Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto ma prawo łazić po moim podwórku...


amalfi

Recommended Posts

Nigdy sie to nbie zdarzało. Furtka jest zamknięta, ogrodzone. Pewnie to nie pierwszy raz, ale nie wiedziałam, bo nikt go nie zauważył do tej pory. Powiedziałąm kierownikowi w gazowni, że następnym razem będę wzywać policję, bo dla mnie tę sprawę należy rozpatrywać w kategorii włamania. Bardzo przepraszał i zapewnił, że sie nie powtórzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chciał zaoszczędzić Ci kłopotu z obecnością w domu podczas jego wizyty, ale takie samodzielne wkroczenie na czyjąś posesji to już przegięcie i to w dodatku przez inkasenta gazowego...Następnym razem zrób jak pisz Nefer, niech Ci zginie coś z ogrodu. Ciekawe co wtedy powiedzą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...