marzenka i mariusz g 16.05.2012 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Hejo!U nas z ubieraniem to są jajka, mała sama chce wybierać dla siebie ubrania w co się chcę ubrac, oczywiście nie zawsze idzie to z parą z pogodą. najchętniej chodziłaby w sukienkach na okrągło i wcale ich nie zdejmowała, spodnie jeżeli już to tylko leginsy i do tego oczywiście jakaś dłuższa tunika, żeby wyglądało tak jakby była sukienka i do tego tuzin korali na szyję co się mało od nich nie urwie i wszystkie jakie tylko posiada bransoletki, no a jest tego trochę, a buty oczywiście najlepsze są mamy na najwyższym obcasie, spodnie dresowe już jakieś dobre pół roku leżą w szafie i tylko kurz zbierają, bo ona oczywiście ich nie założy bo przecież "kują". Aż strach mi pomyśleć co to będzie za 10 lat, skoro ona wieku 3,5 już takie fochy stroi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzenka i mariusz g 25.05.2012 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 u nas na dobre rozgościła się chrypka u małej i to podobno z powodu alergi na akacje, która właśnie się pięknie rozkwitła i której jest pełną wkoło domupozdrowionka:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zołza 31.05.2012 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2012 a u mnie u małego zapalenie oskrzeli a u małej angina starszy (3,5 roku) chodzi do przedszkola i przywlecze zawsze coś fajnego czym małą załatwi, mała ma 1,5 roku....... i tak myślę o jakimś sanatorium dla nich nad morzem.......... od listopada dostały już 7 antybiotyków i nie wiem kiedy będzie nastepny..... macie jakie doświadczenia własne lub znajomych odnośnie sanatorium dla takich maluchów?? z góry dziękuję i pozdrawiam i przespanych nocy życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reflexes 12.07.2012 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 a u mnie u małego zapalenie oskrzeli a u małej angina starszy (3,5 roku) chodzi do przedszkola i przywlecze zawsze coś fajnego czym małą załatwi, mała ma 1,5 roku....... i tak myślę o jakimś sanatorium dla nich nad morzem.......... od listopada dostały już 7 antybiotyków i nie wiem kiedy będzie nastepny..... macie jakie doświadczenia własne lub znajomych odnośnie sanatorium dla takich maluchów?? z góry dziękuję i pozdrawiam i przespanych nocy życzę Ja mam takie doświadczenie, że moja córka jak poszła do przedszkola to w pierwszym i pierwszej połowie drugiego roku w przedszkolu była chora regularnie. 2 tygodnie w domu, tydzień w przedszkolu i od nowa. Później wszystko się zmieniło. Przez następne 1,5 roku była chora może ze 3 raz i chyba raz tylko skończyło się antybiotykiem. No chyba niestety tak jest, że w tym przedszkolu dzieciak musi odchorować swoje aż się uodporni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 12.07.2012 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 a i tak myślę o jakimś sanatorium dla nich nad morzem.......... od listopada dostały już 7 antybiotyków i nie wiem kiedy będzie nastepny..... macie jakie doświadczenia własne lub znajomych odnośnie sanatorium dla takich maluchów?? z góry dziękuję i pozdrawiam i przespanych nocy życzę moje doświadczenie - zmień pediatrę, lekarz, który wszystko leczy antybiotykiem to konował. Mój obecnie 9 letni syn brał 3 razy antybiotyk , pierwszy raz jako niemowlę - zakażenie dróg moczowych, drugi jako 6 latek - angina , trzeci po ugryzieniu przez kleszcza w wieku chyba 7 lat . (tylko w trzecim przypadku, antybiotyk podany był bez abtybiogramu) I nie trzymałam go pod kloszem , jako niemowlę i małe dziecko (do 3 rż) miał codzienny kontakt z dziećmi w ośrodku rehabilitacyjnym, potem jako 3 latek poszedł do przedszkola, więc nieustannie był narażony, na przeróżne "paskudztwa ".Ale dzięki temu, że nikt na niego nie chuchał i nie dmuchał, nikt nie rozwalił mu układu immunologicznego antybiotykami, ma szansę zwalczyc infekcje w zarodku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 06.08.2012 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2012 A propos antybiotykow. Mala ma 21 miesiecy. Do tej pory obylo sie bez antybiotykow - raz miala trzydniowke, raz katar. A teraz...3 tygodnie po ugryzieniu przez kleszcza pojawil sie rumien no i wlasnie jestesmy na trzytygodniowej terapii natybiotykiem...Znosi dzielnie. Zeby jej tylko uklad odpornosciowy nie polecial. No i ta borelioza sobie poszla.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heine84 08.08.2012 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Października 2014 przez heine84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
semiramida 08.08.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 Gratuluję!!! A to pierwsze dziecko czy kolejne? Ja przy pierwszym strasznie się denerwowałam jak sie dziecko w nocy budzilo a przy drugim spokojnie spalam na siedząco... (a dzidzia przy mleczku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 09.08.2012 05:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Moje gratulacje! Niech się bobasek chowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 09.08.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 SAMA PRAWDA Coś wesołego do poczytania: Twoje ubraniaPierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się twoimi normalnymi ciuchami.Przygotowanie do poroduPierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.Ciuszki dziecięcePierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?PłaczPierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.Gdy upadnie smoczekPierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.PrzewijaniePierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.ZajęciaPierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.Twoje wyjściaPierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.W domuPierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.Połknięcie monetyPierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.Drugie dziecko: Czekasz aż wydali.Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
semiramida 09.08.2012 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 znam ten tekst i często cytuje. Ciekawa jestem motywacji kobiet baaaardzo pragnących trzeciego dziecka. Ostatnio krewny wyznał mi, że trzecie dziecko mają dlatego, że tak naprawdę to żona chciała psa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzenka i mariusz g 09.08.2012 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 HEINE - gratulację i dużo zdrówka dla maluszka a dlaCiebie jeszcze więcej cierpliwości:) MADZIA- dobry tekst, nie słyszałam o tym, pokaże go swej siostrze, która ostatnio mi wyznała, że gdyby nie miała problemów z nerkami to byłaby z trzecim dzieckiem w ciąży, bo barzo chce mieć troje dzieci, a mnie się pyta na co czekamy skoro mała ma już prawie 4 lata:eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzia11mk 09.08.2012 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Nasz Mały ma 3,5 i też już wszyscy wypytują o rodzeństwo Może na nowy domek będzie nowy potomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
semiramida 09.08.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 marzenka, Twoja siostra właśnie dlatego chce trzecie bo ktoś jej nagadał że nie może. Wtedy od razu się zachciewa, zaczyna się marzyć o niedostępnym skarbie... Ta od psa też zachciala mocniej gdy poroniła, a teraz barykaduje się w pracy a niemowlaka ojciec odchowuje... Fajnie mieć znowu maleństwo ale jak można zapomnieć cały ambaras przy tym i jak to utrudni opiekę nad już istniejącymi dziećmi... albo jazdę samochodem... Proponuje trzecie wtedy, gdy pierwsze będzie miało swoje prawo jazdy i wóz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzenka i mariusz g 09.08.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2012 Semiramida- tylko myślę, że wtedy to już całkiem się nie będzie chciało od nowa tego wszystkiego przechodzić, a co do siostry to ma córeczkę 2 latka i synka 8 lat i mówi, że popełniła błąd w tak dużym odstępie między dziećmi i coraz bardziej próbuję mnie przekonać do tego abym miała drugie dziecko już teraz i nie czekała dłużej, ale jak narazie to ja nie chcę, może i źle myślę, już sama nie wiem, ale myślę, że jak budowa domku to nie ciąża, bo czasami zdarza się, że trzeba coś komus pomóc, albo po kimś chociażby posprzątać, a o nerwach już nie wspomnę, nie będę się więcej na ten temat rozpisywać, bo na pewno każdy kto się budował, bądź buduję to zna ten "ból":D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelkokosz 10.08.2012 04:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 Każdy robi jak uważa za stosowne..u mnie córka 11 lat a syn 5, niby trochę różnicy jest ale wcale nie narzekam a i dzieciaki nawet się dogadują...córka bardzo dużo pomagała przy małym.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heine84 10.08.2012 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Października 2014 przez heine84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 10.08.2012 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 jak narazie to ja nie chcę, może i źle myślę, już sama nie wiem, ale myślę, że jak budowa domku to nie ciąża, bo czasami zdarza się, że trzeba coś komus pomóc, albo po kimś chociażby posprzątać, a o nerwach już nie wspomnę, nie będę się więcej na ten temat rozpisywać, bo na pewno każdy kto się budował, bądź buduję to zna ten "ból":D Oczywiście, że każdy powinien w kwestii powiększania rodziny kierować się swoimi racjami. Dla mnie presja otoczenia jest na szarym końcu, niech sobie otoczenie robi po swojemu;),argument o różnicy wieku to już w ogóle bez sensu.Równie dobrze można by mówić, że koniecznie trzeba mieć dwóch synów albo dwie córki bo inaczej dzieci się źle wychowuje itd. Tak sobie myślę, że jak się jest gotowym na drugiego potomka to się to czuje a nie szuka argumentów na nie. Przyjdzie czas, że będziesz gotowa to wtedy się zdecydujecie. W naszym przypadku pojawienie się naszego syna szło w parze z budową, moim brakiem pracy, nieobecnością męża bo albo w delegacji albo na budowie i mieszkaniem z moimi rodzicami(dużo "dobrych "rad i "pomocy"). I jak dla mnie to było za dużo. Decyzję w sprawie powiększania rodziny odłożyliśmy na przyszły rok, jak się do siebie przeniesiemy. Jedyne o czym myślę faktycznie to uciekające lata i kwestie zdrowotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 10.08.2012 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 U nas "odstęp pomiędzy" wyszedł sam z siebie. Po cesarce bezpiecznie jest zrobić pewną przerwę. A że nie jesteśmy już młodziaki, to tej przerwy nie rozciągaliśmy nadmiernie. Różnicę wieku pomiędzy dziećmi mamy 2 lata i 3 miesiące. Jesteśmy na razie 2+2. Czy będzie coś ponadto trudno orzec, w tej chwili nie zakładamy na sztywno. Dzieci a budowa? Czemu nie. W pierwszą ciążę zaszłam zaraz po zalaniu ław. Budowaliśmy powolutku, własnymi siłami i środkami. Jakoś nie miałam problemu z załatwianiem spraw urzędowych, zaopatrywaniem budowy w ciąży a potem z malutkim dzieckiem. W końcówce drugiej ciąży wypadły wszystkie formalności związane z zakończeniem budowy. Dziewiąty miesiąc, więc we wszystkich instytucjach byłam obsługiwana szybko i załatwiałam od ręki. Czemu ja? A bo mąż zasuwał w pracy albo przy wykończeniówce. Wszystko pięknie się udało - ostatnią kwestię, czyli przemeldowanie załatwiliśmy we trójkę w piątek, a w niedzielę byliśmy już we czworo. Tak jak janiseya myślę, że to tylko kwestia chęci. Wszystko może być argumentem na nie, ale jak jest się naprawdę chętnym i gotowym, to w ogóle takie pizdryki nie są istotne. A jakieś tam gadanie i "dobre rady" osób trzecich, to bym umieściła w kategorii "gadaj zdrów". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzenka i mariusz g 10.08.2012 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2012 I macie słuszną rację, każdy niech robi po swojemu i według własnego zdania i uznania:D a to co inni myślą i mówią to jednym uchem słuchać a drugim wypuszczać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.