amalfi 09.02.2012 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Chciałam zapytać, może się ktoś orientuje. Czy inkasent z gazowni ma prawo włazić na posesję, gdy nie ma nikogo w domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.02.2012 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Nie ma - jeśli jest posesja ogrodzona. Natomiast ma obowiązek spisać licznik. Powinien się z Tobą umówić na wizytę jeśli już. U mnie skrzynka w płocie więc sobie pisze bez mojej zgody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.02.2012 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 No właśnie u mnie skrzynka na domu i dzisiaj wlazł. Dzwoniłam do gazowni z awanturą i pytaniem jak wszedł, skoro furtka zamykana na klucz. Nie umieli odpowiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluenet 09.02.2012 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Każdy ma swojego kierownika. Może warto porozmawiać z nadzorcą rejonu? Łatwo jest przecież ustalić nazwisko włamywacza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.02.2012 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 następnym razem telefon na policję,że włamywacz - się nauczy szybciutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malwina03 09.02.2012 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Wizytę inkasenta potraktuj jako ostrzeżenie i załóż alarm zewnętrzny. Inkasent podszedł tylko do skrzynki, a kto inny będzie chciał zajrzeć do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.02.2012 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Nigdy sie to nbie zdarzało. Furtka jest zamknięta, ogrodzone. Pewnie to nie pierwszy raz, ale nie wiedziałam, bo nikt go nie zauważył do tej pory. Powiedziałąm kierownikowi w gazowni, że następnym razem będę wzywać policję, bo dla mnie tę sprawę należy rozpatrywać w kategorii włamania. Bardzo przepraszał i zapewnił, że sie nie powtórzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.02.2012 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Jak sie powtórzy to może zginie Ci kosiarka ? Oby nie Mercedes... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matskocz 10.02.2012 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Rozumiem, że chciał zaoszczędzić Ci kłopotu z obecnością w domu podczas jego wizyty, ale takie samodzielne wkroczenie na czyjąś posesji to już przegięcie i to w dodatku przez inkasenta gazowego...Następnym razem zrób jak pisz Nefer, niech Ci zginie coś z ogrodu. Ciekawe co wtedy powiedzą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 10.02.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Możesz sama odczytywać licznik i im podawać. Nie będzie miał powodu przechodzić przez płot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.