kominiarz 19.02.2012 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Pisałeś, że masz ochotę na merytoryczny dialog, a nie podajesz żadnych argumentów tylko oceniasz innych. Przepisy i normy są po to aby je stosować, czy masz ochotę się z tym godzić, czy też nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.02.2012 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Ok, źle to zacząłem. Mea culpa . Przepisy tworzą ludzie. Ludzie też je zmieniają. Jakich argumentów oczekujesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 19.02.2012 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Ok, źle to zacząłem. Mea culpa . Przepisy tworzą ludzie. Ludzie też je zmieniają. Jakich argumentów oczekujesz ? Nie chcę absolutnie w tym wątku oceniać Twojej pracy przy montażu kominków, ani Twoich kolegów w branży, bo uważam, że nie o to chodzi. Drążę tylko temat, czy warto ryzykować instalując łącznik, który wg deklaracji producenta jest przeznaczony do podłączenia kotłów gazowych czy olejowych nawet jak nam się wydaje, że jest tego wart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.02.2012 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Wspomniałem, że stosowanie tego typu rur i kształtek wzięło się z przypadku.Racjonalnie podchodząc do tematu przed laty, nie uznawałem nawet 0,8.Ortodoksyjnie nie zakładałem wcale , albo była to stal 1,0. I tu pojawiła sięwątpliwość. Czy stary komin u moich znajomych , lepiej wyposażyć w ruryo,6 - na jakiś czas , czy ryzykować pożar budynku. Długa historia, poteminne. Kolana 0,6 są na tyle elastyczne ,ze problem rozrywania nie występuje. Przy 0,8 i 1,0 zdarzyło mi się kilka razy .Ciekawostką był komentarz producenta, którytłumaczył, że blachę 0,6 maszyna lepiej zagina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 19.02.2012 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Policzyłem na szybko jakie oszczędności mamy przy zastosowaniu czopucha z blachy 1mm, wszystkie elementy stałe, spawane plazmowo, atestowane, a zastosowaniem kwasówki 0,6mm Załóżmy, że mamy czopuch składający się z dwóch kolan i dwóch połówek. Dwa kolana spawane z 1mm 300pln dwie rurki 0,5m z 1mm 200pln razem 500pln, koszt dwóch kolan regulowanych 0,6mm DN 200 – 180pln plus dwie rurki kwasoodporne 0,6mm – 120pln, łącznie 300pln. Oszczędzamy 200pln. 200zł przy budowie kominka to żadna oszczędność, nie spotkałem się nigdy z awarią prawidłowo zainstalowanego czopucha, spawanego . Raz wymienialiśmy spiro, podwójne i raz 0,5 regulowaną, po pożarze sadzy, kiedyś na moim terenie był wypadek związany z czopuchem jotula jak stosowali oryginalne jotulowskie łączniki z dwóch połówek, ale nie z winy producenta, ktoś zastosował nieoryginalne śruby, zdarzają się też przypadki rozłączenia na skutek rozszerzania, braku kompensacji, miałem też taki przypadek. Reasumując z całym szacunkiem obstawiam przy swoim, za dwie stówy nie opłaca się ryzykować. W załączeniu rozłączony czopuch w komorze grzewczej, oraz twórcze zainstalowanie łącznika 0,6mm z zastosowaniem silikonu.http://kominiarze.pl/gfx/galeria/89612854a2bb72f0a648bd3ee1734b35_min.jpghttp://kominiarze.pl/gfx/galeria/31150e72ebd5f497bedb757ba24b8725_min.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 19.02.2012 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Nie wiem o jakich rurach spawanych 1 mm piszesz.My stosujemy tylko rury 2 mm system Bertrams. Tutaj elementy są znacznie tańsze- kolano nastawne z rewizją: fi 180 - 80 zł- rura 0,5 m fi 180 mm - 62 złDodam tylko, że firmy od tych cen mają upusty.Tak więc podejrzewam, że oszczędności są żadne. Chcemy żyć w państwie prawa, stosujmy się do przepisów i wytycznych użytkowania, bez typowo polskiego ALE.Prawo, przepisy można dostosowywać, ale po kolei i też zgodnie z prawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 19.02.2012 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Pisałem o elementach ze stali stopowych, spawanych kwaso lub żaroodpornych wykonanych z blachy 1mm, właśnie chyba najdroższych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 19.02.2012 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 (edytowane) Rozumiem i przepraszam za zbędne w takiej sytuacji zapytanie. Na temat stali i ch zastosowań otworzyłem dosyć dawno temat w tej kategori. Tam były tabelki i charakterystyki producentów stali, nie producentów systemów kominowych, którzy niekoniecznie są metalurgami z wykształenia, chociaż zapewne konsultują z nimi przydatność zastosowań. Edytowane 19 Lutego 2012 przez bohusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.02.2012 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 (edytowane) Nie o oszczędności tutaj chodzi. Choć od nich się zaczęło. W magazynie mam rury o grubości 0,2 mm, 0,5 mm, 0,6mm, 0,8mm, 1,0mm, 2,0mm, a w uzasadnionych wypadkach zamawiam rury 3,0 mm. Mam przekonanie i takie lansuję, że rury o grubości od 0,8 mm i powyżej, oklejają się częściej , niż rury cieńsze. Przy zastosowaniu się do instrukcji montażu i sposobie palenia jaki preferuję, cienkie rury nie oklejają się. Klienci obsługiwani przez moją firmę, otrzymują instrukcje pisemną, w której zawarte są podstawy właściwej eksploatacji kominka, bez względu na rodzaj zastosowanego paleniska. Instrukcja dotyczy nie tylko kominka , ale w sporej części właśnie dyskutowanej przez nas kwestii . Informuję, że proponowany przeze mnie system odprowadzania dymu z palenisk na drewno, jest moim pomysłem, za który biorę odpowiedzialność i daję gwarancję. Warunkiem gwarancji jest zastosowanie się do instrukcji. Kominiarz wykonujący coroczna inspekcje, bez problemu może wychwycić mankamenty, których na razie brak. Jeszcze jedno . Dyskusja jest akademicka, bo kolana nastawne, to rzadkość w naszych realizacjach. Głównie używamy kolan stałych, często też spawamy przyłącza sami. Na zdjęciu było kolano takie a nie inne, więc nie widziałem powodu zmieniać tematu. Przyznam również , ze brak złych doświadczeń, skłania mnie do coraz śmielszych poczynań z cienkimi gatunkami stali stopowych. Edytowane 19 Lutego 2012 przez Kominki Piotr Batura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 19.02.2012 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Piotrze, po Twojej wypowiedzi: „ Głównie używamy kolan stałych” udzielam Ci rozgrzeszenia, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romole 19.02.2012 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Mam teorię na temat samoczyszczenia rur cienko sciennych. Tutaj chodzi o rozszerzalność cieplną różnych materiałów. Stal im cieńsza, tym szybciej reaguje na zmiany temp.(kurczy się lub wydłuża), natomiast to co się osadza, jest bardziej stabilne, tym samym doprowadzając do odzielania.Zjawisko działa przy spalaniu prawidłowym, ale co się dzieje przy smołowaniu mokrym opałem, to nawet nie ma co pisać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 19.02.2012 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Teraz każdy ma racje i zupełnie nie ma konfliktu.To mi się podoba, tak trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romole 19.02.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Bohusz, nie przesadzaj! Tak do końca się nie zgadzam na te cienkościenne w wysokich temperaturach - korozja międzykrystaliczna!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 19.02.2012 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Paląc drewnem (brak siarki) korozja między kryształami nie występuje, chyba, że elektrochemiczna, ale to musieli by tą rurę już w zakładzie produkcyjnym popsuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.02.2012 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 (edytowane) Bohusz, nie przesadzaj! Tak do końca się nie zgadzam na te cienkościenne w wysokich temperaturach - korozja międzykrystaliczna!!! Jakieś doświadczenia ? Ile rur Ci się przepaliło od wysokiej temperatury ? Natomiast "smołowanie mokrym opałem" jest takim samym problemem w rurach O,3 mm jak i w 3 mm. Mam taki jeden komin w warsztacie, w którym od kilkunastu lat palimy najgorszym drewnem , czasem odpadkami palet z dostarczanych towarów, często mokrą sosną z własnego lasu . Tak "dla nauki". Rury 0,6 . Stal 1,4404. Producent stali - Thysen Krups. producent rur - "tymi ręcami". Jeremiasa chyba jeszcze wtedy nie było . Edytowane 19 Lutego 2012 przez Kominki Piotr Batura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romole 19.02.2012 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Piotrze!Kiedyś była dyskusja na temat gatunków stali. Mój wywód jest prosty - skoro są gatunki z kwasówki do zastosowań niskotemperaturowych (gaz) oraz stale żaroodporne do wkładów na temp. odpowiednio wyższe, to dla mnie wybór jest prosty.Dla precyzji, to zamiast hasła korozja napiszę erozja. Materiał grubszy będzie trawiony dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romole 19.02.2012 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Paląc drewnem (brak siarki) korozja między kryształami nie występuje, chyba, że elektrochemiczna, ale to musieli by tą rurę już w zakładzie produkcyjnym popsuć. Kwasówka nie lubi temperatur od 400*C. Nie chodzi tu o siarkę, a dyfuzję chromu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 19.02.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Takie , słuszne w teorii założenia, przyświecały twórcom stopów rożnych gatunków stali. Założenia zweryfikował rynek. Okazało się, że żaroodporność wyliczona w studiach projektowych hut takich producentów chociażby jak wspomniany THYSENN KRUPSS, w praktyce nie zdawała egzaminu w pewnych zastosowaniach z powodów chemicznych. Opracowania do celów odporności chemicznej, "nieopatrznie" okazały się wytrzymałe na wysoką temperaturę, co nie było założeniem, ale tez w niczym nie przeszkadza w zastosowaniach docelowych. Producenci mogący sobie pozwolić na badania (np JEREMIAS), mają już do gazu inną, prawdopodobnie tańszą stal , pozbawiając tym samym swoje kominy hegemonicznego lidera jakim była do tej pory 1.4404. Osobiście miałem ochotę wypróbować kiedyś 1.4435 lub 1.4436, ale dostępność i cena ustawiły mnie w przeznaczonym dla "żuczków" takich jak ja , szeregu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
house4live 20.02.2012 15:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Hmmm, mam konkretne pytanie: Czy rury stalowe z blachy 2mm spawane plazmowo (Darco, Bertrams, Wadex) mogą stanowić przewód kominowy czy też wsad do komina murowanego??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 20.02.2012 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Jeśli masz na myśli rury tzw "czarne" - niedopuszczalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.