Wielka płyta - remont

[Majkel__]

Witam serdecznie,

 

Jestem aktualnie w trakcie remontowania gierkowego M5. Jakimś cudem udało mi się wymienić instalacje wod/kan oraz gaz, CO niestety nie do ruszenia a tam się pojawia problem . Wielka płyta najwidoczniej się poruszyła... albo nadal się porusza, poniżej przedstawiam fotki tej cudownej epoki budowniczej.

 

Konkretnie to szukam pomysłu na zabudowę tego cuda, czytałem o płytach KG, siatkach ażurowych a nawet o możliwości zamontowania rynny na takim cudzie. Jeżeli macie jakieś pomysły - byłbym wdzięczny.

 

Pozdrawiam.

 

 

http://fotofotki.pl/pliki_img/ysku81q93ds6pnaj6p6v.jpg

http://fotofotki.pl/pliki_img/nsgfdke9aohadvwdcu5i.jpg

http://fotofotki.pl/pliki_img/9b3cuyph4nt0a6l4mkl.jpg

http://fotofotki.pl/pliki_img/fp0h98ig7aezhb0nkc6.jpg

http://fotofotki.pl/pliki_img/qldjgp7nr58aem1u25o.jpg

[pisii35]

sama jestem ciekawa jak rozwiążesz problem - bo i mnie on dotyczy.... niestety...

[Krzychu7711]

Proste wystarczy przykręcić parę profili, do ściany zabudować płytą k/g a śladu po rurach nie będzie. Następnym razem jak będę ich odwiedzał zrobię fotkę i podeślę nawet zgrabnie wygląda.

[bogusz_g]

Rury od instalacji gazowej trzeba było od razu przy wymianie wpuścić w ściany - jest to dopuszczalne jeżeli złącza są spawane, w innym wypadku zabudowywanie rur gazowych jest niedopuszczalne.

 

A rury od CO - sorki ale nie mogę się oprzeć - TO JEST PO PROSTU NIESAMOWITE a mi się wydawało, że mam problem z krzywymi ścianami

Niestety obawiam się, że trudno będzie wymyślić zabudowę, która będzie wyglądała przyzwoicie.

[Majkel__]

Miedź w łazience rozwiązałem - będzie tam podwieszany sufit z rewizją. Nie wiem co z junkersem, podobno góra i dół musi być otwarta jednak piony myślę zabudować jakaś siatką nierdzewną z drzwiczkami.

 

Co do rur CO faktycznie - są wyjątkowe Sufity opadły od strony wschodniej, o dziwo ściany są proste Poszedłbym do sąsiadów zobaczyć czy również tak mają... jednak sąsiedzi mnie nienawidzą ( kujemy futryny i instalację el. od kilku dni a żelbet dobrze trzyma ). Pewnie pozostaniemy przy zwykłej płycie kartonowo-gipsowej + jakiś kolor - niestety zmniejszy to powierzchnię mieszkalną.

 

Nad licznikiem w przedpokoju nadal się zastanawiam.

[bogusz_g]

Wieczorem wstawię zdjęcia jak rozwiązałem sprawę licznika u siebie - łatwiej będzie mi to wytłumaczyć na obrazku.

[jar.os]

daj gips karton na te rury i będzie gitara

[bogusz_g]

Ja u siebie mam podobne cuda na ścianie, nawet dwa - od gazu i od prądu, w związku z czym sprokurowałem sobie szafeczki typu komin.

Ta od gazu otwarta u góry, żeby w razie nieszczelności gaz się w niej nie zbierał.

Poniżej liczników półeczki na klucze i wszelkie drobne pierdółki, których w domu nigdy nie brakuje.

 

Wygląda do tak: http://images39.fotosik.pl/1304/074af635678752d4m.jpg

 

Oczywiście konstrukcję możesz zrobić równie dobrze z płyty meblowej, jak i regispu z jakimiś fajnymi drzwiczkami

[Majkel__]

Witam,

 

Licznik zabudowany, troszkę problemu z zaworem - niezbędna była modyfikacja jednak się udało.

 

http://fotofotki.pl/pliki_img/9i489r20e40cz9us5h46.jpg

 

http://fotofotki.pl/pliki_img/4jqpn63bsbqkmsw0abo.jpg

[Miśka76]

U mnie w łazience sa tak gigantyczne rury, że można zemdleć na sam widok ze smeichu Myślę, ze główny inżynier budynku miał kłopoty z alkoholem podczas pracy Nie ma też jednej ściany prostej.

[beton44]

te "gigantyczne" rury są po prostu - grzejnikiem...

 

z czego tu się śmiać ?

[jasiubdg]

U mnie łazienka też wygląda dziwnie, każda ściana pod innym kątem, a zamiast rury która robi za kaloryfer zamontowałem kaloryfer łazienkowy, w zimę przy otwartych drzwiach grzeje sympatycznie kawałek mieszkania

[Miśka76]

Grzejnikiem jest grzejnik, a rury gigantyczne wynurzają się z sufitu i wchodzą w ścianę. Ciężko wymyślić jakąś szafkę czy inną zabudowę, która je ukryje, nie zmniejszajacym przy tym łazienki.