lola_lilu 06.03.2012 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Nie wiem gdzie się zwrócić Sytuację mam taką. Mamy jakieś 50 tyś na dobudowę do domu jednorodzinnego moich rodziców. Reszta kasy jest ale .. u zadłużonych bliskich- na zwrot pieniędzy nie ma szans. Mamy sobie więc te 50t i chcemy wybudować wykusz, który powiększy salon. Nikt NIKT nie chce nam zrobić wyceny tego(zaznaczam, że chcemy zapłacić), bo nie ma projektu. Projektu nie możemy zrobić jeszcze, bo: - moi rodzice nie wiedzą o planach dobudowy, a żeby im o tym powiedzieć to muszę wiedzieć ile kosztuje wykusz. SIC!!! - Rodziciele są kłębkiem nerwów ze względu na sytuację z bliskimi i żeby się zgodzili na dobudowę muszą być w 100% zapewnieni, że wystarczy nam pieniędzy na to. -przy okazji trzeba będzie zrobić remont tym samym parteru(pokoju) Co mam zrobić? Gdzie się udać? Czy w ogóle jest sens marzyć, że np.: 15 000 wystarczy na zrobienie wykusza 4,5 x 1,5 m, a reszta pójdzie na remont? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.03.2012 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Skąd jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5211178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola_lilu 06.03.2012 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Skąd jesteś? niby wieś, koło dużego miasta na zachodzie pl Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5211341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.03.2012 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 a na zachodzie to nie pomogę poszukaj architekta (nawet studenta ostatniego roku) niech zrobi inwentaryzacje budynku, na jej podstawie można zrobić projekt, chocby wstepny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5211364 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola_lilu 06.03.2012 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Mała zmiana: Dziś rozmawiałam z jednym fachowcem, który ma mi przygotować wstępny kosztorys. Powiedziałam mu co i jak, i ,,,, się zgodził wyliczyć mi to Nie mogę się doczekać. A w tym tygodniu może pojedziemy do arch. dowiemy się ile weźmie. Czy to prawda, że nie trzeba wtedy robić całego projektu tylko tę część z wykuszem? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5211407 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 06.03.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 Nie mogę się doczekać. A w tym tygodniu może pojedziemy do arch. dowiemy się ile weźmie. Czy to prawda, że nie trzeba wtedy robić całego projektu tylko tę część z wykuszem? Inwentaryzacja obejmuje cały budynek. Elewacje po zmianach równiez całości. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5211937 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 06.03.2012 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2012 "Co byście zrobili na moim miejscu?"Zakasałbym rękawy i do roboty.Projekt?? a co to jest?50 tyś?? to masz domek 50 m2.(chyba założę wątek: nie dajmy się okraść) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5212027 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola_lilu 07.03.2012 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 "Co byście zrobili na moim miejscu?" Zakasałbym rękawy i do roboty. Projekt?? a co to jest? 50 tyś?? to masz domek 50 m2. (chyba założę wątek: nie dajmy się okraść) Boże! I jak ja mam być mądra?? Ja już wczoraj usłyszałam opinię, że za dobudowę wykusza 7 m kwadratowych zapłacę 50 tyś. Czuję się jak dziecko we mgle...:cry: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5212368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 07.03.2012 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Pytanie brzmi : czy naprawdę potrzebujesz tego wykusza w zastraszającej powierzchni 7 m2 ? Nie lepiej pomajdrować w środku, powywalać graty, przełożyć jakąś zbędną ścianę ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5212420 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 07.03.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Przeróbki zawsze są najdroższe, bo oprócz kosztów budowy trzeba doliczyć koszty rozbiórki, zabezpieczeń. Sam projekt budowlany może kosztować przy przeróbce domu nawet więcej niż projekt nowego budynku. Bo trzeba zrobić inwentaryzacje stanu istniejącego i ekspertyzy. Czy 50 tys zł za taką przeróbkę to jest dużo ? Zależy co wchodzi w tą cenę, ale raczej jest to cena odpowiednia.Faktem jest że ja nigdy nie dałabym 50 tys żeby sobie powiekszyć dom o 7 m2 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5212436 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola_lilu 07.03.2012 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Niestety, ale tak. Na parterze są tylko 2 pokoje przedzielone ścianą nośną. Myślałam o tym, żeby ją przesunąć, ale to raczej zbyt ryzykowne. Ten wykusz to ma być miejsce na wstawienie stołu. Wtedy powstanie ponad 25 metrowy salon z jadalnią, a drugi pokój będzie do zadospodarowania. W tej chwili bez tych 7miu zakichanych metrów nic się nie da zrobić. Albo się robi jeden bardzo ciasny pokój, a drugi ogromny, albo mam 2 duże pokoje. Masakra jakaś. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5212646 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola_lilu 07.03.2012 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2012 Przynajmniej ja na razie nie widzę innego wyjścia. jutro jestem umówiona z arch. Może ona wymyśli, jak przenieść ścianę działową i wtedy problem z rozbudową się zakończy. Chociaż wątpię czy ścianę nośną krzyżową a raczej fragment pomiędzy 2ma pokojami da sie przesunąć. Niestety, ale tak. Na parterze są tylko 2 pokoje przedzielone ścianą nośną. Myślałam o tym, żeby ją przesunąć, ale to raczej zbyt ryzykowne. Ten wykusz to ma być miejsce na wstawienie stołu. Wtedy powstanie ponad 25 metrowy salon z jadalnią, a drugi pokój będzie do zadospodarowania. W tej chwili bez tych 7miu zakichanych metrów nic się nie da zrobić. Albo się robi jeden bardzo ciasny pokój, a drugi ogromny, albo mam 2 duże pokoje. Masakra jakaś. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5212671 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewemal 19.03.2012 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2012 Reszta kasy jest ale .. u zadłużonych bliskich- na zwrot pieniędzy nie ma szans. Ja wiem, że z bliskimi to najgorzej, ale masz teraz argument, by ich przycisnąć - powiedz, że potrzebujesz pieniędzy na remont. Jeśli nie oddają, bo wszystko mają w d**** to możesz zagrać w ten sposób, w końcu to Twoje pieniądze. Jeśli powody są złożone (naprawdę nie mają kasy) to klops ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/166315-co-by%C5%9Bcie-zrobili-na-moim-miejscu/#findComment-5238194 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.