Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do D07 dziennika Ori_noko


Recommended Posts

Dobrze Aga że zanaczyłaś o które zdjęcia chodzi :lol: :lol: wieczorkiem powinnma móc troszkę umieśic na onecie.

Wybaczcie naprawdę nie chciałam wystraszyć, jednak mało zabawnie mi wyszedł ten opis. Nie przyłożyłam się i takie są skutki. Jeśli wymyślę jak to ubrać w uśmiech to wytne i zmienię :) naszą rzeczywistość. :wink:

Nie ma zdjecia pani sierżant w sari bo to było na lotnisku, a tam nie za bardzo zgadzają sie na fotografowanie...

 

Widocznie podróże niosą w sobie ładunek róznych energii i gdzieś to trzeba zużyć, a tak było naprościej :)

 

A po 20 lutym pierwsze wysiewania ! Szuflada z nasionkami juz znacząco skrzypi i kłapie na mnie.

Zosinek wycałowany będzie - jak tylko uda sie smoka złapać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 689
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ewa, mój podziw dla Ciebie nie słabnie, ba - wzmaga się z każdym wpisem Twym (yyyyyy, cóż za wazeliniarstwo :roll: :wink: do rzeczy :D ). Ty NA PEWNO wiesz (i nie będzie to pytanie "jak mam namalować Natce Kopciuszka na ścianie" bo nawet po najdokładniejszych tłumaczeniach nic z tego nie wyjdzie :lol: ) ino: co ja mam wysiać/ wsadzić/ zasadzić do/w skrzynek/skrzynkach, które zamocował nam pan stolarz przy oknach na poddaszu, żeby to w czerwcu było piękne, kolorowe, bujne itp. 2 skrzynki są na elewacji południowej i 2 na północnej. Niełatwe zadanie, co?...

 

Acha - z niecierpliwością czekam na zdjęcia.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ori dobrze że już jesteś :)

Wstyd dziecię tak stresować :wink: :)

Współczuje przygody z NFZ - jak widać to największa dżungla jaka jest i bardzo niebezpieczna :evil: W końcu u nas pacjent to nie człowiek tylko punkty i jeszcze limity :-?

Trzymam kciuki za obojczyl i dużo zdrowia dla całej rodzinki :)

Na fotki też oczywiście czekam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - poskromniłaś :oops: mnie skutecznie. Ślubuję się tak już nie chwalić :( :wink: . A do tego Kopciuszka skombinuj rzutnik i Kopciuszka. Rzucisz księżniczkę na ścianę. Naszkicujesz ołówkiem, pomalujesz napierw jasne potem ciemne kolory i już. No spóbuj na małej kartce najpierw :)

 

Co do roślinek to na pewno Ania (Wisienka) Wiśniewska by ci porządnie doradziła. U nas na razie będę wysiewać lobelię i cynię, dalie do skrzynek . Poza tym warzywka i zioła. Ale wyzwanie jest poważne to zajrzę do książek i czasopisma i porządna odpowiedź dam w weekend . Liczę też bardzo na Anię :) bo to spec bez dwóch zdań.

 

I wiecie ja bym chętnie tam dłuzej pobyła no tak z 2- 3 lata.:) A Klony muszą się przyzwyczaić - mogli sobie w końcu wybrać innych rodziców ...Fajne miejsce na ziemi tam jest.

 

Nawet nie denerwowałam się tak tym NFZ, ale było przykro.Ludzie tłoczyli się, stali , chwiali się .Chorzy, obolali. Masa starszych osob które nie mają szans na prywtne leczenie. Może postrzegałoby się to inaczej gdyby wychowano mnie że "jak sobie pościelesz tak się wyśpisz...", jednak z niezrozumiałych względów tkwię w przekonaniu że społeczeństwo powinno opiekować się słabszymi jednostkami. Widać nie jestem ze Sparty - w przeciwieństwie do kolejnych ekip rzadządzych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm zalezy ile barw uzyjesz. Policz ile tam kolorów jest bo odcienie uzyskasz rozjaśniając. To postac z kreskówki, nie powinno być dużo. Przestrzeń w bajkach raczej modeluje sie kreską,

Znam dwa sposoby: farbki dziecka mieszać ze zwykłą emulsja, nabyc stosowne barwy w puszeczkach lub tubkach. Zalezy od finansow. Na emulsji dobrze trzyma emulsja, ale inne tez sie sprawdzaja.Dając bezposrednio plakatówki może być różna reakcja np odchodzenie farby - w co jednak wątpię - teraz dobre farby nie są wyjątkiem.

Do szkicowania warto mieć miekki ołówek 2B i bardzo dobra gumke lub swieży chleb - działa jak gumka :) Potrzebujesz tez choc dwa pędzle - jeden do płaszczyzn , drugi do konturów - sylwetki i detale. Dobrej zabawy.

 

Aga.J. - wierzę, ze w końcu nasz sytem zdrowotny nabierze jasnego wyglądu. Mam przyjaciółkę pielegniarkę, nie wymusza łąpówek, ciężko pracuje, teraz podjęła studia i ci któzy byli na jej oddziale bardzo ją szanują. Przecież mając taką bazę w ludziach to się w końcu uda ! I tym optymistycznym akcentem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm zalezy ile barw uzyjesz. Policz ile tam kolorów jest bo odcienie uzyskasz rozjaśniając. To postac z kreskówki, nie powinno być dużo. Przestrzeń w bajkach raczej modeluje sie kreską,

Znam dwa sposoby: farbki dziecka mieszać ze zwykłą emulsja, nabyc stosowne barwy w puszeczkach lub tubkach. Zalezy od finansow. Na emulsji dobrze trzyma emulsja, ale inne tez sie sprawdzaja.Dając bezposrednio plakatówki może być różna reakcja np odchodzenie farby - w co jednak wątpię - teraz dobre farby nie są wyjątkiem.

Do szkicowania warto mieć miekki ołówek 2B i bardzo dobra gumke lub swieży chleb - działa jak gumka :) Potrzebujesz tez choc dwa pędzle - jeden do płaszczyzn , drugi do konturów - sylwetki i detale. Dobrej zabawy.

Dzizas...Ewa.. ile w Tobie wiary we mnie... :lol: :lol: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie już sam opis przeraził 8)

Aga czekam na efekty :)

Ori ja już w nic nie wierzę, pracuje najlepiej jak potrafię, ale jak słyszę te punkty,limity wyliczenia ile można na miesiąc ile nie można, liczenie sprzętu, odsyłanie uratowanych 400 gramowych wcześniaków daleko od domów bo nie wiadomo co z nimi począć i gdzie mają leżeć to szlag mnie trafia na cały ten system i trudno mi uwierzyć że cos się zmieni :evil:

I oczywiście nic się nie opłaca - a co to jest hurtownia że ma się opłacać. Jak można zdrowie człowieka mierzyć zyskami :-? :evil:

Nio to sobie poużywałam :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny bez przesady ! Wasze zawody są b. bardzo trudne i żadne wskazówki via Internet by nie pomogły. A narysować ...to troszkę wiary w siebie,zapas gumki, kredek i już :)

Ja tez czekam Aga na efekty.

 

PS. Przepraszam za brak zdjęć, ale są na mężowskim komputerze, a dynks do przenoszenia sie rozchorował. W końcu się pojawią. Mam nadzieję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ori czasami dziecku podwyższone napięcie zostaje na zawsze ( nio może się kiedyś wycofa bo moja siora ma 14 lat i ja nadal to widzę ) choć wszyscy twierdzą że nic jej nie jest :) Zresztą ogólnie to rzeczywiście nic nie jest i nie odbiega od rówieśników :)

Życze Wam jak zawsze dużo duzo zdrówka i może w końcu doczekamy się jakiś foteczek, bo piękny musi być ten Twój ogród :)

Trzymam kciuki za wizyty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Witaj

Ale Ty masz wenę twórczą!!! Byłam w ubiegłym tygodniu na krótkim urlopie, nie mamy tam zasięgu dlatego pozwoliłam sobie (sama :wink: ) skopiować Twój dziennik. Prawdziwa książka, po sformatowaniu, żeby pozostał sam tekst w edytorze - wyszło prawie 100 stron.

Dom postawiłaś piękny, jeszcze raz dziękuję za zdjęcia... Oglądam Twoje i Agi, i od razu moja chałupka mi się klaruje.

wszystkiego dobrego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I się tych fotek chyba nie doczekacie - coś się tak porobiło ze nie mogę ich umieścić na onecie.

A ogród rozwija się, aczklwiek bez przesady. To ciągle projekt wyjściowy...

 

A kopiuj na zdrowie :) - próbowawszy kiedyś wydać tą pisaninę. I dostałam odpowiedź, że owszem wydadzą :) na mój koszt... :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...