Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz 112-letni Piernik :) im starszy tym lepszy:)


samaola

Recommended Posts

Jejku... :o ja to mam chyba już jakieś omamy - wszędzie widzę znajome twarze :o

W pierwszej chwili, kiedy zobaczyłam ostatnie zdjęcie, to myślałam, że to moja sąsiadka z córką - ale, to już... takie było moje pierwsze wrażenie :D

 

Przyszłam się przywitać :) popatrzeć i "remontować" z Wami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • Odpowiedzi 165
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ech, u nas świeci już światełko w tunelu.

Po perturbacjach związanych z odejściem budowlańca (czy cena 75 zł za położenie m2 kafelków to dużo czy mało? Dla mnie dużo za dużo :eek:) zostaliśmy na placu boju. Ale na szczęście mamy jeszcze inną ekipę, która szybciej i taniej niż poprzednia działa bardzo prężnie.

Jutro wrzucę więcej zdjęć, bo łazienka jest już praktycznie skończona, kuchnia też już na finiszu, a dziś przywieźli zakupione w Ikei meble kuchenne:wave:

Sypialnia też już wykończona na gotowo, ale ze względu na to, że aktualnie w niej stacjonujemy z całym dobytkiem+dziecię :D nie wygląda, powiedzmy, tak jak bym chciała. Ostatecznie będzie świeżo zielona z fioletowymi dodatkami:cool:

 

Mieszkamy dosłownie w okopach :bash: wszędzie pył, brud i OSB, tylko ciepła podłogówka daje ukojenie po codziennej harówce :D:D:D

A na dziś wrzucę coś co codziennie jest dla nas przedsmakiem raju:cool: To nasz stary piec po operacji plastycznej :D

http://imageshack.us/a/img706/5697/20120916204056.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...

pierwsza!! :)

Pytanie za 100 pkt. Czy stolik w kuchni to ten sam co na zdjęciu w małym pokoju? Bo wygląda świetnie!! I jeszcze coś, ta drewniana stojąca lampa z salonu... masz ją może jeszcze? Nie chcesz sprzedać? :lol2:

Przedpokój ma niesamowite możliwości :) Pokój młodej ciut dla mnie za różowy, ale to zapewne sprawka córci? :) No niech ma :) Kuchnia chyba najbardziej wykończona w dodatki :)

I jak Wam się mieszka? :) Nic nie straszy? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Stolik ten sam acz w trakcie renowacji. Był pomalowany czy właściwie posmarowany, jakąś czerwoną bejcą? farbą? lakierem? Trzeba było to wszystko zmyć żrącym glutem, przede mną jeszcze oczyszczenie nóg, a potem lakierobejca i sklejenie wszystkiego klejem kostnym bo się chybocze.

 

Co do lampy to chodzi ci o stojącą na starym zdjęciu? Jeśli tak to niestety była na wyposażeniu wcześniejszej właścicielki, która zabrała ją z sobą:lol2:

 

Przedpokój jest biały i taki był w planach, ma być jasno. Planuję dodać jeszcze duże lustro stojące na ścianie na wprost(na zdjęciu).No i czeka nas jeszcze wybór oświetlenia ale na razie ze względów finansowych jest co jest ;)

 

Pokój córci tylko na zdjęciu wyszedł aż tak różowy:p w naturze jest lżej ;) jest różowy bo nic innego właściwie nie wchodziło w rachubę, moja prawie 4-latka ma fazę full-róż. :p Myślałam o ścianach białych lub delikatnie szarych(pokój jest bardzo słoneczny), z różowymi elementami wystroju, ale po prostu nie dało się, mam w domu małą Alexis Colby=silny charakter:lol2:

 

Co do kuchni...były i nadal są przeboje...opiszę sytuację jeśli się okażę, czy IKEA da "d" do końca czy jednak zadbają o klienta:mad:

Ogólnie ok, życie rodzinne i towarzyskie skupia się w kuchni co chyba świadczy, że jest ciepło i przytulnie.

 

W sypialni planuję dać duży obraz nad łóżkiem (produkcja własna ;)) a na ścianie na przeciw łóżka planuję dać duże owalne lustro.

W ogóle podobają mi się lustra, powiększają przestrzeń, umiejętnie ustawione stają się jak kolejne okna, wprowadzają powietrze.

 

Nie mamy jeszcze zawieszonych zasłon, rolety rzymskiej w kuchni, nie ma lamp, baterii, wielu wielu dodatków, taka trochę surowizna, ale cieszy mnie myśl, że nic nas nie goni, że możemy to wszystko spokojnie sobie szlifować :D

 

Mieszka się super! Łóżko 2m/2m to błogosławieństwo! Wanna ma pod sobą wszystkie brodziki świata :D:D:D kominek to magia a przestrzeń w domu...boska...córcia jeździ po domu rowerkiem biegowym :D

Edytowane przez samaola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, jak ci dziękuję za te miłe słowa :D

Chcieliśmy zachować stary styl domu, ale w świeżej otoczce. Jest jeszcze parę starych mebli(w salonie fotele:P) ale na razie musimy na czymś siedzieć a kasy brak ;)

Mamy też możliwość dostać stary rozkładany duży stół poniemiecki,do lekkiej renowacji. Będzie stał w salonie w strefie jadalnianej.

Jestem fanką tradycji, mam zastawę z lat 20-tych, srebrne sztućce, w tym roku szykuje się mocno tradycyjna wigilia w nowym domu:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudownie, świetnie to wszystko wygląda, a zdjęcia przed jeszcze potęgują efekt! Zazdroszczę, że już mieszkacie, ja na razie niestety dalej z teściami... ale już niedługo pocieszam się. Bardzo mi się podoba kuchnia, ogólnie całe mieszkanie daje wrażenie przestrzeni, dobrze się myśli w takich miejscach. Pokój córci faktycznie daje po oczach, ale fascynację różowym chyba każda mała kobietka przeżywa, łóżeczko wpisuje się w księżniczkowy klimat. Gratuluję pomysłu z "odzyskaniem" stolika, osobiście jestem fanką odnawiania mebli z duszą i nadawania im nowego szyku. Do przedpokoju aż się prosi jakaś kanapka czy ławeczka do ubierania butów. Gratuluję wyczarowania wspaniałego zakątka na ziemi a jednocześnie zachowania klimatu tego domu. Wyszło naprawdę cud miód malina! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do stolika mam niestety ograniczenia, staramy się drugiego dzidka, do oczyszczania stolika używam żrącego, toksycznego gluta. Z czystym sumieniem mogę go używać tylko w czasie gdy wiem, że na bank nie jestem w ciąży, odpada też czas gdy ewentualnie mogę w nią zajść, pozostaje tylko parę dni w miesiącu:p:p:p

A pokoik Luci...muszę porobić inne zdjęcia, te nie pokazują faktycznego koloru, który nie daje po oczach a jest po prostu lekko różowy:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 1 month później...

Eh poroniłam dzidka w zimie, mocno przez to przystopowaliśmy z dalszymi pracami.

Wracamy jednak wiosną :D Z pełna werwą:lol2:

Śniadanie Wielkanocne odbyło się u nas, było wspaniale! Duży biały stół, biało-złota zastawa z 1920r, srebrne sztućce po prababci, Pyszne jedzenie:stirthepot:, domowe mazurki:yes:

Ze względu na święta mocno przyspieszyliśmy prace wykończeniowe. Są nowe baterie, roleta, zasłony i wielki, biały żyradol, który odnowiłam. wygląda jak albatros w locie!

Opalam dalej drzwi, ciężko idzie, pod farbą olejną jest jakiś żywiczny podkład, który bardzo się lepi i trzeba dużo siły by do zdzierać, są miejsca gdzie idzie łatwo, w innych trzeba się napocić. Będę musiała wytoczyć żrący glut,bo opalarka nieraz nie daje rady.

Zdjęcie wstawię wieczorkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...