Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

W co dziś zainwestowałbyś robiąc WM


Recommended Posts

Budowy stanęły, to pewnie gdzieś teraz mieszkasz...

Czytałeś o obrzędzie gromnicznym?

Wykonaj go sobie. Tam gdzie mieszkasz.

Sporo zobaczysz własnymi oczyma i może łatwiej będzie podyskutować wady i zalety różnych systemów.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 222
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Adamie - ja Cię doskonale rozumiem - po prostu znasz przyczyny i skutki problemów, które dotykają ludzi, i bardzo chętnie dzielisz się swoją bardzo dużą wiedzą i doświadczeniem. Ty rozumiesz współzależności pomiędzy instalacjami, szczelnością budynku, architekturą i rozwiązaniami konstrukcyjnymi i mówisz wprost że problem trzeba przemyśleć - bo dla Ciebie to oczywiste. Tylko ludzie mają pewne bariery - jeśli ktoś nie ma podstaw teoretycznych, nie zna się na budowlance i naukach ścisłych, to nie zrozumie zależności w budynku, które wymagają wiedzy przeznaczonej dla fachowców - a potem obraża się na Ciebie :-)

 

PS

Sam też zajmuję się projektowaniem i montażem zazwyczaj kompletu instalacji, (akurat WM wykonuję najmniej, bo w co drugim domu :-) ) ale też trafiam na budowę w stanie surowym zamkniętym i na stan zastany nie mam już wpływu. Na instalacjach znam się bardzo dobrze, ciągle się doszkalam i zdobywam kolejne certyfikaty, ale nie będę ściemniał, że jestem ekspertem od budowlanki, izolacji, zabezpieczeń przeciwodnych, poddaszy itp. Jeśli działasz gdzieś w okolicach Kraków/Katowice, to chętnie nawiązałbym współpracę - osoba koordynująca całość od etapu wykopu to świetne rozwiązanie, praktykowane w wielu krajach. Sam nie mam wystarczającego doświadczenia (ani uprawnień budowlanych) by rządzić wszystkim na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jestem juz zdecydowany na WM z odzyskiem ciepła, chcę wybudować mały dom (projekt C201 z kolekcji muratora). Ponieważ układ pomieszczeń to umiożliwia chciałbym zastosować ogrzewanie piecem na drewno (kozą) umieszczoną w centralnym punkcie domu, bez stosowania instalacji CO. Czy ktoś z Was ma podobne rozwiązanie? Czy istnieją na tyle szczelne piece z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz, które nie będą kolidować z WM? Czy stosowanie takiego pieca i WM jest dopuszczalne?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy Krakowem a Katowicami.

Sosnowiec może być?

 

Zajrzyj kiedy do mnie do firmy...

 

"Tylko ludzie mają pewne bariery - jeśli ktoś nie ma podstaw teoretycznych, nie zna się na budowlance i naukach ścisłych, to nie zrozumie zależności w budynku, które wymagają wiedzy przeznaczonej dla fachowców - a potem obraża się na Ciebie "

 

Tacy ludzie skazani są na porażkę ZANIM wbiją pierwszą łopatę w ziemię!

Twierdzę, że jeżeli mają poważny zamiar podjęcia tego wyzwania, jakim jest budowa (czegokolwiek), to powinni zbadać zakres własnych ograniczeń w tej dziedzinie. Jak stwierdzą, że czegoś nie wiedzą to ratując własną kasę powinni - poszukać wiedzy lub kogoś, kto ją ma.

 

Spłycając i trywializując:

Gówno chłopu - nie zegarek, jak go nakręcić nie umie!

Brutalna mądrość ludowa...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błaszyki

Stosowanie takiego pieca i WM jest dopuszczalne.

Można sobie wyobrazić układ, który spełnia wymogi norm i przepisów.

Ale...

Koncepcja jest trudna w realizacji i wymaga głębokiego namysłu.

Przepisy nie zezwalają na to, aby był to JEDYNY sposób grzania domu.

(Traktowane to jest jak kominek)

 

Podobne (w samej idei) rozwiązania były stosowane powszechnie w wiejskich chałupach w ostatnich 200 latach.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na cóż Ty się powołujesz?

Piszesz: "...w starej miejskiej chałupie..."

Tu tkwi wyjaśnienie!

WTEDY dobrze te systemy budowlańcy znali i głupot nie robiono.

(innych nie było, a te naturalne jak weszło CO to do lamusa odeszły).

Masz DOBRZE zrobioną wentylację grawitacyjną.

Ale...

Powiedz tu - i się nie zarumień , że NIGDY nie słyszałeś jej działania!!!

Chyba, ze chałupina wbita między wieżowce...

Wieje czasem z różnych stron "Róży Wiatrów" i z różną intensywnością...

Dachy pozdejmowane wiatrem widziałeś w TV?

Rozumiem, że w 99% czasu jest tak, jak opisujesz i to znaczy - że jest dobrze!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błaszyki

Stosowanie takiego pieca i WM jest dopuszczalne.

Można sobie wyobrazić układ, który spełnia wymogi norm i przepisów.

Ale...

Koncepcja jest trudna w realizacji i wymaga głębokiego namysłu.

Przepisy nie zezwalają na to, aby był to JEDYNY sposób grzania domu.

(Traktowane to jest jak kominek)

 

Podobne (w samej idei) rozwiązania były stosowane powszechnie w wiejskich chałupach w ostatnich 200 latach.

 

Adam M.

 

 

Wiem, że jest to proste rozwiązanie i na takim mi właśnie zależy, a ponieważ układ pomieszceń na dole na to pozwala chciałem właśnie takie rozwiązanie zastosować. Co w takim razie poleciłbyś do ogrzania domu - jestem otwarty na propozycje , na działce mam możliwość wykonania Gwc wodnego 1 (musze się tylko upewnić co do głębokości wód, są jednak dosyć płytko)? Wydaje mi się że ogrzewanie drewnem jest w miarę tanie i nie stanowi dla mnie jakichś niedogodnośći, zastanawia mnie też co mam rozumieć pod pojęciem w warunkach zabudowy "ogrzewanie budynku - kotłownia proekologiczna".

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że jest to proste rozwiązanie i na takim mi właśnie zależy, a ponieważ układ pomieszceń na dole na to pozwala chciałem właśnie takie rozwiązanie zastosować. Co w takim razie poleciłbyś do ogrzania domu - jestem otwarty na propozycje , na działce mam możliwość wykonania Gwc wodnego 1 (musze się tylko upewnić co do głębokości wód, są jednak dosyć płytko)? Wydaje mi się że ogrzewanie drewnem jest w miarę tanie i nie stanowi dla mnie jakichś niedogodnośći, zastanawia mnie też co mam rozumieć pod pojęciem w warunkach zabudowy "ogrzewanie budynku - kotłownia proekologiczna".

Pozdrawiam

 

To jest bardzo ciekawa alternatywa :)

 

http://www.fincomfort.pl/kominki/

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy w Europie!

To takie dziwne miejsce, gdzie ślimak jest RYBĄ! (albo coś tak podobnie)

Napisz pismo do urzędu, aby zinterpretował/podał przykłady "kotłowni proekologicznej".

Odpowiedź tu wstaw, to zastanowimy się nad jaką realizacją tego "pieca łukowego pędzonego jakim wiatrakiem" (na ten przykład, bo nie wiadomo co wymyślą!)

 

Kup jaką farelkę i napisz: ogrzewanie: zasadnicze - elektryczne (ta farelka)

Pomocnicze - kominek, koza itp.

Będzie zgodnie z przepisami.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek 131

Rozmrażanie reku prądem to najgłupszy sposób, ale też najprostszy.

Są inne, lepsze i wcale nie skomplikowane.

 

Adam M.

 

Adam,

na razie zdecydowałem się na takie rozwiązanie, bo w tą zimę raptem trzy tygodnie potrzebowałbym wspomagania reku elektryczną nagrzewnicą wstępną. Koszt inwestycji nagrzewnicy u mnie to 400 zł z montażem plus koszt eksploatacji ok. 74 zł. (1 kW x 12h x 21 dni x 0,29 PLN - używałbym jej tylko w nocnej taryfie). Co możesz mi zaproponować jako alternatywę w rozsądnych kosztach jako zabezpieczenie antyzamrożeniowe?

 

BTW Teraz też mam porównanie jaki komfort jest w domu z WM z reku a jaki w domu prawie bez wentylacji i dziękuję tym wszystkim, którzy przekonali mnie na tym forum, że warto zainwestować w wentylację mechaniczną z rekuperatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy w Europie!

To takie dziwne miejsce, gdzie ślimak jest RYBĄ! (albo coś tak podobnie)

Napisz pismo do urzędu, aby zinterpretował/podał przykłady "kotłowni proekologicznej".

Odpowiedź tu wstaw, to zastanowimy się nad jaką realizacją tego "pieca łukowego pędzonego jakim wiatrakiem" (na ten przykład, bo nie wiadomo co wymyślą!)

 

 

Kup jaką farelkę i napisz: ogrzewanie: zasadnicze - elektryczne (ta farelka)

Pomocnicze - kominek, koza itp.

Będzie zgodnie z przepisami.

 

Adam M.

 

Dzieki, tez przez chwile zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem:)

Wytężyłem mocno umysł i rozważam jeszcze jedną opcję niestety trochę bardziej skomplikowaną ale nie wiem czy nie lepszą, mianowicie kozy, ew. kominka używać jako dodatkowe źródło ciepła a jako główne piec na paliwo stałe (nie wiem jeszcze jaki spełni warunki "kotłowni proekologicznej), który będzie łądował bufior ciepła a dalej ogrzewanie podłogowe zarówno na parterze jak i na piętrze. Jednocześnie będę miał już instalację do CWU, nie będę musiał cały rok grzać prądem. Nie wiem tylko czy w kotłowni musiałbym mieć wywiew WG czy moze tam też pracować WM? Czy waszym zdaniem to rozwiązanie pomimo skomplikowania będzie lepsze od rzeczonej "kozy" w salonie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten temat jest tu ponad 320 stron wątku:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a

:lol:

WSZYSTKO wraz z komentarzami, fotkami, opiniami...

Poczytaj, to za jaką chwilkę (tydzień?) pojedziemy z tematem dalej...

:lol:

TAK!!!

TO DOBRE ROZWIĄZANIE!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...