Ogrodzenie ze sztachet drewnianych - potrzebna pomoc

[Lataren]

Mam problem, otóż od kilku dni śledzę internet i dalej nie znalazłem informacji, które zaspokoiły by moje wątpliwości - otóż planuje wymianę ogrodzenia ze starych sztachet drewnianych na nowe. Mój pomysł jest nbastępujący - drewniane sztachety i teraz rodzą się pytanie:

1. Jakie drewno - do dziś myślałem, że olchas jednak coraz więcej osób zachwala sosnę?

2. Jaka szerokość przęsła - myślałem, że ok 2m?

3. Chcę zrobić słupki metalowe - profil zamknięty tylko nie wiem jaki przekrój?

4. Chcę zamontować sztachety do elementu metalowego - i teraz czy do połączenie między słupkami wybrać płaskownik czy kątownik i o jakich wymiarach (sztachety 150x10x2,5 cm wysxszerxgrub)

5. Jak połączyć lement metalowy na którym będą szatchety ze słupkiem spawać czy skręcać śrubami czy przyspawać coś na styl wąsa i do niego przykręcać?

Chciałbym aby jedno przęsło by uchylne - jaki zawias.

Będę wdzięczny za pomoc

[nutka1989]

Spam Edytowane 6 Marca 2015 przez Elfir
reklama

[Paweł_K]

Widzę, że otrzymałeś las odpowiedzi

Szkoda, że wcześniej nie znalazłem Twojego zapytania, bo pewnie dziś to już "musztarda po obiedzie"..

 

Ale co mi tam, napiszę jak jak to robię u siebie - bop właśnie kończę drewniany płotek.

Słupki to profil zamknięty kwadratowy 40x40x3mm.

Przęsła to profil zamknięty prostokątny 40x20x3mm.

Sztachety mam olchowe 1000x85x25mm.

 

Przęsła mocowane za pomocą śrub. Nie polecam spawania ze względu na różnice temperatur pomiędzy zimą i latem, z co za tym idzie będzie się krzywić przęsło.

Wybrałem profil zamknięty ze względu na większą sztywność przęsła, kątownik będzie miał tendencję do skręcania i może pokrzywić sztachety. Niestety wada takiego rozwiązania jest to, że profil koroduje od wewnątrz.

 

Powodzenia!

[encefalo]

zawsze klientom doradzam by profile na słupki były 50x50x3 poprzeczki pod klepki z profila 40x27x3 wszystko spawane niedostaje się woda a materiał jest tak bogaty że niema szans ugnić ani nic niejest w stanie tego powykręcać na słupkach spawamy daszki by słupek w środku się niepocił i w przyszłości się nieułamał na wysokości murku drzewo bez różnicy chyba że ktoś ma jakieś tam swoje upodobania żeby niesprzedano samego osuszka albo całkiem świeżego drzewa. odradzam jakieś drewnochrony odżałować i kupić solidną farbę do drzewa może cena wyżasza ale i wydajność też.

[tomek131]

Co to k... jest .Naganiacze francowaci .

Nawiasem mówiąc jak można nazwać ogrodzeniem te boazeryjne sklejki co rozpadają się w strzępy przy pierwszym porządnym wietrze.

Jeszcze taki artykuł w muratorze?

To jakaś maskra ,k....świat się przewraca do góry nogami

[niktspecjalny]

Co to k... jest .Naganiacze francowaci .

Nawiasem mówiąc jak można nazwać ogrodzeniem te boazeryjne sklejki co rozpadają się w strzępy przy pierwszym porządnym wietrze.

Jeszcze taki artykuł w muratorze?

To jakaś maskra ,k....świat się przewraca do góry nogami

 

A tobie to wku.....nie, przyszło razem z tymi: boazeryjnymi sklejkami ???:jawdrop: .O co ci kaman???Co nazywasz sklejkami???

[kominiarz]

Ja u siebie zrobiłem słupki okrągłe z wąsami bo na początku mialy być poprzeczki drewniane ale poszły metalowe zamknięte 2mm ścianka, lepiej się wkręca wkręty samo wiercące i trzyma bardzo dobrze. Sztachet nie dawałem bo ceny są kosmos nawet za boazerie, dałem dechy świerkowe takie nieregularne, wychodzi o niebo taniej z 3,5 cm po oszlifowaniu grube, teraz jak są suche są twarde, że gwoździa ciężko wbić. Odległość między słupkami ok 2,3m i jest stabilne. Sosna wg mnie jest słabsza i nie wytrzyma tyle co świerk.