W którym miejscu najlepiej zamontować rozdzielnie ?

[JarekKRK45]

Ja zamontowałem w kotłowni na przeciwnej scianie gdzie jest kocioł gazowy

[darkob]

Witajcie.Poprosze o rade,w którym miejscu najlepiej byloby zamontować tą rozdzielnie?Według projektu domu lk 518 powinna znajdować sie ona na lewo,po wejściu do domu nad schodami.Ze wzgledu na wielkość (Pragma D 54 )myśle by ją zamontować w kotłowni lub garażu.

 

Uznałem że najlepsze miejsce będzie po prawej stronie po wejściu do domu,przy drzwiach do kotłowni.Jest troche mniejsza ( 48 ) jak ta sugerowana (54) i w tym miejscu nie rzuca sie tak w oczy

[audiquattro]

Bo urządzenia w zabudowie zostały do tego przeznaczone, czyli konstruktor wymyślił takie a nie inne warunki pracy tych urządzeń.

Skąd się bierze ciepło w rozdzielnicy? Z zasilaczy, ze sterowników, z urządzeń elektronicznych wszelkiej maści. Tu 5W, tam 10W, tu 2W i może się uzbierać tego sporo.

[..]

 

No i jeszcze jedna sprawa, niewidoczna rozdzielnica oprócz zalety ma też wadę.

Ewentualne usterki wyłapujesz na etapie pożaru, a nie dymienia i swądu palonej izolacji.

Może w nowej instalacji tematu nie ma, ale dom zbudowałeś na nn-lat.

 

witam, to mój pierwszy post, nie znalazłem tematu z powitaniem

 

ale rozdzielnica podtynkowa jest przecież schowana w tynku i zamykana drzwiczkami, zatem zabudowanie ją szafą, czy tez powiszenie na drzwiczkach obrazka raczej niewiele zmienia w tej kwestii ? (o ile nie sa perforowane drzwiczki)

 

ja planuję zrobić rozdzielnicę w przedpokoju (wiatrołap) tam zawsze jest troszke nizsza temperatura, czy sa jakies zasady ?

logika nakazuje tam a nie w garazu do którego nie ma wejscia z domu

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez audiquattro

[mateusz806]

Tynk i materiał, z którego wykonana jest rozdzielnica posiada pewną ważną cechę. Nie rozprzestrzeniają ognia i w razie awarii i zapalenia się któregoś z zabezpieczeń wewnątrz rozdzielnicy, obudowa rozdzielnicy nawet po zapaleniu - sama szybko zgaśnie. Powieszenie na rozdzielnicy obrazka, czy obstawienie jej ubraniami może skutkować, że w przypadku awarii, takie dodatki zapalą się, a po zgaśnięciu rozdzielnicy - same nie zgasną.

 

Różnica temperatury rzędu kilku stopni (pomiędzy pokojem, a wiatrołapem) praktycznie w ogóle nie wpłynie na pracę zabezpieczeń w rozdzielnicy.

[audiquattro]

ja miałem na mysli własnie róznice temperatur, że obudowanie tego szafką (niekoniecznie z ubraniami ) nie ma wiekszego wpływu na pracę zabezpieczeń

 

argument o zapaleniu się jest sensowny, warto to miec na uwadze

 

dodatkowo planuję drugą rozdzielnię na poddaszu, w celu oszczędności kabli

pomiędzy rozdzielniami chyba 5x4mm2 żeby nie było za mało

 

ewentualnie mała rozdzielnia natynkowa 6-12 polowa na strychu gdyby miał się stac w przyszłosci bardziej użytkowym

[mateusz806]

ja miałem na mysli własnie róznice temperatur, że obudowanie tego szafką (niekoniecznie z ubraniami ) nie ma wiekszego wpływu na pracę zabezpieczeń

 

Każdy przewód i wyłącznik podczas przepływu prądu się nagrzewa, jednak w zwykłym domu obciążenie takiej rozdzielnicy jest na tyle małe, że "ocieplenie" jej szafą z ubraniami nie będzie skutkowało nadmierną temperaturą wewnątrz rozdzielnicy. Inna sprawa jest w sytuacji, gdy większość wyłączników obciążonych jest prądem zbliżonym do nominalnego. Wtedy przykładowo wnętrze takiej rozdzielnicy może ogrzać o kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt stopni Celsjusza i może skutkować to zbyt wczesnym działaniem zabezpieczeń, ale jak już mówiłem - w zwykłym domu jest to nie do osiągnięcia.

[mateusz806]

[....]

Zgodzisz się ze mną, że w rozdzielnicy są przewody? Płynie w nich prąd? Każdy przewód posiada pewną rezystancję i przy przepływie prądu będzie się na na nim wydzielało ciepło (P=RI^2). Pozostaje pytanie jaki prąd płynie stale przez rozdzielnicę - w rozdzielnicy w zwykłym domu jest średnio max kilkanaście amperów.

Mówiąc zwykły dom mam na myśli standardowej wielkości budynek, z zainstalowanymi typowej mocy urządzeniami elektrycznymi, czyli upraszczając: nikt w garażu nie ma np. zawodowej stolarni.

Ciepło wydziela się nie tylko na przewodach, ale także w zwiększonej ilości na zaciskach wyłączników, jak i wewnątrz wyłączników. Gdy obciążenie rozdzielnicy to kilkanaście amperów - wydzielana moc będzie znikoma.

Inaczej wygląda sytuacja, gdy do takiej samej rozdzielnicy zamontujesz osprzęt dla wspomnianej wyżej stolarni, gdzie prawie każdy przewód obciażony jest do maximum i ciepło wydzielane w takiej rozdzielnicy jest wielokrotnie większe.

Wiesz może, że przewód/kabel obciążony długotrwale maksymalnym dopuszczalnym długotrwale prądem osiąga temperaturę powierzchni np. 60 stopni celsjusza?

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez Jarek.P
Wymoderowano kłótnię

[mateusz806]

[....] instalacyjny wyłącznik nadprądowy, popularnie zwany "eską".

Otóż znajdują się tam dwa wyzwalacze mechanizmu: zwarciowy (elektromagnetyczny) i przeciążeniowy (bimetaliczny).

Bimetal aby działał, to trzeba go ogrzewać. Zmiana temperatury otoczenia zmieni także czas zadziałania członu przeciążeniowego.

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez Jarek.P
Wymoderowano kłótnię

[kkas12]

Nie "dociepla" się rozdzielni szafą z ubraniami ponieważ nikt rozsądny nie będzie jej żadnym meblem zastawiał bez względu na to ile ciepła się wydzieli na zamontowanych w niej aparatach.

Po prostu do rozdzielni musi być dostęp bez względu na to czy znajduje się ona w stolarni czy w mieszkaniu.

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez Jarek.P
Trzymamy się tematu

[audiquattro]

przecież rozdzielnia jest szczelna, bo zamykana drzwiczkami (które nie mają perforacji) ... nie ma znaczenia obudowanie jej szafką , bo jesli temperatura wewnątrz jest wysoka to znaczy ze jest cos źle dobrane i zaprojektowane

dodam ze u mnie w domku 140m2 planuje bardzo duzo obwodów (oddzielne obowdy na kazde urządzenie w kuchni, gniazda w jednym pokoju, kazde oswietlenie zewnętrzne, oswietlenie kazdego pokoju itd) wiec nie bedą mocno obciążone oraz planuję dość dużą rozdzielnie 72 polową, zeby nie było tam upchane do granic mozliwości - chyba wybiorę HAGERa

 

dziekuje za wypowiedzi, wniosek jest jeden wiecej ciepła nie ma znaczenia (argument na siłę) ale zakrywanie rozdzielni to juz własna odpowiedzialność

 

szafa z ubraniami to na pewno zły pomysł ale imitacja szafki (po prostu kolejne drzwiczki do otwarcia) juz moim zdaniem jest do przyjęcia

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez Jarek.P
Wymoderowano odniesienie do skasowanej kłótni

[wykrot]

 

szafa z ubraniami to na pewno zły pomysł ale imitacja szafki (po prostu kolejne drzwiczki do otwarcia) juz moim zdaniem jest do przyjęcia

 

Bezsens. O wiele prościej zainwestować w rozdzielnicę, która ma elegancką maskownicę.

A drzwiczki... jak je mocować? Wiercić pomiedzy przewodami i na dyble? A może meblościankę postawić? A może od razu rozdzielnicę w piwnicy albo u sąsiada, jeśli gospodarzowi przeszkadza?

[audiquattro]

Bezsens. O wiele prościej zainwestować w rozdzielnicę, która ma elegancką maskownicę.

A drzwiczki... jak je mocować? Wiercić pomiedzy przewodami i na dyble? A może meblościankę postawić? A może od razu rozdzielnicę w piwnicy albo u sąsiada, jeśli gospodarzowi przeszkadza?

 

nie widziałem eleganckiej maskownicy, moze byc ładnie wykonana ale zawsze to jakis drzwiczki

 

zamocowanie imitacji szafki to zaden problem, wiercić z boku a nie miedzy przewodami... nie jest to rocket science

 

uwagi o meblościance są po prostu niegrzeczne ...

 

jak sie komus podobają te rozdzielnice to sobie moze kupić duze przemysłowe rozdzielnice zamiast szaf w przedpokoju