Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

suknia ślubna zupełnie nietypowa - doradźcie proszę!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 84
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

to jeszcze odrobinka została mi do "wszystkomożenia" - ale już niedługo ;) Nie wiem właśnie co ma społeczeństwo przeciwko kapelutkom, ale po pierwsze komentarze były obłędne (nie chce mi się przytaczać...same wiecie, rozumiecie...) a po drugie patrzyli na mnie jak na jakieś "divadlo".

 

Wybrałam dzisiaj materiały. Nasłuchawszy się (i naczytawszy) wcześniej, że w Krakowie nie ma porządnej hurtowni z tkaninami ślubnymi, miałam okazję miło się rozczarować. No, może i wybór nie był oszałamiający, ale jak na moje potrzeby wystarczający.

 

Kupiłam jedwabną satynę i bardzo delikatną koronkę- obie kolor śmietankowy. Koronki będę potrzebować tylko trochę, na detale przy staniku.

http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/601137_350083495059035_100001721613025_867020_1904417899_n.jpg

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=350083488392369&set=a.314034838663901.70816.100001721613025&type=3&theaterhttp://www.facebook.com/photo.php?fbid=350083495059035&set=a.314034838663901.70816.100001721613025&type=3&theater

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=350083488392369&set=a.314034838663901.70816.100001721613025&type=3&theater

Nie mam jeszcze lawendy na szarfę.

 

Ponieważ zarówno krój jak i materiały są bardzo skromne to będę kombinować z dodatkami. Może faktycznie kapelutek? na pohybel społeczeństwu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Zaraz pokażę ;)

 

Ale zanim wrzucę zdjęcia, to jeszcze 2 słowa wyjaśnienia - jednak nie uszyłam sukienki - kupiłam na wyprzedaży w jednym z krakowskich salonów ślubnych. Za cenę równą kosztom uszycia ;) No i jednak zupełnie inną niż zamierzałam - bo okazało się, że w moim "wymarzonym" modelu wyglądałam jak przez okno(*), i że do mnie pasuje kompletnie inny styl i fason.

Nie ma to, jak umieć sobie samemu dobrać ciuchy, cooo? :rolleyes:

 

 

 

 

(*) jak niewinna dziewoja, zaganiająca witką gąski do obejścia...

Edytowane przez Mymyk_KSK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem z nietypowej zrobiła się typowa. Ale żeby nie było - bardzo ładna. też jestem jej ciekawa na człowieku, jak się te fałdy? plisy? układają, na dobrej figurze może to być interesujące :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie podobieństwo do pierwowzoru - uderzające :lol2:

 

 

Trudno ocenić kieckę na wieszaku :(

 

 

No właśnie - ona zupełnie nie jest w moim stylu... Gdybym wybierała sama, to nawet nie rzuciłabym na nią okiem, tylko z uporem godnym lepszej sprawy mierzyła podobne do siebie sukienki w stylu "greckim" albo po prostu skomne / minimalistyczne. Ale czasem trzeba zaufać opinii specjalisty ;) A opinia ubrała mnie w rzeczone cudo i gdy zobaczyłam się w lustrze, to pierwszą myślą była "kurczę, przecież tak jest idealnie!" :D

 

Zapodam też fotki na żywym wieszaku (czyli na mnie, hehehe) ale to już jutro - chcę ją jutro na spokojnie pomierzyć wraz z butami, biżuterią i całym tym oprzyrządowaniem :rolleyes:

 

EZS - te plisy to są takie luźne szarfy przyczepione jednym końcem (nie wiem jak to lepiej określić) i bardzo fajnie ukrywają moją wieszakowatość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - ona zupełnie nie jest w moim stylu... Gdybym wybierała sama, to nawet nie rzuciłabym na nią okiem, Ale czasem trzeba zaufać opinii specjalisty ;) A opinia ubrała mnie w rzeczone cudo i gdy zobaczyłam się w lustrze, to pierwszą myślą była "kurczę, przecież tak jest idealnie!" :D

 

 

no ja tez swojej nie wybierałam :) i w zyciu bym nie wybrała, ale idealnie nie było z tym,że mnie ten aspekt akurat zwisał :)

 

czekam na foty.. z niecierpliwością:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ta suknia wcale nie jest taka do końca typowa. Wydaje mi się, że jest bardzo ciekawa. Bo i kolor fajny (chyba jest cieniowana?) i te detale niesymetrycznie poumieszczane... Bardzo jestem ciekawa, jak wygląda na właścicielce. :) Mnie też pani w salonie wybiła z głowy model, który mi się podobał i kupiłam coś zupełnie innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amalfi - niestety nie jest cieniowana, to tylko poblask zasłony :( :p ale asymetryczność jest i jest całkiem fajna.

 

Próbowałam zrobić jakieś w miarę oddające rzeczywistość zdjęcie, ale samej trochę trudno ;) mam tylko górę:

http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/392263_377361072331277_1265433044_n.jpg

 

Jeśli będa kiedyś jakieś profesjonalniejsze ujęcia, to nie omieszkam się podzielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...