zorzk7 04.11.2014 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2014 Witam.No i „wąsy” nie wytrzymały próby ognia. Miedziannik - tak próbowałem z jedną szerszą pionowo - płomień rozgrzewał ją do czerwoności, ale niestety zwężała wejście do pionu i spadała moc – za to dźwięk był prawdziwie rakietowy.Mając za pionem 3 wymienniki muszę szukać jakiegoś kompromisu.Ostatnio kombinując spróbowałem wypełnić wejście do pionu (całość) rurkami o średnicy około 20mm i długość około 80mm – wydaje mi się że to jeden z lepszych „mieszaczo-przyszpieszaczy”Jak łatwo się domyślić rurki w szybkim tempie spuchły i się rozpadły.Myślę że w Twoim przypadku blacha z otworami spowodowała dosyć znaczny spadek mocy i zarazem temperatury pionu.Zbudowałeś nowy kocioł na bazie rakiety ? Może jakiś filmik wrzuć, zawsze miło pooglądać. PS. Właśnie do swojego dostawiam bufor 1000l.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 04.11.2014 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2014 Dajcie mi parę dni to będą zdjęcia i filmik.Zdjęcia tych rurek mile widziane.Też tak myślę że spadła u mnie temperatura w pionie,trzeba by na nowo ustawić PP i PW. Od dawna myślę nad tym żeby dodatkowo zawirować i jeszcze raz dopalić,coś podobnie jak w palniku gazowym.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 04.11.2014 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2014 Uważajcie aby za sprawą z tych "mieszaczy-przyspieszaczy" czegoś nie zestrzelić ...lub się samemu nie odstrzelić. Piec rakietowy..jak to brzmi ... technika prawie kosmiczna .Z zaciekawieniem obserwuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 05.11.2014 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Zastanawia mnie, czy jakiekolwiek przyspieszacze i wymuszane zawirowania są tu rzeczywiście potrzebne? Gazy palne z drewna, gdy się spalają, wytwarzają ciepło i zmieniają lokalnie swoją gęstość. Większość spalin to para wodna, która jest lżejsza od powietrza i automatycznie wyrywa w górę. Powietrze i niespalone gazy są cięższe, wolniej się przemieszczają i mają więcej czasu na pomieszanie i spalenie. Jeśli w pionie ciepła jest wystarczająco wysoka temperatura, wszystko powinno się w nim dopalić. Kolego Zork7, czy miałeś zauważalną poprawę jakości spalania po zastosowaniu blaszek lub rurek? Czystsze wymienniki? Niższe spalanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 05.11.2014 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 para wodna, która jest lżejsza od powietrza i automatycznie wyrywa w górę. ?? Czy na pewno trójatomowa cząsteczka jest lżejsza od dwuatomowej? Mieszanie to sposób na wydłużenie drogi spalin i większe prawdopodobieństwo spotkania się cząsteczek palnych z tlenem. Dobre rezultaty można uzyskać zwiększając odpowiednio komorę spalania. Są jednak pewne kompromisy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 05.11.2014 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Witam.Darek,nie bój żaby my se kombinujemy z holzgazem nie z wodorem to raczej odrzutu w kosmos nie będzie .Gondoljerzy czym mocniej zawirujesz tym lepsze spalanie,przykład: t.z.w. niebieski palnik gazowy zwany potocznie rakietowym (w przetłumaczeniu z niemieckiego,być może po polsku brzmi inaczej)nie wydziela żadnej sadzy.Więc warto nad tym pogłówkować,przecież gaz mamy,wiadomo że nie jest on tak czysty jak gaz ziemny i zupełnie bez sadzy się nie obejdzie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorzk7 05.11.2014 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Miedziannik – niestety rurki zostały wyrzucone a zdjęć nie mam. Gondolierzy - Nie zaobserwowałem żadnych wielkich różnic w czystości wymienników ani w ilości spalanego pelletu, ale nie przyglądałem się temu jakoś szczególnie. Po wielu próbach z różnymi kształtami szamotek, blach i rurek już wiem, że w moim przypadku ( przy obecnych rozmiarach paleniska i pionu) nie mogę tam nic wkładać – no chyba że cienkie „wąsy” z jakiegoś odpornego materiału. Jeszcze słowo na temat tych rurek na wlocie do pionu – z wszystkich testowanych kształtów właśnie te rurki powodowały największe przyspieszenie gazów a kolor płomienia mogę określić na wielokolorowy od niebieskiego do czegoś co przypominało lekko pomarańczową galaretkę. PS .Kurcze ... chyba jednak znowu spróbuję i włożę tam rurki tylko o większej średnicy – zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 05.11.2014 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Te wąsy malowałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 05.11.2014 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Oczywiście że malowane,farbą na powłoki rakiet ,ale to powinieneś jako stary fachowiec wiedzieć.Zorzk, a może na końcach tych rurek nawiercić parę otworów.albo naciąć szlifierką?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 06.11.2014 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Zorzk,chodzi mi o ten niebieski palnik: http://www.heiz-tipp.de/ratgeber-268-brennerart.html .Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorzk7 06.11.2014 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 Stworzenie tej „recylkulacji wewnętrznej” bez wentylatora nadmuchowego chyba będzie trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 06.11.2014 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2014 No właśnie to największy problem,bo nadmuchu brak a wyciąg raczej nie pomoże.Można jednak spróbować na naturalnym ciągu,ale dobry ciąg musi być,co u ciebie raczej ciężko,bo za niska temp. spalin,ale spróbować można.Tu jeszcze kilka innych obrazków : https://www.google.pl/search?q=blaubrenner+funktion&biw=1455&bih=719&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=ttlbVKvDEMHBPMn3gdAJ&ved=0CDgQsAQ ,jak coś przetłumaczyć to pisz.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 07.11.2014 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2014 Może zamiast nadmuchem posłużyć się grawitacją? Obok kanału wznośnego można by zrobić kanaliki do cofania spalin. Kanał wznośny jest najcieplejszy, a w kanalikach następowało by częściowe ochłodzenie spalin i w kanalikach powinny zasuwać w dół. Albo kanał wznośny w kształcie rura w rurze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorzk7 14.11.2014 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Prawdę mówiąc nie mam pomysłu jak praktycznie to wykonać, a i tak później bez analizatora ciężko cokolwiek stwierdzić. Jak pisałem wcześniej włożyłem jeszcze raz zestaw rurek (o większej średnicy) do wlotu pionu i plus minus to samo co wcześniej, czyli spadek mocy pieca. Próbowałem jeszcze zakręcić spalinami w pionie stawiając szamotkę pod kątem ok 45° i to nawet wychodzi pomimo jego kwadratowego kształtu, a wlot do pionu wygląda tak: I w tym przypadku również spadek mocy, ale można go znacznie zmniejszyć dobierając długość i kąt dodatkowej szamotki. A czy ktoś próbował zaizolować pion matą aerożelową? Czy ten materiał się nadaje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 14.11.2014 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Witam.Filmiki mojego kotła są u majstra,ale ma kłopoty z internetem,wkrótce będą.Mam pomysła ,gdyby tak włożyć krótką rurę poziomo w palnik,która ma nawiercone 2 rzędy otworów na początku.Tą rurę włożyć w drugą,większą i dłuższą która będzie mieć otwory na początku i na końcu jednak żeby się kończyła parę centymetrów przed ściankę kanału wznośnego.U ciebie możesz to łatwo przetestować u mnie ciężko to włożyć,bo kanał głęboki, ale jak znajdę trochę czasu zbuduje prosty rakieciak i będę coś w tym kierunku myślał .Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorzk7 14.11.2014 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 W moim przypadku od płonącego peletu do wlotu pionu jest parę cm no może max 10 więc to musiało by być naprawdę krótkie. Tutaj gość kombinuje z palnikiem z rury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 14.11.2014 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Świat Kominków się zainteresował .. będą opisy .... dopiero się zacznie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 14.11.2014 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Mnie się system podoba oglądałem i nie wiem czy było ale mam parę zakładek http://mamaziemia.pl/akumulacyjny-piec-rakietowy-instrukcja-budowy/ http://www.zdunskieopowiesci.pl/piece-rakietowe-robert-blaszczyk-czesc-2/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 14.11.2014 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Dzięki zorzk,jak nie spróbuję to nie będę wiedział,myślę że coś z tego wyjdzie.Na filmikach widać krótkie momenty niebieskiego płomienia więc jest to możliwe.Gdyby w tej rurze była mniejsza jak pisałem,a otworki również z przodu tylko większe,to takie coś mam na myśli.U ciebie chyba za krótki odcinek,ale spróbować zawsze można.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
4pluton4 14.11.2014 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 A ja uważam ,że te wszystkie przeróbki pierwowzoru RS to już klony, którym bliżej do rosyjskiego pieca ceramicznego skrzyżowanego z naszym dolniakiem. Nie wątpię w skuteczność i wydajność tych palenisk, ale klasyczny eresik zawsze będzie mi się kojarzył z połączeniem 2 puszek,2 kawałków rury ,w których można szybko i w każdych warunkach upichcić jakas strawę. A i nazewnictwo elementów paleniska nie ułatwia początkującym rozumienia budowy. Na koniec tłumaczenie Roberta,,cytat,,Jest to system komorowy (z ang. Bell-czyli dzwon) oparty na teorii hydraulicznego ruchu gazów.,,Co to jest teoria hydraulicznego ruchu gazów??? coś się poplątało, czy jakaś nowa teoria swobodnego przepływu gazów,którą Kuzniecow wykorzystuje w większości swoich pieców. Oba madia zachowują się akurat odwrotnie rozpatrując ich swobodny przepływ.Jeżeli coś schrzaniłem to sory , ale tak to rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.