Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bogusław_58

Piszesz:

"Z tymi żyłami ,to przyłóz sobie do własnych pomysłów.

Dom przesuszony łatwo jest nawilgocić a odwrotnie trudno. Dom,który łatwo się sam przesusza można zamknąć na cztery spusty i wjechać na długi czas nie martwiąc się o dzialanie"sprawnej wentylacji". "

 

Prawie, że prawda, ale jednak bardzo wiele przemilczasz w tej wypowiedzi!

Napisz nam tu SKĄD chcesz wziąć "dom przesuszony" i JAK się taki "robi".

Bo dom, wbrew temu co piszesz SAM się łatwo nie przesusza!!!

KAŻDY dom można sobie spokojnie zamknąć i pojechać na wakacje bez obawy, że się zawilgoci, chyba że ma dziurawy dach!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 904
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

"Sprawna wentylacja" czyli co ?

Najdłuższe badania na ten temat przeprowadzono przez 10 lat w Nowym Jorku w szkole na uczniach. Wniosek był taki: na zdrowie uczniów wpływała wilgotność podawanego powietrza. No wiec jeśli komuś nie jest potrzebna "sprawna wentylacja" ponieważ wilgotność w budynku ma na dobrym poziomie, bo osiągnął ją innymi sposobami, to czy musi montować dodatkowo "sprawną wentylację" ??????????????????????????????????????????

 

Bogusław a słyszałeś o CO2? Jeżeli masz właściwą wilgotność to uważasz że można zamknąć dom szczelnie i już? Co Ty za głupoty piszesz. Wentylacja nie tylko ma usuwać wilgoć ale przede wszystkim wprowadzać ŚWIEŻE powietrze do domu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek131

Piszesz:

"Nie zgadzam się absolutnie ,że ktoś tu obalił fakt ,że WM należy czyścić.Należy czyścić jak każdy przewód wentylacyjny i raczej za herezję bym uznał, jakby ktoś powiedział ,że takiej wentylacji nie należy czyścić nigdy i nic nigdy w jej kanałach nie będzie "

 

JEŻELI masz rację, bo gdzieś przecież mieszkasz, a jest tam jakaś wentylacja, TO wielokrotnie byłeś świadkiem jej czyszczenia i sam to robiłeś pewnie też.

DLATEGO napisałeś te właśnie słowa...

(tak to rozumiem)

Napisz nam CZEMU czyściłeś swą wentylację, KIEDY ostatnio to robiłeś i Z CZEGO ją czyściłeś.

 

Zakładam, że jesteś trzeźwy, dorosły i WIESZ co piszesz!

 

 

Może raz jeden w końcu dowiemy się czegoś o praktycznym czyszczeniu wentylacji w domu jednorodzinnym!!!!

Od lat wzywam, aby się choć raz ktoś ujawnił i wyjaśnił co i jak na własnym przykładzie.

Jak dotąd - nikt się nie objawił, aż nagle... TY!

 

Czekamy w napięciu!

 

Adam M.

 

Ciekawy jestem co na takie ,,herezje'' odpowie pyxis :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław a słyszałeś o CO2? Jeżeli masz właściwą wilgotność to uważasz że można zamknąć dom szczelnie i już? Co Ty za głupoty piszesz. Wentylacja nie tylko ma usuwać wilgoć ale przede wszystkim wprowadzać ŚWIEŻE powietrze do domu!

O CO2 słyszalem.

Mam nawet w domu bardzo świeże powietrze.

Pokaż, gdzie ja piszę te głupoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bitter

"Bogusław a słyszałeś o CO2? Jeżeli masz właściwą wilgotność to uważasz że można zamknąć dom szczelnie i już? Co Ty za głupoty piszesz. Wentylacja nie tylko ma usuwać wilgoć ale przede wszystkim wprowadzać ŚWIEŻE powietrze do domu! "

 

Jest dokładnie ODWROTNIE!!!

Wentylacja przede wszystkim ma odprowadzać nadmiar wilgoci.

To świeże powietrze realizuje się "samo" przy tej okazji...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

\

Bierzemy płytę styro.

Po jej obwodzie stawiamy wałek piany (kleju).

Dla pewności dokładamy krzyżyk (po przekątnej).

Potem (rozumiem, że to KOLEJNA a nie pierwsza płyta) na już osadzonej płycie , na jej styku z przyszła "koleżanką" stawiamy wałek piany.

Dokładamy tę opisywaną dociskając ją do ściany i sąsiednich płyt.

NACISK CZĘŚCIOWO GASI PIANĘ KLEJU!!!

 

UWAGA!!!

(Było, ze można dać tę tańszą piankę...)

KLEJ SIĘ SIĘ NIE ROZPRĘŻA!!!

Nie za mocno!

Piana do mocowania drzwi i okien - TAK!

(na tym polega różnica klej- pianka do osadzeń)

 

Stosując KLEJ PU mamy to, co "postawimy" w postaci względnie niezmiennej a po niedługim czasie (na poprawki) ustalonym!

Stosując go wprost z wiadra z wodą 30stC - zawsze "taki sam" i w optymalnej wydajności!!!

(Naprawdę sporej).

 

Wtedy nie ma efektów opisywanych w postaci szczelin przymurowych i pozamurowych...

Zastrzeżenia są bezzasadne...

 

(Sugeruję RTFM!!!)

 

Adam M.

 

Adam, czy to oznacza, że jak podgrzejemy puszkę z klejem do temperatury otoczenia to nie będzie efektu jak opisuje w swoim dzienniku R&K czyli szczelin po kleju między płytami? U niego się rozprężał!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=87032&d=1322249781

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bitter

"Bogusław a słyszałeś o CO2? Jeżeli masz właściwą wilgotność to uważasz że można zamknąć dom szczelnie i już? Co Ty za głupoty piszesz. Wentylacja nie tylko ma usuwać wilgoć ale przede wszystkim wprowadzać ŚWIEŻE powietrze do domu! "

 

Jest dokładnie ODWROTNIE!!!

Wentylacja przede wszystkim ma odprowadzać nadmiar wilgoci.

To świeże powietrze realizuje się "samo" przy tej okazji...

 

Adam M.

 

No dobra może i odwrotnie ale chyba do oddychania nie wystarcza wilgoć jak sugeruje Bogusław.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała sugestia...

Odp.. się od niego!

Od jego poglądów - to już jak wolisz!

Albo - trzymaj się pieców!

 

Bardzo źle jest jak zaczynamy nasze niedoważone pomysły transponować na nasze osoby.

W końcu...

KAŻDY Z NAS jest GURU w jakiejś dziedzinie...

 

Nawet jak jestem brodatym okularnikiem o ponurym wyglądzie to WCALE nie znaczy, że to co gadam (no, piszę) jednoznacznie ustawia mnie w szeregu idiotów.

Ale jak bredzę - znajdzie się ktoś - kto pokaże gdzie (jak potrafi i ma rację!) - i za to mu podziękuję!

(bywało)

Trudno znać się na wszystkim i każdemu czasem zdarzy się "mniemać"...

 

Nie jesteśmy tu po to, żeby sobie "dowalić" tylko aby dopomóc (jak rozumiem).

 

Te kleje...

Bierzesz ganek z wodą o temperaturze około 30stC.

Wrzucasz tam te puszki...

Prężność "napędu" (propan najczęściej) osiąga odpowiednią wartość.

Wykładasz wałek kleju pistoletem na podłoże (płytę styropianu).

Zaczyna się "przepychanka" ciśnienia atmosferycznego i prężności cieczy niskowrzącej, która spienia "bazę" (PU).

Klej rośnie do określonej (widocznej wprost) wartości na płycie.

Potem można tylko wałek piany "zgnieść" mechanicznie (do ściany) lub "rozmazać" (pomiędzy płytami).

Wtedy zjawisko "puchnięcia" nie następuje.

Zjawisko "znikania" piany - też nie.

Masz jak chcesz - kleisz i "stoi" jak ułożyłeś.

Później powolutku przyswaja sobie to PU cząsteczki pary wodnej z otoczenia - i tężeje!

Masz to opisane w instrukcji!

(może ciut bardziej zawile)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są KLEJE i PIANKI...

Surowiec - podobny, bo PU. (poliuretany to mieszanka izocyanianów i polioli)

Wiążą na dobre przyłączając cząsteczkę wody z powietrza.

Wywalasz zimne na ciepły podkład.

Zanim stężeje (różny czas "życia") to zdąży się podgrzać w elastycznej banieczce bąbelek gazu i go rozepchnie - bo MUSI.

Sama fizyka (i trochę chemii).

Osadzając futrynę - zaleta, bo wszędzie wlezie.

Klejąc - wada, bo rozepchnie elementy klejone.

RTFM (cbdo)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli do minie piszesz, to jego poglądy mnie nie interesują. Nie mam tez pretensji, że myśli lub uważa inaczej, ponieważ ma takie prawo. Jednak dlaczego kłamie przyszywając mi kolejną łatę absurdu.

Napisał:"...ale chyba do oddychania nie wystarcza wigoć jak sugeruje Bogusław"

Czy te zdanie Adam uwazasz za jego poglądy ?????????????????????????????????????????????? a może to są też Twoje poglądy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz przypadkiem żółtych papierów ?

Taki stary a takie brzydkie zachowanie - a fuj.

 

Jeśli do minie piszesz, to jego poglądy mnie nie interesują. Nie mam tez pretensji, że myśli lub uważa inaczej, ponieważ ma takie prawo. Jednak dlaczego kłamie przyszywając mi kolejną łatę absurdu.

Napisał:"...ale chyba do oddychania nie wystarcza wigoć jak sugeruje Bogusław"

Czy te zdanie Adam uwazasz za jego poglądy ?????????????????????????????????????????????? a może to są też Twoje poglądy ?

 

A to poniżej to niby co? To nie Ty napisałeś, że jeżeli wilgotność jest w porządku to nie trzeba sprawnej wentylacji?

 

"Sprawna wentylacja" czyli co ?

Najdłuższe badania na ten temat przeprowadzono przez 10 lat w Nowym Jorku w szkole na uczniach. Wniosek był taki: na zdrowie uczniów wpływała wilgotność podawanego powietrza. No wiec jeśli komuś nie jest potrzebna "sprawna wentylacja" ponieważ wilgotność w budynku ma na dobrym poziomie, bo osiągnął ją innymi sposobami, to czy musi montować dodatkowo "sprawną wentylację" ??????????????????????????????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kleje...

Bierzesz ganek z wodą o temperaturze około 30stC.

Wrzucasz tam te puszki...

Prężność "napędu" (propan najczęściej) osiąga odpowiednią wartość.

Wykładasz wałek kleju pistoletem na podłoże (płytę styropianu).

Zaczyna się "przepychanka" ciśnienia atmosferycznego i prężności cieczy niskowrzącej, która spienia "bazę" (PU).

Klej rośnie do określonej (widocznej wprost) wartości na płycie.

Potem można tylko wałek piany "zgnieść" mechanicznie (do ściany) lub "rozmazać" (pomiędzy płytami).

Wtedy zjawisko "puchnięcia" nie następuje.

Zjawisko "znikania" piany - też nie.

Masz jak chcesz - kleisz i "stoi" jak ułożyłeś.

Później powolutku przyswaja sobie to PU cząsteczki pary wodnej z otoczenia - i tężeje!

Masz to opisane w instrukcji!

(może ciut bardziej zawile)

 

Adam M.

 

Bardzo dziękuję za instruktaż - nie wiedziałem że się tak robi (nigdy nie trzymałem jeszcze takiego kleju w ręce)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Już zostało ustalone, że do odprowadzania wilgoci ma służyć sprawna wentylacja. Jak ktoś takiej sobie nie zrobi to będzie się martwić o wilgoć wnikającą w ściany.

 

Zauważ, że to Ty użyłes nazwy: sprawna wentylacja a ja pytałem co uważasz za "sprawną wentyklację" używając cudzysłowia.

Istnie kilka możliwosci wymiany powietrza w domu, ale tu ważne jest czy ta wymiana jest wystarczająca i nie ma wilgoci. Nie mając więc "sprawnej wentylacji" można miec poprawną i wystarczającą wymianę powietrza oraz sucho .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...