Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec na drewno - Rocket Stove


4pluton4

Recommended Posts

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Można powiedzieć, że palenisko i kanał wznoszący zostały obudowane ceramiczną piecokuchnią. Zastanawia mnie, jaka będzie trwałość takiej konstrukcji? Piec będzie pewnie używany na zasadzie cyklicznego, krótkiego palenia, a potem studzenia. Czy nie będzie tu zbyt dużych naprężeń termicznych? Zwłaszcza w górnej części, okalającej metalową płytę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Witam wszystkich ponownie.

 

Premakultura - gratuluję wspaniałej piecokuchni, dzięki za podzielenie się swoimi koncepcjami.

 

Ja w swoim dziele ostatnio trochę pozmieniałem, przede wszystkim po próbach palenia z wentylatorem wyciągowym, w końcu go wywaliłem i tak już zostawiam, jest po prostu najlepiej szczególnie dla odbioru ciepła.

Dołożyłem jeszcze jeden wymiennik na końcu pieca (spaliny-powietrze) który schładza spaliny - w zależności od temperatury na zewnątrz, ale generalnie robi to dość znacznie i mocno kondensat się z niego leje.

Jest z nierdzewki, ciekawe jak długo wytrzyma.

Sezon grzewczy przed nami a więc i okazja do grubszych testów, przy obecnych temperaturach na zewnątrz (18st w dzień) tylko mogę przepalać, około 2h dziennie (wieczorami) później robi się za gorąco i trzeba wygaszać.

Zmieniłem jeszcze ruszt na obrotowy oraz zmniejszyłem dopływ powietrza zarówno pierwotnego jak i wtórnego, to ostatnie jest podawane szczeliną nad płonącym pelletem po całej szerokości wysoką na ok 1cm.

Dodałem pręty stalowe na drodze płomienia (przed pionem) dla lepszego mieszania jednak zwykła stal chyba długo tam nie „pociągnie”.

Parę filmików:

 

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że do filmików nie dałeś słownego komentarza. Muzyka i mroczna aura nadają im tajemniczego charakteru. Coś w rodzaju kociołkowego Archiwum X ci wyszło, a nie każdy oglądający załapie sens.

Kawał roboty odwaliłes przy tym piecyku. Oby się sprawdził w sezonie. Stalowe wąsy na drodze płomienia pewnie długo nie wytrzymają, ale czy one są tam rzeczywiście potrzebne? No i bęben z otworami. Czy w planach masz automatyczne odpopielanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie - dzięki za dobre słowo, całość działa pomimo paru błędów, ale cóż jestem bogatszy o doświadczenie.

 

Gondolierzy

 

- Tak, w założeniu bęben miał być częścią automatycznego odpopielacza a całość miała działać bez prądu.

Opisując w dwóch słowach - dopóki pellet leżący na bębnie nie zmieni się w popiół obrót bębna jest niemożliwy, pomiędzy bębnem a rusztem pionowym znajduje się szczelina i tam pellet się blokuje, blokując również obrót bębna, pellet zmienia się w popiół blokada puszcza, opada nowa dawka pelletu znowu blokuje itd. wystarczy więc do osi bębna przyłożyć jakąś siłę próbującą obrócić ją w którąś stronę np. nawinąć sznurek z ciężarkiem i powinno działać – próby wypadły zachęcająco, jednak obciążona na swoim końcu oś nie może „wisieć” w powietrzu dla tego na razie zarzuciłem temat i robię to ręcznie.

- Naprawdę nie wiem czy wąsy spełniają swoją rolę dobrze, ale obserwując płomień mam wrażenie że przeszkoda na jego drodze jednak coś daje, niestety skończyły mi się możliwości kontroli organoleptycznej, dymu nie ma a spaliny mają miły słodki zapach, jedynie pozostaje chyba analizator spalin.

 

Krzy27

 

Dzięki za pomysł, - albo spróbuję z nierdzewki, podobno wytrzymuje więcej i też pomaluję srebrzanką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na tyle niepoprawny że zajrzałem na Twój kanał i zobaczyłem jeszcze dwa filmiki.

Para z wylotu - tutaj dziwi mnie że smugi dymne widać w rurze tej bocznej (ujęcie od spodu).

Ogień - tutaj rzucają mi się w oczy trzy szamotki (chyba) i płomienie sięgające języczkami nad nie.

Sądzę że może się to brać z przechłodzenia w tym miejscu. Może warto było by docieplić tą część bardziej szamotem. Te wąsy dobrze że mieszają ale do spalenia potrzeba czasu. To przekłada się na drogę cząstek. A żeby spalić zupełnie na tej drodze musi być dostateczna temperatura.

Tak myślę jeszcze o tych wąsach czy blacha/szamotka z otworami, takie sito, nie wprowadziła by więcej turbulencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh te filmiki to stare dzieje, a to co wylatuje to para wodna, wiem może wyglądać jak dym ale to na pewno para, przy końcu tego filmu jest ujęcie na dom sąsiada, dałem zbliżenie (obok monumentu z sokołem) i tam widać też parę z kotła gazowego – taka była wtedy pogoda, para ciągnęła się jak dym, no chyba że chodzi o czarne smugi na blasze wylotu, a to pozostałość po testach.

Tych dodatkowych szamotek w pionie ciepła też już nie ma.

Próbowałem wielu typów „mieszaczy” jednak łatwo stworzyć wąskie gardło a to się przekłada na moc pieca jako że pion ciepła stanowi przecież napęd dla całości i musi pokonać opory wymienników. Tak ocieplenie pionu jest kiepskie i tu trafiłeś w punkt, planuję obłożyć szamotki płytą wermikulitową

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie nieco zadziwiłeś. Szczerze to zastanawiałem się dlaczego tamtego zadymiarza pokazujesz jak w drugim planie masz lepszego. Jakbyś miał problem z wermikulitem to jakiś czas temu kupiłem taniej taką białą izolacje. Równie lekka wykorzystywana przy budowie kominków. Nazwy handlowej nie pamiętam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam.Zorzk7 czemu wyjąłeś te szamotki?Rozumiem że za słabo mieszały,a myślałeś żeby dać jedną szerszą w środek?.W moim nowym kotle wsadziłem na wejściu do kanału wznośnego blachę sito oczka 10 mm. niestety efekt: kanał trochę ściemniał znaczy gorsze dopalanie.Bez niej rura(kanał wznośny )czyściutka jak nowa i chyba przestanę już kombinować z tym mieszaniem skoro na iglastym rura idealnie czysta a wymiennik po miesiącu minimalny nalot suchej sadzy.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...