Wojjj 28.02.2012 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Witam,Niedawno temu poszukiwałem cykliniarza/parkieciarza w Warszawie w celu wykonania renowacji 30m^2 starej podłogi (wykonanej z klepki dębowej), która... w mojej ocenie była w stanie dość dobrym. Znalazłem fachowca, który prowadzi firmę i swój punkt handlowy w Warszawie na Bartyckiej. Nie chcę zdradzać teraz co to za firma, aby nie rzutowało to w żaden sposób na ocenę efektów końcowych,... z których zadowolony nie jestem. Niestety za całą usługę zapłaciłem (dysponuję fakturą), nie mniej fachowiec uważa, że usługa została wykonana zgodnie z najlepszą sztuką parkieciarską i mojej reklamacji nie uznaje (co najwyżej po długiej dyskusji poczuwa się do poprawienia "krawędzi", ale resztę uważa za zrobioną najlepiej jak było można). Ja zaś uważam, że cała podłoga nadaje się do ponownego cyklinowania i ponownego lakierowania. Pomijając kompletne niedbalstwo przy krawędziach, na połaciach widoczne są wyraźne przebarwienia po starym lakierze. Jestem głęboko przekonany, że co prawda idealnie być nie może (np. podłoga jest stara i zniszczona nieco od wilgoci przy drzwiach balkonowych), to jednak większość przebarwień, także tych na "połaciach", po prawidłowym wykonaniu cyklinowania by zniknęła. Do tego ubytki zostały wypełnione bardzo niedbale i nierówno, co wygląda bardzo brzydko. Wszelkie drobne otwory... zostały pozostawione bez żadnego wypełnienia i zamaskowania. Innymi słowy - nie dość, że efekt słaby, to jeszcze praca nie dokończona. Czy może ktoś mi pomóc, ocenić efekt końcowy prac (zdjęcia do pobrania poniżej) i wypowiedzieć swoją opinię, w szczególności w zakresie przebarwień na środku podłogi - czy faktycznie lepiej się nie dało, czy jednak "fachowiec" się nie postarał? Nie wiem co z tym zrobić... https://docs.google.com/open?id=0Bwja0saMufKJR2ZxNFhVOS1UclNWeXlWUTlVTGhhdwhttps://docs.google.com/open?id=0Bwja0saMufKJM2tLZDhCUFFUYVNfazNYZnZfS05YQQ(po wejściu na jeden z tych linków należy wybrać opcję "POBIERZ" i zapisać plik PDF na dysku - w przeciwnym razie wyświetli się podgląd o niskiej jakości zdjęć) Zadaniem fachowca było wycyklinowanie podłogi, uzupełnienie ubytków, no i naturalnie polerowanie i lakierowanie oraz nowe olistwowanie. Kluczowymi ubytkami (pomijając okolice ościeżnic drzwiowych i kilka nadniszczonych przy krawędziach klepek) były:1) Uzupełnienie progu w jednym z wejść (finalnie uzupełniane zachowanymi dwiema starymi klepkami).2) Wycięcie w klepkach "progu" i jego wstawienie w miejscu, gdzie kiedyś były drzwi i kawałek ściany (drzwi zostały usunięte, a kawałek ściany wyburzony). Fachowiec uznał, że "wyciąć starych klepek na równo i wstawić progu się nie da" - stwierdził, że uzupełni brak dociętą deską dębową). Efekt... do zobaczenia na zdjęciach.3) Uzupełnienie/ docięcie przy pionie CO w jednym z pokoi. Dla jasności - na sporych fragmentach podłoga wyszła super, więc aż trudno mi uwierzyć, że żółte przebarwienia (także te na środku podłogi, a nie tylko te przy krawędziach) nie są efektem niedbalstwa fachowca, że nie dało się wypełnić ładnie wszystkich otworów (kawałkami klepki dębowej lub szpachlą) oraz zrobić wszystkiego równo! Czy nie mam racji domagając się od tego "fachowca" zwrotu pełnego kosztu usługi i materiałów, skoro muszę (jak mi się zdaje) zlecić tą samą pracę kolejnej firmie (czyli ponieść ponownie koszty zarówno cyklinowania, uzupełniania ubytków,... aż po lakierowanie)? Pozdrawiam,Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 29.02.2012 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Witam, Niedawno temu poszukiwałem cykliniarza/parkieciarza w Warszawie w celu wykonania renowacji 30m^2 starej podłogi (wykonanej z klepki dębowej), która... w mojej ocenie była w stanie dość dobrym. Znalazłem fachowca, który prowadzi firmę i swój punkt handlowy w Warszawie na Bartyckiej. Nie chcę zdradzać teraz co to za firma, aby nie rzutowało to w żaden sposób na ocenę efektów końcowych,... z których zadowolony nie jestem. Niestety za całą usługę zapłaciłem (dysponuję fakturą), nie mniej fachowiec uważa, że usługa została wykonana zgodnie z najlepszą sztuką parkieciarską i mojej reklamacji nie uznaje (co najwyżej po długiej dyskusji poczuwa się do poprawienia "krawędzi", ale resztę uważa za zrobioną najlepiej jak było można). Ja zaś uważam, że cała podłoga nadaje się do ponownego cyklinowania i ponownego lakierowania. Pomijając kompletne niedbalstwo przy krawędziach, na połaciach widoczne są wyraźne przebarwienia po starym lakierze. Jestem głęboko przekonany, że co prawda idealnie być nie może (np. podłoga jest stara i zniszczona nieco od wilgoci przy drzwiach balkonowych), to jednak większość przebarwień, także tych na "połaciach", po prawidłowym wykonaniu cyklinowania by zniknęła. Do tego ubytki zostały wypełnione bardzo niedbale i nierówno, co wygląda bardzo brzydko. Wszelkie drobne otwory... zostały pozostawione bez żadnego wypełnienia i zamaskowania. Innymi słowy - nie dość, że efekt słaby, to jeszcze praca nie dokończona. Czy może ktoś mi pomóc, ocenić efekt końcowy prac (zdjęcia do pobrania poniżej) i wypowiedzieć swoją opinię, w szczególności w zakresie przebarwień na środku podłogi - czy faktycznie lepiej się nie dało, czy jednak "fachowiec" się nie postarał? Nie wiem co z tym zrobić... https://docs.google.com/open?id=0Bwja0saMufKJR2ZxNFhVOS1UclNWeXlWUTlVTGhhdw https://docs.google.com/open?id=0Bwja0saMufKJM2tLZDhCUFFUYVNfazNYZnZfS05YQQ (po wejściu na jeden z tych linków należy wybrać opcję "POBIERZ" i zapisać plik PDF na dysku - w przeciwnym razie wyświetli się podgląd o niskiej jakości zdjęć) Zadaniem fachowca było wycyklinowanie podłogi, uzupełnienie ubytków, no i naturalnie polerowanie i lakierowanie oraz nowe olistwowanie. Kluczowymi ubytkami (pomijając okolice ościeżnic drzwiowych i kilka nadniszczonych przy krawędziach klepek) były: 1) Uzupełnienie progu w jednym z wejść (finalnie uzupełniane zachowanymi dwiema starymi klepkami). 2) Wycięcie w klepkach "progu" i jego wstawienie w miejscu, gdzie kiedyś były drzwi i kawałek ściany (drzwi zostały usunięte, a kawałek ściany wyburzony). Fachowiec uznał, że "wyciąć starych klepek na równo i wstawić progu się nie da" - stwierdził, że uzupełni brak dociętą deską dębową). Efekt... do zobaczenia na zdjęciach. 3) Uzupełnienie/ docięcie przy pionie CO w jednym z pokoi. Dla jasności - na sporych fragmentach podłoga wyszła super, więc aż trudno mi uwierzyć, że żółte przebarwienia (także te na środku podłogi, a nie tylko te przy krawędziach) nie są efektem niedbalstwa fachowca, że nie dało się wypełnić ładnie wszystkich otworów (kawałkami klepki dębowej lub szpachlą) oraz zrobić wszystkiego równo! Czy nie mam racji domagając się od tego "fachowca" zwrotu pełnego kosztu usługi i materiałów, skoro muszę (jak mi się zdaje) zlecić tą samą pracę kolejnej firmie (czyli ponieść ponownie koszty zarówno cyklinowania, uzupełniania ubytków,... aż po lakierowanie)? Pozdrawiam, Wojtek Ważne jest co masz w umowie!!! Stara i zniszczona podłoga to trudna materia do ujarzmienia. Za dodatkowe kilkaset złotych robocizny + materiał, można zrobić tą podłogę tak, żeby cieszyła. Należy ją wycyklinować ponownie. Należy sprawdzić jednak jak gruba jest warstwa użytkowa deszczułek. Czy parkiet jest na gwoździe mocowany, czy na klej? Czy klepki są luźne? Góry i doliny pozostaną. Wszystkie te rude plamy to z niedoszlifowania. Jakość zdjęć fatalna. Zacznij rozmowę od tego co należy naprawić. Jak ci cykliniarz mówi, że się nie da, szukaj innego. Najpierw naprawa podłogi potem cyklinowanie. Wszystkie dziury i progi oraz miejsce po ścianie można pięknie wykonać. Trzeba po prostu chcieć, a ty musisz mieć na to pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adziu1 19.09.2014 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2014 (edytowane) Warto obejrzeć filmy na temat krok po kroku. Podłogi wykonane przez Cyklinowanie Bydgoszcz. Całość playlisty . Pozdrawiam i polecam. Edytowane 19 Września 2014 przez adziu1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hejzi 22.09.2014 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Musisz jakiegoś fachowca sprowadzić co Ci powie, czy jakiś majster przed nim spartolił czy nie Poszukaj kogoś tutaj: bit.ly/1m7IUPc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 22.09.2014 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 (edytowane) O W MORDE - ze tak brzydko powiem. Już dawno nie widziałem tak złego odnawiania podłogi..Nie wiem kto to robil i jak to robil ale nie dałbym złamanego grosza za taka usługe. Robimy dużo bardzo starych parkietów w kamienicach, szkołach , kościołach itp . i daje sobie ręce obciać że bywały w dużo gorszym stanie przed ale napewno o niebo lepszy stan był po w porownaniu do tego na zdjeciach u pana Takie plamy sa niedopuszczalne , jest to efekt słabego wyszlifowania - został stary lakier. Nie ma tłumaczenia żadnego. My jak robimy bardzo stare parkiety to niejednokrotnie klepki sa powybierane nierówno , szlifujemy ile się da aby zrównać cała pow. oczywiście w miare rozsądku ( należy się zorientować jakiej grubości moze być parkiet -- wywiad z właścicielem o wiek podłogi o ilość cyklinowań, można też ocenić na oko jak ktoś ma doświadczenie ) Taki wzór jak ma pan ( jodełka) odnawiamy nastpeujaco1. 36 wzdłuż wzoru2. 36 w poprzek wzoru3. 60 wzdłuż wzoru4. 60 w poprzek wzoru5. rant 506. szpachlowanie ( 1 x płynna masa aby głebiej penetrowała , 2 raz gęstsza)7.100 po klepkach 8. 120 po klepkach w druga strone.9. rant 80 10. rant 100 tzw BOSHEM 11. zakamarki, narożniki , koło futryn cyklina 12 bardzo zapadnięte klepki które nadal pozostaly zółte traktujemy cyklina i boshem ( nie ma co na siłe szlifowac w obawie przed dotarciem do pióra:) )13, Cykliniarka talerzowa 120 Tak wykonane cyklinowanie gwarantuje usunięcia każdego zółtego kawałka i starego lakieru .( oczywiście mówimy tu o przebarwieniach które należa do grupy usuwalnych) Jeśli chodzi o listwy i kosmetyke to każdy wie że stare budownictwo to przeklenstwo, krzywe sciany i parkiety , wszystko krzywe) ale takie listwy należy odpowiednio podcinać od spodu co pozwala na lepsze dopasowanie., listwy powinno łączyć sie na 45 a nie na prosty kat . łączenia powinno maskować się kitem odpowiednio dobranym zaszlifować drobnym papierem i przylakierowac. listwy na styku z parkietem powinny być pociągniete kitem ( znika ciemna szczelina na styku) niejednokrotnie zatyka sie tez dziurki po gwoździarce . Wszystkie styki z futrynami i rurkami należy objechac kitem i dzieki temu pozbywamy się czarnych kresek .. Kosmetyka powinna odbywac sie miedzy lakierowaniami aby na kit nalozyc lakier ( nei bedzie lapał brudu) Edytowane 22 Września 2014 przez monkey222 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wisien81 20.11.2015 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2015 Witajcie jestem tu pierwszy raz, więc jeśli jest lepsze miejsce na umieszczenie tego wpisu proszę o wskazówkę. Mam następujący kłopot: zamówiłem usługę cyklinowania z kolorowaniem i lakierowaniem. Podłoga 100 lat, deska sosnowa, farba olejna - klasyka. Wczoraj po cyklinowaniu poszła bejca "dąb rustykalny" a dzisiaj miało lecieć lakierowanie. Rano zauważyłem, że na krawędziach są rysy po pracy cykliniarki kątowej. Zdjęcia tu:https://drive.google.com/folderview?id=0ByTdw8moYN4IdUZIZ09Rc0RfbWc&usp=sharing W rzeczywistości wygląda to dużo gorzej. Oprócz zarysowań kolor w miejscach po kątówce jest wyraźnie jaśniejszy. Wykonawca odmawia poprawek i twierdzi, że lepiej nikt tego nie zrobi, i że gramatura papieru mniejsza niż 80 sprawi, że zatkają się pory i deska nie przyjmie bejcy. Nie jestem stolarzem, ale lakierowanie porysowanej podłogi wydaje mi się mało sensowe. Konsultowałem sprawę telefonicznie z 3 osobami z ogłoszenia i wszyscy mówią, że to brednie. Proszę o opinie ekspertów i wskazówki co można z tym zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.ajk 29.11.2015 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2015 Hehe, jako "parkieciarz" amator bez odpowiednich urządzeń dobrze znam takie ślady, powstają one po użyciu kątówki w miejscach gdzie nie dojedzie duża cykliniarka. Ja radziłem sobie z nimi polerując je małą szlifierką oscylacyjną, parkieciarz w ogóle nie powinien ich zrobić, w rogach i przy ścianach powinien użyć cykliniarki krawędziowej np. Lagler ELAN a nie kątówki. Co do gramatury papieru to wg mnie te 80mm ważne jest przy olejowaniu i robi się najpierw 120 a potem otwiera pory 80. Sosna jest jednak miękka i ja bym się trzymał 120. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 29.11.2015 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2015 Hehe, jako "parkieciarz" amator bez odpowiednich urządzeń dobrze znam takie ślady, powstają one po użyciu kątówki w miejscach gdzie nie dojedzie duża cykliniarka. Ja radziłem sobie z nimi polerując je małą szlifierką oscylacyjną, parkieciarz w ogóle nie powinien ich zrobić, w rogach i przy ścianach powinien użyć cykliniarki krawędziowej np. Lagler ELAN a nie kątówki. Co do gramatury papieru to wg mnie te 80mm ważne jest przy olejowaniu i robi się najpierw 120 a potem otwiera pory 80. Sosna jest jednak miękka i ja bym się trzymał 120. Zgadzam się z kolegą, jakkolwiek mam pytanie - po co najpierw robić 120 a potem 80. Czy nie lepiej i prościej byłoby zakończyć 80. Czyżby różne maszyny do samego wykończenia, jeśli tak, to jakie ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 29.11.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2015 Zgadzam si ostatnie cyklinowanie 80 i owszem. Jest to jednak pewne utrudnienie doprowadzić do takiego stanu aby rysy wzdłuż słojów nie były pod olejem widoczne. Ja robię ostatni szlif 100, następnie maszyną jednotalerzową z tarczą na której są zamocowane krążki ruchome papierem także 100 łamię ślady po cyklinowaniu. Krawędzie powinny być wykonane 80 tzw. krawędziarką i również potraktowane maszyną jednotalerzową. Rogi można dorównać (szlif) trójkątną oscylacyjną lub. Sprawdzić można ewentualne ślady szlifowania przy ścianach wilgotną ścierką lub gąbką. Na surowej matowej podłodze drewnianej wiele rzeczy nie widać. Przed bejcowanie zamiatam krótkowłosą, sztywną, gęstą miotłą a następnie dwa razy odkurzam bez szczotki. Odkurzam tak jak bym lakierował wałkiem powierzchnię. To co zostawił fachura jest nie do przyjęcia. Jest to obraz braku odpowiedniego sprzętu i wiedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.