Moje miejsce

[Iwona123]

Hydraulicy uregulowani 8800 za całość.

Dzisiaj od rana delikatny stresik bo zaczęli wylewki. Podobno wyrobią się do wieczora - oby. Niestety efekt ich pracy zobaczę jutro rano przez szybkę

[Iwona123]

Poranny wpis przerwał mi telefon z budowy okazało sie, że nie ma foli ups -a miała być? Nie miałam jej na liście swoich zakupów. Wiec dawaj w samochód do sklepu i na budowe 5 minut i po sprawie. A tam praca na całego. Nie chciałam sie kręcić niepotrzebnie i wróciłam do domu. A teraz jest juz za ciemno żeby cokolwiek zobaczyć jutro się brkne z rana i podglądne.

Tak sobie uświadomiłam, że to już pora zacząć wybierać płytki farby na ścianę i wszystko co się wiaże z wykończeniem. Chyba nie jestem gotowa, pustka w głowie co, gdzie, jak, a jak wejdę do sklepu to juz na pewno odlecę w kosmos.

Dzisiaj wykonałam również telefon do gazowni. Zdenerwowali mnie bo podobno gaz mogę mieć najwcześniej w marcu ze względu na różne dziwne pozwolenia, które ich trzymają. No to po ptakach czym ja w zimie sobie dogrzeje jak mnie najdzie ochota na układanie płytek. Bez sensu i dodatkowo nie raczyli mnie poinformować . Dowiedziałam sie właśnie przez przypadek dzisiaj. Gazownia

Kominek chyba trzeba ogarnąć.

Nie będę sobie psuć jednak tymi sprawami wieczoru, idę oblać wylewki. Mam wylewki, wylewki mam. :)

[Iwona123]

Wracając do wylewek koszt samej roboty to 2250.

No i odleciałam w kosmos. Dzisiaj pogoda deszczowa więc postanowiłam się doładować kolorami i różnymi innymi bodźcami. Wybrałam się do leroy merlin w celu zbadania co tamtejsze półki mają do zaoferowania. Odlot. Poinformowałam męża, że skoro ja do tej pory sie bawiłam w budowanie to teraz jego kolej, wyboru gdzie jakie płytki, panele itp, itd. Zrobił dobrą minę do złej gry, ale entuzjazmu nie widziałam. Stwierdził że jak on zacznie wybierać to ja na pewno nie będę chciała w tym domu mieszkać. A ponieważ nie mogę tak ryzykować więc pomalutku muszę układać plan co gdzie jak. Dzisiaj była pierwsza konfrontacja cen, zobaczymy co inne salony mają w swojej ofercie. Wykańczania nadszedł czas. Hura.

Moje wylewki prezentują sie wspaniale nie weszłam do środka bo bym je zabrudziła, a nie wziełam butów na zmianę. Jutro im poleję tak jak mi kazali.

[Iwona123]

Zimno 1,2 stopni tego się nie spodziewałam ale schnie to powoli. Dzisiaj w końcu zaczęło wychodzić słońce jutro też ma być ładnie zawsze to parę stopni więcej.

 

http://img692.imageshack.us/img692/7858/dscn1780gxda.jpg

 

Ten widok salonu po wylewkach wiele razy widziałam, ale nareszcie mam go u siebie i to nie tylko na zdjęciu w końcu;)

 

http://img823.imageshack.us/img823/1858/dscn1781m.jpg

 

Jak jest salon to musi być i kuchnia

A przy kuchni spiżarnia po lewej przed wejściem zrobiło się super miejsce na lodówko zamrażarkę.

 

http://img23.imageshack.us/img23/4233/dscn1782yx.jpg

[Iwona123]

Tak. I tak sobie wspomina miniony tydzień mimo, że strs był to jednak zrobione było dużo. Zresztą cały październik na budowie obfitował w różne prace.

 

http://img827.imageshack.us/img827/3765/dscn1783v.jpg

 

A teraz na spokojnie układam plan i powoli koncepcja na wykończenie tego przybytku w głowie się "zawiązuje". Nie lada wyzwanie - urządzanie własnej chaty. Ponizej gabinet męża. Jeden z pokoi na dole.

 

http://img821.imageshack.us/img821/2064/dscn1786y.jpg

 

I góra. Też kawałek pokoju.

 

http://img694.imageshack.us/img694/7873/dscn1792i.jpg

[MaritkaT_]

Hej!

Nieźle to już wszystko wygląda:) jeszcze troszkę i będziecie mieszkać już się nie mogę doczekać Twojej wykończeniówki:) fajnie się podgląda czyjeś pomysły:) także wklejaj zdjątka bo będę zaglądać pozdrawiam;)

[Iwona123]

Tak, ale najpierw musi to wyschnąc później ocieplenie poddasza i niestety gaz mnie przytrzyma bo w marcu dopiero mogę mieć wiec przez zimę to nie zaszaleję. Chyba że kominkiem coś pogrzejemy. Ale coś tam będziemy "tworzyc"

[Iwona123]

Cisza spokój. nic sie nie dzieje. Mieliśmy pana w sobotę do wyceny kominka i zaproponował 10 tysi za kominek z rozprowadzeniem ciepła na pokoje na górze i łazienkę. NIe mamy z mężem nikogo poleconego i tak sami szukamy testujemy i trudno się zdecydować na cokolwiek. Zimno w MM aż się prosi zeby czymś zagrzać. Gaz dopiero na wiosnę, Ci w Leżajsku już mnie denerwują bo za długo to trwa z tym prądem. Ocieplenie dachu ciągle się odciąga. Mąż ma sie tym zająć a czasu mu brak tylko sobotą dysponuje. I tak leci dzień za dniem. Tyrknę dzisiaj do hydraulika żeby ściągną nam licznik i zakręcił wodę bo zima za pasem.

Ogólnie to spędzam czas przed komp w internecie oglądam sobie zdjęcia drzwi, płytek, kominków. Bo to mi teraz zostało. Ale myślę, że w końcu wcześniej czy później coś ruszy.

[Iwona123]

Dzisiaj panowie hydraulicy zdjęli licznik na wodę zakręcili jej główny zawór i wypompowali wodę z rur. Taki mały zabieg przed zimą, a niezwykle istotny. Z kominkiem dalej stoimy w miejscu. Nie podjęliśmy żadnej decyzji. Leżajsk milczy czyli od wczoraj wiele się nie zmieniło.

[Iwona123]

Przymierzałam sie już do snu zimowego na budowie, aż tu nagle taki zryw. Dzisiaj zaczęło się ocieplenie poddasza.

Wczoraj dostałam wycenę kaloryferów, pieca z zasobnikiem i całym tym oprzyrządowaniem plus robota wyniesie 16 tys.

Wyceniono nam również kominek z rozprowadzeniem powietrza na górę za ok 9000 tys wybraliśmy wkład uniflam 700 z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. I prawdopodobnie w poniedziałek zaczną montować.

Rozglądam sie również za drzwiami wejściowymi oczywiście interesuje mnie kolor palisander i oczywiści problem. Ceny ala kosmos i wzory średnie. Ale pewnie udam się do korporacji tam gdzie zamawiałam okna i tam mi zrobią w tym kolorze. Za 3000 oj boli ta suma. Ale inaczej sie nie da. Byłam dzisiaj w oknoplaście i tam drzwi w tej okleinie 4 klocki. Można sie załamć. Moze w sobotę ruszę się coś wybrać bo do końca tygodnia czasu nie mam.

Leżajsk mnie wykańcza ileż k... można czekać na prąd rok czasu? Bo wtedy były składane papiery. Skrzynka stoi już ponad miesiąc i taki problem wysłać fakturę. Po prostu słów brak. A dni coraz krótsze nikt jeszcze nie ma zdolności świecić oczami i cokolwiek na budowie robić. Chodziaż jak zobaczę fakturę za podłączenie prądu to na pewno oczka mi błysną - ale z przerażenia. Oczywiście dzwonie co jakiś czas ale gatka w słuchawce ciągle ta sama "czekać".

[Iwona123]

No i sie doczekałam jak zryw to zryw. Leżajsk wysłał fakturę. Jutro z rana płacę, wsiadam w samochód i długa na Leżajsk. 2400 do zniesienia. Muszę też jutro umówić sie na cd. innstalacji elektrycznej.

Załatwiłam rusztownie do ocieplenia poddasza, drobne zakupy potrzebych rzeczy, chwile w pracy i już noc.

Kominek poniedziałek lub wtorek.

I tak mabyć - akcja.

[Iwona123]

Nic nie załątwiłam z tym prądem mimo że wczoraj brykłam się do Leżańska. Okazało się na miejscu że nie ma jednego oświadczenia elektryka. Mówię Panu na miejscu ze na 100% przywiozłam. Ale niestety skoro w papierach go brakuje to znaczy, że trzeba to oświadczenie dowieść.

Po południu skontaktowałam sie z moim wykonawcą, który twierdził, że dawał mi ten papier, ja też pamietam ten fakt, Niestety znowu się odciagnie. Dopiero w poniedziałek będę w stanie to zalatwić, tzn pojechać rano do Leżańska.

Ciągnąc temat prądu w sobotę mam mieć założoną skrzynkę rozdzielczą.

Od wtorku robione jest ocieplenie poddasza moze jutro strzele kilka fotek.

A w następny wtorek planowany jest montaż kminka.

A skoro wtorki to dobre dni do robienia czegokolwiek to może w kolejny zaproszę hydraulików do zakładania kalorferów, piecai i instalacji pod gaz. A co. Szkoda czasu na zimową przerwę, wiem, ze wcześniej czy później ona nastąpi.

[Iwona123]

No dobrze umowe z zakładem energetycznym mam w ręku, tzn, że załatwiłam sprawę. Wczoraj dokonałam tego 'Dzieła". Do 2 tygodni mają mi założyć licznik. Dziwne nie mogę sie go doczekać żeby go mieć, ale znając życie i ceny prądu po kilku fakturach będę miała ochotę go odkręcić i odesłać im z powrotem.

Dzisiaj za to na tapecie montaż kominka. Dom wygląda jak pobojowisko. Wywiercona dziura do góry na rurę do rozprowadzenia powietrza na poddaszu. Druga dziura wywiercona na zewnątrz budynku aby doprowadzić "świeże" miejskie powietrze do paleniska w celu ostrego hajcowania. No i cos tam jeszcze było majstrowane w kominie czyli kute na jeszcze jedną rurę.

Końcowy wygląd kominka to czysta improwizacja. Ponieważ nie mogłam go przesunąć bo mam ogrzewanie podłogowe jedyną rzeczą na jakiej mi zależy to aby zajmował mało miejsca. Jedynie co wiem to że będą z boku od strony kuchni jakieś 2 wnęki.

W przyszłym tygodniu kaloryfery. Acha w sobotę mi założyli centrum dowodzenia prądu czyli skrzynkę.

[Iwona123]

Kominek juz jest grzeje, działa, ogień jest cudny mogłabym na niego patrzeć godzinami i sie przy nim grzać. Ale niestety nie mamy drzwi zewnętrznych ocieplonego poddasza i to wszystko się rozchodzi. Niezły kolos nam wyszedł zrezygnowaliśmy z półek i dodatkowych ozdób bo nie byłoby gdzie obiadu zjeść - czyli brak miejsca na stół. Nie no żartuję aż tak źle nie jest można powiedzieć ze to nowy mebel w domu bo miejsca sporo zajmuje. Myślę że przy urządzeniu kuchni salonu schodów nie będzie sie aż tak rzucał w oczy. Jutro sie rozliczymy z Panem dzisiaj nie dotarł pewno musiałby udzielić dodatkowego rabatu z okazji Mikołaja

Jutro porobie zdjecia dziś nie byłam w stanie.

Edytowane 8 Grudnia 2012 przez Iwona123

[Iwona123]

Zdjęcie z ocieplenia poddasza.

 

http://img833.imageshack.us/img833/4752/dscn1822a.jpg

 

Przygotowana rura do ocieplenia poddasza ciepłym powietrzem z kominka. Turbina i kamień ozdobny w II etapie.

 

http://img267.imageshack.us/img267/9841/dscn1827j.jpg

 

I na koniec gwóźdź programu, mój kominek. Zrobiony zgadnie z planem w projekcie. Kiedy się w nim pali wyglada po prostu uroczo. Myślę ze odpowiednio urządzony salon będzie wyglądał całkiem przyjemnie.

 

http://img855.imageshack.us/img855/4339/dscn1832n.jpg

[Iwona123]

Zamawiam drzwi zewnętrzne. Niestety paliander to nie będzie tylko kolor o nazwie wenge. Bardzo ciemny. Nic innego w rozsadnej cenie nie znalazłam. Jutro ma być pomiar i potem czekanie do 5 tygodni czyli w nowym roku zamknę dopiero mój domek na klucz.

Dzisiaj -9 nie bardzo pogoda do działania w środku. Ale może akurat moi hydraulicy wejdą w tym tygodniu.

Czekam też na licznik.

[Iwona123]

Wczoraj zakład energetyczny założył nam licznik:wiggle::wiggle:

Moze w sobotę zrobi sie jakieś gniazdko i stanie sie jasność.

[Iwona123]

Jasność sie stała wczoraj wieczorem.Mąż odpalił żarówkę a póżniej zamontował gniazdko:wiggle:.

Dzisiaj od rana wkroczyli Panowie hydraulicy którzy mają podłączyć piec, kaloryfery, przygotują wszystko pod instalację gazowa. Kominek pali się od rana ja tylko dowoże i donosze drewno do palenia. Resztki więźby dachowej palą sie jak zapałki. Alle jest dobrze.

Temperatura na minusie przez ostatni tydzień więc żeby zagrzać ten nieocieplony dom to trzeba jarać w kominku bez przerwy. We wtorek mają podobno skończyć. Praca nie jest łatwa w takim zimnie.

Ale sie ciesze, ze mamy prąd w końcu.

Kominek wkład i cała robota wyniosła nas 7100. Ale jeszcze bez turbiny i kamienia. No i teraz na dobicie na koniec roku kaloryfery i piece z zasobnikami plus montaż ok 16 000.

Zamówiłam również drzwi wejściowe do domu. Stalowe z firmy KMT. Kolor wenge najciemniejszy pasujący chociaż troche do moich okien palisander. Koszt około 2100. Czas oczekiwania 5 tygodni.

[Iwona123]

Dzisiaj c.d. montażu kaloryferów, pieca. Dom przewiercony wzdłuż i wszerz. Pogoda znośna bo na lekkim plusie więc nie jest źle. To chyba ostatnia taka duża akcja w tym starym juz 2012 roku. Na ocieplenie poddasza musi być też na plusie temperatura żeby dało radę robić. Zobaczymy.

Wygodnie z własnym prądem. NIe muszę się rano zrywać żeby ciągnąć kabel 60m od sąsiada. O jak dobrze.

[Iwona123]

http://img17.imageshack.us/img17/2694/dscn1850r.jpg

 

Prąd, kaloryfery: wiatrołap, ubikacja, łazienka.

 

http://img821.imageshack.us/img821/5996/dscn1854a.jpg

 

I salon. Panowie zakończyli wczoraj przyłącz pieca, zbiornika na wodę i tego wszystkiego co się z tym wiąże.

 

http://img842.imageshack.us/img842/6673/dscn1852i.jpg

 

Moja kotłownia na górze.

 

http://img10.imageshack.us/img10/440/dscn1863o.jpg