Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Kominek do tego "łupnięcia" nic raczej nie ma.

Albo jak Bader pisał - ceramika jest gdzieś "usztywniona" i właśnie sobie pęka. Albo nie pęka tylko właśnie opada na swoje miejsce. Coś takiego też może nastąpić - rury urosły na wysokość kilka mm jak się nagrzały, komin stygnie nierównomiernie i część rur, która jest czymś przytrzymywana (resztki zaprawy na ten przykład) "wraca" na swoje miejsce po pewnym czasie, pod wpływem własnego ciężaru.

Takie "cuś" może wystąpić nawet w kominie z izolacją.

Kiedyś kominy systemowe z ociepleniem wełnianym, miały tak spasowaną wełnę i ceramikę, że spokojnie dawało się przesuwać jedno względem drugiego bez żadnego wysiłku. Teraz tych systemów jest tak wiele i są tak różnej jakości, że trafiają się kominy (tych firm wiodących również), gdzie ceramikę wręcz trzeba wbijać gumowym młotkiem w otulinę wełnianą, która może konkurować swą "strukturą" z keramzytowym pustakiem kominowym :)

Wkładki ceramiczne rosną wzdłuż ale i rozpierają się wszerz. Teraz jeżeli po skończeniu palenia, wkład dalej zaciąga powietrze to komin zaczyna stygnąć nie od góry tylko od samego dołu i zjawisko jakie opisuję może teoretycznie się zdarzyć.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5141395
Udostępnij na innych stronach

Z "posrednikiem" - w otwor w ceramice wchodzi krociec, w ten krociec wchodzi rura spalinowa z kominka.

 

 

Miałem na myśli jakiś "pośredniak" o którym tyle dyskutowaliśmy na forum .

Brałeś w tym czynny udział, o ile mnie pamięć nie myli. Dyskusja była o tym,

że puszczanie energii bezpośrednio do komina, to rozwiązanie nieekonomiczne

i destrukcyjne dla kominów ceramicznych. Paleniska wymagają albo palenia

w sposób taki jak to robi Bader (czy jego klienci tak czynią , to już inna bajka...)

albo montuje się wymiennik . I co ? I dupa ! Szkoda mojego zaplutego ekranu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5141519
Udostępnij na innych stronach

A, to nie. Taki posrednik dopiero bedzie. Na razie pale po prostu spokojnie - krotko nagrzewam palenisko po czym dokladam pojedynczo grubsze kawalki, zeby sobie gazowaly i wolno sie palily. Zadnego ostrego hajcowania nie uprawiam.

 

Nie wiem niestety, jak pali Bader, ale chetnie sie dowiem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5141576
Udostępnij na innych stronach

No to faktycznie uważaj. Czas budowy to czas w którym

ulega zniszczeniu najwięcej kominów i wkładów. Miernikiem będzie

trójnik (przyłącze) komina. Po odłączeniu tymczasowego

podłączenia, dobrze osobiście to sprawdź...

 

Bader sam Ci chętnie poopowiada , a ja chętnie posłucham ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5141995
Udostępnij na innych stronach

Chopy dajcie sobie spokój :D Mam najlepszą z Żon ale tryb pracy chory. Dzisiaj wróciłem wcześniej ok. 20 , obiadek , drzemka i można pobawić się w nocnego Marka :D

 

W nauce palenia nie pomogę, bo wkład mam inny ( kompletnie inna filozofia palenia ) Dość powiedzieć ,że moim małym problemem ciepłą wiosną lub jesienią bywa zbyt niska temperatura spalin > Zmuszony jestem wtedy stosować super suche drewno , coby na wymienniku ( cóś a la turbodym, tylko lepiej wykonane :) ) nie wydzielał się kreozot czy inne świństwo. W czasie sezonu temperatura spalin oscyluje w zakresie 90-120 na wejściu do komina i jest OK. Tutaj omawiany jest wkład spalający drewno przy nadmiarze powietrza ( tlenu ) a takie wymagają odbioru ciepła ze spalin, bo inaczej wywalają je bezsensownie w komin, często niszcząc go przy okazji. Fakt,że często klienci kupują takie cóś ze wzg. na samą estetykę frontu, przy jednoczesnym braku doinformowania przez sprzedawcę o możliwych konsekwencjach będzie miało w przyszłości spore znaczenie dla branży ;) Podobnie jak miało sprzedawanie różnych zabawek żeliwnych , nadających się do sporadycznego palenia jako efektywne źródło ciepła.

pzdr.

 

ps. czasami dochodzę do wniosku ,że producenci nie potrafiący sobie poradzić z brudzeniem szyby i całego wkładu ( zrobić dobrą konstrukcje to niezła sztuka )poszli na skróty, nieprzewidziawszy,że zrodzi to inne , nie mniej poważne problemy, a nawet poważniejsze niż brud:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5143350
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W czasie sezonu temperatura spalin oscyluje w zakresie 90-120 na wejściu do komina i jest OK.

No to już podpadłeś wiesz komu ... nawet z Tobą nie będzie chciał już wymieniać poglądów ...

Może wymarz gumką ten fragment albo obwaruj go gwiazdkami z małym druczkiem, czy co ...

Maqsz - weź no lepiej powiedz czy dźwięk się powtarza, czy jest regularny, jak często bywa, jak często palisz, czy zaglądałeś do komina od góry i dołu (z latarką lub lampą wpuszczaną na lince/kablu) ?

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5143717
Udostępnij na innych stronach

Może tylko ostatnia, albo jedna z ostatnich rur, wróciła na miejsce. Przy rozszerzaniu cieplnym siły są na tyle duże, żeby podnieść wszystko do góry wraz z częścią chałupy. Przy schładzaniu już nie za bardzo ma co tego z powrotem ścisnąć. Ostygło i wróciło. Może to palenie było intensywniejsze albo dłuższe niż zwykle, albo tempo schładzania większe niż normalnie (duży mróz). Taka rura po nagrzaniu do 250 st. np. może się wydłużyć o jakieś 0,1% czyli dla 10 metrowego komina da to 10mm.

Pękanie chyba powinno byś cichsze i jego występowanie nasilone w momencie szybkich zmian temperatury.

Może jednak komin jest cały.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5144110
Udostępnij na innych stronach

Bader - faktycznie zero informacji o tym Twoim wkladzie.

Wojtek - bez porzadnej kamery na kablu tego nie sprawdze, a niestety na odcinku kamer na kablach wystapily u mnie przejsciowe trudnosci :p Ale pali sie, nic juz nie trzaska, mam nadzieje ze bedzie OK.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5144855
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

No to już podpadłeś wiesz komu ... nawet z Tobą nie będzie chciał już wymieniać poglądów ...

Może wymarz gumką ten fragment albo obwaruj go gwiazdkami z małym druczkiem, czy co ...

Pozdrawiam.

 

Gumka, cholera nie bierze:D Chyba się popłaczę.

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/165272-dziwny-dzwiek-z-komina/page/2/#findComment-5146507
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...