projekt kuchni-prośba o pomoc

[alic]

Ja dotychczas korzystałam z kuchenki gazowej,a teraz będę miała indukcję,której trochę się obawiałam,ale jak przeczytałam co napisała Aantenka moje obawy znikły,zwłaszcza,że dzieci mam już duże i wszyscy w mojej rodzince lubią gotować.

[Aantenka]

Ja dotychczas korzystałam z kuchenki gazowej,a teraz będę miała indukcję,której trochę się obawiałam,ale jak przeczytałam co napisała Aantenka moje obawy znikły,zwłaszcza,że dzieci mam już duże i wszyscy w mojej rodzince lubią gotować.

 

Oczywiście ja piszę o swoich wrażeniach, Twoje mogą być inne Na pewno indukcja jest inna w obsłudze niż ogień, więc trzeba się do niej przyzwyczaić. Choćby do tego że regulujesz poziomem od 1 do 9 a nie rzutem oka na płomień

Alic - jak już będizesz miała pierwsze doświadczenia za sobą, to daj znać na któryms wątku projektowym. jestem niezmiernie ciekawa Twoich wrażeń.

 

Sorki Szlemka za off topic

[szlemka]

I to są jedyne argumenty, które jak dla mnie są na plus dla indukcji:)

Może powinnam po prostu spróbować na niej gotować ale prawdę powiedziawszy nie mam gdzie:) nikt z rodziny ani znajomych indujcji nie posiada...a ja w ciemno nie kupię, bo jak będzie jak z elektrycznymi to chyba bym sie zapłakała;) i jeszcze moj m. zrezygnowałby z gotowania, a tego bym nie zniosła:))

Cały czas jestem zdecydowana na zabudowanie skosu, bo wiem, że jak tego nie zrobię będę żałować patrząc codziennie na niego...

U mnie ikea planner też opornie działa i zrobienie projektu kosztowało mnie dużo nerwów:) no ale skoro nie ma się pieniędzy na projektanta trzeba przecierpieć)

Jak będziesz miala jakiś inny pomysł na moją kuchnię to z chęcia popatrzę, bo ja już jestem tak "zaślepiona" tym projektem, że żadne inne ustawienie do głowy mi nie przychodzi. Jedyna kwestia do przemyślenia to tak jak juz pisałam umiejscowienie płyty gazowej...ale o tym już pisałaś o co chodzi więc teraz ja muszę podjąć decyzję...