DACxxxAZ 24.02.2012 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Jakbyś do mnie przyszedł z wyceną na usługę od konkurencji i chciał na tej podstawie okazać mi pułap to bym Cię spławił . Tak samo z materiałem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 24.02.2012 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Każdy kto prowadzi swoją firmę postępuje tak jak uważa za stosowne. Jak się komuś nie podoba to nie musi tam kupować lub nie musi korzystać z tych usług. Jest wolny wybór wiec dlaczego niby wybór ma mieć tylko klient. To rynek kształtuje podaż i popyt. Jak mam robotę to przebieram i robię tylko te dachy, które mi się podobają. Życzę trafnych wyborów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 24.02.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Zadam pytanie jak zachowujesz się kiedy przychodzi do Ciebie człowiek z wyceną z innego miejsca? Pewnie odprawiasz klienta z kwitkiem bo sam wycen nie podajesz ? Czy raczej kombinujesz na ile możesz być konkurencyjny wobec oferty, którą przygotował, ktoś inny? ja sprzedaje produkty dobrej jakosci....a to niestety kosztuje...na szczescie wiele osob mi zaufalo i nadal to robia, nie mszue walczyc cena a argumentami. Ale odpowiem Ci ze nigdy nikogo nie odprawiam z kwitkiem. Z kazdym nalezy porozmawiac, czasem pomoc rada. Wiem tez ze jesli klient ma wycene materialow z tej samej polki wycena nie bedzie sie bardzo roznic. Kwota 500 zl przy wydatku okolo 20 tys raczej klienta nie przekona ani w jedna ani w druga strone, liczy sie renoma firmy, zaufanie, kompetencje sprzedawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 24.02.2012 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Święte słowa. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 24.02.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 (edytowane) Jakbyś do mnie przyszedł z wyceną na usługę od konkurencji i chciał na tej podstawie okazać mi pułap to bym Cię spławił . Tak samo z materiałem. Pozdrawiam Nie wiem co to znaczy "okazać pułap" ale na pewni chciałbym usłyszeć z czego wynikają różnice, po to właśnie żeby porównać oferty . Jeżeli bym tego nie usłyszał nie musiał byś mnie spławiać. Każdy kto prowadzi swoją firmę postępuje tak jak uważa za stosowne. Jak się komuś nie podoba to nie musi tam kupować lub nie musi korzystać z tych usług. Jest wolny wybór wiec dlaczego niby wybór ma mieć tylko klient. To rynek kształtuje podaż i popyt. Jak mam robotę to przebieram i robię tylko te dachy, które mi się podobają. Andzej popieram 100%. Dopisze więcej dobra firma wykonawcza nigdy nie wygra samą ceną z partaczami. Partacz bedzie partaczył po kosztach lub poniżej żeby tylko złapać zaliczkę. Ważne jest nie tylko "za ile się kupuje" ale również co sie kupuje i od kogo". Przy czym żeby to porówna muszę mieć informacje w tym zakresie. Kwestia następna może sie okazać że jesteś świetny ale mnie po prostu w danej chwili nie stać na Twoje usługi. Dlatego lepiej to sobie ustalić jasno na początku, tak żeby poźniej nie było wzajemnych pretensji. Jak najwiecej mądrych klientów życzę. Ale odpowiem Ci ze nigdy nikogo nie odprawiam z kwitkiem. Z kazdym nalezy porozmawiac, czasem pomoc rada. Wiem tez ze jesli klient ma wycene materialow z tej samej polki wycena nie bedzie sie bardzo roznic. Kwota 500 zl przy wydatku okolo 20 tys raczej klienta nie przekona ani w jedna ani w druga strone, liczy sie renoma firmy, zaufanie, kompetencje sprzedawcy Zgadzam się w 100% . Jeżlei prawdą jest to co napisałeś to nie widzę żadnych przeszkód w podawaniu cen jednostkowych i rozmowie o innych aspektach zamówienia. Przeczytaj moje wcześniejsze posty tj na co proponowałem zwrócić uwagę przy zakupie pokrycia. Pozdrawiam Edytowane 24 Lutego 2012 przez Regut1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 24.02.2012 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Proponuje również zwrócić również uwagę na: 1) sposób rozpatrywania reklamacji w tym kwestie ewentualnych stłuczek (protokół odbioru towaru) 2) kwestia dostawy brakujacych matariałów i odbioru ewentualnych pozostałości. Można popytać znajomych lub w grupie jak uładała się innym wspópraca z dostawcą. Cena nie powinna być jedynym kryterium. Moim zdaniem lepiej jest zapłącić dorożej, a mieć kompleksową obsługę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DACxxxAZ 24.02.2012 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 "Nie wiem co to znaczy "okazać pułap" ale na pewni chciałbym usłyszeć z czego wynikają różnicę, po to właśnie żeby porównać oferty . Jeżeli bym tego nie usłyszał nie musiał byś mnie spławiać. " Okazać pułap,po prostu dostaje telefon z zapytaniem czy wykonam dach taki i taki , proszę o projekt aby zrobić wycenę . Panie to jest dach dwuspadowy ,mi to wycenili na 60zł a za ile by Pan to zrobił . Hmm 120zł ale szczegóły na drugiej randce jak zobacze projekt i fure inwestora Tak to się kończy z grubsza przez telefon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 24.02.2012 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 "Nie wiem co to znaczy "okazać pułap" ale na pewni chciałbym usłyszeć z czego wynikają różnicę, po to właśnie żeby porównać oferty . Jeżeli bym tego nie usłyszał nie musiał byś mnie spławiać. " Okazać pułap,po prostu dostaje telefon z zapytaniem czy wykonam dach taki i taki , proszę o projekt aby zrobić wycenę . Panie to jest dach dwuspadowy ,mi to wycenili na 60zł a za ile by Pan to zrobił . Hmm 120zł ale szczegóły na drugiej randce jak zobacze projekt i fure inwestora Tak to się kończy z grubsza przez telefon Rzeczywiście o interesach byśmy nie pogadali ale dzieki Twojemu podejściu do sprawy mamy czas wymieniać swoje doświadczenia i poglądy na forum. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DACxxxAZ 24.02.2012 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2012 Przerobie około 30% z tego co mam pod nosem. Samo nie przyszło, musiałem włożyć dużo pracy i poświęcenia w to abym to ja mógł wybierać a nie był skazany na łaskę tego co z nieba zleci. Jeśli klient zaczyna rozmowę od finansów to na starcie skreślam go. Przepraszam za szczerość ale takie są realia. Jak był kryzys i ludzie prosili się o robotę to mi krew leciała z nosa od przepracowania. Jeśli chodzi o moje zaopatrzenie to nie stawiam na najtańszych dostawców tylko na takich z którymi się dobrze współpracuje , materiały na czas i bez owijania w bawełnę.Cenę jednostkową dostaje na telefon i nie jest to żadna tajemnica ale jak ktoś chce przykryć altankę i satysfakcjonuje go różnica 1gr na dachówce podstawowej to sam pomyśl czy jest sens w ogóle wchodzić w licytację. Interesu nie zrobimy bo nie jestem biznesmenem tylko rzemieślnikiem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naszaheidi 25.02.2012 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 Mi dach robil Dachmur chyba z jablonnej-mialam ich z polecenia.Umowilam sie z nimi tak,ze wszelkie materialy jakie zostana beda odliczone od koncowej f-ry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awieuro 25.02.2012 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 Przerobie około 30% z tego co mam pod nosem. Samo nie przyszło, musiałem włożyć dużo pracy i poświęcenia w to abym to ja mógł wybierać a nie był skazany na łaskę tego co z nieba zleci. Jeśli klient zaczyna rozmowę od finansów to na starcie skreślam go. Przepraszam za szczerość ale takie są realia. Jak był kryzys i ludzie prosili się o robotę to mi krew leciała z nosa od przepracowania. W którym roku byłes tak zapracowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 25.02.2012 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 W którym roku byłes tak zapracowany? Nie jestem wykonawca dachow, ale wspolpracuje z dekarzami. Chcialbym Ci powiedziec ze Ci najlepsi nigdy nie narzekali i zawsze mieli prace na kilka miesiecy do przodu, nawet w najgorszym czyli 2010-2011 r. To swiadczy tylko o tym ze jakosc obroni sie zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 25.02.2012 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2012 w 2006 roku firma dachówkowa szła na każdą kombinację, łącznie z tym, żeby dach leżał na składzie pół roku. Pokazywali wszystko, szef pewnie nawet na rurze od kozy by zatańczył W 2008 nie pokazywali nic a miny mieli pt płać lub spadaj. Poszłam z koleżanką bo ich serdecznie polecałam. Wyszłam jak zbity pies. Nie wiem, jak teraz, bo już ich nie polecę. Myślę jednak, że 2007 już nie wróci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 26.02.2012 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 Z całym szacunkiem ale podstawą gospodarki wolnorynkowej jest kasa. Ty budujesz jeden dom z dachem o pow. 200~300 m2, gdyby Twój dach miał pow. ~1.000 m2 z pewnością inaczej by z Tobą rozmawiali. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 26.02.2012 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 Z całym szacunkiem ale podstawą gospodarki wolnorynkowej jest kasa. Ty budujesz jeden dom z dachem o pow. 200~300 m2, gdyby Twój dach miał pow. ~1.000 m2 z pewnością inaczej by z Tobą rozmawiali. Pozdrawiam. Tak, ale ja odradziłam tą firmę już 5 znajomym, czyli stracili przez arogancję ponad 1000 m2. Wcześniej dostali ode mnie 2 dachy, oprócz mojego. Jestem w wieku, w którym ma się dużo znajomych, którzy właśnie zmieniają standard życia. Z racji pracy mam wiele kontaktów z ludźmi. Czasem odpowiednia mina przekreśla szansę tych panów na zarobek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 26.02.2012 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2012 Wykonawca idzie na łatwiznę, ustalił sobie standardową cenę wykonania m2 dachu i na podstawie tego wykonuje wycenę. Firmy wykonują zlecenia w ten sposób i nie można powiedzieć że zlecenie zostanie źle wykonane. BLACHA PŁASKA POWLEKANA jest stosowana do obróbki kosza, komina oraz w okapie. Chyba sobie żartujesz...w ten sposób może uda się sprzedac dwa dachy i firma popłynie. Wiele razy pytano mnie "no ale tak mniej wiecej ile z metra to będzie kosztować" i z doświadczenia wiem że zawsze wychodzi inaczej. Powód jest prosty każdy dach, każdy wykonawca i każdy inewstor jest inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.