EZS 12.05.2013 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 No i patrzcie, trochę gzymsików, farby stiukopodobnej i już człowiek oczarowany i zapomina niedoróbki pod spodem.. czyli cienkie ocieplenie, wychapaną folię w miejscach oświetlenia, chudą izolację bez warstwy poprzecznej pod belkami i ogólną szkieletowość domku. Wzięła bym go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 12.05.2013 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2013 I do pierwszego większego wiatru.... Ale też bym go wziął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psztymucel nulek 09.06.2013 22:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2013 http://www.tinyurl.com/mojdomek/R160.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R161.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R162.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R163.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R164.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R165.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R166.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R167.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R168.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R169.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R170.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R171.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R172.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R173.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R174.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R175.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R176.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R177.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R178.jpg Nastepny dom powstaje obok. http://www.tinyurl.com/mojdomek/R179.jpg http://www.tinyurl.com/mojdomek/R180.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 10.06.2013 04:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Ten pierwszy to prawie pod linią WN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psztymucel nulek 10.06.2013 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Tam jest okolo 10m od lini wysokiego napiecia. Na pewno to odstrasza klientow, mimo ze cena nie jest wygorowana, tylko $790,000.00. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 11.06.2013 05:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 To dom na sprzedaż? Czy działka tyle kosztuje : ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.06.2013 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 Wiele lat temu oglądałam taką budowę w Kanadzie. Trochę tam było cegły w murach, ale poza tym to samo. Wtedy byłam tym zachwycona. Teraz żeby mi dopłacano, to bym nie chciała takiego amerykańskiego cudu. Koszmarna tandeta.Chociaż, gdyby u nas takie tornada jak u nich szalały, też może byśmy budowali takie szybkie paździerzowe chałupki. Trzeba przyznać, że bardzo ciekawy i pouczający wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.06.2013 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2013 WOW, tknęło mnie i pognałam na początek. Dotarło do mnie, że oni tego składaka budowali do lutego zeszłego roku. To... zaraz... za parę dni minie 15 miesięcy. Rekord, tylko w która stronę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psztymucel nulek 13.06.2013 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2013 Developer buduje ten dom jak jego ekipa nie ma co robic na innych budowach. Dla niego lepiej jest budowac te domy ktore sie juz sprzedaly, a ten na razie jeszcze nie ma kupca. Cena jest za dom z dzialka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psztymucel nulek 13.06.2013 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2013 Wiele lat temu oglądałam taką budowę w Kanadzie. Trochę tam było cegły w murach, ale poza tym to samo. Wtedy byłam tym zachwycona. Teraz żeby mi dopłacano, to bym nie chciała takiego amerykańskiego cudu. Koszmarna tandeta. Chociaż, gdyby u nas takie tornada jak u nich szalały, też może byśmy budowali takie szybkie paździerzowe chałupki. Ale dlaczego taki negatywne nastawienie do domow szkieletowych? Czy gorzej sie w takich mieszka niz w murowanych? A to ze mniej trwalsze to raczej nie ma znaczenia bo i tak wytrzymaja do konca naszego zywota. A po kilkudziesieciu latach i tak bedzie mozna go sprzedac za wieksze pieniadze. Wydaje mi sie ze sporo ludzi narzeka na tego rodzaju domy mimo ze nigdy w nich nie mieszkali. Ja mieszkalem w Polsce w bloku przez 25 lat, a nastepne 20 lat w amerykanskich szkieletowcach. I wydaje mi sie ze sama konstrukacja domu nie ma duzego znaczenia na jakosc zycia. O wiele bardziej wazny jest rodzaj ogrzewania (to nawiewowe jest do d**y), oraz czy jest centralna klimatyzacja. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.06.2013 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2013 Nie chodzi o szkielet, tylko jego wypełnienie i grubość tych ścian. Strawbale też są szkieletowe Tak się złożyło, że w Kanadzie oglądałam budowy i już istniejące domy „pod opieką” pary architektów, wnętrzarza i konstruktora. Oboje po studiach europejskich, ale zasiedziali w Kanadzie od lat 50-tych. Pokazywali mi różne budowy, bo w Kanadzie buduje się i szkieletowe, i ceglane, czy ceglano-kamienne. Opowiadali o nich, oceniali. Nasłuchałam się. Może to kwestia klimatu nieco jednak innego niż w Stanach i przez to konieczności mocniejszego ocieplenia, ale domy szkieletowe miały dość grube ściany. Zostało mi wrażenie, że nie różniły się grubością od ceglanych. A ściany tego, który obfotografowujesz sprawiają wrażenie jakby od zdrowego kopnięcia miała się zrobić w nich dziura, że czołg przejedzie. Ja u siebie w domu z Ytonga mam 4 ścianki działowe szkieletowe i choć wiem że są solidne, to nic na nich nie wieszam, bo boję się, że spadnie. Karton-gips to tylko gruby papier z gipsem. Jak mogę mieć do tego zaufanie, że wytrzyma? To sprawę uprzedzeń mamy załatwioną. Aha, wolałabym, żeby mi byle huragan dachu znad głowy nie ściągał, a dom nie składał się jak domek z kart. Preferuję solidniejsze konstrukcje. Jeśli chodzi o ogrzewanie nadmuchowe, sprawdziłam jego skuteczność na własnej skórze kilka razy. Moi kanadyjscy architekci są właścicielami domu ceglanego i farmy z domem kamiennym. W obu budynkach jest ogrzewanie nadmuchowe. Na farmie działa w piwnicy stara konstrukcja z piecem na mazut. Wewnątrz rury doprowadzającej powietrze do pokoi zainstalowana jest rynienka, którą się napełnia wodą – to nawilżanie. Inaczej powietrze byłoby zbyt suche. Prymitywne, ale skuteczne. Jedyny nowoczesny element, to możliwość regulacji mocy paleniska z panela sterowniczego na ścianie w salonie. Byłam w tym domu kilka razy późną jesienią i zimą. Dom pomiędzy wizytami gospodarzy nie jest ogrzewany. Po włączeniu pieca w całym domu o powierzchni prawie 300m2 w ciągu 15 minut robiło się ciepło. Bywałam i w innych domach z podobnym ogrzewaniem. Myślę, że tu Ty masz zły ogląd jeśli chodzi o nadmuchowe. W Polsce też bywam w 2 dwóch domach, gdzie jest nadmuchowe. Mnie się podoba, a gospodarze są zadowoleni. Pokazuj dalej te fotki, bom ciekawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psztymucel nulek 14.06.2013 16:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 (edytowane) Zgadzam sie ze sciany z cienkich plyt gipsowych mozna uszkodzic sporo latwiej niz murowane, ale nawet jak sie to zdarzy to latwo mozna naprawic. Co do huraganu sciagajacy dach z domu to chyba sie zapedzilas, przeciez nie ma zadnej roznicy w konstrukcji dachu pomiedzy domem murowanym i szkieletowym. A poza tym przezylem juz pare huraganow i jakos nie widzialem aby sie dom zlozyl mimo ze okoliczne drzewa byly powywracane i polamane. Nawet drzewo przewrocilo sie na dom mojej znajomej i jakos tylko dach ucierpial. Powtarzam z uporem ze solidniejsza konstrukcja domow murowanych ma niewiele wspolnego z jakoscia zycia w domu. I jak do tej pory nie wskazalas zadnego przekonywujacego argumentu. Ja natomast spotkalem sie w Polsce ze zla strona konstrukcji murowanych. Architekt ktory pomagal projektowac moj dom nie pozwolil na przesuniecie scian na pietrze tak jak chcialem bo to akurat byly sciany nosne, i niestety nie moglem zaprojektowac rozkladu pokojow tak jak bym chcial. W konstrukcji szkieletowej nie ma tego problemu. Tak wiec odwazylbym sie stwierdzic ze konstrukcja murowana ogranicza do pewnego stopnia jak dom moze byc zaprojektowany. Pozdrawiam serdecznie. Edytowane 14 Czerwca 2013 przez psztymucel nulek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
psztymucel nulek 14.06.2013 16:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 Po włączeniu pieca w całym domu o powierzchni prawie 300m2 w ciągu 15 minut robiło się ciepło. To jest jedyna dobra strona ogrzewania nadmuchowego. Dla mnie wielkim problemem jest to ze nastepuja kilku-stopniowe skoki temperatury. 5 minut grzania, 10 minut wychladzania sie, 5 minut grzania, i tak dalej. Zwykle kaloryfery jednak utrzymuja stala temperature. Ja osobiscie bardzo nie lubie ogrzewania nadmuchowego. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 14.06.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 To jest jedyna dobra strona ogrzewania nadmuchowego. Dla mnie wielkim problemem jest to ze nastepuja kilku-stopniowe skoki temperatury. 5 minut grzania, 10 minut wychladzania sie, 5 minut grzania, i tak dalej. Zwykle kaloryfery jednak utrzymuja stala temperature. Ja osobiscie bardzo nie lubie ogrzewania nadmuchowego. Pozdrawiam serdecznie. Starego typu kaloryfery, te z dużą ilością wody. Te nowe, niestety, działają tak samo. Ciepło jak są ciepłe a potem już jest ciepłe powietrze ale generalnie ja mam odczucie zimna. Dlatego w kozie palimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 14.06.2013 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 Każde z nas ma trochę racji. Ja nie przeżyłam takiego huraganu jakie potrafią hulać w Stanach, więc nie wiem. Chociaż ostatnio i w Polsce zdarzają się tęgie kataklizmy. Wiem też jak silny jest wiatr pustynny, więc mam szacunek to tej siły natury. Myślę, że jak huragan rąbnie czymś w taką cienką ściankę szkieletowca i wpadnie potężny prąd powietrza do domu, to takie chucherko lekkie z cienkimi ścianami rozłoży na czynniki. Co do konstrukcji dachu oczywiście masz rację. Chociaż relacje filmowe pokazują jak te amerykańskie domy rozpadają się podczas wichury o stosownej sile. Nikt mi nie powie, że po to by zmieść z powierzchni ziemi dom murowany i dom szkieletowy potrzeba jednakowej siły huraganu. Nie da się ukryć, że co mur to mur W mojej podstawówce były dwie ściany dzielące korytarz, które zrobiono właśnie jak szkieletowe. Pomiędzy nimi uzyskano miejsce na spotkania harcerzy. Na tym korytarzu trenowaliśmy ślizgi na d...skach. Wyglądało to tak, że dwoje dzieciaków łapało trzecie wsparte stopami o podłogę, za ręce i huśtało w przód i w tył. Gdy impet już był wystarczający puszczało się delikwenta i on sunął możliwie najdalej na tyłku po podłodze. Już nie powiem ile razy rozwaliliśmy tę ścianę waląc w nią nogami. Raz nawet ktoś przelecial na wylot. No, po prostu, pamiętając te wyczyny, bałabym się co dzieci mogą z takim domem zrobić. Poza tym nic przeciw szkieletowcom nie mam. W końcu half timbered houses, czy też strawball to też rodzaj szkieletowego budownictwa. O ogrzewaniu nadmuchowym nie będę dyskutować. Ale już w starożytnym Rzymie tak ogrzewano domy. Może te skoki temperatury to kwestia nie dopasowanych do tego typu ogrzewania urządzeń sterujących. Prawdę mówiąc ja nigdy nie zauważyłam takich zmian. Co do problemu ze ścianami nośnymi w domu parterowym z poddaszem użytkowym, to chyba bym się pospierała. Mój jest tak zaprojektowany i wybudowany, że mogę sobie wyburzać Ytongowe ściany na piętrze i stawiać gdzie mi się spodoba. To o czym napisałeś, to nie wina systemu budowania tylko architekt był marny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.