Notos 14.06.2015 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Witam!Mam pytanie zarówno do wykonawców jak i użytkowników. Czytaem, że pianę PUR można stosować rownież do izolacji poziomej murów i fundamentów. Mam taki problem: dom stary, izolacja pozioma na poziomie fundamentów, mur ceglany zasypany do 1,5 metra ziemią. W piwnicy zimno, mokro, zrobiłem nowy tynk i wychodzi pleśń w koszmarnym tempie. Planuję odkopać mur do poziomu fundamentów, umyć mur i wysuszyć. I co dalej? Piana czy styropian? Bardziej chodzi mi o inzolację przed wodą a nie przed zimnem. będę BARDZO zobowiązany za wszelkie merytoryczne rady i uwagi! Pozdrawiam!!!Notos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 14.06.2015 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Witam! Planuję odkopać mur do poziomu fundamentów, umyć mur i wysuszyć. I co dalej? Piana czy styropian? Bardziej chodzi mi o inzolację przed wodą a nie przed zimnem. będę BARDZO zobowiązany za wszelkie merytoryczne rady i uwagi! Pozdrawiam!!! Notos Witaj Bardziej zastosować hydroizolację systemową np http://www.izohan.pl/uploads/systemy/Poradnik_Hydroizolacji_Fundamenty.pdf - nawet taką na napór wody, później ocieplić. Nie wiem skąd podejście, że piana czy styropian nie nasiąka i przepuszcza wilgoci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 14.06.2015 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2015 Witam! Mam pytanie zarówno do wykonawców jak i użytkowników. Czytaem, że pianę PUR można stosować rownież do izolacji poziomej murów i fundamentów. Mam taki problem: dom stary, izolacja pozioma na poziomie fundamentów, mur ceglany zasypany do 1,5 metra ziemią. W piwnicy zimno, mokro, zrobiłem nowy tynk i wychodzi pleśń w koszmarnym tempie. Planuję odkopać mur do poziomu fundamentów, umyć mur i wysuszyć. I co dalej? Piana czy styropian? Bardziej chodzi mi o inzolację przed wodą a nie przed zimnem. będę BARDZO zobowiązany za wszelkie merytoryczne rady i uwagi! Pozdrawiam!!! Notos Myślę, że w Twoim wypadku pierwszą najważniejszą rzeczą będzie obniżenie poziomu wód gruntowych dookoła domu za pomocą solidnej opaski odsączającej, dopiero potem bierz się za suszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bestpools 01.01.2016 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2016 Witam serdecznie wszystkich którzy twierdza ze Pianka Pur jest zła niedobra itp.. wiec tak mam doczynienia z pianka Pur na codzień tzn produkuje coś i używam Pianki Pur jako pół produktu... Jeśli chodzi o piankę zamkiento komórkową to odrazu tego fachowca co ocieplanie podasz pianka zamkiento komórkową bym zamkną od razu, raz na zawsze! Ktoś kupi sobie agregat w jakieś firmie ona go zaopatruje w chińskie gow.o to tak jest! Pianki zamkieto komórkowej jest bardzo duzo na rynku, ta pianka jest na ocieplanie FUNDAMETOW, ŁODZI , BASNENOW, MURÓW , itp. Anie nie poddaszy! Po pierwsze natrysk 1mm pianki zamkieto komórkowej rośnie do 1cm(to jeden cm pianki =5cm styropianu ) Po drugie natrysk 1mm pianki otwarto komórkowej rośnie do 10cm(to dziesięć centymetrów = 5cm styropianu +- zależy jak pianka ) Wiec 1m zamkiento komórkowej jest cięższy od 1m otwarto komórkowej. Pianka otwarto komórkowa jest elastyczn coś podobnego jak pianka do okien Pianka zamkiento komórkowej mozna porównać do styroduru. Czytałem wcześniej ze pianka śmierdzieć tak śmierdzi i będzie śmierdzieć jeśli ktoś będzie sobie podasze ociepl na mokre krokwy... Jeśli chcesz sobie juz ocieplić podasze to zrób sobie dach i odczekają aż wszystko będzie przewiane, wysuszone.. pianka tylko śmierdzi przy natrysku! Jeśli pianka ci śmierdzi to wiec ze twoje krokwy były mokre i tereraz gniją.... Błąd Fachowca jak i Inwestora Jeśli nie masz o ty. Zielonego pojedzie nie piscie głupot ludza! 1) zamkieto komórkowa pianka nie słyszy do ociepleń poddaszy! 2) otwarto komórkowa pianka mozna ocieplić podasza WARTO DODAĆ ZE JEŚLI DACH JEST ROBIONY I STOI BLACHA ,DACHÓWKA itp. I masz zamiar ocieplić Pianka niech to postoi dobre 6miecsiecy aby było 100%suche! I zwróć na uwagę na firmę Pianki na każdej beczulce powinno poisac. bardzo duzo zależy od ustawienie Agregatu czy pianka jest do grzana jak pisze w karcie producent? Czy temperatura na zewnątrz ma minim 15st NAPRAWDĘ JEST BARDZO DUZO CZYNNIKÓW NA PIANKĘ NIE SAMA PINKA CZY PAN KTORY TAKI USŁUGI WYKONUJE! Pozdrawiam Bestpools! Witam, Mam identyczną sytuację w swoim domu. Pół roku po natrysku kiedy pianka była jeszcze nie zakryta płytami kartonowo gipsowymi pojawiły się pierwsze pęknięcia wzdłuż krokwi. Później po kilku miesiącach zaczęło pękać wszędzie - wtedy była pierwsza reklamacja, robiłem specjalnie nacięcia aby zostały uzupełnione braki. Po ostatniej zimie i tegorocznym lecie pojawiły się jeszcze większe pęknięcia w miejscach gdzie była uzupełniana pianka. Najgorsze jest to że obecnie wszystko jest zabudowane, pomalowane i wykończone - gotowe do zamieszkania. U mnie dach to nie poddasze ale bezpośrednio pomieszczenia mieszkalne, salon z antresolą. Pęknięcia zauważyłem w jednym miejscu gdzie zostawiłem otwór rewizji. Weryfikując dalej pęknięcia są wszędzie. Natrysk miałem robiony na membranę pomiędzy krokwie. U znajomego gdzie natrysk był robiony na deski, nic się nie dzieje. http://www.cyfrowepodpisy.pl/images/pianka.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mifi 06.06.2017 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2017 (edytowane) Trochę czytałem na ten temat i też mam pianę, ale z tego co mi wiadomo otwarta komórka odpowiada wełnie, a po to się ją stosuje zamiast wełny, a jest lepsza bo nie ma łączeń. Zamkniętą komórkę to raczej porównuje się do styropianu, a kto daje styropian na poddasze ? Po za tym skoro aż tak popękała tzn że coś było nie tak w wykonaniu ... Ja zatrudniłem ludzi z , naprawdę wiedzą co robią, nawet nie było rozmowy o pianie zamkniętokomórkowej. U mnie wszystko działa jak należy i nic nie pęka i jestem w szoku że ktoś zrobił coś takiego, ale tak jest jak się chce jak najtaniej i bierze się faceta który kupił maszynę bo mu się wydaje że to łatwe i bez wiedzy wykonuje takie rzeczy... Edytowane 4 Marca 2019 przez Redakcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek03100 01.03.2019 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2019 W twoim przypadku winę ponosi firma wykonująca usługę. Piana poliuretanowa została zbyt grubo natryśnięta na jedną warstwę (na początku bardzo się rozpręża, a jak wystygnie zaczyna się ściągać, standard). Gdy jest kilka warstw wówczas nic się nie dzieje, może zdarzyć się wyjątek przy dużej grubości bez odczekania do nałożenia kolejnej warstwy , ale to zdarza się sporadycznie. Mówię o pianie zamkiętokomórkowej. +10lat praca przy natrysku Witam, Niestety PUR nie jest taki doskonały jak go reklamują. Mam na dachu 15cm PUR zamknięto-komórkowy BASF, natryśnięty bezpośrednio na membranę paroprzepuszczalną. W lutym 2011 podczas 25 stopniowych mrozów w nocy poderwała mnie seria strzałów z dachu. Niestety dopiero późną jesienią odkryłem, że strzały pochodziły z pękającej piany (zdjęcie). Pianka tak jakby sama w sobie się skurczyła. Niektóre szczeliny miały po 10-15 cm średnicy. Odeszła też od ścian szczytowych. Przez całą jesień zachodziłem w głowę skąd ta plaga myszy na strychu... Wykonawca ocieplenia stwierdził, że winny jest surowiec. W całym tym nieszczęściu miałem dużo szczęścia, gdyż oprócz faktury za wykonanie usługi nie miałem żadnej umowy. Mój wykonawca uwzględnił reklamację i na swój koszt połatał dziury (co wiązało się z rozbiórką płyt g-k), łącznie z pomalowaniem na nowo całego poddasza (w każdym pomieszczeniu były wady pianki). Naprawa ocieplenia wykonana surowcem innego dostawcy. Ale bajzel to mam do tej pory w domu. Co więcej przy większych mrozach mam stres i nasłuchuję teraz czy znów coś nie pęka... Przy -19 dach trzeszczał, ale już nie tak jak rok temu, gdy trzaśnięcie zrywało nas z łóżka. Oto moje porady dla osób planujących ocieplenie pianką. 1) Sprawa podstawowa - kto jest gwarantem - producent surowca z honolulu czy firma piankująca. (Może ktoś wie co na ten temat mówi polskie prawo?) 2) Rozsądny wybór firmy. Firma "pana Genka" za rok może przestać istnieć. 3) Atest piany w zakresie zastosowania w niskich temperaturach (minus 35 się zdarza w kraju). Ale czy takie atesty w ogóle istnieją? 4) Przegląd gwarancyjny po pierwszych dużych mrozach za pomocą termowizji, najlepiej metodą nadciśnieniową (powietrze wdmuchiwane do domu). 5) Ujęcie w umowie odpowiedzialności za usunięcie ewentualnych usterek - nie każdy z was może trafić na takiego uczciwego wykonawcę jak ja. Kto poniesie koszty, w jakim terminie zostanie usunięta usterka, sprzątanie domu, zwrot pieniędzy za ew. urlop konieczny do nadzorowania prac, wykorzystanie takich samych materiałów do przywrócenia stanu pierwotnego, odpowiedzialność z dodatkowe ewentualne zniszczenia podczas remontu, rodzaj zabezpieczenia podłóg i drzwi podczas remontu i jeszcze raz sprzątanie itp, itd. Mając na uwadze zdobyte (złe) doświadczenie, nie wykonałbym natrysku na membranę pianką zamknięto-komórkową. Jeśli już, to otwarto-komórkową, ale tylko ze względu na szczelność, którą sobie bardzo chwalę. No chyba, że ktoś zaproponuje technologię która będzie zapobiegać pękaniu PUR.... Gdybym miał pełne deskowanie dachu, to zamknięto-komórkowa miałaby sens. 15 cm to minimum. 20 cm jest idealnie i daje się już poczuć oszczędności w ogrzewaniu. Ewentualnie 15cm PUR + wełna. Należy pamiętać, że z upływem lat gaz użyty to rozprężania pianki ulatnia się i jest zastępowany przez powietrze. Wtedy pianka straci swoją ciepłotę. Przy 15t cm warto docieplić styropianem lub wełną. Po budowie zostało mi trochę styropianu z innych ociepleń, więc dodatkowo użyłem go do docieplenia poddasza. Niestety podczas usuwania usterki został zniszczony, więc zastąpiłem go wełną. Wełna dodatkowo wyciszyła poddasze. Twarda pianka niestety słabo tłumi odgłosy wiatru. Przy silnym wietrze i deszczu, na poddaszu robiło się głośno. Ale po zamianie styro na wełnę jest OK. Czy ktoś miał podobne problemy, czy jestem jedyny w Polsce? Pytanie do fachowców od pianki i budowlanki. Co sądzicie o pękającym PUR. Co waszym zdaniem jest przyczyną? Jak rozsądnie stosować pianę? BlakPiter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kurzatwarz 03.03.2019 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Ja na budowach spotykam coraz więcej pian i bardzo się tym interesuje. Mamy firmę, z którą współprcujemy i są to fachowcy, którzy potrafią wiele wytłumaczyć.Przede wszystkim pianki zamkniętokomórkowej, czyli tej twardej nie natryskuje się na membrany. Po drugie trzeba ją natryskiwać bez pośpiechu. Na poddasza głównie pianka otwartokomórkowa, ta miękka. Jest to super materiał i bardzo polecam. Ale trzeba się wystrzegać mitomanów, którzy nie wiedzą co o pianie mówią a zatrudnić fachowców z wiedzą, ale to tak jest wszędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek1995 03.09.2020 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2020 Również planuje ocieplić poddasze pianą OK, grubość 15-20cm. Firma wyliczyła koszt około 2tys zł, pow. dachu to około35m2.Dach mam na wiązarach, pełne deskowanie, membrana i blacha na rąbek. Czy jeśli konstrukcja dokładnie przeschnie do maja i piana będzie położona bezpośrednio na odeskowanie powinny być z nią jakieś problemy ? Uważam to za lepsze rozwiązanie niż wełna ponieważ liczy sie dla mnie każdy centymetr poddasza a dodatkowo czas wykonania.Jakieś porady ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.