Wilgoć i grzyb w łazience- jak się pozbyć.

[sparkson]

Witam, w domu który wynajmuje pokazał się grzyb w łazience- konkretnie na suficie.

Szukam rozwiązania tego problemu, a raczej potwierdzenie mojej teorii.

 

Mianowicie, łazienka znajduje się na pierwszym piętrze budynku z lat 70, budowanego metodą "wybudujemy-z-tego-co-leży-garażem-i-jeszcze-nie-zgniło", czego efektem jest brak ocieplenia w stropie(ponad łązienką jest poddasze gdzie panuje temperatura wyższa ok ok 1-2C od tej na podwórku). Wydaje mi sie że jest to jeden z powodów wykwitu grzyba na suficie. Drugim jest wentylacja, która mimo że ma właściwe wymiary, i o dziwo działa, to znajduje sie ok 25-30 cm poniżej sufitu łazienki. Sądze że grzyb i wilgoć jest wypadkową tych dwóch elementów.

 

Planuje już podnieśc wentylację pod sam sufit, oraz ocieplić strop wełną mineralną. Jednak zastanawiam się czy trzeba zrobić coś jeszcze, oraz jakich środków chemicznych użyc aby pozbyc się już istniejącej pleśni?

 

Czy należy zastosować jakąś specjalną farbę do malowania sufitu po "odgrzybianiu"?

[escad]

Zdrapałabym to, wyczyściła wentylator, ogólnie pomalowała bym farbą przeciw grzybowi dodatkowo zawsze zostawiaj otwarte drzwi po kąpieli lub okno jeśli jest, można też kupić osuszacz powietrza/zbieracz wilgoci.

[sparkson]

To raczej jest metoda doraźna, ponieważ nie wyobrażam sobie uchylać okna gdy na zewnątrz jest np -20c...

[escad]

No to raczej logiczne, że przy takiej temperaturze też sobie nie wyobrażam. Otwarte drzwi to jednak nie problem ;]

[sparkson]

Wydaje mi się, że jeśli powiem najemcom aby zostawili sobie otwarte drzwi/okno, jako rozwiązanie problemu plesni i wilgoci, to następnego dnia będe miał na biurku wypowiedzenie umowy najmu....

 

Potrzebuje konkretnej rady, ponieważ dotychczasowe są bez sensu. Chce wyeliminować przczynę(czyli powstawanie plesni i gromadznie sie wilgoci), a nie skutek.

[K160]

Grzać i wietrzyć. Doprowadź do tej łazienki świeże powietrze, wstępnie ogrzane np. w piwnicy. Wtedy nawet wentylator nie będzie potrzebny, bo wymiana powietrza będzie działać grawitacyjnie. Do tego mocne grzanie i będzie super. Chemia to tylko doraźne rozwiązanie. Zabijesz w danym miejscu, to wróci w drugim.

Wentylatorki mają jednak słabo wydajność, mam taki, który chodzi cały czas jak ktoś jest w łazience, ale dużo lepszy efekt daje otwarcie okna. Ja u siebie po każdej kąpieli otwieram na 3 minuty. Nie dość, że się hartuję, to w ciągu 3 minut mam suchą łazienkę i zero grzyba.

 

Możesz jeszcze skuć tynk z sufitu i zastąpić go tynkiem glinianym, który ze swej natury jest bardziej odporny na grzyby i reguluje wilgotność pomieszczeń. Drugie rozwiązanie to podwiesić sufit, np drewniany (deski impregnowane przeciw grzybicznie i olejowane), albo ....szklany , bo grzyba na szkle nie widziałem.

Edytowane 10 Lutego 2012 przez K160

[sparkson]

A czy warto podnieśc wentylacje pod sufit czy raczej nie ma to sensu? Myśle nad zamontowaniem wywietrznika w oknie, który będzie zapewniał cyrkulację powietrza.

[xmsg]

Jeśli chcemy wyeliminować przyczynę, to należy ocieplić sufit od strony poddasza.

Tak aby temperatura sufitu i nadproży od wewnętrznej strony nie odbiegała o więcej niż jakieś 5-7C od temperatury powietrza w łazience.

 

Jeśli założymy, że w łazience mamy 25C, a sufit ma 10C,

to woda zacznie się wykraplać już przy wilgotności 40% - co nie jest trudne do osiągnięcia prawie przez cały czas.

 

Pozdrawiam

GREGOR

[adk]

Podglądam bo u Cioci tez grzyb w łazience na suficie. Ale nad tą łazienką jest nasza nowa łazienka. Więc to nie problem nieocieplonego sufitu. Sufit jest czarny. Była zdzierana cała warstwa łącznie z tynkiem. Specjalne farmy itp. Nic nie pomogło.

[xmsg]

Chętnie zerkniemy na przypadek Cioci, ale potrzebne jest więcej informacji technicznych.

Nie wiadomo czy jest dobra wentylacja, z czego jest strop/sufit czy budynek ocieplony i jaką ma temperaturę i jaka panuje tam średnia wilgotność względna.

Nie można tak generalizować.

 

Pozdrawiam

GREGOR

[adk]

Chętnie zerkniemy na przypadek Cioci, ale potrzebne jest więcej informacji technicznych.

Nie wiadomo czy jest dobra wentylacja, z czego jest strop/sufit czy budynek ocieplony i jaką ma temperaturę i jaka panuje tam średnia wilgotność względna.

Nie można tak generalizować.

 

Pozdrawiam

GREGOR

 

To ja się muszę do takiej odpowiedzi przygotować :-)lecę zrobić zdjęcia. Potem napiszę co wiem.

[Gość Konto usunięte_12*]

Sądze że grzyb i wilgoć jest wypadkową tych dwóch elementów.

Planuje już podnieśc wentylację pod sam sufit, oraz ocieplić strop wełną mineralną.

Dobrze kombinujesz "Na bank" opisane objawy, to efekt t.zw. mostków cieplnych (zimny sufit i licha wentylacja). Aby nie wyziębiać łazienki otwieraniem okna, wpuść więcej ciepłego powietrza z wnętrza mieszkania poprzez podcięcie drzwi lub wycięcie w dole kilku otworów o średnicy co najmniej 3 cm. Reszta zabiegów (wyczyszczenie z grzyba) - dopiero po wykonaniu tych prac. Dla zintensyfikowania wymiany powietrza np. podczas kąpieli można zainstalować wentylację hybrydową (np. system AWENTIS - poszukaj w Google'ach).

 

Pozdrawiam

Edytowane 10 Lutego 2012 przez Konto usunięte_12*

[Delfina]

Po pierwsze porządna wentylacja, najlepiej nająć dobrą firmę, która specjalizuje się w wentylacjach i wykonać wentylacje zgodnie z jej zaleceniami. Po drugie trzeba zerwać grzyba i ściany zabezpieczyć specjalnymi środkami grzybobójczymi do ścian.

[m4rsh4ll]

adk a może po prostu nieszczelność instalacji w łazience powyżej...

sparkson czy dach nie przecieka w tym miejscu gdzie pojawił się grzyb ?

[catalina23]

Witam, mam pytanie ..... mam grzyb w łazience jak pozbyć.,

się

[catalina23]