czy o taki spis Ci chodziło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam projekt elektryki robił znajomy Pan z uprawnieniami. Na etapie pozwolenia na budowę za bardzo się do tematu nie przykładaliśmy;) ale przed położeniem kabli byliśmy u niego na konsultacji;) Pogadaliśmy, porównaliśmy jego projekt z naszymi chceniami aktualnymi i wyszło że wszystko może zostać tak jak jest. Dodatkowo tylko te siły zostały dołozone bo mój P chce mieć i w garażu i w piwnicy - no cóż chce niech ma;)

 

Kocurze u nas też jest wieksza liczba pomieszczeń więc siła rzeczy więcej punktów.

No nic - ile wyjdzie finalnie tez się dowiem dopiero po spięciu skrzynki;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przeszliśmy obydwoje przyspieszony kurs dla opornych :) Mąż zrozumiał, ja też, ale już trochę zapomniałam, bo spałam tylko 4h ;) Niemniej, jak sobie prześledzę drogę przewodów, to mi się przypomni :) Rzecz jest raczej prosta, bo u nas nie ma żadnych wodotrysków, alarmów, czujników, więc nic nie przekroczyło jak dotąd mojej zdolności pojmowania. Najcięższe z tego wszystkiego było kucie bruzd pod przewody - mam dziś ręce budowlańca, podrapane trochę :) Myślę, że skończymy niedługo, to się pochwalę u siebie w dzienniku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumienie elektryki po prostu odpuściłam - to nie na moja głowe;)

Wskazywałam tylko palcem co ma gdzie być i skąd mam to i owo zapalać/gasić:)

 

I tu o dziwo teść był moim sprzymierzeńcem (chyba pierwszy raz a może i ostatni:D ) bo popierał moje włączniki schodowe w róznych miejscach;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zostawcie kwestię wyboru koloru elewacji waszym mężom, gwarantuję Wam, że oni to załatwią piorunem, w ramach jednej wizyty w firmie sprzedającej struktury

:lol2:

 

J. (i wspomnienie czytanego niegdyś dziennika budowy, w którym autorka opisywała, jak z konieczności musiała się zdać na męża przy tym etapie. I jak potem bardzo długo i wymyślnie klęła, w tym i na łamach własnego dziennika... O ile pamiętam, coś tam poszło o źle zrozumiane określenie koloru, że miał być brzoskwiniowy a nie bordowy, czy jakoś tak... Biedny facet... )

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...