Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paprotkowych zmagań ciąg dalszy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aniu, dziesięć lat minie raz-dwa :lol2:

 

Nie strasz kobieto, nie strasz!

 

Jak to się stało, że przegapiłam wielki come back to nie wiem ale już jestem : zachwycający ten warzywnik ...a pomysł na dwukolorowy żwirek chętnie bym od Ciebie ściągnęła ...tylko znając moich chłopców większość kamyczków trafi do szuflad w domu :) :)

 

Lascheńko kochana, ja to się nawet nie przyznaję jak odkryłam, że pominęłam Cię w życzeniach wielkanocnych :( Byłam Cię odwiedzić i popodziwiałam sobie cichutko z kątka :) W każdym razie cieszę się, że dotarłaś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lascheńko kochana, ja to się nawet nie przyznaję jak odkryłam, że pominęłam Cię w życzeniach wielkanocnych :(

 

eee tam :) przecież wiemy, że sobie dobrze życzymy :) a w końcu Cię odnalazłam :) i jestem bardzo zachwycona ogrodowymi poczynaniami (bo domowe znam i śledzę na blogu :) )

 

mam takie pytanie ogrodnicze więc zapraszam wszystkich znawców do mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu Twoje inspekty godne córki badylarza;)

pamiętam jak moi dziadkowie mieli takie wielkie inspekta, przykrywane oknami i tam rosły wszelkie warzywa i te okna trzeb było uchylać rano i zamykać na noc, bardzo lubiłam z babcią chodzić i tego wszystkiego doglądać....dawne czasy mi się przypomniały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Ty Chodzący Ideale!!! :):hug:

Chciałabym, żeby choć raz PRZYŚNIŁO MI SIĘ CHOCIAŻ, że mam w sobie tyle siły, co ty; że jestem taka pracowita, jak ty; że mam w sobie tyle dobrego smaku w urządzaniu wnętrz, projektowaniu ogrodu, co ty; że często, mimo przeciwności, daję radę, jak ty; że mam TAKIIIIIIIIIIIII CUDOWNYYYYYYYYYYY DOMMMMMM, jak ty; że mając małego brzdąca, jestem w stanie tyle zrobić, ile ty.....

Aniu, to wszystko prawda i nie próbuj nawet pomyśleć, że jest inaczej, bo NIE JEST. To Ci mówię ja, DOBRE MZIMU FORUM :)

Uściski i całuski dla mojego Stasia. Mam nadzieję, że lada dzień się spotkamy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu nie wiem jak to się stało, że przegapiłam twoją wizualkę rabaty- wstyd! przepraszam :) Koncepcja bardzo ciekawa, fajne zestawienie roślinności. Będzie pięknie! Ja podobnie jak yokasta jestem zakochana w tawulach i krzewuszkach. Już trzy tawule posadzone, teraz czekam na krzewuszki.

A z tą perfekcyjną panią domu to wcale się nie śmiałam.

 

Jak zdrówko? już lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martuś, ja mam po jednej tawule szarej, goldflame i krzewuszce. Więcej się nie zmieści, bo plac mały :) Ale roboty bardzo dużo. Te roślinki bardzo się rozkrzewiają i obawiam się, że będzie ścisk.

 

Zdrówko tak sobie, trochę lepiej, ale nie całkiem :/ Ale dzięki!

 

Gumisiu - witaj i dziękuję!

 

Mollik - Ciebie też witam i dziękuję! Nogi od maszyny są ściśle od Naumanna, nie Singerki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie sobie prezenty zamówiłam ;)

 

http://velvethouse.pl/userdata/gfx/9f4162636957e53f54396c7aedea0dd2.jpg

 

http://velvethouse.pl/userdata/gfx/bee469d29022ee364fc2df7e02c5cc8b.jpg

 

Wczoraj aura sprzyjała i ślubny zakończył projekt ogródka użytkowego. Jutro cyknę fotki :)

A ja nadal demoluję roślinki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yokasiu, narendil - demoluję, tzn. przesadzam. Żeby za te 10 lat uzyskać coś na wzór tego co na wizualce. To przesadzanie trochę poniewczasie, ale co zrobić. Zajęłam się ogródkiem użytkowym i bardzo chciałam, żeby był skończony, bo do tej pory wszystko mamy zaczynane i rozgrzebane. Wszystko wymaga tyle czasu a ja dodatkowo czas roboczy mam przerywany obsługą Stanisława. A ostatnie chorowanie to już była wzmożona obsługa... Tak więc powolutku sobie dłubię. Kopię moimi widłami prezentowymi, z których to jestem bardzo zadowolona. Trochę mniej zadowolona jestem z jakości naszej ziemi oraz stanu jej zaperzenia (żeby nie powiedzieć zapieprzenia).

W sobotę byliśmy zamówić tuje oraz choinki - świerki. Niestety ze świerkami może być problem. Nie chcą już ich wykopywać, bo mają przyrosty. Martwi mnie to, bo zaburzy się mój plan nasadzeniowy. Mam czekać na telefon w tej sprawie. Najdalej do wtorku. A ja tu nogami przebieram, o tak http://nhdtv.pl/forum/images/smilies/gg/tuptup.gif

Ponadto spacerując po wsi załatwiłam podkłady kolejowe. Będą pocięte i ułożymy z nich ścieżki. I nieustająco czekam na granit na obrzeża rabat. Bo tu już kwiatuszki siać trzeba a rabat ni widu...

 

Cieszę się, że moje duperelki się podobają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania pomysł z podkładami kolejowymi świetny! nawet ostatnio na jakimś blogu widziałam ścieżki z niego porobione- bardzo fajnie wyglądały.

Ja warzywnika jeszcze nie zaczęłam, a u ciebie już rzodkiewka wschodzi a więc jesteś do przodu :)

Pokaż jakie widły sobie sprawiłaś.

 

Prezenciki bardzo ładne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...