Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To chyba nie calkiem kwestia wyksztalcenia a raczej swiatopogladu. Ja tez mam wyksztalcenie ktore wskazywaloby ze powinienem byc ekologiem z najwyzszej półki, takim co włazi na drzewa, przykuwa sie do nich i blokuje budowy dróg :D w zyciu codziennym te ideały wyniesione ze studiów brutalnie zderzają sie z rzeczywistoscia i czlowiek z ekologa fanatyka staje sie ekologiem pragmatykiem. Ja tak miałem ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Fajny domek.

Obejrzałem, wydaje mi się, cały Twój dziennik ale żadnej info o jednostce WM,

 

Cóż to za model? Ma wymiennik? Czy też autorskie rozwiązanie?

 

Tak jak Jasiek pisze, cała WM jest jego wykonania. Centrala zostanie zbudowana od podstaw i zamontujemy ją dopiero wtedy gdy skonczymy wszystkie prace pylące, mam nadzieje ze uda sie jesienia bo jak widze na sterowniku temp. powietrza wyrzucanego z domu to szkoda by było go nie wyssać do reszty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dom fajny ,

 

wąż śliczny , przedwczoraj wyciągnęłam u nas z prowizorycznego oczka wodnego jego mniejszego kolegę , miał około 15 cm był śliczny , delikatny i metalicznie błyszczący , pierwszy raz miałam w ręce węża

 

Zwierzaki na działce na razie cieszą ale zastanawiam sie czy z czasem nie zacznie to byc upierdliwe.

 

Cieszę sie za sie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Swietny dom - chyba gusta mamy takie same bo od dluzszego czasu szukam projektu - zaden mi nie pasuje wiec pewnie padnie na indywidualny. Jedyny warunek to plaski dach i prosta kanciata bryla.

 

Czy ogolnie mozesz podzielic sie jakimis informacjami na temat kosztow ? Taka plyta fundamentowa np ? Jakies rzuty poziomow ? moze byc PW.

 

Ja dopiero jestem na etapie dogrywania dzialki wiec dopiero rusze w przyszlym roku, ale dzieki takim dziennikom jak Twoj wiec co po kolei trzeba zalatwic a i technologie wykonania staja sie blizsze...

 

Powodzenia i czekam na wiecej fotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trwa zabawa z licowaniem różności w domu. W jeden deszczowy dzień udało mi się przykleić listwy przypodłogowe pod cokoły z wykładziny.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=276326&d=1408903603

Tak wygląda samo klejenie - ustawianie do poziomicy i oporowanie. Całą operację trzeba przeprowadzać w miarę sprawnie bo klej montażowy dość szybko wiąże i czasu na korektę jest niewiele.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=276329&d=1408903608

Listwy kupione w Komforcie generalnie są OK ale mają jeden minus - są bardzo elestyczne. Ciężko je ustawić tak żeby nie wyszły fale Dunaju. Przy okazji powychodziły kwiatki w postaci krzywo wyprowadzonych ścian z płyt karton-gips przez Józka i jego pracowników.

Tutaj kancelaria objechana już wokoło

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=276331&d=1408903612

Udało mi się również zrobić płytę dociskową nad oczyszczalnią - 20 cm betonu na którym w poniedziałek staną kręgi betonowe jako nadstawki kominków rewizyjnych każdej z komór oczyszczalni. Wreszcie będę mógł zasypać ją całkowicie.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=276330&d=1408903611

 

Z gorszych wieści to niestety do poprawki mamy wszystkie wpusty dachowe. Nie przecieka nam dach, woda odprowadzana jest dobrze ale niestety przy bardzo dużych opadach deszczówka wpadająca z przepustu attykowego do kolanka połączonego z rurą spustową cofa się i powoduje wylewanie się wody u nasady kolanka. Skutkuje to tym że mamy niewielkie plamy wodne w elewacji bo woda leci po rurach spustowych i wędruje miejscami w szczeliny pustaków styro. Na razie taki efekt po dużych opadach zauważyliśmy na 3 z 8 wpustów. Wykonawca przyjechał i już zamówił inne wpusty i być może inne kolanka na wszystkie osiem punktów bo nie będziemy czekać aż pozostałe zaczną się cofać.

Przy tej okazji nasze EkoHousowe mini zoo powiększyło się o rodzinę nietoperzy :) znalazły schronienie pod folią zabezpieczającą tymczasowo połączenie wpustów z kolankami.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=276328&d=1408903607

 

W poniedziałek Rafał- elektryk po dopina wszystkie włączniki, zainstaluje przekaźniki wifi do rolet tak żebym mógł poszpachlować resztę włączników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co to może oznaczać jak zaczną się mrozy ? a woda będzie między bloczkami styropianu ? straty ciepła i to spore ... wilgoć to Nasz wróg

 

oby tylko, gorzej jak zrobi się lód i zacznie rozsadzać. A tak swoją drogą, masz pewność źe woda spływająca w rurze nigdy nie zamarznie? Niby będą straty od budynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewność mam, bo wpusty mam podgrzewane i być może rury też zrobię podgrzewane. Jedną zimę już przetrwały więc nie widzę powodu do obaw. Z resztą nigdzie nie spotkałem się z wodą zamarzniętą w rurach spustowych. Woda pojawia się w niewielu miejscach więc po wyeliminowaniu usterki myślę że przez resztę lata i jesień spokojnie sobie odparuje z miejsc w których ewentualnie została.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ze względu na odczucie zaduchu na piętrze zrobiliśmy mały test. Do tesu podchodziliśmy dwa razy bo za pierwszym razem kupiłem tylko kulki dymne z których jak się okazało dymu było jak na lekarstwo :) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=279761&d=1410718271

 

Dlatego następnego dnia zaopatrzyłem się już w profesjonalną racę - 2 szt (taką jak dla kiboli) :) Puściliśmy z Jaśkiem race przy samym GWC żeby mieć pogląd na to jak po domu rozchodzi się świeże powietrze. Pozamykaliśmy drzwi i okna i obserwowaliśmy z zewnątrz...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=279762&d=1410718275

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=279763&d=1410718277

 

Obserwacje:

1. na parterze czerwone powietrze rozeszło się momentalnie po całej kondygnacji.

2. silnie zadymiona była sypialnia i garderoba

3. do pokoi na górze powietrze dotarło z bardzo dużym opóźnieniem

 

Wnioski:

1. nawiewy na parterze rozlokowane są prawie dobrze

2. niepotrzebny jest nawiew w korytarzu

3. powietrze na górę dociera z dużym opóźnieniem a więc częsciowo wymieszane i już ogrzane przez wędrówkę w górę, wyciągi zainstalowane na górze zbyt wolno zasysają powietrze brudne naciągając do pomieszczeń powietrze "świeże". Stąd naszym zdaniem bardziej intesnywny zapach budowlanej skiślizny. Oczywiście najbardziej zaduch daje się we znaki w pokoju zachodnim. Tam ze względu na ekspozycję tworzy się wilgotna i ciepła czapa. Z obawy przed tym żeby nie było takiego efektu już podczas zamieszkiwania ustaliliśmy z Jaśkiem że wentylacja zostanie przerobiona tj. wyciągi w pokojach zostaną zastąpione nawiewami. Wyciągi pozostaną w łazience na piętrze i w pustce nad salonem. To co chcemy osiągnąć to po prostu więcej świeżego powierza bezpośrednio w pokojach żeby nie było odczucia ciężkiego oddychania w tych pomieszczeniach.

Niepotrzebny nawiew w korytarzu zostanie usunięty a powietrze dotychczas przez niego dostarczane trafi na górę. Ponieważ k-g mamy już porobione to nie obejdzie się bez demolki tu itam...

Z bardziej pozytywnych rzeczy http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=279764&d=1410718282

rozplenice pięknie zakwitły :)

Spisałem też wskazania wodomierza od solara w dniu 11.09 a więc kolejny równy miesiąc od uruchomienia solara z nagrzewnicą

 

stan na 11.09 - 99,345 l

stan licznika energii - 348,02

Jasiek71 - przelicz na czysty zysk jak możesz :)

Edytowane przez M.A.G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwacje solara cd.

 

W dni takie jak dzisiejszy gdzie na zewnątrz było znów 24* praktycznie przez cały dzień chodził awaryjny zrzut energi z solara w posadzkę garażu i maszynowni. Mimo, że nie ma upałów, wędrujące niżej słońce sprawia że ilość energii docierającej do solarów jest ogromna.

 

Dogadaliśmy się równiez z sąsiadami i wykonawcą - zamiast przyłącza wodociągowego wybudujemy sieć wodociągową która przebiegnia przez całą naszą działkę i kończyć sioę będzie na jej granicy. To pozwoli nam uniknąć przynajmniej jednej demolki podwórka w przyszłości bo ewentualnym dalszym sąsiadom jeśli się kiedykolwiek tacy pojawią pozostanie już tylko prąd do przeciągnięcia przez naszą działkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałam zapytac a dlaczego robiłeś wyciągi w pokojach najpierw? Zawsze wydawało mi sie ze w "czystych" pokojach czyli sypialniach maja byc nawiewy a w "brudnych" typu garderoby, łazienki i kuchnie wyciągi.... A robiłeś pomiary na poszczególnych nawiewach? Bo jesli tak to niepotrzebny byłby test racą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyciągów w pokojach - tak zaprojektował wentylację Jasiek71. Ideą takiego układu jest centralny nawiew i wyciągi w pozostałych pomieszczeniach tak aby świeże powietrze samo rozeszło się po domu za pomocą wyciągów. Może i zdaje to egzamin w domach "standardowych" ale w naszym "dość szczelnym" nie działa. U nas nie ma dziur którymi braki świeżego powietrza mogłyby się same uzupełnić. Co gorsza na górze nie mamy otwieranych okien i stąd jeszcze większa obawa przed niewydolnością wentylacji. Pomiary po rozmowie z Jaśkiem sobie odpuściliśmy a woleliśmy zobaczyć rzeczywiste ruchy powietrza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Obserwacje:

1. na parterze czerwone powietrze rozeszło się momentalnie po całej kondygnacji.

2. silnie zadymiona była sypialnia i garderoba

3. do pokoi na górze powietrze dotarło z bardzo dużym opóźnieniem

 

Wnioski:

1. nawiewy na parterze rozlokowane są prawie dobrze

2. niepotrzebny jest nawiew w korytarzu

3. powietrze na górę dociera z dużym opóźnieniem a więc częsciowo wymieszane i już ogrzane przez wędrówkę w górę, wyciągi zainstalowane na górze zbyt wolno zasysają powietrze brudne naciągając do pomieszczeń powietrze "świeże". Stąd naszym zdaniem bardziej intesnywny zapach budowlanej skiślizny. Oczywiście najbardziej zaduch daje się we znaki w pokoju zachodnim. Tam ze względu na ekspozycję tworzy się wilgotna i ciepła czapa. Z obawy przed tym żeby nie było takiego efektu już podczas zamieszkiwania ustaliliśmy z Jaśkiem że wentylacja zostanie przerobiona tj. wyciągi w pokojach zostaną zastąpione nawiewami. Wyciągi pozostaną w łazience na piętrze i w pustce nad salonem. To co chcemy osiągnąć to po prostu więcej świeżego powierza bezpośrednio w pokojach żeby nie było odczucia ciężkiego oddychania w tych pomieszczeniach.

Niepotrzebny nawiew w korytarzu zostanie usunięty a powietrze dotychczas przez niego dostarczane trafi na górę. Ponieważ k-g mamy już porobione to nie obejdzie się bez demolki tu itam...

aby cokolwiek zobrazować tym dymem trzeba by było go nawiewać tak długo aż zostałby wypełniony cały dom a potem obserwować jak ten "kolorek" zostaje usunięty ...:cool:

jak na razie to wnioski są żadne bo te kilkadziesiąt sekund z dymem tak naprawdę niewiele zobrazowało, piętro ma kilkaset m3 kubatury i nawet jak by mieć możliwość "wypompowywania" takiej ilości w ciągu godziny to ta czerwona "chmura" dopiero dotarła by do anemostatów...( swoją drogą to tak się właśnie stało..;) )

dla świętego spokoju przerobię na nawiewy w pokojach piętra i "niech się dzieje wola nieba"...;), zrobi się kolejny teścik i okaże się że czerwona chmura ląduje w pokojach a następnie będziemy dmuchali czystym przez kilka godzin aby się jej pozbyć ...:cool:

 

 

Spisałem też wskazania wodomierza od solara w dniu 11.09 a więc kolejny równy miesiąc od uruchomienia solara z nagrzewnicą

 

stan na 11.09 - 99,345 l

stan licznika energii - 348,02

Jasiek71 - przelicz na czysty zysk jak możesz :)

przez ostatni miesiąc instalacja wygenerowała ok. 630kwh energii czyli średnio z miesiąca ok. 21kwh na dobę...

od zainstalowania instalacja wyprodukowała ok. 1730kwh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby cokolwiek zobrazować tym dymem trzeba by było go nawiewać tak długo aż zostałby wypełniony cały dom a potem obserwować jak ten "kolorek" zostaje usunięty ...:cool:

jak na razie to wnioski są żadne bo te kilkadziesiąt sekund z dymem tak naprawdę niewiele zobrazowało, piętro ma kilkaset m3 kubatury i nawet jak by mieć możliwość "wypompowywania" takiej ilości w ciągu godziny to ta czerwona "chmura" dopiero dotarła by do anemostatów...( swoją drogą to tak się właśnie stało..;) )

dla świętego spokoju przerobię na nawiewy w pokojach piętra i "niech się dzieje wola nieba"...;), zrobi się kolejny teścik i okaże się że czerwona chmura ląduje w pokojach a następnie będziemy dmuchali czystym przez kilka godzin aby się jej pozbyć ...:cool:

 

nie chodzi o to żeby się działa wola nieba tylko o to żeby odczucie było takie że jest tam świeże powietrze. Tego odczucia nie ma, szczególnie wg inwestorki która ma węch jak wilk :) kolejnego testu robić nie będziemy bo zapachu racy ciągle sie nie pozbylismy :p

 

przez ostatni miesiąc instalacja wygenerowała ok. 630kwh energii czyli średnio z miesiąca ok. 21kwh na dobę...

od zainstalowania instalacja wyprodukowała ok. 1730kwh...

a sierpień u nas był tak bryndzowaty że głowa mała :) a tak na serio to rzeczywiście sporo w sierpniu było dni pochmurnych całkowicie bez słońca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...