Awantura o pół miliona

[bluenet]

Rafał Kapler, zdymisjonowany prezes Narodowego Centrum Sportu, spółki zarządzającej Stadionem Narodowym, zarabiał miesięcznie 26 tys. zł. Przysługiwała mu też trzynastka - dwie miesięczne pensje.

W kraju cięcia i oszczędności.

 

Czy Waszym zdaniem zasługuje na premię i czy od Pana Kaplera można było wymagać więcej?

 

 

 

 

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,11145495,Awantura_o_pol_miliona.html#ixzz1mRTTjdFP

[amalfi]

Ciekawe jak ma napisany kontrakt. Jak dopilnował swojego interesu, to mogą go wszyscy pocałować. I wcale się nie zdziwię jak tak będzie, że premia sie należy bez względu na wyniki pracy.

[bluenet]

Z tego co mowie p. Kapler, nie negocjował warunków kontraktu i podpisał to co mu podsunął minister sportu

[compi]

Podobno mu nie zależy na kasie bo jak twierdzi w poprzedniej pracy zarabiał dwa razy więcej. Gdzie to było? W Orlenie, hahha, 56 tysięcy/miech! Miałem okazję w ub. weekend oglądać CafeFutbol w Polsacie z Mateuszem Borkiem i Romkiem Kołtoniem. Przesłuchiwali na okoliczność wtopy z Narodowym pana Rusko z ekstraklasy, byłego ministranta "dziki kraj" Drzewieckiego, który podpisał kontrakt z naszym bohaterem i samego Kaplera. I padły takie pytania jak to się stało, że przy obecnych mrozach cały czas dach na stadionie jest odkryty i jak sobie panowie wyobrażali przebieg meczu przy -20 stopniach. Okazało się, ze dach można uruchomić tylko przy +5 stopniach. Riposta była szybka i Borek spytał czemu nie rozsunęli go wcześniej przy plusowych? Odpowiedź powaliła mnie całkowicie. Kapler stwierdził, że celowo bo nie wiedzą jak ten dach odśnieżać. Kapler usprawiedliwiał się również w aspekcie łącznośći policyjnej i tu mu przyznam rację, bo nikomu nie wolno ingerować w ten element oprócz samych policjantów. Najbardziej jednak ubawiło mnie stwierdzenie, że tak na prawdę to mamy tani stadion, bo to państwo płaci i powinniśmy brać pod uwagę cenę netto, bez podatku . Rozmowa toczyła się też wokół samego meczu o Superpuchar i problemach Legii i Wisły wynikających z jieodbycia się meczu. Rusko powiedział wprost, że jeśli Kapler nie wyrówna strat to jego prawnicy wiedzą jak się do tego zabrać i wyegzekwować podpisaną umowę Stadion-Ekstraklasa. Następnego dnia Kapler podał się do dymisji.

[bluenet]

Szczerze, gdyby sprawa dotyczyła prywatnego folwarku to gibała by mnie premia tego Pana. Problem w tym, że panowie od "dzikiego kraju" chętnie rozdają państwowe czyli niczyje pieniążki. Pan Drzewiecki podpisywał umowę, a teraz wczasuje na Florydzie, odwiedza "dziki kraj" raz na jakiś czas i mądrzy się na temat błędów popełnionych w czasie budowy za które pośrednio jest odpowiedzialny. Skrajna hipokryzja! Może warto byłoby obciążyć wszelkimi kosztami urzędników odpowiedzialnych począwszy od podpisania umowy z Panem Keplerem a skończywszy na audytorach.

[compi]

Ale Drzewiecki zapewnia, że umowa którą on podpisywał, nie gwarantowała premii Kaplerowi. Podobno po jego odejściu została zmieniona. Teraz poszukuje się osoby która zmieniła warunki kontraktu.

[bluenet]

Dokładnie. Poza tym umowa jest tajna i odtajnienia domagają się posłowie z komisji sportu. Ciekawe co powie Mucha na dzisiejszej komisji?

[amalfi]

Powie, że wszystko gra, a jak coś nie wyjdzie, to ona obiegnie ten stadion.

[bluenet]

Co sądzisz na temat wykorzystania w przyszłości stadionu oraz jego konstrukcji uniemozliwiajacej przeprowadzanie zawodów lekkoatletycznych?

[bluenet]

Powie, że wszystko gra, a jak coś nie wyjdzie, to ona obiegnie ten stadion.

 

Kurde, a do wyborów jeszcze 3,5 roku!

BTW: i co z tego skoro w Polsce ordynacja stanowi, ze głosuje się na partie polityczne a nie na ludzi i jeden z drugim "specjalista" zostanie wciągnięty do Sejmu...

[amalfi]

Kurde, a do wyborów jeszcze 3,5 roku!

BTW: i co z tego skoro w Polsce ordynacja stanowi, ze głosuje się na partie polityczne a nie na ludzi i jeden z drugim "specjalista" zostanie wciągnięty do Sejmu...

 

Mam wrażenie, że premier już nie jest zainteresowany wygraniem kolejnych wyborów. Chyba już sie znudziło.

 

Co do stadionu, to powiem szczerze, że nie pójdę na żadną imprezę organizowaną w tym obiekcie. Ze strachu. Jeśli stadion w Gdańsku kosztował połowę tego, co narodowy, to tam powinny sie dziać cuda i wianki. A tu nawet nie można zawodów lekkoatletycznych zrobić..... Szkoda słów.

Może znowu będzie bazar?

[bluenet]

i jeszcze jedno. przy okazji sprawy wyznaczania na stanowiska tzw. "managerów". Nie zgadzam się z tezą niektórych polityków, że nie trzeba być ekspertem w dziedzinie, którą się obiera. Wystarczy być managerem. Uważam, że takie twierdzenie to usprawiedliwianie własnej niewiedzy. Przecież ministrem sportu mógłby zostać specjalista w tej dziedzinie. Z gruntownym wykształceniem, który odróżni hokej na lodzie od tego na trawie. Podobnie w innych branżach...

Znacie ten dowcip: pyta premier min. Nowaka jaki resort by chciał. Ten odpowiada że sportu. Premier nie dosłyszał i Nowak został min. transportu.

[bluenet]

Mam wrażenie, że premier już nie jest zainteresowany wygraniem kolejnych wyborów. Chyba już sie znudziło.

 

 

teraz na oku ma Brukselę. To daleko od Polski....

[amalfi]

Wywiad z Muchą:

http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/wywiady/news/mucha-nie-jestem-slabsza-niz-poprzednicy,1760060

[bladyy78]

Pobudowali stadiony a wiecie jaki jest koszt utrzymania tych stadionów ciekawe co zrobią z nimi po Euro zapewne przetrwają kilka lat i zaczną podupadać. Jak można było wybudować w stolicy stadion bez możliwości przeprowadzania zawodów lekkoatletycznych. Kto dopuścił taki projekt do realizacji. Na tym Ojro to tylko kolesie się podorabiali a teraz się śmieją.

[compi]

Narodowy coby nie mówić i nie pisać to jednak ewenement na skalę światową w zakresie powierzchni pod wynajem i pod organizację imprez. Przewyższa chyba wszystkie tego typu obiekty pod tym względem z Wembley łącznie. Może organizować targi, konferencje, imprezy masowe i to kilka jednocześnie. Czy nie można organizować zawodów lekkoatletycznych to nie wiem, być może. Zamysłem nie była chyba budowa stadionu lekkoatletycznego, a piłkarskiego.

[bluenet]

Narodowy coby nie mówić i nie pisać to jednak ewenement na skalę światową w zakresie powierzchni pod wynajem i pod organizację imprez. Przewyższa chyba wszystkie tego typu obiekty pod tym względem z Wembley łącznie. Może organizować targi, konferencje, imprezy masowe i to kilka jednocześnie. Czy nie można organizować zawodów lekkoatletycznych to nie wiem, być może. Zamysłem nie była chyba budowa stadionu lekkoatletycznego, a piłkarskiego.

 

Z pewnością powierzchnia może być wykorzystana na eventy (400tyś m2 jeszcze nie ma nabywców). Na stadion lekkoatletyczny boisko jest za małe ( nie można by było przeprowadzić na przykład rzutu oszczepem).

[amalfi]

Jeśli o powierzchni, to i gruncie pod powierzchnią....

 

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-kolejny-problem-na-narodowym-wraca-sprawa-wlasnosci-gruntu,nId,434208

[bluenet]

No...to dobre jest

[compi]

Drzewiecki w niedzielę wspominał też coś jeszcze o planowanej sprzedaży sporych terenów w pobliżu Narodowego pod biura i developerkę. Podobno jest sporo do zarobienia. Aha, murawę którą układali pod Superpuchar i nastepne mecze i tak będą zdejmować przed Euro bo UEFA ma kłaść swoją, wyselekcjonowaną.