Marcian 19.02.2012 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 (edytowane) Witam mam pytanie dotyczące tego właśnie piecyka gazowego, mam go w swoim mieszkaniu w którym trwa teraz remont i po remoncie dopiero wprowadzam się do niego. Piecyk był zamontowany jako używany jest z 2007 roku. Narazie nie jestem w mieszkaniu codziennie i jak mnie nie ma w gaz jest zakręcony zaworem pod piecykiem. Po odkręceniu zaworu i odczekaniu paru minut odkręcam kurek z ciepłą wodą i normalnie włącza się iskra z piecyka ale piecyk nie może zaskoczyć tzn załącznyć się. Dopiero po 4-5 próbach piecyk zaskakuję i działa normalnie. Czy jest to spowodowane nadmiarem powietrza jakie się gromadzi się podczas nieużywania piecyka? Jeszcze w mieszkaniu nie mieszkam bo remont jest i za każdym razem wychodząc z mieszkania zamykam dopływ gazu do piecyka zaworem. Zdarza się, że następna moja wizyta w mieszkaniu jest za 2-3 dni jak mój kolega, który wykonuje mi remont ma czas żeby ciągną remont dalej. Wychodzę z założenia, że jak nie ma mnie w mieszkaniu 2-3 dni to lepiej dla bezpieczeństwa zamknąć dopływ wody i gazu zaworem i tak właśnie to robię. Czy to że piecyk zaskakuje za 4-5 razem może być spowodowane tym, że ciągle zamykam zawór z gazem, zdarzało się ze codziennie zamykałem ten zawór przez 4 dni jak kolega remontował mi mieszkanie 4 dni z rzędu. Dać sobie spokój z tym zamykaniem dopływu gazu do piecyka? Proszę o jakieś rady i czy taka sytuacja jest normalna, że po odkręceniu zaworu z gazem pod piecykiem piecyk zaskakuję za 4-5 razem, jak już będę mieszkał to oczywiście nie będę zakręcał zaworu z gazem jak będę wychodził np do pracy na 8 godzin ale teraz na razie nie mieszkam tam to zawór zamykam. Oczywiście jak już zaskoczy to potem za każdym razem piecyk zaskakuje do momentu następnego dnia jak przyjdę do mieszkania i otworze dopływ gazu do piecyka. Edytowane 19 Lutego 2012 przez Marcian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.