Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

W tamtym roku postawiliśmy dom z TERMALICI 350. Przed zimą udało się zrobić instalacje, tynki i wylewki. Centralne jeszcze nie uruchomione bo nie ma pieca.

W środku na parterze w salonie w centralnej części jest murowany komin z cegły do którego podłączony jest kominek. Od kominka idą dwa kanały grzewcze do górnych pokoi. Kominek jest z zamkniętą komorą spalania bo posiada dolot powietrza z zewnątrz.

Co się tyczy komina to sprawa wygląda tak:

Murowany z cegły pełnej na zaprawie cementowej z wkładką klinkierową kwadratową 20x20. U dołu wkładka zaczyna się mniej więcej 40 cm od poziomu podstawy komina. Wlot rury spalinowej od kominka do komina jest mniej więcej 2m powyżej poziomu podstawy komina. Nie ma zamontowanej wyczystki kominowej na dole (nie wiem czy dobrze to nazwałem :D). Komin na strychu jest ocieplony wełną mineralną 10cm. N szczycie komina jest zamontowany daszek z "nierdzewki" nad wylotem spalinowym. W kominie po obu stronach szybu spalinowego jest po jednym szybie wentylacyjnym, jednak nie służą wentylacji, bo jest went mechaniczna z reku (jeszcze nie uruchomiona). Całkowita wysokość komina od podstawy to około 8,3m.

Podczas zimy paliłem średnio 3 razy na tydzień w kominku, bo szpec od regipsów mówił żeby utrzymywać plusową temperaturę w domu bo mogą spuchnąć regipsy na poddaszu. Temperatura w środku była na poziomie 0-4 st C.

 

Problem jest następujący:

Na parterze w miejscu gdzie zaczyna się wkładka klinkierowa zaczęła wychodzić wilgoć. Czarne plamy na tynku gipsowym. Przestałem palić bo jednak jeśli jest dom zimny to przy sporadycznym paleniu powstają skropliny w kominie i spływa to na dół.

Dzisiaj odkułem tynk w miejscu plam, żeby to wyschło porządnie przez parę miesięcy. Na zewnątrz było słonecznie i około 8 st C.

Zapaliłem w kominku na próbę, żeby sprawdzić czy dalej będą powstawały zawilgocenia na kominie. To co zobaczyłem trochę mnie przeraziło. Woda dosłownie się lała z tego miejsca.

 

Zdjęcia przedstawiają plamy na tynku i zawilgocenia po jego odkuciu.

 

Co z tym zrobić?? Czy kiedy już będzie dom użytkowany to zawilgocenia przestaną występować?? Trochę mnie martwi ilość wody jaka leje się z tego miejsca.

67c230cad3f6.jpg

759f0d95cada.jpg

c8fa54401a9c.jpg

c036523bcd6b.jpg

e7a6a31e3cab.jpg

Edytowane przez filecik26
Teraz widać zdjęcia jak należy :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęć nie oglądałem...

Ale...

Poczytałem post.

Tragicznie spierdoliłeś tę robotę!

Jeżeli dobrze zrozumiałem, to wnętrze komina jest z klinkieru.

A klinkier jest nienasiąkliwy!

 

JAK CI SIĘ WYDAJE?

CO ZAWIERAJĄ SPALINY?

 

Spalając wodór zawarty w paliwie (w różnych kombinacjach związków organicznych) z tlenem powstaje monotlenek diwodoru = H2O, czyli woda i to dokładnie w fazie gazowej (para).

Rozpalasz w tym palenisku.

Komin jest zimny.

Ta para MUSI się na ściance skroplić!!!

(Robi tak zawsze we wszystkich istniejących, tych co były i tych co zostaną dopiero wybudowane, kominach)

Jak komin jest z cegły pełnej - wsiąka w cegłę i po jakimś czasie (po rozgrzaniu komina) odparowuje i ulata...

W TWOIM kominie tej możliwości nigdy nie miała i nadal nie ma!

To sobie radośnie spływa po gładkiej, nienasiąkliwej ściance na sam dół, gdzie NIGDY nie będzie na tyle ciepło, aby mogła odparować.

A że nie jest to szczelny zbiornik - to się przesącza gdzie może.

 

Teraz, aby jakoś tę sytuację uratować, powinieneś wykonać na samym dole kanału dymowego jakie wodoszczelne żąpie z odpływem.

Jak? - Tego nie wiem.

A że musisz to sam zobaczyłeś, jak to wiadro wody Ci wypłynęło!

TAKI proces tam sobie uruchomiłeś!

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem się z wkładem kominowym z klinkieru ale może mało wiem.

W każdym bądź razie, pod kominem trzeba zrobić wyczystkę. Wykonawca komina, spierniczył robotę.

Wyczystka może być z odprowadzeniem skroplin lub bez. W tym drugim przypadku lepiej aby wyczystka była głębsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odprowadzenia skroplin nie bardzo się da zrobić, bo nie ma w pobliżu żadnej rury kanalizacyjnej.

 

A co do wyczystki to jak głęboka powinna ona być??

I czy spód komina wypełnić jakąś masą uszczelniającą??

 

I zasadnicze pytanie?? Jak już w domu będzie 20 stopni to czy tych skroplin będzie mniej??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent twojego wkładu ceramicznego, powinien mieć w ofercie wyczystki, w wersji z odskraplaczem lub bez.

Dobierz jakąś najgłębszą, połączenie wkładu z wyczystką musi być zrobione szczelnie.

Jak wysuszysz dom, temperaturę będziesz utrzymywał w nim powyżej 20* i przepalał często w kominku, to skropliny nie powinny się pojawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MK

Powiedz - że nie powinny pojawiać się PO TEJ STRONIE ŚCIANY!

Przecież wiesz, ze cudów nie ma!

Zobacz gdzie jaką tabelę punktu rosy...

Tam jest potrzebne żąpie!

A jak rury nie ma do odprowadzania skroplin - to trzeba ją doprowadzić...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejdź jeszcze raz do tych zdjęć tak, byśmy je widzieli. My tu

sobie czasem będziemy zaglądać i pisać. Raz madrzej , raz głupiej.

W zależności od tego co komu do łba przyjdzie. A Ty wyłysiejesz

w tym czasie, zanim ktoś zgadnie co boli Twój komin :D

 

Na moje to woda Ci się wlała po zimie ( padało, śnieg topniał, mało paliłeś).

Masz daszek nad tym kominem ? Komin nad dachem tez pokaż.

 

Wyczystka koniecznie. Otworzyć, wysuszyć (papióry popalić :D), kontrolować.

Odprowadzenie do kanalizy może okazać się zbędne, jak woda nie będzie się

z góry lać. Jeśli nie masz daszków to na zdjęciach popatrz jak można to zrobić.

1.jpg

DSC07524..JPG

Daszek na wymiar..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MK

Powiedz - że nie powinny pojawiać się PO TEJ STRONIE ŚCIANY!

Przecież wiesz, ze cudów nie ma!

 

Zgadza się cudów nie ma i w każdym dłużej nie używanym kominie, pojawi się wilgoć. Jeszcze więcej wilgoci wyląduje w kominie, jak dom jest niewysuszony.

Dodajmy do tego temperaturę wewnątrz domu trochę powyżej zera a na dworze mróz minus 10* i więcej. Wtedy w kominie mamy na ściankach szron i jak rozpalamy to wszystko ląduje u podstawy komina w postaci wody. Szczególnie jest to widoczne przy wkładach systemowych ceramicznych oraz stalowych. Mniej w kominach murowanych z cegły palonej pełnej.

Dlatego u podstawy komina montuje się wyczystki i odskraplacze.

 

Natomiast jak dom już jest wysuszony, utrzymujemy w nim stałą temperaturę ok. 20* i palimy w kominku przynajmniej co 2-3 dni. To wilgoci w postaci skroplin, w kominie będzie bardzo mało lub wcale nie wystąpią.

W przypadku sytuacji opisanej przez filecik26 dochodzi błąd w stawianiu komina, nie zamontowano wyczystki. I skropliny zamiast zatrzymać się w szczelnej i nienasiąkliwej wyczystce wsiąkają w ścianę, pod kominem.

 

Oczywiście zakładam, że komin u góry jest prawidłowo nakryty i ocieplony. Jest również porządny daszek, zabezpieczający przed dostaniem się opadów.

Edytowane przez M K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe jestem kominiarz ani spec od pieców, więc jeśli poniżej jakieś straszne bzdury wypisuję, proszę fachowców o naprostowanie (ale od razu z konkretami, co jest nie tak i dlaczego, bo mam tak zrobione u siebie i chciałbym wiedzieć, jeśli coś jest nie tak) ale zaproponowałbym coś takiego:

 

Wyczystkę koniecznie zrób. Przez dziurę na wyczystkę, w dno komina wmuruj "garnek" od komina z nierdzewki - to gotowy element w formie rondelka z rurką odpływową odchodzącą w bok od dna, kupisz w każdej Castoramie itp. Dobierz taką średnicę, żeby garnek się mieścił wewnątrz komina, luzy wypełnij czymś szczelnym i nienasiąkliwym, uformowanym u góry tak, żeby skropliny ze ścianek komina spływały do garnka, a nie stały w szczelinie.

 

A co zrobić ze skroplinami? Pisałeś, że masz tam dolot powietrza do kominka z zewnątrz. Ten dolot jest na prosto? Idzie poziomo na całej długości? Może da się go wykorzystać do wyprowadzenia skroplin na zewnątrz domu?

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...