Paprotkowych zmagań ciąg dalszy

[mmajeczkaa]

Majeczko, zwróciłam na to uwagę bo u mnie begonie w słońcu w szybkim tempie zachorowały i podlewanie im nie pomagało . Przesadziłam do całkowitego cienia i od tego czasu trzykrotnie urosły i są od 1,5 miesiąca obsypane kwiatkami . A pelargonie mnie nie lubią i kwitną tylko kiedy ich nie dotykam i nie podlewam.

 

Aniu jest wiele odmian begonii, może akurat te które Ty miałaś definitywnie nie znosiły słońca Nie wiem, nigdy nie trzymałam akurat begonii w słońcu, ale niektóre wieloletnie rośliny lubiące cień sadziłam w słońcu i przy dostarczeniu im dużej ilości wody bardzo ładnie dawały sobie radę

Patrz a ja myślałam,że pelargonie to są zupełnie niewymagające kwiatki a Ty piszesz,że Ci nie chcą rosnąć

[yokasta]

Mam begonie drobnokwiatowe białe i czerwone.

[ane3ka1]

Maju, wyślę zdjęcia na prv. Oczywiście jak wyczyścisz skrzynkę...!

 

Aniu, wiem, że chcesz dobrze. Te begonie to wiecznie kwitnące, więc chyba nazwa mówi sama za siebie. Trzymają się dobrze. Mają dużo kwiatków. Z racji tego, że mieszkam w samym środku pola, bez jakichkolwiek drzew (moja działka też kiedyś była polem), nie mam cienie. Słońce jest u mnie od rana do wieczora. Jak rozrosną się moje drzewa, to może wtedy będę miała trochę cienia. Jasnota plamista nie chce u mnie rosnąć, a ogródek i zdjęcia o których piszesz są od Magdy (Magdalenii) z Zapachu Wspomnień. Jej ogród, pomysły i pracowitość nadal mnie zachwycają!

Edytowane 10 Lipca 2012 przez ane3ka1

[mmajeczkaa]

Maju, wyślę zdjęcia na prv. Oczywiście jak wyczyścisz skrzynkę...!

 

Aniu idę wyczyścić ... denerwuje mnie ta skrzynka :mad:

[ida2]

Aniu a dlaczego ja ostatnich fotek nie widzę??

[ane3ka1]

Aniu a dlaczego ja ostatnich fotek nie widzę??

 

Bo je usunęłam

[mmajeczkaa]

Aniu muszę Ci napisać,że miałaś nosa bo akurat ta begonia,którą masz lubi miejsca słoneczne, ciche, osłonięte od wiatru, więc wspaniały kącik jej urządziłaś :yes:

 

A zewnętrze domu jak zwykle mnie zachwyca :rolleyes:

[ane3ka1]

Aniu muszę Ci napisać,że miałaś nosa bo akurat ta begonia,którą masz lubi miejsca słoneczne, ciche, osłonięte od wiatru, więc wspaniały kącik jej urządziłaś :yes:

 

A zewnętrze domu jak zwykle mnie zachwyca :rolleyes:

 

Dla mnie to już nie ma znaczenia jakie miejsce lubi. Może nawet rosnąć na księżycu.

Sorki, ale mam dość!

 

I dziękuję za miłe słowa

[mmajeczkaa]

Dla mnie to już nie ma znaczenia jakie miejsce lubi. Może nawet rosnąć na księżycu.

Sorki, ale mam dość!

 

I dziękuję za miłe słowa

 

Absolutnie nie chciałam Cię urazić Napisałam po prostu,że wybrałaś dla niej miejsce najlepsze z najlepszych

[ane3ka1]

Absolutnie nie chciałam Cię urazić Napisałam po prostu,że wybrałaś dla niej miejsce najlepsze z najlepszych

Nie uraziłaś mnie przecież Maju

[pendrak]

Ane3ka, jak mogłaś nie poinformować mnie o ponownym otwarciu Twojego wątku. słów brak

[ane3ka1]

Ane3ka, jak mogłaś nie poinformować mnie o ponownym otwarciu Twojego wątku. słów brak

E no, proszę mi tu z taki nie wyskakiwać. W końcu to tylko wątek, nic takiego... Teraz już odnalazłaś, to mam nadzieję czasem będziesz zaglądać. Choć ja prawdę powiedziawszy wolałabym się zaszyć w kąt.

[aneta s]

Ania a Tobie co ja się pytam? Widzę, że nastrój nienajlepszy:hug:...pakuj Stasia i przyjeżdzajcie do mnie , to sobie o pieluchach i inych pierdołach pogadamy a przy okazji napijemy się czegoś dobrego:hug:

[ane3ka1]

Hehe Anetko. Zmęczenie. Zaś kopię i wyciągam perze, a kwiatuszkami na rabatce się chciałabym cieszyć. W domu trochę syfu

 

Dziękuję! Chętnie byśmy przyjechali, ale to daleka droga. A teraz nie bardzo mamy kiedy. Za tydzień świętować będziemy

[ane3ka1]

W ramach poprawy nastroju, pokazywałam już u Martusi, pokażę u siebie, kupiłam sobie poidełko dla ptaszynek do ogródka

 

 

oraz na imieniny, serwetnik

 

 

No i jeszcze powiem, że w moim małym ogródku, pod tarasem zamieszkała najprawdziwsza mała ropuszka. Bardzo mnie to jakoś cieszy.

[aneta s]

Ania proza dnia codziennego...ja normalnie mam dzien swistaka...ale te moje 2 rozesmiane Mordki rozpedzają wszystkie smuty:lol2:

Co Będziecie świętować , o ile to nie sekret?

[aneta s]

Ania no to się Obkupiłaś...A jak to jest z tymi poidełkami bo sama mnie kusi tylko sie zastanawiam czy ptaszki faktycznie z tego korzystaja czy to bardziej element dekoracyjny?

A pewna Jesteś , że to ropuszka? może to książe???

[ane3ka1]

Anetka, za 9 dni nasz mały rozbójnik roczek kończy. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało, bo jeszcze niedawno borok leżał w kołysce.

 

Z poidełkiem trudno rzec. Kiedyś przy wielkich upałach wystawiłam ptakom wodę w misce. I nie widziałam, żeby korzystały. Ale może jak odnajdą i przywykną, to zaczną korzystać.

 

A książę... Hmmm, może, choć jednego mam Snuje się po domu w męskiej postaci.

Na naszej wsi jest dużo stawów rybnych. Przy sprzyjającej pogodzie, jak otworzę okno, to wieczorem słyszę jeden rechot żab

[aneta s]

o matkoooo to już...no to Impreza się szykuje:D

Aniu to skoro Księcia Masz to nie musisz ryzykować z całowaniem żabci:hug: ja bardzo lubie żabie odgłosy...nasza dzielnica potocznie nazywana jest zabnik od rechotania właśnie ale odkąd mieszkamy ani razu nie słyszałam rechotania.

[mada1412]

Anetka, za 9 dni nasz mały rozbójnik roczek kończy. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało, bo jeszcze niedawno borok leżał w kołysce.

 

 

 

Ależ to szybko zleciało:jawdrop: Wszystkiego NAJ dla Stasia:)

Edytowane 13 Lipca 2012 przez mada1412