Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplenie komina styropianem a kominek


barnio

Recommended Posts

Witam

Kupiłem dom w którym okazało się, że poprzedni właściciel ocieplił komin (zarówno część na poddaszu jak i ponad dachem). Ocieplenie jest styropianem zaciągniętym siatką. Pytanie czy ma to jakieś nagatywne konsekwencje dla instalacji kominka lub na coś dodatkowo trzeba w takim przypadku zwrócić uwagę ?

Opinie na razie z tym związane znalazłem zupełnie sprzeczne.

Prośba o ew. wyjaśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Kupiłem dom w którym okazało się, że poprzedni właściciel ocieplił komin (zarówno część na poddaszu jak i ponad dachem). Ocieplenie jest styropianem zaciągniętym siatką. Pytanie czy ma to jakieś nagatywne konsekwencje dla instalacji kominka lub na coś dodatkowo trzeba w takim przypadku zwrócić uwagę ?

Opinie na razie z tym związane znalazłem zupełnie sprzeczne.

Prośba o ew. wyjaśnienie.

 

Jeżeli zachodzi potrzeba zaizolowania komina to do izolacji powinna być użyta wełna skalna.

W kominie osadzają się sadze które mogą zapalić się ,temperatura po zapaleniu się sadzy w kominie może sięgać 900 stopni C .

Teraz pozostało tylko bardzo często czyścić komin w trakcie eksploatacji ,a w razie następnego remontu użyć wełny skalnej.

Styropianem można izolować kanały wentylacyjne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czy wełna czy styropian - tak samo się zachowuje podczas pożaru sadzy.

Styropian - jeżeli jest samogasnący, jest nawet zdecydowanie lepszy niż wełna, której lepiszcza palą się równie ochoczo jak kominowa sadza.

Kolejny mit do obalenia ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czy wełna czy styropian - tak samo się zachowuje podczas pożaru sadzy.

Styropian - jeżeli jest samogasnący, jest nawet zdecydowanie lepszy niż wełna, której lepiszcza palą się równie ochoczo jak kominowa sadza.

Kolejny mit do obalenia ...

Pozdrawiam.

 

Oj nie obalaj tak łatwo mitów. Raczej sprawdź jak zachowuje się styropian samogasnący w wysokich temperaturach ;) Oraz jak zachowa się przy zastosowaniu niemieckiej myśli technicznej bez zastosowania wychłodzenia spalin ( o czym producenci giermańscy i ich naśladowcy nie raczą informować ).

Wystarczy ledwo trochę ponad 110C :D i nie ma izolacji- po co pożar sadzy ;)

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie obalaj tak łatwo mitów. Raczej sprawdź jak zachowuje się styropian samogasnący w wysokich temperaturach ;) Oraz jak zachowa się przy zastosowaniu niemieckiej myśli technicznej bez zastosowania wychłodzenia spalin ( o czym producenci giermańscy i ich naśladowcy nie raczą informować ).

Wystarczy ledwo trochę ponad 110C :D i nie ma izolacji- po co pożar sadzy ;)

pzdr.

 

Bader, kompleksy łatwo wyleczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Merytorycznie - "pod" styropianem jest jeszcze 12 cm cegły, więc na styropian nigdy nie będzie działać temperatura większa niż 50-60 stopni, nawet jak się będzie te kilkaset stopni puszczać w kosmos. A przy pożarze sadzy, to wszystko jedno ... i tak komin będzie do wymiany.

No nie róbmy kolejnego sztucznego problemu ... już wystarczy "komór dekompresacyjnych" i wlotów czerpni powietrza od tej a nie innej strony świata ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Merytorycznie - "pod" styropianem jest jeszcze 12 cm cegły, więc na styropian nigdy nie będzie działać temperatura większa niż 50-60 stopni, nawet jak się będzie te kilkaset stopni puszczać w kosmos. A przy pożarze sadzy, to wszystko jedno ... i tak komin będzie do wymiany.

No nie róbmy kolejnego sztucznego problemu ... już wystarczy "komór dekompresacyjnych" i wlotów czerpni powietrza od tej a nie innej strony świata ...

Pozdrawiam.

 

Nawet nie wiesz , jak cieszę się ,że nie zgodziłem się na pewne zlecenie , polegające między innymi na podłączeniu ".....chyba najlepszej podróbki Spartherma..." bez odbioru pośredniego:D Komin zewnętrzny cegła 12 + 6 + tynk + styropian samogasnący 10cm i widok efektu po kilkukrotnym paleniu - bezcenny:D Wytopiona elipsoidalna dziura na wysokości podłączenia 50x 100cm.

pzdr.

 

ps. przegrzanych , popękanych stropów , bo ktoś nie zrobił komory dekompresyjnej ( durna nazwa i do innych sytuacji przewidziana ) a nie potrafił właściwie zaizolować stropu też dużo widziałem.

 

ps2. kilkaset stopni przy lambdzie 0,7-0,8 i kilku godzinach grzania daje Ci 50-60Cna powierzchni zewnętrznej - gratulacje:D

Edytowane przez Bader
ps2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eniu ja Cie prosze - Ty juz daj spokoj z ta diagnostyka :-D

Jesli trzeba walczyc z jakims mitem to przede wszystkim z mitem samogasnacego styropianu.

Wystarczy maly scinek i jedna zapalka. Wrazenia bezcenne.

 

Rzeczywiście zabrzmiało, jakbym popierał styropian. Zdegustowany jestem

wypowiedziami Badera, bo nie wiem co chce udowodnić, wiem natomiast,

jakie metody stosuje.

 

Zresztą Forest z tym styropianem , to tez niedaleko Badera się "tą razą"

uplasował...:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pozwolicie jednak iż nadal nie będę widział nic złego lub niewłaściwego w ocieplaniu kominów styropianem, zwłaszcza że takie ocieplenie robi się z reguły ponad dachem. Były już na FM zdjęcia wełny spalonej przez "komin", więc użycie jej do tego na strychu zamiast styropianu jest tym samy co picie Pepsi zamiast Coca-Coli (lub na odwrót) i udowadnianie że jedno jest zdrowsze od drugiego ...

Nie namawiam nikogo do stosowania styropianu jako izolacji do kominów systemowych i rurek grubości jednego centymetra, natomiast nie widzę przeciwwskazań do użycia tego materiału na ocieplenie komina zrobionego z 12-to centymetrowej, otynkowanej ceramiki "normalnej", w której biegną spaliny również o "normalnej" temperaturze. I zdania nie zmienię.

To co opisał Bader to "patologia", która zrodziła kolejną "patologię". Jakby do komina były puszczane spaliny o "normalnej" temperaturze, to taka sytuacja nie miała by miejsca. To samo tyczy się pożarów sadzy - można by uknuć spiskową teorię że w każdym kominie murowanym jest konieczna stalowa wkładka, no bo może się tam przecież zdarzyć pożar sadzy. Można ... tylko po co ?

A tak nawiasem - ściana z cegły 12 + 6 cm jak to napisał Bader jakoś tak działa mi na wyobraźnię z tym wytopionym styropianem za nią że będąc trzeźwym po "Kazimierzu" mogę zadać pytanie o faktyczną przyczynę wystąpienia tej "dziury", zamiast strzelać na ślepo diagnozami.

Bader - jesteś zwolennikiem konwekcyjnych kominków wełnianych, to pewnie nie będzie tajemną wiedzą dla Ciebie jaką temperaturę mają takie kominki na zewnątrz. W innych wątkach jakoś udowadniasz że nie mają prawa mieć więcej niż temperatura reszty pomieszczenia w którym stoją, a tutaj twierdzisz że mają dużo więcej niż założona już i tak przeze mnie dwukrotnie większa temperatura.

No litości chłopie ...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bader to jedno ,oklejanie komina czymkolwiek, to drugie. Wełna, styro,

płyta GK, czy w skrajnych wypadkach "buazeria". Po co ? Chyba tylko po

to, żeby ukryć ślady jego deprecjacji...Jak się dowiesz, że komin Ci się palił,

gdy smacznie spałeś i chrapaniem zagłuszałeś ewentualne efekty dźwiękowe ?

Lub po prostu nie było Cie w domu. Komin bez przyklejonych nań

wynalazków da świadectwo w postaci spękań, w momencie kiedy staną się

one niebezpieczne. Pod "oklejanką" nic nie zobaczysz. A jak szczeliny będą

już takie duże , że wcieknie w nie kondensat, to styropian na pewno

skorzysta ze swoich innych właściwości niż samo-gaśnięcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pozwolicie jednak iż nadal nie będę widział nic złego lub niewłaściwego w ocieplaniu kominów styropianem, zwłaszcza że takie ocielenie robi się

Pozdrawiam.

Widzę że co niektórzy dostali "ocielenia" w biciu piany.

Nieznajomość tematu oraz zachowania materiałów w warunkach pożaru.

Ogólnie wełna ma bliżej do ognia jest wytwarzana wysoką temperaturą, wynoszącą ok. 1 400 – 1 500°C w takiej temp. styropian już całkowicie znika .

Jeżeli zachodzi potrzeba zaizolowania komina to do izolacji powinna być użyta wełna skalna.

Trochę inny produkt wełna skalna jest wręcz ogniochronna odporna na działanie ognia i temperatur pożarowych, przekraczających nawet

1 000°C. W trakcie ogrzewania powyżej temperatury 250°C

następuje jedynie odparowanie organicznego lepiszcza z górnych warstw produktów.

Pozbawione lepiszcza skalne włókna zostają nietknięte, chroniąc resztę materiału

i warstwy leżące za wełną. Dzięki temu skalna wełna stanowi większą osłonę

przeciwogniową dla takich materiałów jak np.drewniana konstrukcja dachu oraz dla wszelkich elementów budynku znajdujących się po drugiej stronie .Styropian nie może tu konkurować.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...