Bass_Jack 16.02.2012 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Witam! Bardzo proszę o poradę bo dopiero co niedawno zamknęliśmy poddasze płytami GK. Otóż pierwszym objawem pojawienia się wilgoci była łazienka. Dopiero co zaczęliśmy ją płytkować i cały czas był w niej odsłonięty sufit, chciałem poczekać z folią do momentu robienia sufitu z paneli pcv. Wczoraj zaczęło mi coś kapać na głowę i zajrzałem pod wełnę, a tam normalnie szron...oczywiście od razu się załamałem, a dzisiaj jeszcze bardziej bo pojawiła się pierwsza niewielka plama 4 cm na suficie w innym pomieszczeniu (na łączeniu płyt). Co robić?? Nie wyobrażam sobie zrywania dopiero co położonego sufitu i całej wełny, w łazience gdzie jeszcze mam do tego dostęp, zdemontowałem wełnę i cały czas wietrzę, ale we wszystkich innych pomieszczeniach mam już zabudowany sufit Co robić? Błagam poradźcie coś bo jestem już załamany tą sytuacją.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xmsg 16.02.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Jakaś fotka by się przydała i opis konstrukcji dachu/skosów/ocieplenia/izolacji pod kg Jaka jest obecnie temperatura i wilgotnośc w pomieszczeniach, w których kapie? PozdrawiamGREGOR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bass_Jack 16.02.2012 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Przepraszam jestem tak wkurzony, że zapomniałem o najważniejszym... Konstrukcja wygląda następująco:BlachaPapaPełne deskowanieKrokwie 14 cmSzczelina 4 cm między deskowaniem a wełną10 cm wełny Rockwool Toprock zrównane z krokwiami10 cm tej samej wełny położone poprzecznie w stosunku do poprzedniej warstwyStelaż krzyżowyPłyty GK Uprzedzam od razu pytania o folię - zgodnie z zaleceniami producenta wełny Rockwool folia paroizolacyjna została założona tylko w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, czyli w kuchni i miała być w łazience ale niestety wstrzymywałem się z tym do momentu montażu sufitu w łazience czyli jeszcze tej folii tam nie ma. Niestety nie mieszkam tam jeszcze więc nie mam tam żadnego termometru czy higrometru ale jeśli chodzi o temperaturę to pomieszczenia są normalnie ogrzewane czyli jest tam temp. ok 22 stopni, jeśli chodzi o wilgotność to później znajdę jakiś higrometr i tam wsadzę to napiszę jak sprawa wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xmsg 16.02.2012 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Odkryta wełna podczas prac mokrych przy dośc wysokiej temperaturze wew. pochłonęła sporo wilgoci.Papa na deskowaniu i brak skutecznej wentylacji w szczelinie skutecznie zatrzymuje ją w izolacji i w postaci szronu na deskowaniu. Proponuję przed założeniem folii w łazience, wstawić tam na kilka dni osuszacz budowlany. Kilka wiaderek wody na pewno wyciągnie. PozdrawiamGREGOR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchew 16.02.2012 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Bass_Jack poczytaj sobie posty Adama_mk o bieda domkach krytych watą to się dopiero wkurzysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtekdomus 16.02.2012 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 'PapaPełne deskowanie'To chyba nie jest dobry pomysł.Wełna potrzebuje dobrej wentylacji od strony zewnetrznej: paroprzepuszczalna membrana dachowa, grube kontłaty a pełne deskowanie też nie pomaga.Oczywiści dobra folia pod spód, ale ona sama nie zabezpiczy przed kondensacją pary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bass_Jack 17.02.2012 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Niestety zdaję sobie sprawę z tego, że papa i pełne deskowanie to nie jest najlepszy pomysł no ale jest to stary budynek, budowany w 1967 roku, dach był zmieniany na blachę chyba w latach 90 dokładnie nie wiem no ale nie liczyłem się z kosztami wymiany dachu, zresztą po prostu nie było by mnie na to stać w tej chwili. Wydaje mi się, że każdy z nas nie chciał by wymieniać dachu skoro ten dach jest i nie przecieka prawda? Niestety dzisiaj zrobiłem trochę odkrywki i czeka mnie odkręcanie całej zabudowy z płyt KG, zdejmowanie całej wełny i suszenie, suszenie i jeszcze raz suszenie, a kolejny raz montaż termoizolacji latem kiedy będzie ciepło...Niestety dałem du*y, zdaję sobie z tego sprawę, tak to jest jak człowiek robi wszystko na szybko i chce jak najszybciej się wprowadzać... nie pozostaje mi nic innego jak życzyć tylko innym by nie spotkała ich taka sytuacja i by trafili na fachowców, którzy doradzą, a nie biorą robotę i robią na szybko byle by tylko zarobić... powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtekdomus 17.02.2012 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Może lepiej jako ociplenia użyć sztywnych materiałów zamkniętokomórkowych?Takich jak styropian czy płyty PUR. W nich woda nie będzie kondensować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 17.02.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Wspólczuję Ci kolego. Na pocieszenie napiszę Ci, że mi dzisiaj zalało salon w domu. Nowe meble, nowy wzmacniacz, gramofon. Szkoda słów. Kuna mi rozwaliła kolejny raz dach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.02.2012 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Smutno czytać...Kolejna "zaleta" tej technologii ocieplania stropów...A kunę to można tylko ... pokochać! Można specjalizować się w polowaniu na "własną" kunę, ale to zwykle zabiera jaki rok...Potem upolowanie czegokolwiek to sama rozrywka...Są tu opisy zmagań z takim zwierzątkiem (z ostatnich lat). Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarzyna S 18.02.2012 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Konstrukcja wygląda następująco: Blacha Papa Pełne deskowanie Krokwie 14 cm Szczelina 4 cm między deskowaniem a wełną 10 cm wełny Rockwool Toprock zrównane z krokwiami 10 cm tej samej wełny położone poprzecznie w stosunku do poprzedniej warstwy Stelaż krzyżowy Płyty GK Nad wełną mineralną, czyli pomiędzy krokwiami a pierwszą warstwą wełny mineralnej powinna być założona paroprzepuszczalna membrana dachowa. Przy pełnym deskowaniu słusznie zostawiłeś szczelinę wentylacyjną, jednak folia wysokoparoprzepuszczalna jest niezbędna. Pozwala ona na wyparowanie ewentualnego kondensatu z wnętrza przegrody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
desmear 18.02.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Nad wełną mineralną, czyli pomiędzy krokwiami a pierwszą warstwą wełny mineralnej powinna być założona paroprzepuszczalna membrana dachowa. Przy pełnym deskowaniu słusznie zostawiłeś szczelinę wentylacyjną, jednak folia wysokoparoprzepuszczalna jest niezbędna. Pozwala ona na wyparowanie ewentualnego kondensatu z wnętrza przegrody. Katarzyna jak masz pisać takie niedorzeczności to lepiej nic nie pisz. Wg Ciebie jak będzie folia to wilgoć wyparuje a jak jej nie ma to już parować nie będzie ?!?!?! Folia wysokoparopszepuszczalna chroni od góry przed wilgocią zachowując możliwość parowania. W tym przypadku od góry wełna chroniona jest przez papę, wilgoć wyparowywuje przez szczelinę powietrzną. wszystko jest ok. Wilgoć pojawiła się ponieważ nie ma blokady od strony pomieszczeń - z pokoi i łazienki idzie ciepłe powietrze do góry i skrapla się (zamarza) na pierwszej zimnej powierzchni jaką napotyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
desmear 18.02.2012 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Bass_Jack, przyjdzie lato wszystko wyschnie, jeśli nie budowałeś z cukru to się nie martw. problem jednak jest, bo n ie położyłeś folii w pokojach. błąd. wilgoć będzie się przedostawać do wełny i następnej zimy sytuacja się powtórzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarzyna S 18.02.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Wg Ciebie jak będzie folia to wilgoć wyparuje a jak jej nie ma to już parować nie będzie ?!?!?! Nic podobnego nie napisałam. Być może problematycznie użyłam słowa "niezbędna", a Ty w konsekwencji przeinterpretowałeś moją wypowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.02.2012 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 (edytowane) Chodzicie w kółeczko i cały czas kombinujecie jak tu garbatemu ładnie powiedzieć, że jest GARBATY!Co to wnosi? Fakty!Pojawił się szron i lód.- SKĄD?Dywersanci podrzucili?- NIE! Przedostała się para wodna z wnętrz poprzez tę watę, wykropliła i zamarzała!Gadanie : Nie płacz! To wyschnie! - jest mało twórcze.POMIJACIE (świadomie czy nie?) problem - ile energii tą drogą z wnętrz ulatuje!Ulatuje ciepłe powietrze i para wodna.Ciepło z ciepłego powietrza ulatuje w cały świat.Ciepło z pary też, ale...Najpierw ulatuje ciepło parowania (bo ta para się skrapla oddając ciepło przemiany fazowej) a potem ciepło samej wody a w końcu ciepło topnienia (bo ochłodzona woda zamarza!).Zobaczcie w jakich tablicach ILE tego jest!!! Przy takiej konstrukcji dachu należy modlić się o mróz nieustający od listopada do marca.Bo raz zamarznięta powłoka USZCZELNIA te warstwy i nie dopuszcza do dalszych strat.Katastrofą jest zamarzanie i rozmarzanie tej lodowej pokrywki (powstającej samoczynnie).Wtedy rozmarznięta woda grawitacyjnie napędzona melduje się PONOWNIE w domu! Bieda- domek kryty watą!A powinien być szczelny jak garnek odwrócony dnem do góry.Tylko wtedy byłby w stanie utrzymać ten balonik ciepłego i wilgotnego powietrza wnętrz w oceanie zaokiennego chłodu! Teraz trzeba by było taki garnek z tego domu zrobić, bo jak nie - to wiesz co się stanie!Jak?Nie wiem.W tej technologii budowania stropów nie wie NIKT!Wszyscy cały czas myślą i eksperymentują. Dopisuję...Poleciało to ciepło, za które Ci rachunek przyniosą... (gaz? prąd?) Adam M. Edytowane 18 Lutego 2012 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docent56 18.02.2012 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 W takim przypadku błędem jest pozostawienie ułożonej wełny bez osłony folią PAROIZOLACYJNĄ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.02.2012 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Obejrzyj sobie to sitko, o którym wspominasz, przez jaką lupkę... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1igor1 18.02.2012 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 jak nie folia to co?? setki dachów tak robią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.02.2012 23:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 PRZECZYTAJ Z UWAGĄ to, co sam napisałeś.JAK folia PAROPRZEPUSZCZALNA może zapobiegać PRZEWIEWANIU?!Od tego są folie WIATROSZCZELNE! Deska sedesowa nie służy do wiosłowania! (choć można nią wiosłować, tyle, że są lepsze metody) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.02.2012 23:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 "jak nie folia to co?? setki dachów tak robią... "Ludziska robią różne głupoty!Powszechnie i codziennie!Ta - jeszcze nie jest z tych najniebezpieczniejszych. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.