Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wyprawa, po, marzenia


Recommended Posts

Ponieważ widzę, że większość osób przeniosła się tutaj postanowiłam działać na dwa fronty :) Choć tam już zapoznałam się z obsługą a tu nie mam pojęcia co i jak wierzę że mi pomożecie. Nie wklejam starych postów tylko to co będzie działo się na bieżąco teraz będę dawać tu i do dziennika budowy. Tak więc witam wszystkich w nowym wcieleniu:welcome:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Krywałdzie też oglądaliśmy jedną działkę :) Bardzo mi się tam podobało niestety akurat ta działka była na największych szkodach górniczych. A w Suszcu byłam niestety tylko w smutnym momencie bo jak był tam wypadek na kopalni Krupiński nie widziałam więc zbyt dobrze okolicy, ale samo miejsce wydaje się bardzo fajne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam na wprowadzenie się w wakacje ponieważ zamierzamy zrobić jeden pokój, kuchnie i łazienkę i się wprowadzić a resztę powoli kończyć. Mąż stawia na jesień. No i zobaczymy kto wygra :) Z kuchenką i mikrofalówką rzeczywiście zaszalałam ale to tylko dlatego że była okazja zaoszczędzić 500 złotych. Już teraz nie marnuję promocji. Ostatnio czekałam aż potanieje bateria umywalkowa no i tak czekałam że podrożała o 60 zł. Staram się wybierać powoli rzeczy, żeby jak zacznie się wykończeniówka ekspresowo zrobić ten pokój i łazienkę i częściowo choć kuchnię. Tak więc wybraliśmy już nawet meble do pokoju gościnnego ale spoko nie zaszalałam ich tak i nie kupiłam jeszcze. Są nowością więc nie znikną tak szybko ze sprzedaży :) kolory ścian też już mniej więcej wybrane, kafelki do łazienki też. Mam mocną wiarę w to, że we wtorek wstawią okna a od przyszłego tygodnia ruszy elektryka i reku, w połowie marca tynki i hydraulik koniec marca kwiecień podłogówka i oczyszczalnia a potem do końca maja gładzie i płytki, malowanie i panele.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś Walentynki i chyba jedne z najwspanialszych dla nas pod słońcem. Od 8 rano walczyliśmy na budowie. Mój biedny mąż przyjechał zaraz po nocce więc teraz ma całe 2 godziny snu przed kolejną nocką. On jest cudowny!!!!

Po wielu bólach i nerwach w końcu są okna i przynajmniej na razie wszystko wygląda na to, że zgodnie z zamówieniem to znaczy piękny trzyszybowy pakiet, ukryte zawiasy ruchome słupki i BOSKI, CUDOWNY i FENOMENALNY (nie wiem jak go jeszcze określić) HS

Boziuniu na prawdę warto było wydać na niego te pieniądze choć wolałabym żeby jednak był tańszy.

Oczywiście nie było tak wesoło sprawne jak się okazuje oko inwestorki błyskawicznie zauważyło, że w jednym zestawie balkonowym środkowa szyba jest pęknięta. Reklamacja już zgłoszona zdjęcia zrobione, ze wstępnych ustaleń wynika, że błąd przy zabezpieczeniu do transportu. Teraz czekamy na wymianę. Na razie w każdy razie tym się nie stresuję.

Tak więc od 8 rano zabezpieczaliśmy ogród zimowy (bo jeszcze nie zamówiony) drzwi i robiliśmy rękami tatusia próg do HSa. Niestety nie wiem jak tu dodawać zdjęcia więc wkleiłam tylko w dzienniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...