Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co znale?li?cie na swojej dzia?ce?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale mnie to chyba nikt nie przebije. No to zaczynam:

- trzy bomby sprzed ostatnij wojny (oczywiści nie obeszło się bez wizyty saperów)

- poniemiecka porcelana

- kask żołnierza niemieckiego

- podkowy, jedna szpada

- masa naboi do jakiegoś kałacha

- sosjerka ze srebra

- lampka żołnierska albo z wyposażenia kuzni (bo mam teren budowlany na poniemieckim gospodarstwie

- kupa gruzu (cegły) i kamieni (ale się przydadzą na ozdoby lub kwietniki)

- złom

:o :o :o :o :o

nieźle... Szukajcie dalej, to może znajdziecie żołnierza niemieckiego, co się schował i nie wie, że wojna się skończyła... :wink:

My znaleźliśmy tylko żaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja "odziedziczylam" a moze zakupilam wraz z dzialką:

w budynku gospodarczym mase gazet /PLAYBOY i inne z gołymi dupkami/

dwa stare łózka,

reklamę swietlną browaru, kupe butelek po wodzie i piwku,

a w zerdzewialej 'lodowie' po STARZE byly:

stare okna, piec typu "koza" i mase innych rupieci, ktorych nie bede wymieniala, bo zabrakloby miejsca. :)

Jak otworzylam te lodowe, to sasiedzi zaczeli zlatywać sie jak "sroki do gnata" i zaczeli upominac sie, ze kiedys /za czasów poprzedniego wlasciciela,bo tam mieszka naokolo rodzina/ to on tutaj zostawil to, a drugi tamto. Wycieczki mialam niesamowite :). W koncu oglosilam gromko, ze zamykam lodowe i koniec wycieczek. Ubaw mialam po pachy, jak ludziki przychodzili i nagadywali jeden na drugiego, zeby uwazala na tego sasiada, bo on jest zly itd. itd. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem:

Wiaderko bez dna,

wirówkę do mleka

coś w rodzaju pługa, ale mniejsze

kilka części zamiennych do pługa w normalnym rozmiarze,

maskę silnika samochodu Lublin (lata '50)

butelki wszelkiej maści

kałamarz

bagnet z I wojny swiatowej - chyba rosyjski

drewnianą pisankę

lusterko z kalendarzem na 1958 r

100 kg ! worków po nawozach zakopane na działce

kafel z pieca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja znalazłem zapomnianą studzienkę deszczową, a w zasadzie znalazł ją kierowca który przywiózł mi beton. Na szczęście udało mu się wyjechać z tej opresji bez szwanku. Studzienka jest czynna, ale nikt nie wiedział że jest akurat w tym miejscu. Na mapach brak , w wodociągach i u.m. nic nie wiedzą, a obiekt to może z pół wieku już ma. Studnia się już odbudowała sama. Podziękowania dla ZGK i UM.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

granat - taki z drewnianą rączką ale rączki już nie było. Był on łopatą przerzucany kilkakrotnie przez różne ekipy. Dopiero ogrodnik wział to do ręki i podał mi do ręki i mówi że to taki granat z Czterech Pancernych co Gustlik rzucał. Przyjechała Policja i powiedzieli, że nie wezmą tego bo to niewypał i mam czekać aż 100 km przyjedzie patrol saperów, a jak zginie granat to zostanę pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Leżał 3 dni, przyjechały 3 tarpany Honkery z saperami, ubrani jak GROM, zabrali do auta i pojechali... Akcja to ich chyba z podatnika kasy ze 3 tys. kosztowała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie standardy miejskie - czylki masa śmieci, szkła, butelek po gorzałce i winie dziesiątki, kilka starych garnków i wiader.

Poza tym duzo materiału na buty, obcasów, fleków etc. ;

Beczka z jakaś dziwną substancją - bardzo smierdziała i bałem się że to coś trującego - ale sama się w nocy "ulotniła";

Plandeka od chyba Stara - przyda się jak piasek przywiozą bo wieelka strasznie;

2 czy 3 kanistry - ale puste;

trochę części samochodowych niewiadomego przeznaczenia (chyba Syrena - ale pewnien nie byłem)

Masa starych płyt paździeżowych - juz rozpęczniałych więc nawet na szalunki się nie nadają.

No i trochę trelinki klinkierowej - był z niej wymurowany kanał w jednej z komórek - ile się dało tyle wygrzebałem.

To na razie tyle plonów z zakupu i rozbiórki domu a jeszcze nie zacząłem kopać :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja przebiję wszystkich ;)) hi, hi, hi: Na razie znalazłam zupełnie odlotowy, niepowtarzalny fetor jaki uczynić potrafi kilkadziesiąt psów zaprzęgowych mieszkajacych w schronisku obok. Póki co boję się szukać czegoś więcej. Choć może nie powinnam, bo teraz cokolwiek bym znalazła to już chyba będzie ładniejsze ;) Chociaż kto wie? :wink: W końcu przecież life is brutal and full of zasadzkas :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...