Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki zasilacz ups do kotłowni?


krzyszt17

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czy nikt nie posiada upsa w kotłowni? Proszę o pomoc.

 

Witam! Pytanie zasadnicze "jak długo chcesz podtrzymywać piec bez zasilania z sieci"? Ja posiadam ups-a firmy EVER ECO 700 CDS troszkę przerobionego z inna baterią. Mój ups zasila tylko pompę od podłogówki i ma służyć jako zabezpieczenie w przypadku braku odbioru ciepła.

EVER wersja CDS i sinline- bardzo dobrze pracuje na nich wentylator oraz pompa. Nic nie bucz, nic nie brzęczy, pracuje wszystko tak jak na zasilaniu z sieci. Jest jeszcze wersja SPECLINE, specjalnie przystosowana do tego typu zasilania lub podtrzymania ale drogo wychodzi. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nikt nie posiada upsa w kotłowni? Proszę o pomoc.

Nie posiadam, ale zamontowałem tego parę sztuk w tym sezonie.

 

Mam prośbe, jaki zasilacz ups możecie polecić do kotłowni?

W tym roku zainstalowałem 6 sztuk UPSów i 1 szt przetwornicy z funkcją ładowania.

Wszystkie UPS jak jeden mąż to produkty polskiej firmy FIDELTRONIK.

Używane, typu ARES 300, 350, 500.... kierowałem się ceną i ewentualną gwarancją rozruchową.

 

UPS ciągną głównie pompki obiegowe w kotłach opalanych węglem.

W jednym przypadku UPS ciągnie piec gazowy VITODENS.

 

UPS przerabiam, znaczy dorabiam do nich dłuższe kable i klemy do podłączenia akumulatora samochodowego.

 

Czas pracy awaryjnej jest uzależniony od poboru mocy (to jest akurat stała wartość), pojemności i od stanu akumulatora.

Jeśli klient wpinał akumulator typu stary hebel z MATIZa to niestety czas pracy to kilka-kilkanaście minut.

Jeśli klient wpinał najtańszy ale NOWY akumulator to czasy pracy się wydłużał do kilku godzin.

 

Najdłużej pracuje przetwornica, to już pełen sinus, klient zainwestował w żelowy akumulator 120Ah przeznaczony do pracy buforowej.

Klient śpi spokojnie, idzie do pracy, wraca z pracy i.... nadal jest spokojnie bo aku trzyma.

Materiały z przełącznikiem faz kosztowały 2 tysiące zł.

 

***

UPSów w sumie zainstalowałem już kilkanaście, głównie to FIDELTRONIK, ale zdarzały się APC i EVER.

Żaden UPS (bez sinusa) nie uszkodził elektroniki w piecu i nie uszkodził pompki w piecu.

 

***

FIDELTRONIK ma wyjście RS232 => z tego wyjścia można w prosty sposób wydobyć sygnał (OC) o zasilaniu awaryjnym => ten sygnał można wykorzystać do powiadomień SMS/alarmu/sygnalizacji, itd......

 

***

Jeśli fundusze nie są przeszkodą to szukaj UPSów z sinusem na wyjściu.

Dobre używane UPS nie są hiper drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie odpowiadał i zacząłem szukać na innych forach, ale nic ciekawego nie znalazłem. Tym bardziej dzięki za odpowiedzi.

Sebkins pyta jak długo chcę podtrzymywać palenie, a właściwie wygaszanie. Mam piec zgazowujący drewno Atmos, do niego jest podłączony zbiornik akumulacyjny 3000l, który odbiera nadmiar ciepła od pieca a potem można z niego grzać w domu i mieć cwu. Jak braknie prądu działa tylko ogrzewanie na poddaszu (grawitacyjnie), a piec zaczyna wariować z powodu nadmiaru ciepła. Ups potrzebny jest do zasilania sterownika i pompki w Laddomacie, (który nadmiar ciepła daje na zbiornik akumulacyjny) i pompki do co w sumie ok 100 - 150W. Czas podtrzymania to kilka 3 - 5 godz. W tym czasie piec będzie można wygasić i nie będzie problemów. Chodzi mi również o koszty by były w miarę niskie.

Czytałem, że Ups Ever Eco 500, czy 700 powinny pracować w pomieszczeniu o niskim stopniu zapylenia, a kotłownia (nawet na drewno) takim nie jest. I drugie pytanie do sebkins, co trzeba przerobić w tym upsie aby można go stosować w kotłowni? Może jakiś schemat?

Dzięki również robertsz za info. Mnie interesuje czysta sinusoida (żeby nie buczało) i oczywiście rozsądna cena. Popatrzę na Fideltronik, ciekawy jestem czy mają pełną sinusoidę i jaka jest ich cena?

Zyzolek podał link do strony z upsem, ciekawe co o nim sądzicie.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i proszę o jeszcze.

Pozdrawiam Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już dwa lata temu, nawet wątek był założony a całkiem niedawno opisywałem również chyba w wątku o Ogniwie i RBR.

Od trzech lat używam Orvaldi 12V/500W z czystą sinusoidą. Na akumulatorze 12V/115Ah przy ciągłej pracy kotła w okresie zimowym kociołek pracuje 8 godzin.

Wyposażony w ładowarkę ( prostownik) 8A i stabilizator napięcia.

Nie wiem co kolega ma na myśli " zamontowałem" chyba wtyczkę do gniazda to każdy potrafi włożyć i oznaczone przewody do akumulatora podłączyć.

Zapłaciłem chyba 640 albo 660pln, akumulator z ciągnika bo w zimie nie potrzebny.

Ostatnio kupili takie UPSy koledzy z forum zbigmaz można go spotkać na wątku o RBR i kolega darase na wątku Ogniwo.

Bardzo dobra rzecz i jestem bardzo zadowolony z tego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani to tanie, ani sprawdzone. Moc też nie za duża. U mnie 300W było za mało. Płacąc 100-150 PLN mniej masz Orvaldi które już u niejednego kilka sezonów piece zabezpiecza. U siebie mam inwerter 600W jeszcze innego producenta, jednak chyba jakiś uszkodzony egzemplarz do mnie przyjechał. Czekam na nowy. Jeśli się sprawdzi - to polecę, bo w cenie jeszcze lepszej niż Orvaldi i również generuje czysty sinus na wyjściu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o UPSach typu Orvaldi, Ever, Fideltronik to kupujecie nowe, wyrzucacie baterie, podłączacie klemy i zewnętrzny aku tak ? To to sie opłaca ? Sam myślałem o jakimś dedyku z allegro ale fabrycznie przystosowanym do zewnętrznego aku. Niestety okazji tanio kupić pustego UPSa to nie mam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałem ostatnio używki od tego gościa - http://allegro.pl/listing/user.php?string=ups&us_id=477309

Jeśli masz nową kotłownie to pewnie zainwestujesz w coś nowego i świecącego, jeśli Twoja kotłownia ma n-lat to pójdziesz po kosztach.

 

Generalnie z UPSami jest mały kłopot, one mają ograniczony prąd ładowania akumulatorów.

Są przystosowane do pracy z pojemnościami 7-10Ah.

Włożenie akumulatora 100-120Ah jest możliwe, ale trzeba się liczyć z tym że wyczerpany akumulator będzie się ładował nawet i 5 dni.

O wiele lepsze pod tym względem są dedykowane przetwornice, które z kolei się grzeją w czasie ładowania..... ale naładują aku w ciągu 10-20 godzin.

Słowem, wszystko zależy od tego jak często wyłączają prąd, na jakim terenie mieszkasz i czy zostawiasz swoją hacjende bez kontroli na dłużej niż pół dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie często wyłączają, ostatnio nawet na 2 dni i więcej więc liczę się z tym że sam duży zewnętrzny aku nawet nie starczy... Czyli będę musiał też mieć agregat... więc czas ładowania aku jest równie ważny..

Będzie to musiało działać wymiennie przy dłuższej awarii zasialnia czyli np. dzień podczas nieobecności aku rozładowywane -> po pracy agregat (aku ładowane) -> noc aku rozładowywane -> ranek agregat (aku ładowane)

 

Wiem, że to krótkie ładowanie nie da mi za dużo, ale z drugiej strony dom nie powinien od razu zamarznąć z +21 st...

 

Taka moja koncepcja, wynika z niej, że potrzebuję jednak dedykowanej szybkoładującej przetwornicy + dobre zewnętrzne aku zamiast upsa z demobilu.

Trochę boję się chińczyków z allegro, ale może komuś służą już od jakiegoś czasu i mógłby polecić jakiegoś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na zakup, nie chciałem dłużej czekać bo znowu wyłączą prąd. Kupiłem to co proponował karoka65 - Inverter Orvaldi 500W. Orvaldi 300W jest tylko 100zł tańsze, więc stwierdziłem, że warto zainwestować 660zł (w tym przesyłka) w pięćsetkę. Z tego co radziliście i co znalazłem na innych forach to same pochwały Orwaldiego. Cena trochę wysoka, ale to kupuje się na parę lat. Wykorzystam akumulator z ciągniczka ogrodniczego i powinno działać. Prąd ładowania 8A też przyzwoity. Odnośnie tego co pisał tomek4, to warto mieć alternatywne źródło ciepła. Ja mam kocioł na drewno Atmos 25GS, który świetnie się sprawdził w największe mrozy i ups potrzebny jest do jego wygaszenia. Gdy prądu nie będzie dłużej ogrzewam kominkiem z GRAWITACYJNYM rozprowadzeniem ciepła i do tego nie trzeba prądu. Polecam wszystkim, którzy dopiero planują jak ogrzewać dom.

Dzięki Wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam Krzysztof

Edytowane przez krzyszt17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czy ten Orvaldi 500 po całkowitym padzie akumulatora i później po powrocie zasilania potrafi sam "wstać" i podać zasilanie na piec?

Spotkałem się z takim cudem, że niestety wymagana była interwencja użytkownika.

Mówimy o sytuacji całkowitego rozładowania akumulatora i wyłączeniu się UPS z pracy awaryjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...