Liwko 12.07.2012 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 ty znów swoje ja Ci tylko policzyłem ile będą Ciebie te mrozy kosztować a ile mnie Oj głupiś ty, głupi:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 12.07.2012 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Niestety ale mam przewymiarowaną Ponoć PC powinno się dobierać do -20 a resztę powinna nadrabiać grzałka, ja takowej nie posiadam. Podajesz jakieś dziwne kwoty a mój ROK na CO i CWU zamknie się w kwocie 1400zł. I najważniejsze-bezobsługowo! jak dziwne podaję kwotę jaką bym dostał na fakturze za te 2000KWH 0,42zł to połowa kosztu pisałem o tym wcześniej u mnie całkowity koszt 1KWH na fakturze czyli zużycie dzielone przez kwotę do zapłaty tyle właśnie daje czysty prąd zgoda pełna w okolicy 40gr ale dodatkowe opłaty sprawiają ze jest drożej. ta zima była łagodna zobaczymy jak przyjdą porządne mrozy ile będziesz płacił - jak będzie łagodna zima to daj Ci boże ale jak przyciśnie???? masz wiatę na drewno???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.07.2012 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Widać czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją dobrą stroną. Każde źródło ciepła dobiera się do zapotrzebowania budynku na ciepło (przynajmniej tak powinno się robić) i do danych temperatur. Moja PC nie ma grzałki i nawet przy -27 nie było problemu. Ale jak będzie minus trzydzieści przez kilka dni to temperatura mi spadnie pewnie do +20* To moment ... Jeśli nie ma grzałki i przy powiedzmy -25 stopni COP spada powiedzmy do 1 to powiedz mi w jaki sposób osiągasz te 8KW ? Jakies cuda ? Jeśli Twoja pompa powiedzmy ma COP 4 i wytwarza max przy COP4 8KW to znaczy że pobiera max 2KW , więc jesli jest COP 1 to nie wytworzy więcej niż 2KW i jakoś tą różnicę trzeba pokryć. Jak nie masz grzałki to jak pokrywasz różnicę ? Właśnie najwięcej pradu pompa bierze przy niskich temperaturach , wtedy tak naprawdę pompy działają jak zwykła grzałka i zysk z pompy maleje prawie do zera. Coś czuję że właśnie kominek jest tym uzupełnieniem brakującej mocy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 12.07.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Oj głupiś ty, głupi:D masz rację odkąd zacząłem z wami pisać to zgłupiałem(czytaj stopkę) zatem pora na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 12.07.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 jak dziwne podaję kwotę jaką bym dostał na fakturze za te 2000KWH 0,42zł to połowa kosztu pisałem o tym wcześniej u mnie całkowity koszt 1KWH na fakturze czyli zużycie dzielone przez kwotę do zapłaty tyle właśnie daje czysty prąd zgoda pełna w okolicy 40gr ale dodatkowe opłaty sprawiają ze jest drożej. ta zima była łagodna zobaczymy jak przyjdą porządne mrozy ile będziesz płacił - jak będzie łagodna zima to daj Ci boże ale jak przyciśnie???? masz wiatę na drewno???? Czytałeś moją stopkę??? Wiesz jaka zima była w styczniu i lutym zeszłego roku??? Powiem ci tylko, że koszt między słabą i mocną zimą to około 100-200zł w moim przypadku. W twoim durszlaku zapewne więcej:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 12.07.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Nie ma nic przeciwko, możemy się zgadać ale ty odpadasz:D Dlaczego ? W drugą stronę też zapraszam, nie powiem że odpadasz - popatrzeć możesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 ja myślę że przy tak niskich temperaturach to będzie pracować grzałka z pełną mocą i w tym momencie mamy ogrzewanie elektryczne i za te 2000KWH zapłacę 1340zł - za trzy tygodnie grzania wiesz co to chyba nie jest zbyt tanio ja w duże mrozy zużywam w okolicy 25kg/dobę czyli przez 21 dni zużyłem 525kg ekosyfu za 420zł czyli w mrozy mam 3 razy taniej niż TY nadal PC jest super???? mam odniesienie do swojej chałupy na prąd... przy -30* pożera ok.110kwh taniej taryfy czyli ok.800zł za 21 dni czyli masz z wielką bidą dwa razy taniej w tak ekstremalnych warunkach... a ja nawet nie mam kotłowni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 12.07.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 mam odniesienie do swojej chałupy na prąd... przy -30* pożera ok.110kwh taniej taryfy czyli ok.800zł za 21 dni czyli masz z wielką bidą dwa razy taniej w tak ekstremalnych warunkach... a ja nawet nie mam kotłowni... Przy I taryfie to już nie jest tak wesoło ... Nie każdy może/chce mieć 2 taryfy. W I taryfie to już 1432PLN - tyle co za cały prawie sezon ekogrochem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Przy I taryfie to już nie jest tak wesoło ... Nie każdy może/chce mieć 2 taryfy. W I taryfie to już 1432PLN - tyle co za cały prawie sezon ekogrochem trochę dziwny argument że nie każdy chce dwie taryfy ... grzeje prądem więc mam ... dolicz sobie jeszcze kilka setek na obsługę pieca i instalacji w G 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 12.07.2012 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 dolicz sobie jeszcze kilka setek na obsługę pieca i instalacji w G 11 A o tym niemal wszyscy dziwnym trafem zapominają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 A o tym niemal wszyscy dziwnym trafem zapominają u nich sterowniki, podajniki, pompki obiegowe są na groszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.07.2012 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 A o tym niemal wszyscy dziwnym trafem zapominają Tak jak pompiarze i inni którzy grzeją prądem zapominają o spalonych dodatkowo kilku m3 (mp) drewna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 12.07.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 u nich sterowniki, podajniki, pompki obiegowe są na groszek A ile to wszystko zżera ? U mnie pompy (dwie) działają na ustawieniu "1" czyli najniższym.Obie pompy gdybym miał nawet pompę ciepła musiałbym mieć.Jedna ładuje bojler więc działa tylko chwilę a druga działa nonstop i jest do obiegu wody grzewczej (podłogówka). Podajnik pieca u mnie działa tylko przez dosłownie kilka sekund i włącza się co kilka (kilkanaście) minut. Dmuchawa ? Działa jak już w większosci na bardzo niskich obrotach . tak naprawdę najwięcej u mnie zżera prądu pompa obiegowa ... Sądzę że u mnie koszt utrzymania pieca i pomp nie przekracza 20zł miesiecznie. Ale jak zacznie się sezon mogę zmierzyć. W kotłowni mam miernik poboru mocy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 Tak jak pompiarze i inni którzy grzeją prądem zapominają o spalonych dodatkowo kilku m3 (mp) drewna wcześniej podałem jakie mam zużycie energii przy -30* przy paleniu w kominku jest znacznie mniej... a to drzewo do kominka to niby za darmo rozdają ? gdzie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 A ile to wszystko zżera ? dobre pytanie ... głupi kociołek gazowy kondensacyjny łyka 350-400kwh rocznie na obsługę CO i CWU... obstawiam że "groszkowa" kotłownia pewnie podobnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 12.07.2012 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 trochę dziwny argument że nie każdy chce dwie taryfy ... grzeje prądem więc mam ... dolicz sobie jeszcze kilka setek na obsługę pieca i instalacji w G 11 No tak tylko grzanie ma być nieuciążliwe i komfortowe ... dwie taryfy nie są komfortowe. Duże zurzucie prądu w godzinach 9:00 do 21:00 dyskwalifikuje dwie taryfy. Więc argument jest jak najbardziej na miejscu. Ile "bierze" kocioł w kWh ? Co to znaczy "Obsługa instalacji w G11" ? Te pare setek jest mocno przesadzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 No tak tylko grzanie ma być nieuciążliwe i komfortowe ... dwie taryfy nie są komfortowe. Duże zurzucie prądu w godzinach 9:00 do 21:00 dyskwalifikuje dwie taryfy. Więc argument jest jak najbardziej na miejscu. Ile "bierze" kocioł w kWh ? Co to znaczy "Obsługa instalacji w G11" ? Te pare setek jest mocno przesadzone. co to znaczy nieuciążliwe i komfortowe ??? a jest coś bardziej komfortowego od prądu ? żaden problem podpiąć jakiś miernik i poobserwować ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 12.07.2012 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 (edytowane) i do kolegi fotohobby jeśli piszesz o sprawności kotła na pellet podłączonego do bufora i jego sprawności to nie porównuj tego do kociołka na eko pracującego w innym układzie. spróbuj to porównać do kociołka na eko pracującego z buforem. tak też można. wtedy to kocioł na eko również będzie pracował z pełną mocą lub w jej okolicy i ze sprawnością powiedzmy na poziomie 80% (założenie sprawności 86% jest tak samo nie na miejscu jak 90% przy kotle na pellet- możliwe tylko w warunkach labolatoryjnych raczej - potem jest nieco niżej) i wtedy ta różnica w kaloryczności opałów oraz brak róznicy w cenie pomiędzy nimi przemawiają na korzyść węgla jednak. a jak dodamy potrzebę wygospodarowania miejsca na opał to już na pewno węgiel wygrywa. że nie wspomnę o zewnętrznym zbiorniku na pellet koszt kotła na ekogroszek 6500-8000zł(mój kosztował 5000- produkt marketowy) koszt kotła na pellet 10000-15000zł (to są ceny za zestaw podstawowy a za głupią sondę lambda która pozwala dokładniej sterować procesem spalania dopłata prawie 2000zł ) koszt zbiornika zewnętrznego o pojemności około 1 tony w okolicy 3 tys całość wychodzi drożej niż PC nadal uważasz że pellet jest lepszy niż ekogroszek???? już taniej by było PC zainstalować zamiast kotła na pellet - z tego co pisze arturo miał ofertę w okolicy 20tys zł No to po kolei: Kocioł na "eko" z buforem ? Super, ale mam go w mrozy dwa razy dziennie rozpalać, jak mi się bufor rozładuje ? CZy ma sobie pracować w podtrzymaniu, niepotrzebnie spalając opał i produkując sadze ? Ja tu porównuje sprawność systemów, które dają mniejszą ("eko") i nieco większą (pellet) namiastkę bezobsługowości. Co 7 dni muszę te kilka worków 25kg wsypać, co przyjemnością nei jest. Popiół co parę dni, wynieść, zapłacić za wywóz. Teraz koszty: Kostrzewa MiniBio Luxury 10kW - 10500 brutto. Niespodzianka - z sondą lambda (zresztą konieczność posiadania sondy lambda w kotle, który ma się rozpalić, popracować 4-5h na 90%mocy i wygasić jest dość dyskusyjna). Bufor 1000l 3400tyś.zł http://zbiornik-buforowy.eu/cena.php, Zbiornik - jeśli na poddaszu, to nawet 1000 zł Czyli 15000zł (13000 bez sondy lambda) I nawet biorąc pod uwagę,, że to 5tyś więcej, niż za kocioł na "eko"groszek z buforem, to uważam, że warto. Uważam też, że warto zrezygnować z tego kotła, komina (2tyśzł) i dopłacić 3 tyś do pompy ciepła. Dla ciekawości - asolt skończył obliczenie OZC dla mojego projektu. Oczywiście, możecie je bagatelizować, twierdząc, że to tylko teoria, bezprzecznie jednak, wielu użytkowników tego forum dobierało swoje źródło ciepłą (kable i pompy) korzystając z jego obliczeń, wątków z problemami nie założyli. Mało tego, każdy asolta poleca. Wg obliczeń do pokrycia szczyytowego zapotrzebowania na ciepło (dla temperatur 21C / -20C) będę potrzebował źródła ciepłą o mocy 3,8kW. Przy czym podsunął kilka niedrogich pomysłów, by to zapotrzebowanie obniżyć. Zakladam jednak 3,8kW i dodaje 20% na błędy wykonawcze (bo mostki wynikające z technologii liczy już program). Tak więc potrzebuję 4.5kW. Przy -20C bedę jechał kotłem na "eko" przy 45% mocy ?? Skropliny, sadza - o ile wiem lubią się wtedy pojawiać. A co w temp ~0C ? Potrzebuję na ogrzewane 5560 kWh. Powiedzmy, że 6600 po dodaniu owych błędów wykonawczych. To jaka jest różnica, czy ja spalę 1,6tony "eko" przy sprawności 60% (bez bufora, dość optymistycznie) czy 1,8t pelletu ze sprawnością 80%, czy też tez 6600kWh da mi powietrzna pompa ciepła, która przy cenie kWh 0,45 i COP=2,5 da mi rachunek na poziomie 1200zł Do tego trzeba doliczyć CWU, ale tu akurat pompa przez ponad połowę roku ma COP powyżej 3, (latem ponad 4) wiec koszty są niższe od palenia w kotle, czy grzania w bojlerze. Różnica tkwi tylko w kosztach inwestycyjnych i tu oczywiście "eko"groszek wygrywa, ale kiedy weźmie się pod uwagę koszt komina, powierzchni na magazynowanie opału, czystości pomieszczenia, które przy pompie może pełnić więcej funkcji, to rzecz staje się interesująca. Do tego dochodzi komfort bezobsługowości. A pellet lokuje się sie pośrodku - droższy w inwestycji od węgla, ale czystszy i bardziej bezobsługowy. Edytowane 12 Lipca 2012 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 12.07.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 co to znaczy nieuciążliwe i komfortowe ??? a jest coś bardziej komfortowego od prądu ? żaden problem podpiąć jakiś miernik i poobserwować ... jest coś bardziej komfortowego od prądu ? Od grzania prądem w dwóch taryfach dla mnie bardziej komfortowy jest kociołek w piwnicy zarządzny przez net. Ile wynosi te duże zużycie ? Jeśli ok.50% tego co na ogrzewanie to już się opłaca mieć II taryfy nawet gdyby jedynie ogrzewanie i cwu chodziło w tańszej a przecież nie tylko to chodzi. Na ogrzewanie i cwu masz ok.8-9tys.kWh i to puszczasz w II taryfie a resztę jedziesz normalnie. Co w tym uciążliwego i nie komfortowego ? Ano to że zurzycie prądu na cele nie związane z ogrzewaniem to ~7000-8000kWh na sezon więc nie opłaca się mieć 2 taryf. Ja dziękuje jak mam z powodu ogrzewania , pranie robić po 21:00, nie wspominając o piekarniku , czy stacjach BGA . Różnie rozumiemy komfort. W I taryfie nie jestem ogranic zony godzinami "tanimi" czy "drogimi" używam i już i nie muszę się "dogrzewać" "syfiarzem w salonie" rzekomo stawianym tylko w celach "prokreacyjnych" (@Liwko ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 12.07.2012 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2012 jest coś bardziej komfortowego od prądu ? Od grzania prądem w dwóch taryfach dla mnie bardziej komfortowy jest kociołek w piwnicy zarządzny przez net. Ano to że zurzycie prądu na cele nie związane z ogrzewaniem to ~7000-8000kWh na sezon więc nie opłaca się mieć 2 taryf. Ja dziękuje jak mam z powodu ogrzewania , pranie robić po 21:00, nie wspominając o piekarniku , czy stacjach BGA . Różnie rozumiemy komfort. W I taryfie nie jestem ogranic zony godzinami "tanimi" czy "drogimi" używam i już i nie muszę się "dogrzewać" "syfiarzem w salonie" rzekomo stawianym tylko w celach "prokreacyjnych" (@Liwko ) no tak... przez neta sobie kociołek załadujesz jak będziesz na nartach... a kto ci każe prać czy zmywarkę puszczać tylko w taniej taryfie ? o ile jest droższa dzienna w G 12 od tej w G11 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.