Woda opadowa/roztopowa w piwnicy - Pomocy!!

[Janusz J]

Witam.

 

Wczoraj przy okazji wizyty w moim domu (stan surowy w trakcie wykanczania) zauwazylem, ze w piwnicy pojawila sie woda. Wody nie jest duzo, nie jest mokry caly chudziak. Jest kilka kałuż.

Najpierw kilka slow o warunkach gruntowych: Zanim zdecydowalem sie na dom z piwnica wykonalem badanie geotechniczne. Byly robione na wiosne, bo potencjalnie poziom wod gruntowych w tym czasie powinien byc najwyzszy. Geotechnik wiercil otwory do 4m i nie dowiercil sie do wody. Jesli chodzi o grunt to jest ok 50 cm humusu, potem do poziomu 1.5 - 2m jest glina, ponizej jest piasek.

Piwnica jest dosc gleboka (prawie cala zaglebiona w ziemi), lawy fundamentowe i chudziak sa na poziomie piasku.

 

Wszystko to (plus wywiad z sasiadami posiadajacymi piwnice) wskazywalo na to, ze bez obaw mozna budowac dom z piwnica.

Niestety natura nie ma skrupułow i bolesnie zweryfikowala moje zalozenia.

 

Troche o scianach piwnicy: murowane z bloczkow betonowych B20 na zaprawe, gruntowane dysperbitem rozcienczonym 1:1 i na to jeszcze dwa razy gesty dysperbit. Na to wszystko przyklejony styrodur i polozona folia kubelkowa.

Piwnice byly obsypywane recznie, tak, ze od muru jest warstwa 30-50 cm piasku i dopiero dalej glina z wykopu.

Piasek jest na calej wysokosci sciany i laczy sie z piaskiem na ktorym posadowione sa lawy fundamentowe.

Biorac pod uwage warunki gruntowe (piasek na poziomie lawy) i po konsultacjach z kierownikiem budowy nie zdecydowalem sie na robienie drenazu opaskowego. Raz, ze taki drenaz nie wydawal sie miec sensu, bo bylby zrobiony w przepuszczalnym piasku, a dwa, ze nie mialbym co zrobic z woda ze studni zbiorczej (dzialka dosc mala i jedyne co moglbym zrobic to wylewac wode z powrotem na dzialke).

 

Z moich oględzin wynika, ze woda wlewa się przez ściane fundamentowa a dokladnie przez szczeliny w zaprawie miedzy bloczkami betonowymi.

Mokre sa 2-3 bloczki od dołu i widac zolte smugi ktore zostawila wlewajaca sie woda.

W piwnicy mam jeszcze zaglebienie przewidziane na przepompownie wody (ponizej poziomu chudziaka). Ten dolek ma niewielka dziurke (beton nie dolal sie do konca). Woda w tym dolku byla ok 30 cm ponizej poziomu chudziaka i widac, ze wlewala sie od gory. Po wybraniu wody z dolka nie widac, zeby woda przesaczala sie z zewnatrz. To potwierdza moja teorie o tym, ze problem jest z wodami opadowymi/roztopowymi a nie z podwyzszonym poziomem wod gruntowych.

 

Dzialka jeszcze nie jest uporzadkowana - pozostalo jeszcze troche ziemi z wykopu. Wiec nie mam jeszcze uformowanego spadku od domu i na podworku sa ogromne kaluze i jest bardzo miekko.

 

I teraz mam problem bo nie wiem co zrobic.

 

1. Liczyc na to, ze uformowanie spadku od domu na dzialce odprowadzi wode opadowa z dala od domu i problem nie bedzie wystepowal

2. Sprobowac uszczelnic sciane fundamentowa o wewnatrz (sa do tego srodki, ktore mozna stosowac na parcie negatywne wody (od wewnatrz))

3. Odkopac fundament, polozyc porzadna izolacie przeciwwodna i zasypac (w gre wchodzi tylko zasypywanie koparka - nie dam rady drugi raz zasypywac tego recznie, zeby zrobic warstwe piasku przy fundamencie).

 

Rozmawialem dzis z kilkoma doradcami technicznymi firm ktore sprzedaja specyfiki do uszczelniania od wewnatrz (ceresit, atlas). Dwoch na trzech sugeruje, ze najwieksza szanse na dlugotrwaly satysfakcjonujacy efekt daje odkopanie fundamentu i poprawienie hydroizolacji zewnetrznej. Jeden zasugerowal, zeby zastosowac srodek do uszczelniania od wewnatrz.

 

I teraz moje pytania do forumowiczow:

 

Czy ktos z Was mial podobny problem i ew na ktore z w/w rozwiazan sie zdecydowaliscie i jakie byly skutki?

Czy ktos stosowal izolacje wewnetrzna i z jakim skutkiem?

 

Bede wdzieczny za wszystkie opinie.

 

Pozdrawiam,

Janusz.

[jajmar]

Poniższa odpowiedx na podstawie twierdzenie że nie ma wody w gruncie do 4 m poniżej terenu

 

Troche o scianach piwnicy: murowane z bloczkow betonowych B20

Błąd - każdy beton lepszy niż bloczki

 

na zaprawe, gruntowane dysperbitem rozcienczonym 1:1 i na to jeszcze dwa razy gesty dysperbit. Na to wszystko przyklejony styrodur i polozona folia kubelkowa.

Kolejne błędy - dysperbit , styrodur i folia kubełkowa to nie jest izolacja przeciw wodna.

 

Piwnice byly obsypywane recznie, tak, ze od muru jest warstwa 30-50 cm piasku i dopiero dalej glina z wykopu.

 

Kolejny bład. Woda z działki wpływa do wykopu i dalej przez dziury do piwnicy. Trzeba było uklpeac gline w wykopie.

 

 

1. Liczyc na to, ze uformowanie spadku od domu na dzialce odprowadzi wode opadowa z dala od domu i problem nie bedzie wystepowal

 

Jak liczysz na ZUS to możesz liczyc na cuda

 

3. Odkopac fundament, polozyc porzadna izolacie przeciwwodna i zasypac (w gre wchodzi tylko zasypywanie koparka - nie dam rady drugi raz zasypywac tego recznie, zeby zrobic warstwe piasku przy fundamencie).

 

Solidna izolacja przy ścianach budynku. Papa na lepiku lub inne równoważne rozwiązania. Drenaż chyba też nie zaszkodzi, bo gdyby tam wody nie było to ona by w dół zapitalła a nie do piwnicy. Może te badania o zlej porze wykonałeś ?

[marcel232]

Tanio nie bedzie

 

typowe 'polskie' podejscie do sprawy izolacji piwnicy

 

zobacz moje posty w tematach:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?133866-Izolacja-pionowa-fundament%C3%B3w-papa-!&p=4929749#post4929749

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?187636-ciek-wodny.-jak-skutecznie-zaizolowac-piwnice&p=4929533#post4929533

[jajmar]

Tanio nie bedzie

 

 

Albo jest tanio , albo sucho.

 

To drugie wymaga oprócz kasy sporo uwagi.

[wojtekdomus]

Czy mógłbyś zamieścić zdjęcia piwnicy.

Ja bym sugerował okopanie fundamentów i położenie folii samoprzylepnych. Produkty takie maja Henkel, Grace, Sopro, Dorken, PCC.

Uczciwie mówie pracuję w jednej z tych firm.

Elastyczne szlamy hydroizolacyjne wytrzymują negatywne ciśnienie hydrostatyczne, ale napewno lepiej mieć hydroizolacje od strony z której woda napiera.

[surgi22]

Odkop, zrób porządną, szczelną izolację scian ( np w oparciu o dobre papy termozgrzewalne ), drenaż opaskowy ( wodę może odprowadzić od budynku i dać do skrzynek rozszącających ) i śpij spokojnie.

[Janusz J]

Dzieki za odzew.

 

Jajmar - dzieki za wypunktowanie moich bledow. Jednak jak wiekszosc budujacych mam ograniczona ilosc srodkow finansowych przeznaczona na budowe domu. Napisales, ze kazdy beton lepszy niz bloczki - zalezy pod jakim wzgledem, napewno nie cenowym. Nie wiem czy orientujesz sie jaki bylby koszt wylania monolitycznych scian fundamentowych (wliczajac wypozyczenie szalunkow systemowych, bo tylko tak mozna sensownie zrobic wysokie sciany).

Decyzja o zastosowaniu izolacji przeciwwilgociowej a nie przeciwwodnej byla podjeta na podstawie badan geotechnicznych i oceny stanu wykopu.

Jesli chodzi o obsypanie wykopu, to tu sie z Toba zgodze. Mysle, ze lepiej by bylo, gdyby ostatnie 50 cm od gory bylo zasypane glina, a dopiero pod spodem piasek, tak, zeby odciac wode opadowa.

 

Marcel - Dzieki chodzilo mi wlasnie o opinie kogos kto rowniez mial taki problem.

 

Wiem, ze odkopanie i poprawienie izolacji daje najwieksza szanse na sukces, jednak liczylem, ze moze odezwie sie ktos kto stosowal srodki do hydroizolacji od wewnatrz i opowie z jakim skutkiem. Jak mozna przeczytac w postach marcela, koszty odkopania sa duze.

 

Tak czy inaczej dzieki za opinie. W poniedzialek przyjezdza kierownik, zobacze co on mi doradzi.

[Janusz J]

I jeszcze zdjecia, jakby kogos interesowalo, jak to wyglada.

 

Pozdrawiam,

Janusz.

[jajmar]

Dzieki za odzew.

 

Jajmar - dzieki za wypunktowanie moich bledow. Jednak jak wiekszosc budujacych mam ograniczona ilosc srodkow finansowych przeznaczona na budowe domu. Napisales, ze kazdy beton lepszy niz bloczki - zalezy pod jakim wzgledem, napewno nie cenowym. Nie wiem czy orientujesz sie jaki bylby koszt wylania monolitycznych scian fundamentowych

 

 

Liczyłem u siebie wyszło taniej w szalunku. Podpowiedzialem 3 lata poźniej koledze, wyszło mu taniej niż muorowanie.

Znam koszt wynajęcia szalunków 80-100zł/m3. + beton.

 

Teraz odkop zaizoluj pożadnie - papą , zrób dranaż , i dopiero spokojny sen.

 

Wiem zasypanie gliną jest nie popularane i niezgodne ze sztuką , ale sam sie przkonałes że może być tanie i skuteczne.

[wojtekdomus]

Z tego co pokazują zdjęcia to widzę że woda jest raczej na dole.

Przedstawie swoje wątpliwości. Jeżeli grunt jest przepuszczalny i powyżej lustra wody to nie jest potrzebna specjalnie hydroizolacja wystarczy zabezpieczenie przeciwilgociowe.

Na zdjęciach tylko bloczki na dole ściany są zamoczone. Wygląda to tak jakby woda przesiąkała na styku izolacji poziomej i pionowej, a nie przez ściany. Nie jestem jednak tego pewien.

Mam pytania:

Jaka jest izolocja pozioma między ławą a bloczkami.

Jaka jest izolacja pod chudziakiem?

Czy przecieki są miejscowe czy są na całym obwodzie ściany?

[wojtekdomus]

Trudno ocenić skąd tak do końca bierzę się ta woda.

Może jest to przeciek punktowy. Jeżeli tak to ja jednak spróbowałbym łatać to od środka.

Tylko nie ma sensu malować wszystkich ścian od środka szlamem, tylko puntowo zainiektować przeciek.

Gwarancji skuteczności na to nie ma ale warto zaryzykowac bo nie powinno to być zbyt drogie.

Jak nie wyjdzie to kopac od zewnątrz,

[Janusz J]

Jaka jest izolocja pozioma między ławą a bloczkami.

Jaka jest izolacja pod chudziakiem?

Czy przecieki są miejscowe czy są na całym obwodzie ściany?

 

Izolacja miedzy lawa a bloczkami to 2xpapa na lepiku.

Izolacji pod chudziakiem nie ma (z tego co ja sie orientuje, to robi sie raczej izolacje na chudziaku, tak, zeby polaczyc ta izolacje z izolacja pozioma miedzy lawami a bloczkami).

 

Przecieki sa na calym obwodzie, wszedzie na podobnej wysokosci - 2,3 bloczek od dolu.

 

Woda napewno przesaczala sie przez sciany, a dokladnie przez nieszczelnosci w zaprawie miedzy bloczkami.

Zdjecia tego nie oddaja, ale widac zoltawe zacieki, tam, gdzie gliniasta woda przechodzila przez sciane.

Nie moge natomiast wykluczyc, ze woda nie przechodzila miedzy lawa a bloczkami, jednak wiem, ze napewno przesaczala sie miedzy bloczkami.

[surgi22]

Dlatego przy ograniczonych środkach jeśli nie stać nas na szczelną piwnicę to lepiej ją sobie odpuścić. No ale teraz nie masz wyjścia, piwnicę już masz i teraz musisz ją dobrze zabezpieczyć przed wodą, a niestety tego się nie da zrobić za darmo i dobrze.

[Inhals]

Jeżeli bardzo się bronisz przed odkopaniem fundamentów, to możesz wykorzystać metodą iniekcji kurtynowej. Pamiętaj też o tym by po poprawieniu izolacji dokładnie osuszyć zawilgocone miejsca oraz żeby położyć odpowiedni tynk tak żebyś nie miał problemów z wykwitami solnymi oraz grzybami.

[ANNNJA]

Glina wkoło fundamentów na zewnątrz....- zatrzymuje w sobie wodę i w ten sposób fundamenty są ciągle wilgotnawe....- wiem, wiem było nawet kiedyś na forum że fundamenty powinno się obsypywać taką ziemią jaka jest na działce: więc tak zrobiliśmy, ..a po 2latach wybieraliśmy glinę i nawoziliśmy piasek wkoło fundamentów, tyle z naszych doświadczeń

 

Uwaga: nie mam piwnicy!!, fundamenty pomurowane z bloczków pomalowane Izohanem + styro + folia

[mamiatko]

No cóż my mamy piwnicę. Jeszcze nie mieszkamy. I ten sam problem co ty.

Jeżeli chodzi o wykonanie:

- pustaki szalunkowe zalane betonem - błąd - trzeba było robić monolityczny

- sam spód piwnicy wysmarowany quick-mixem - jakieś cudo do hydroizolacji - myślę, że panowie nałożyli to mazidło bardzo niestarannie - niestety nie zdążyliśmy tego zobaczyć, bo ekipa zasypała, zanim przyjechaliśmy

- na to folia budowlana - błąd trzeba było kłaść papę termozgrzewalną

- na metr piwnicy styrodur (piwnica nieogrzewana, ma charakter jedynie gospodarczy)

- i na to folia kubełkowa

- drenaż dookoła budynku - nie zrobili studzienek rewizyjnych - nie mam pojęcia czy ten drenaż działa:(

- zasypane żwirem od ław do samej góry

 

Moje pytanie. Czy odprowadzasz już wodę deszczową? U nas po prowizorycznym odprowadzeniu wody deszczowej w głąb działki (mamy spadek) wody wyraźnie mniej.

Zrobiliśmy również posadzkę i tu już przyłożyliśmy się do izolacji - więc na podłodze wody nie widać (jak na razie - pewnie kiedyś wylezie), a jeszcze rok temu mieliśmy po deszczach takie kałuże jak ty. Użyliśmy jakiejś foli w płynie wypasionej przeznaczonej specjalnie do izolacji piwnic.

Niestety ściany wciąż mamy mokre. Na szczęście tylko od jednej strony domu tej najbardziej narażonej (spadek) - więc w przyszłości jak będą pieniądze to odkopiemy i poprawimy izolację.

 

Moje doświadczenie z piwnicą jest jedno - przede wszystkim baaardzo staranne i rzetelne wykonanie. U nas ekipa robiąca wyleciała.

[mamiatko]

Dlatego przy ograniczonych środkach jeśli nie stać nas na szczelną piwnicę to lepiej ją sobie odpuścić. No ale teraz nie masz wyjścia, piwnicę już masz i teraz musisz ją dobrze zabezpieczyć przed wodą, a niestety tego się nie da zrobić za darmo i dobrze.

 

A ja się z tobą nie zgodzę. Przecież nie ma tej wody w piwnicy do połowy jak basen. Myślisz, że fundamenty niepodpiwniczonych domów nie stoją w wodzie, nie są wilgotne i są świetnie zaizolowane? Po prostu ludzie z piwnicą mają świadomość co się dzieje głębiej.

Wszystko zależy od nastawienia. My z mężem założyliśmy, że piwnica ma charakter jedynie gospodarczy - piec, węgiel, przetwory, narzędzia, graty ziemniaki i jabłka na zimę itp itd... wiec wystarczy mi, żeby woda jej nie zalewała do połowy. Po prostu pomieszczenia gospodarcze projektowane w obecnych projektach są dla nas śmiesznie małe(8m2), więc 50 m2 na gracenie i przechowywanie - mmm miodzio.

[Janusz J]

ANNNJA - Ja mam wlasnie tak zrobione. ok 30 cm od fundamentu mam warstwe piasku od gory do samej lawy. Przy lawie laczy sie z piaskiem, ktory jest na tej glebokosci. Teraz wydaje mi sie, ze to blad. Mysle, ze jak zima odpusci to zbiore 50 cm od gory piasku i zasype to glina, zeby zamknac swobodny przeplyw wody opadowej z podworka wzdluz sciany. Ponizej zostanie piach, wiec jesli cos dostanie sie wglab, to przejdzie przez piasek ponizej poziomu law.

Wydaje mi sie, ze teraz po roztopach woda nie miala gdzie splywac (nie jest jeszcze uformowany spadek od domu) i splywala przez piasek wzdluz sciany. Niestety wody bylo tak duzo, ze warstwa piasku na wysokosci lawy i troche wyzej byla juz tak nasycona woda, ze zaczela przenikac przez sciane.

 

 

Mamiatko: Wode opadowa mam odprowadzona z rynien do studni chlonnych ok 4m od domu. Dno studni chlonnej mniej/wiecej na wysokosci lawy.

 

Wczoraj byl kierbud na budowie i twierdzi, ze jak bedzie zrobiony odpowiedni spadek na dzialce, to wszystko powinno byc OK.

 

Mimo tego planuje jeszcze zaizolowac dolna czesc sciany piwnicy systemem hydrostop - impregnacja hydrostop profesjonalna 209 (ponoc wnika gleboko w zwilzony beton i krystalizuje sie w nim zamykajac pory) i tynk wodoszczelny 401).

[Inhals]

Mimo tego planuje jeszcze zaizolowac dolna czesc sciany piwnicy systemem hydrostop - impregnacja hydrostop profesjonalna 209 (ponoc wnika gleboko w zwilzony beton i krystalizuje sie w nim zamykajac pory) i tynk wodoszczelny 401).

 

Rozumiem, że chcesz izolować od strony zewnętrznej?

[redon]

Przy dzisiejszym poziomie wód gruntowych i ogólnie częstym długotrwałym opadom opaska wokół domu to podstawa. Dom z piwnicą = opaska wokół domu.

Po za tym zastosowaliście dysperbit czyli tani środek do izolacji fundamentów, ale czy na pewno piwnicy? Tak jak Ci większość pisze papa lub tak jak ja zrób izolację bitumiczną powłoką grubowarstwową. Niestety na to już dość późno. Zacznij od opaski.