Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paprotkowych zmagań ciąg dalszy


Recommended Posts

Ania.. mała już nie ma tam miejsca na fikanie koziołków... :no:

Wszystko będzie bardzo dobrze.. Mała czeka na słonko, bo kto by się w taką pogodę na taką podróż szykował...

A Wy spokojnie poskręcajcie szafę, poprzenoś do tej szafy co trzeba.. i podjedź wówczas na ktg.. powinni zrobić .. chyba bez problemów, bo przecież jesteś na terminie.. a młoda się rusza, ruchy czujesz to nie jest źle.. Dobrze jest :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aniu będzie dobrze naprawdę ,moja córa 7 dni po terminie ,synuś 3 dnia a 2 synuś 12 dni czekał aż tatuś wróci z delegacji ,tam gdzie miałam rodzić zgłosiłam się mc wcześniej ,kazali przyjechać 2 tygodnie przed terminem na Usg i Ktg potem w dniu terminu a ,że nic w tym dniu nie wskazywało na poród to kazali,że jak po 3-4 dniach nic to przyjechać ,pojechałam no i dalej nic ,chcieli zostawić ja się nie zgodziłam,wypuścili ,kazali tylko obserwować ruchy dziecka .Urodził się zdrowy duży 3880 chłopak.A do szpitala spokojnie możesz jechać na Ktg ,siostra rodziła w lutym i była w wybranym szpitalu na Ktg i zrobili jej nawet badania jakieś dodatkowe na krzepliwość krwi i coś tam jeszcze ,więc jak masz obawy to jedź.A jak nie to pochodź po schodach ,zrób sobie kąpiel i czekaj.

 

 

ps.co będziesz sadzić w tej łezce przed domem ,bo ja tam widzę róże na obwódkę bukszpan lub lawenda albo w środku trzmielina na pniu szałwia omszona i obwódka z bukszpanu lub trzmieliny takiej niskiej ala bukszpan jest w LM ,mają też ładne róże sama dziś 2 kupiłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak ja w doniczkach posadziłam kobeę na 6 ziarenek wzeszło 4 ,zasiałam śmierdziuszki drobne i lobelię ,kupiłam w biedronce liatrę białą i fioletową czekają posadzone w doniczkach i ładnie rosną ,w LM kupiłam dziś 2 róże ,listę roślinkową zrobiłam sporą tylko gdzie ta wiosna?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renatko, to widzę, że Twój ślubny tak jak mój, delegacyjny. Całe szczęście teraz już jest i czeka razem ze mną :) Troszkę mnie pocieszyłaś z maluchami. U nas jest tak, że po 7 dniach od terminu należy się zgłosić do szpitala. I czekają takie przyjemności jak zastrzyki, potem chyba oksytocyna.

 

Anetko, gdybym miała taki ogród jak Ty, też bym się nie mogła doczekać aż wyjdę i będę podziwiać rośliny :)

U nas niestety ogródek jest w stanie rozkładu. Częściowo wygląda jakby coś wybuchło, po mojej zemście :/

Z uwagi na to, że Magda pojawi się na świecie wiosną, kiedy jest czas na ogrodowe rewolucje, niewiele będę w stanie zrobić. A najprawdopodobniej nic :( Postaram się wysiać jakieś warzywa jeśli tylko ziemia rozmarznie.

Z planów ogrodowych wiosennych powinniśmy przesadzić duże liściaste we właściwe miejsca. Między innymi klon jesionolistny flamingo znajdzie się na żwirowej łezce. Mają też tam być jakieś niskie iglaczki. Problem w tym, że żwirową łezkę trzeba zdemolować, bo pod spodem jest gruba warstwa podsypki oraz żwir. Bardzo żałuję, że rośliny kupowałam "bo fajne". W szczególności jest teraz problem z dużymi drzewkami...

Ogródek to jest grubsza sprawa, na dłuższy okres czasu. Mogę powiedzieć tyle, że zaczynamy od nowa - od projektu, którym już nie zajmuję się ja, bo zwyczajnie w życiu ogródka nie skończę, bo cały czas mi się coś nie będzie podobać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak ja w doniczkach posadziłam kobeę na 6 ziarenek wzeszło 4 ,zasiałam śmierdziuszki drobne i lobelię ,kupiłam w biedronce liatrę białą i fioletową czekają posadzone w doniczkach i ładnie rosną ,w LM kupiłam dziś 2 róże ,listę roślinkową zrobiłam sporą tylko gdzie ta wiosna?

Też się obłowiłam w Biedronce ale myslałam, że te rosliny od razu się sadzi do gruntu.....Ty piszesz o tych takich pakowanych w folię z korzonkami w środku? mam je do donicy już wsadzic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu mój ogród wygląda mało zachęcająco na dzień dzisiejszy...prawdę mówiąc wiele bym w nim zmieniła i troche żałuję, że nie zakładałam go sama...mam rośliny, które nie do końca mi się podobaja, nie wiele o nich wiem, nie wiem jak je przyciąć ....można by pisać i pisać....

Aniu życzę Ci aby Madzia była super grzeczną dziewczynka - jadła i spała, wtedy Maleńką do wózeczka a Ty ze Stasiem hop do ogródka.

 

Jak szafa? skręcona? zdjęcia będą???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już może ich nie przenoś.. choć nie mam pojęcia szerze..

Ja kupiłam i położyłam w garażu.. właśnie we folii bo dziurki to ona ma... I poczekają do wsadzenia w ogródku...

Oby tylko śnieg stopniał i zaczęła się wiosna..

oby tylko przyszła..

Bo nawet w TV mówili, że wszyscy o niej mówią, miała przyjść, ale nikt jej nie widział...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie śniegu nie ma ani grama ale dziś np zaledwie 2 stopnie i wiecznie leje...w rzece brakuje 20 cm do stanu alarmowego:mad: ja już bym coś robiła tym bardziej, że moje dzieciaki nawet w niepogodę co najmniej 2 godziny na zewnątrz szaleją ale kurcze nie wiem czy nie za wcześnie ...część roślin poobcinałam i to chyba był gwoźdź do ich trumny bo po ostatnich mrozach widzę ze poniżej miejsca cięcia sporo roślin poczerniało:mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoka, zdrowotnie nie tak źle, ale psychicznie gorzej.

 

Anetko. Szafa skręcona, przenoszę rzeczy, ale teraz do ok. 22 jest głównie czas na Stasia. Potem chyba już nie dam rady. Na razie na zdjęcia się nie nadaje, bo wiertarki, wkrętarki, folie, kartony, kable, generalnie bajzel :)

 

U nas niestety jest jeszcze gruba warstwa śniegu. Zwierzęta głodne, bo nawet zające mi wkoło domu latają... znaczy się biegają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu nie martw się, będzie dobrze!!! Szafę sobie skręcisz, poukładasz i urodzisz ;)

U nas na KTG po terminie przyjmują z ulicy.

 

Dzięki za nr struktury- zapisuję!

Mieliśmy malować domek w tym roku, ale pieniążki na inwestycję we mnie poszły, więc przekładamy część zaplanowanych prac na następne lata.

 

Co do kłaczy, które kupiliście w Biedronce to można je już teraz do donic posadzić, można poczekać i od razu do gruntu.

Dziś było nawet o tym w "Maja w ogrodzie". Polecam to mój weekendowy punt dnia. Kawka i Maja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...