ane3ka1 26.06.2014 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 (edytowane) Witajcie forumowe lachony! marnajolu (dlaczegoż marna?) Witam się z Tobą serdecznie. Bardzo mi miło, że się odezwałaś. Zapraszam na częste wirtualne odwiedziny. Folia na stole to poliwęglan w wersji błysk-błysk. Kupiona poprzez allegro, albo z allegro miałam namiary i kontaktowałam się mailowo. Poszukaj poprzez hasło "podkładka ochronna". Nie pamiętam już u kogo byłą kupowana, ale generalnie nie ma zbyt wielu producentów tego. Za moją podkładkę o wym. ok. 1mx2m zapłaciłam 160zł, więc uważam, że to drogi interes. Ale lepsze to, niż zniszczony stół za 1200zł. Mileno, ja 2 lata temu przeszłam straszny kryzys ogrodowy. Do tego stopnia, że będąc w ciąży z Magdą targałam z ziemi jakieś straszne korzeniska (przypłaciłam to krwawieniem), na stos, benzyna i podpaliłam. Benzyna mi wybuchła wtedy w twarz, ale całe szczęście nie pozbyłam się włosów, brwi i rzęs Teraz patrzę na to z przymrużeniem oka. Wystarczył mi impuls naszej forumowej koleżanki, która przyszła mi z pomocą. Trochę pooglądanych zdjęć ogrodu, w którym się bezgranicznie zakochałam, trochę determinacji, cierpliwości i teraz przepełnia mnie radość. Czasem jeszcze mi się coś nie podoba, więc przesadzam, likwiduję, wynoszę do teściowej, która wszystko chętnie bierze. Ale podsumowując całokształt, ogród bardzo mnie cieszy. Popadłam też w jednostkę chorobową całkowitego uzależnienia od traw Ozdobnych rzecz jasna! Gdybym tylko miała większy ogród... Tak, że nie łam się. Poszukaj inspiracji. A chwasty były, są i będą! Ach, no i metamorfoza mojego ogrodu, to bardzo "mocno" powiedziane. Żadna tam metamorfoza. Bardziej porządkowanie. Dziś przychodzę z obiecanymi zdjęciami. Ogródek w całości. Jaki był, taki zrobiłam, trudno! Sprzątnęłam jedynie sprzęty (widoczne gdzieś w oddali), bo cały czas coś dłubię. Więc od początku... A bardziej od zadku, bo od warzywnika, a ten na tyłach domu. Na granicy trawnik-żwirek ma się pojawić opaska z kostki granitowej, bo póki co pozbyliśmy się nadmiaru zalegających podkładów kolejowych. Pod podkładami krecie tunele. Kret został (hmmmm) dezaktywowany Warzywnik w stronę domku gospodarczego (i tu domek!) Widok na rabatę. Domek w swej okazałości. Pod domkiem nóg dostały jeżówki i rozchodniki, które nijak mi nie pasowały do reszty. Pod tarasem zrobiłam rabatę żwirową trawy+szałwia. Trawy to turzyca morrowa i miskant adagio. Wszystko jeszcze bardzo świeże i małe. Edytowane 26 Czerwca 2014 przez ane3ka1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 26.06.2014 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Teraz od przodu Lawenda zagłuszyła absolutnie wszystko. Przyznam nieskromnie, że jestem z niej dumna a w okolicy taaaaakiej nikt nie ma! Na parapetach pojawiły się moje wymarzone doniczki i kwiaty Widok od frontu na ogród Niestety wyleciały po zimie piękne rozplenice rubra. Zastąpiłam je zwykłymi, chyba trwalszymi, natomiast kolor zrobiłam żurawkami. Kule, kule W tym miejscu były rozchodniki i jeżówki, ale mi nie pasowało. Są bukszpany podsadzane goździkami, trzmieliną, za nimi miniaturowe tawuły. Jedyne czego bardzo żałuję, to fakt, że wzdłuż tego płotu nie mamy tuj, a z uwagi na sąsiedztwo bardzo by się przydały. Wyleciała też krzewuszka, która działała mi na nerwy, choć nie ukrywam, że piękna. Teraz teściowa się nią cieszy. W to miejsce weszła pęcherznica. Widok ze strony ogrodu na podjazd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 26.06.2014 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 C.D. Widok z tarasu na rabatę ze studnią (kosaćce w tym roku szalały, szkoda, że już PO) Widok z tarasu na lewą stronę rabaty, pod domkiem gospodarczym. Trochę marnie wygląda, bo wszystko jest bardzo świeże. Świerk nadal nie może się zebrać w sobie. Irysy przesadzałam już w trakcie wegetacji i bardzo ucierpiały. Z tyłu, pod tujami kiedyś spodziewam się kęp wysokich traw. Podobno trzeba czekać na takowe 3 lata. U mnie na razie maleńki jeszcze miskant grosse fontane i jakiś inny ukopany od przyjaciół (oni sami nie wiedzą jaki). Ta sama rabata od strony domku w stronę studni Studnia zza grosse (małego) fontane Tu jeszcze żwirowa rabata pod tarasem (w tle kosz z suszącymi się cebulami tulipanów). Muszę dodać, że w planach na przyszły rok jest wymiana tarasu na kompozytowy. Cóż, nie jest to drewno, ale taki taras jak teraz u nas się nie sprawdza. Surowego drewna nie możemy zostawić, biel jest nie do wytrzymania w słoneczne dni a malowanie co roku po opadach śniegu zalegającego na deskach nie dla nas. Więc tarasowi mówimy bye-bye! I jeszcze raz widok na podjazd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 26.06.2014 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Jeszcze mi zdjęci umknęły... Clematisy... kiedy pierwszy raz o nich przeczytałam na blogu u koleżanki, w głowę wryła mi się informacja, że są trudne. Mój liczy sobie 2 lata. Nazbyt się nim nie przejmuję. Kwitnie do pierwszych przymrozków (powojnik z grupy viticella - polecam). Na parapecie zagościły zioła wyhodowane własnoręcznie (siał Staś!) z nasionek. Polecam doniczki - 12,99zł za 3 szt. w TESCO. Zdjęciami zawaliłam Was tak, że mogę się tu nie pojawiać przez najbliższe pół roku Całuski! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 26.06.2014 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Aniu!!! :jawdrop::jawdrop: Nie wiem, czy się cieszyć, że jest dla mnie jakaś szansa.... czy raczej się załamać, że dla takich jak ja nie ma ogrodowej nadziei Jest naprawdę cudownie! Ojj, bardzo mi się podoba! A w domku gospodarczym po prostu się zakochałam! Aniu, jedno jest pewne, za cokolwiek się chwytasz, wychodzi perfekcyjnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 26.06.2014 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Anka, zazdrość mnie zeżarła! Spać idę! Pięęęęęknie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 26.06.2014 21:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Nelciu, dziękuję po stokroć! Nadzieja pewnie jest. Jak sobie przypomnę/zobaczę ogród sprzed 2 lat... Brrrr! Ty nawet nie wiesz jak ja nienawidziłam prac ziemnych jako nastolatka. A teraz? Niech ktoś tylko zaopiekuje się dziećmi i ugotuje obiad. Mnie nie ma! A do tych prac mam zrobione żelowe paznokcie Anula, daj spokój i DZIĘKI! Kocham tą pracę w ogrodzie. Ajest jej jeszcze masa. Cierpię jedynie na chroniczny brak kwitnących bylin, szczególnie teraz. Jednocześnie chciałabym uniknąć rabat z serii angielskiej rustykalności, choć nieziemsko mi się podobają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batoniks 27.06.2014 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Napiszę tylko jedno słowo,za to dużymi literami - CUDNIE! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 27.06.2014 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Napiszę tylko jedno słowo,za to dużymi literami - CUDNIE! Witam i DZIĘKUJĘ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 27.06.2014 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Ano cudnie wygląda ogród. U mnie na razie rośnie zielony nawóz (facelia) i nawet on nie bardzo chce rosnąć taką super glebę mamy a tak liczyłam że troszkę nam podreperuje podłoże. Jeszcze parę lat i też będę mieć piękny ogród Mam pytanko odnośnie tarasu. W tej chwili macie drewniany i jest on takim problemem? Mi marzy się drewniany i nie wyobrażam sobie by zrobić inny ale wszyscy do okoła straszą, ale nikt nie ma takowego więc nie słucham rad i dalej marzę o drewnianym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 27.06.2014 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Aniu z przyjemnością obejrzałam tą serię zdjęć... piękny ogród... lawenda dech zapiera ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnajola 27.06.2014 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2014 Aniu dziekuję bardzo za odp!! marna......hmmm....... na studiach mnie tak nazwał kolega Dred od imienia mariola.. :o:o:o:o:o:o i powiedz , ze Ty tak sama ten ogród!!! na zawał zejdę!!!! ja 3/4 nawet tych nazw nie wiem, także podziwiam, ze z 2 dzieci tak dałaś radę!! Czy domek gospodaczy jest murowany? I proszę napisz jak sie zachowuje ogrdzenie z pustaków łupanych-czy sie kruszy itp. i czy impregnowaliście? Przepraszam, ze tak wyskakuje z tymi pytaniami. I sprzedaj nam patent na taaaaką lawendę!! Pozdrawiam mariola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 29.06.2014 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 Ane3ka ŚLICZNIEEEE!!! DOmek Cudny Musisz mi kiedyś powiedzieć, jak to formalnie wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 29.06.2014 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 Kochane!Doriko, u nas problemem jest dopasowanie drewna do reszty... Stąd taras był pomalowany na biało, jak reszta stolarki. Wychodzi on na stronę południową, więc gdy świeci słońce, siedzących po prostu oślepia. Malowanie na inny kolor nie bardzo wchodzi w grę, bo inny, to szary a w ofercie impregnatów do drewna nie ma takiego koloru. Co więcej spadający z dachu śnieg zalega na tarasie i po zimie lakier odłazi. Może inaczej byłoby przy olejowaniu, ale znów kolor nie ten.Deski mamy kiepskiej jakości, mają sporo sęków, są krzywe. Niezbyt to estetycznie wygląda. Kompozyt dobrze by się sprawdził, bo w ofercie mają szary i antracytowy kolor. I malować nie trzeba po zimie. Marnajolu, ja już kiedyś pisałam, że za ogrodem kryje się moja mama. Jak tylko przyjeżdża i stoi za garami, ja lecę do ogródka. Zwykle zabieram ze sobą Stasia, który nie ukrywajmy, bardziej przeszkadza niżą pomaga, ale jest to dla niego zajęcie i frajda. Magdy nie da się wziąć, bo: a. wyje, b. ruchem posuwistym wciera trawę w ubrania, c. zjada korę/piasek d. pije wodę z wiadra, e. wszystko razem.Domek jest murowany.Ogrodzenie jest do naprawy, ale nie ze względu na to, że się kruszy (to beton), ale ze względu na złe wykonanie. Słupy się chwieją, brama siadła i trze po kostce. Nie możemy założyć siłowników. Na reklamacje czekamy już przeszło 2 lata i raczej się nie doczekamy. Samemu trzeba będzie się pofatygować.Lawenda... jest podsypana czym się dało - piasek, żwir i kamyki wymieszane z ziemią. A ponadto u nas jak na patelni. I to tyle. Nic innego z nią nie robię. Ido, miałaś przyjechać!Dzięki.Z domkiem za dużo formalności nie ma. Należy pamiętać, że gdy metraż nie przekracza 25m2 wymagane jest tylko zgłoszenie, nie trzeba projektu, architekta, adaptacji i pozwoleń!Kwestia płacenia podatku pozostaje, bo jest wyższy niż za dom :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 30.06.2014 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 Aniu, u mnie pomieszanie z poplątaniem, ciągle przesadzam. Jestem naprawdę pod wrażeniem. Przed domem z jednej strony jest po japońsku czyli jako-tako . Z kwitnących mam w sumie tylko lilie, róże i lawendy (ale Twoje i tak są nieziemskie,muszę bardziej dbać o swoje), Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 30.06.2014 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 Aniu pełen szacun! ogród prezentuje się pięknie! masz dzięki iglakom i bukszpanom super bazę, teraz tylko kwitnące bylinki i będzie poezja. Domek zachwycający! mogłabym w nim zamieszkać Dom-domek-ogród jedna doskonała całość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Milena7770 30.06.2014 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 (edytowane) Aniu fajnie, że pokazałaś ogród, pięknie jest, kawał roboty wykonałaś, Mi się marzy właśnie taka baza , żeby być na takim etapie, to przesadzę, tu coś dokupi,ę a to wyrzucę .Piękne kulki U mnie jak pytam o bukszpany formowane to Na razie choć działka mała 8 arów, każdy wyjazd do szkółki to parę stówek, a końca nie widać. Z tym, że ja mam dwie duże skarpy i to też sporo roślin tam poszło, No drogie to hobby ale daje mi dużo radości i takiego odprężenia po pracy. Aniu Twój domek gospodarczy jest mega !!!! Śliczny. Ja teraz żałuję, że nie budowaliśmy od razu bo jakoś koszty by się zgubiły. A teraz przydałby się bardzo, ale są inne priorytety m.in. ogród, I dzięki temu w garażu od wiosny do późnej jesieni jest jeden wielki syf !!! Edytowane 30 Czerwca 2014 przez Milena7770 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 01.07.2014 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 Ido, miałaś przyjechać! Aniu, widzisz tak mamy daleko do siebie, że ja już 2 lata jadę Ale jak tylko ogarnę się z pracą i chwastami na działce, to przybędę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 18.07.2014 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Aniu wróciłam, by znowu nacieszyć oczy pięknym widokiem Co u was? jesteście w domku czy na wakacjach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 18.07.2014 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Anetko, pamiętam Twoje dylematy na etapie projektowania ogrodu i powiem Ci, że rezultaty osiągnęłaś oszałamiające:yes: Ogród jeszcze młody, ale już wygląda imponująco.Podziwiam zwłaszcza umiejętność komponowania roślin - to moja pięta achillesowa. Moje rabaty wyglądają, jakby ktoś bez ładu i składu porozrzucał przypadkowe rośliny (w zasadzie mniej więcej tak było), więc tym bardziej doceniam jak ktoś umie to robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.