Paprotkowych zmagań ciąg dalszy

[ane3ka1]

Anulka, ja się bałam wsadzać w kwietniu ze względu na przymrozki.

Widać to oporne ustrojstwa na wychodzenie z ziemi. Ja mam poza tym brzydką ziemię i nawiezienie tira czarnoziemu niewiele dało.

A z tą wymianą to fajny pomysł

 

Majka, weź se kobieto wyczyść skrzynkę, bo się prv nie da wysłać...

[mmajeczkaa]

Majka, weź se kobieto wyczyść skrzynkę, bo się prv nie da wysłać...

 

Idę czyścić

[Renatamama3]

Ja się piszę na wymianę .Będę miała hosty bo te co kupiłam w tamtym roku ,ładnie się rozrosły ,trojeść kropkowatą ,i floksy skalniakowate i kilka innych skalniaków oraz irysy żółte oraz fioletowe .

[Renatamama3]

Dziewczyny o ostróżkach jest w tym nr Mój piękny ogród .

Aniu kup sobie jeszcze szałwię omszoną bo jest śliczna i kocimiętkę koło tej studni .Mi dziś dzieciaki zaproponowały jazdę do szkółki na dzień mamy ,jestem właśnie po kupiłam właśnie szałwię ,dokupiłam kocimiętki ,tamaryszka i 3 kosodrzewiny .

[ane3ka1]

Jezu, jak ja bym chciała do jakiejś szkółki, gdzie mają bylinki.

Mam szałwię i kocimiętki w ilości sztuk 2 i 3, ale wypadałoby więcej i zrobić takie "placki". Wiem, że się rozrosną, szczególnie kocimiętka, ale kiedy...

[ewikula]

te niebieskie kwiatki wokół czosnków na zdjęciu to łubin. Właśnie wczoraj wysiałam u siebie. Pozdrawiam i podglądam dalej;)

[ane3ka1]

te niebieskie kwiatki wokół czosnków na zdjęciu to łubin. Właśnie wczoraj wysiałam u siebie. Pozdrawiam i podglądam dalej;)

 

Witaj ewikulo. Cieszę się, że się odezwałaś a nie tylko cicho podglądasz.

Mam jednak wrażenie, że te niebieskie kwiatki to nie łubin. Łubiny jeśli dobrze mi się zdaje rosną z kłączy i mają inne kwiaty i zdecydowanie inne liście.

[Renatamama3]

Aniu jedną szkółkę mam ok 800 m od domu ale tam jeszcze nie byłam ,chodź pod bramą tak ale okazało się ,że czynna od 15 drugą mam ok 3 km strasznie droga np .magnolia 100-120 zł 3 szkółkę taką fajną mam ok 5 km dość fajna krzewy w miarę ceny ok ale bylinki dość drogie np ,żurawki ,funkie 12 zł a skalniakowe 6 zł więc po skalniakowe i bylinki jeździmy ok 25 km ale się opłaca bo żurawki po 10 zł skalniaki np .kocimiętka 2,60 ,trawka niebieska 3 zł ,krzewy; bergerysy 7 zł ,pięciorniki 5 zł tak samo tawuły .Dziś u nich na promocji kupiłam kosodrzewiny za 5 zł i tamaryszek .

[Renatamama3]

yokasta to ja się piszę na przyszła wiosnę ,w tą dałam troszkę sąsiadce i rodzicom z tych nasadzeń jesiennych .

[mmajeczkaa]

Ane3ka jesteś ???

[ane3ka1]

No...

[mmajeczkaa]

Będąc wczoraj na ogrodowisku natknęłam się na takie zdjęcie i pomyślałam,że fajnie coś takiego wyglądało by u Ciebie od furtki do wejścia do domu

 

Do tego dodałabym np: Świerk biały conica a dla koloru berberysa np:" Red Pillar" ...

 

Pomyśl może Ci się spodoba ( zdjęcie zaraz wykasuję ) ...

 

i nie ma

Edytowane 28 Maja 2012 przez mmajeczkaa

[ane3ka1]

Nie wykasowywać mi tu zdjęć!!!

[mmajeczkaa]

Nie wykasowywać mi tu zdjęć!!!

 

Ane3ka to skopiuj sobie zdjęcie na kompa ... nie chcę zostawiać zdjęć, które wklejam bez zgody właściciela,żeby później jakiś nieprzyjemności nie było

[ane3ka1]

No to zgodę masz

[mmajeczkaa]

No to zgodę masz

 

Dzięki ... wykasowane ...

[ane3ka1]

Wiem Anula. Raz już przerywałam, ale jeszcze jest za gęsto. Nie chce mi się. Przyszedł czas, że jestem zmęczona ogródkiem. Wczoraj mi mąż powiedział, że to miała być przyjemność a nie udręka, a faktycznie ogródek stał się udręką. Nie mam żadnego pomysłu ani siły na realizację. Mam ochotę wszystko wypieprzyć, zasiać trawę, albo i nie, walnąć się na tej 1/3 sklepanego tarasu i słuchać jak rosną chwasty!

[martaibartek]

Ania głowa do góry!!!! ja też mam na każdej rabacie bałagan i już przesadzam to co wkopałam wiosną...

 

Dziś w biedronce widziałam krzewuszki, tawuły, róże, jakieś pnące po 6.99

[ane3ka1]

Martuś, ja już nic nie chcę kupować, bo nie mam co zrobić z tym co mam.

Ja mam plac ponad 600m2. Podjazd zajmuje 150, dom jakieś 100, z tyłu domu jest "sadzik" i warzywniak. Najwięcej miejsca mam w rogu, gdzie jest posadzony klon. Od płotu do domu mam zaledwie parę metrów. Marzę o takich angielskich-wiejskich rabatach z kwiatami, które się nawzajem przenikają. O takich rabatach, gdzie rośliny są wysadzone piętrowo i wylewają się na nienaganny trawnik. Ale po głębszym zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że nie mam miejsca na coś takiego. Tam, gdzie jeszcze by się znalazło wysadziliśmy tuje, żeby odgrodzić się od sąsiadów. Są posadzone dość rzadko, no bo każda tuja kosztuje. Może z czasem urosną i stworzą zieloną ścianę. Póki co wyglądają jak zapałki w g***nie (wybaczcie obrazowość).

Tam gdzie klon jest posadzonych sporo krzewów ozdobnych - pęcherznica Diabolo, forsycja, tawuła szara i goldflame, krzewuszka, budleja, która podobno strasznie się rozrasta i laurowiśnia. Oprócz tego są dwa świerki i jałowiec, który mam ochotę podpalić (a tak mi się podobał). Za wiele miejsca już mi nie pozostało...

[ane3ka1]

A to co zrobisz zarośnie na nowo!

 

Jedyne co mnie cieszy to, to, że trochę deszczu przyszło, bo już tak sucho było. Fakt, że chwasty pójdą w górę